Jak zwalczacie mlecz ??

[Annaa]

Nie cierpię tych żółtych kwiatków w moim trawniku, może nie jest on idealny ale mlecze paskudzą go strasznie. Czym zwalczacie to dziadostwo? Jakiś oprysk?

[JoShi]

Nie cierpię tych żółtych kwiatków w moim trawniku, może nie jest on idealny ale mlecze paskudzą go strasznie. Czym zwalczacie to dziadostwo? Jakiś oprysk?

Ja wycinam nożykiem. Moje żółwie uwielbiają mlecz, szczególnie te żółte kwiatki...

[hanka55]

Ja też wycinam i wrzucam do beczki. Potem zalewam wodą, czekam ok. 14 dni, aż przestanie fermentować pod pokrywką, mieszam i dodaję do wody do podlewania roślin.

Wspaniały naturalny nawóz

[Annaa]

a nie macie czegoś mniej pracochłonnego? jakaś chemia może?

[hanka55]

Mniszek i inne na chwasty.

Np. nawozy z odchwaszczaczem - Pokon , Nowomix, etc.

[długi]

Nie cierpię tych żółtych kwiatków w moim trawniku, może nie jest on idealny ale mlecze paskudzą go strasznie. Czym zwalczacie to dziadostwo? Jakiś oprysk?

Ja wycinam nożykiem. Moje żółwie uwielbiają mlecz, szczególnie te żółte kwiatki...

 

pożycz tego żółwia na parę dni ?? u mnie będzie miał WIELKIE ŻARCIE

[JoShi]

Ale on nie wyżera sam, trzeba mu wyrywac i przynosić. To po prostu wyrwij i przyślij

[el-ka]

Są skuteczne preparaty do opryskiwania - na dwuliścienne i oszczędzają trawę. Stosowałam Starane oraz Mniszek. Niszczy mlecze, koniczyny, dziki chrzan itp. Wchłaniają się przez liście, więc nie nalezy kosić przed opryskiem i kilka dni po. Liście skręcają się po ok. tygodniu i chwasty giną. Niestety trzeba ponawiać, gdy chwasty wysieją się znowu - przeciętnie 2-3 razy w sezonie.

[DPS]

a nie macie czegoś mniej pracochłonnego? jakaś chemia może?

 

Chemia jest skuteczna i mało pracochłonna, ale to jest chemia, a więc zawsze ingerencja w środowisko. Nie lepiej wziąć ten nożyk, wyciąć mniszki i przy okazji się dotlenić i miło troszkę zmęczyć? A będziesz miała satysfakcję, że ten jeden raz oszczędziłaś środowisko. Popatrz, co się dzieje dokoła nas, zmiany klmatyczne - to także skutek stosowania "mniej pracochłonnych" metod w ogrodach. Po co truć siebie i środowisko? Zaczekaj na ładny słoneczny dzień, idź do ogrody, wyrźnij chwasty i użyj ich jak radzi Hanka55 - będziesz miała z tego wiele radości, zobaczysz.

[hanka55]

Pokrzywy rosną wszędzie i za darmo. Można je ściąć będąc na przykład na spacerze. Tylko przed wyjściem na przechadzkę radzimy zabrać worek, nożyce do cięcia roślin i grube rękawice.

 

"Jak zrobić gnojówka z pokrzyw/ mleczy/ skrzypu/ etc.

 

 

Najlepsze pokrzywy to takie, które są w pełni rozwninięte, ale jeszcze nie kwitną. Wrzucamy je do beczki razem z zielem i kwiatami mniszak lekarskiego czyli mleczami. To wszystko zalewamy wodą tak, by zakryła rośliny.

Beczkę trzeba nakryć. Proporcję wynoszą mniej więcej:

10 kg. pokrzyw,

10kg. mniszka,

100 litrów wody,

3 garście mączki bazaltowej.

 

Mączka przyśpiesza powstawanie gnojówki i wzbogaca ją w składniki mineralne. Bez niej jednak fermentacja też się rozpocznie i przebiegnie prawidłowo, o czym bez wątpienia dowiemy się mniej więcej po tygodniu, gdy poczujemy charakterystyczny zapach. Nawóz śmierdzi, ale roślinom to odpowiada. Podlewamy nim grządki z warzywami i kwiatami nawet raz w tygodniu uprzednio rozcieńczając. Do 10 litrowej konewki wlewamy jedną dziesiątą część nawozu i resztę wody. Efekty będą wspaniałe!"

 

z ppr.pl

 

lub, taki :

 

GNOJÓWKA z mleczy

 

1 kg liści,kwiatów i korzeni mniszka zalać 10 litrami wody. Stosować po zakończonej fermentacji.

Preparat ten wykazuje działanie stymulacyjne na wzrost roślin, a także poprawia jakość owoców, wzbogaca glebę w potas, wzmaga tworzenie się próchnicy.

Gnojówką podlewa się uprawy kilkakrotnie w okresie wegetacji.

[tomek1950]

A u mnie właśnie zakwitły pięknie mlecze. Jest ładnie.

[Włodek W.]

Mlecz dodajemy do surówek (młode pędy) i jemy .Trochę gorzkie, dobrze służy zdrowiu

Pozdr. i życzę smacznego

P.S.

(z ekologicznych miejsc)

[AndrzejS]

Ja pryskam Starane lub Fernando. Zostawia tylko trawę.

[Goni_Mnie_Peleton]

Ja mam cos takiego:

 

http://www2.fiskars.com/digitalAssets/150436_ohjeet.jpg

 

 

http://www2.fiskars.com/PL/O+Fiskars/Press+Releases/Press+Release+Detail?contentId=88841

 

Empirycznie jeszcze nie sprawdzone , ale mysle ze bedzie ok.

[DPS]

Tak więc okazuje się, że niechciane przez nas roślinki mogą być bardzo pożyteczne - i ta gnojówka, i ta surówka... I nie trzeba ogrodu i świata truć.

 

Ja pryskam Starane lub Fernando. Zostawia tylko trawę.

 

Jak będziesz często kosił i podlewał, to też zostanie Ci trawa, a nie będziesz musiał pryskać chemią, która zawsze jest szkodliwa, niezależnie od tego, co się pisze. Wystarczy spojrzeć na opis na opakowaniu środka i poczytać jak bardzo jest toszkodliwe - dla ludzi, zwierząt, nie mówiąc o organizmach wodnych. Nie przeszkadza Ci to?

[tomek1950]

Czasami się załamuję. czy sztuka czytania kilka postów wyżej jest niedostępna, czy wiek podeszły i oczy... słabe, a brille się zapodziały, czy IQ niskie , a może lenistwo, lub coś jeszcze?

[Agduś]

Mlecze sa śliczne. Będę kosić, ale dopiero, kiedy przekwitną, chociaż kilka zostawię dzieciom do zdmuchiwania.

[Annaa]

Dziękuję kochani za radę. Dziś chwilkę bawiłam się nożem z tą gnojówką to chyba dobry pomysł, sprawdzę to

[tomek1950]

 

Pozdrawiam.

[DPS]

Czasami się załamuję. czy sztuka czytania kilka postów wyżej jest niedostępna, czy wiek podeszły i oczy... słabe, a brille się zapodziały, czy IQ niskie , a może lenistwo, lub coś jeszcze?