Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

było o wypadkach, to kolej na zwykłą stłuczkę ;-(


Recommended Posts

Pan sympatyczny rozjeb... mi błotnik, na parkingu...

 

Spisaliśmy oświadczenie w którym przyznaje się do winy i opisuje szkodę.

Zapomniałam podać jego nr ubezpieczenia, tylko dane osobowe, datę i miejsce zdarzenia, samochody z nr rejestracyjnymi i nazwa jego ubezpieczyciela.

 

Czy brak nr jego polisy spowoduje że nie dostanę odszkodowania? powiedzcie że nie, plizzz... dodam, że z nerw nie wzięłam jego nr telefonu, mam tylko

adres, ale gościu mieszka pod Ostrołęką :-(

 

I co teraz mam zrobić? do warsztatu, do ubezpieczyciela? pismo jakieś gdzieś

wysłać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczyciel pewnie znajdzie, natomiast sprawca nie jest niezbędny w chwili zgłoszenia.

 

Z niezrozumiałych dla mnie powodów całe zawracanie głowy, jeżdżenie do ubezpieczyciela, dni stracone w kolejkach, składanie oświadczeń, udawadnianie że się nie jest wielbładem i umawianie się ze szkodowacami ubezpieczyciela - spadają na poszkodowanego. A sprawca tylko ma podpisać i odesłać dokumenty.

 

Nawet jeśli firma jest przyzwoita i profesjonalna - to i tak cholery można dostać.

 

Także jakby co, to zawsze lepiej puknąć kogoś, niż być pukniętym.[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...