joannaj75 18.05.2007 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2007 jak ci to wychodzi ?? stan developerski isomax : u mnie 277 m2 pow.całkowitej : 1299,63 zł netto za 1 m2albo 121m2użytkowej : 2975 netto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.05.2007 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2007 jak ci to wychodzi ?? stan developerski isomax : u mnie 277 m2 pow.całkowitej : 1299,63 zł netto za 1 m2 albo 121m2użytkowej : 2975 nettopatrz 3 ramka na stronie kosztów isomaxu ; dom pow. użytk- 136,15 koszt stanu surowego 289.656.00 zł + vat. żle przepisałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 18.05.2007 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2007 a uparcie podajecie że deweloperski chyba 1400, mi surowy wychdzi z waszej strony 2300 i nawet nikt nie zaprzeczył, ani nie potwierdził. za 2300 moę miec dom pasywny, ale gotowy pozdrawiam Jurek Jurku, jeżeli za cenę 1 m2 - 2300 zł (brutto) jesteś w stanie budować domy pasywne, to sądzę, że będą one się one sprzedawały jak świeże bułeczki (nie nadążysz ich budować). Przedstaw projekt takiego domu, podejrzewam, że nawet na tym forum znajdziesz chętnych do zlecenia tobie budowy. A może myślisz tylko o budowie domu dla siebie, budowanego sposobem gospodarczym? W tym przypadku to jednak trochę inna kalkulacja obowiazuje, np. swoj czas włożony w organizację całej budowy trudno skalkulować. Isomax Polska skalkulowała swój produkt tak, żeby się jej to opłacało. Sposób w jaki kalkulują tę cenę nie ma większego znaczenia. W końcu każdy inwestor ma swój rozum, i jeżeli uzna, tę cenę za wysoką, a nie potrafi wynegocjować niższej lub uzna tę technologię za mało wiarygodną to wybierze inną technologię i inną firmę. Uważam, że za dom o gwarantowanych właściwościach domu pasywnego, nie jest to cena wysoka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iso_new 27.06.2007 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Witam!Jestem nowym użytkownikiem forum, jednak nie znalazłem się na nim przypadkowo.Interesuję się budowa domu w systemie Isomax i zaciekawił mnie wątek, który tutaj dyskutujecie. Pierwotnie chciałem zbudować dom w technologi tradycyjnej (chociaż ostatnio to pojęcie staje się bardzo pojemne, w związku z tym precyzję - ytong+styro+elewacja) z ogrzewaniem nawiewnym (rekuperator +pompa ciepła powietrze-powietrze, nagrzewnica gazowa+ nawilżanie powietrza, wentylacja oczywiście mechaniczna). Jednak po kilku dniach szukania w sieci odkryłem Isomax. Przeanalizowałem tą technologie i moim znaniem może działać. W zasadzie nie udało mi się znaleźć słabych punktów poza tym, że aby system był w pełni sprawny trzeba ok. 3 sezony mieszkać - chodzi o sprawność akumulatora ciepła jaki jest pod płytą. Jednak pociesza mnie to, że nawet przy systemie nie w pełni sprawnym da sie mieszkać w tym domu bez jakichś większych dolegliwości. Co do kosztów - to moim zdaniem takie same jak w technologii tradycyjnej która zapewniłaby podobny komfort mieszkania. an-bud - trochę mnie dziwią twoje dywagacje odnoście kosztów - proponuję byś usiadł i dokładnie wszystko policzył, bo odnoszę wrażenie, ze trochę robisz to "po łebkach" i niepotrzebnie wprowadzasz zamieszanie z tym stanem surowym i deweloperskim. W zależności od systemu wykonawcy różnie rozumieją stan surowy. W isomax w stanie surowym masz już ściany z rozprowadzona w środku instalacją no i masz cały system klimatyzacyjno- grzewczy. Moim zdaniem w przypadku systemu isomax należy porównywać stan deweloperski. A tu już koszty porównywalne - sprawdzałem wycenę swojego domu w stanie deweloperskim z wyceną wykonaną przez 2 niezależne firmy które miałyby go robić w technologii tradycyjnej i wyszło na to samo. może budując w systemie gospodarskim technologia tradycyjna wyszłaby taniej (nie licząc własnego czasu), ale w Isomaxie ściany też można stawiać samemu lub ze swoją ekipą i zapłacić tylko za położenie rekuperatora i rurek w ścianach i na dachu.Poza tym należy porównywać koszty domów o podobnych standardach. Jednak w tym całym systemie jest jedno ale. Firma ma mieć rzekomo duże doświadczenie (30lat) na rynku, a mimo to w sieci nie udało mi się znaleźć za wiele informacji i zadowolonych klientów. Strona w Luksemburgu nie działa (wyświetla się info które wskazuje, że toczy sie jakieś postępowanie sądowe które nie jest jeszcze rozstrzygnięte), a jak pytałem znajomego z Luksa czy coś słyszał o isomaxie i Panu Krecke, to powiedział, ze nic, mimo że teraz buduje tam dom i powinien być przynajmniej oczytany w temacie technologii i budowy. Obiecał też popytać znajomych, zobaczymy z jakim efektem. Poza tym dziwne jest to 30 letnie doświadczenie. Ja znalazłem następujący link:http://213.168.113.56/catalogue/HostForm.asp?CatalogueNo=&Name=&SectorNo=11&Nace=&Profile=&Coop=&Order=&AddressNo=1107&Lang=Dz którego wynika, że firma została zarejestrowana w 1992 r. Zastanawiam sie tez nad trwałością rekuperatora, niby stal nierdzewna, ale czy widzieliście ostatnio w sieci auto wykopane w USA po o ile pamiętam 50 latach - kupa rdzy. Auto nie znalazło się w ziemi przypadkowo, tylko zostało specjalnie zakopane przez poprzednich włodarzy miasta więc z pewnością było zabezpieczone. W ziemi panują różne warunki, jest różny poziom wód gruntowych, a korozja to korozja. Nie chciałbym by po 30 latach okazało się, że muszę rozebrać dom bo zardzewiał rekuperator lub ewentualnie że w związku z tym ze nie działa założą mi tradycyjne grzejniki - bo dla mnie podstawową zaletą systemu isomax jest to, że grzejników nie ma a komfort mieszkania jest podobny co przy ogrzewaniu nawiewnym za porównywalną cene wykonania przy niższych kosztach eksploatacji. Na razie tyle wątpliwości. Będę wdzięczny za odpowiedź, pozdrawiam, iso_new Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 27.06.2007 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Witaj new-iso a tak wogóle jak masz na imię , bo będzie łatwiej . Widzę ,że rozsądny z Ciebie i rzeczowy człowiek . Jak narazie masz wiele racji , ja znam system juz od marca i zajmuje się tym tematem na bieżąco.Mam mieć budowany dom w tej technologii, projekt specjalnie pod Isomax adoptowanyz płytą fundamentową. Trochę już ochłonęłam, zauroczenie przeszło i odłożyłam emocje na bok. Zalety są pewne , bo to teoria, teoretycznie i narazie obliczeniowo wychodzi tak jak piszesz w porównaniu do systemu tradycyjnego z grzejnikami Isomax ma zdecydowanie wiele zalet.Jednakże cena już się znacznie zmieniła, a i nie wiadomo przy każdym projekcie trudno jest oszacować prawdziwą cenę , każdy podaje tylko mniej więcej orientacyjny koszt który już dobija do 3000 za m2 pow użytkowej, nawet ja już przestałam mieć pewność za ile mogłabym mieć ten dom Isomaxu.W każdym razie cena z przed miesiąca to 360 tys za stan developerski isomax przy domu 121 pow użytkowej, jakieś 170 netto i 260 całkowitej nie licząc powierzchni balkonów i tarasu ( bo z tym mam 277 m2 no ale przecież 1m2 tarasu nie możę kosztować 1600 zł ) Pojawia się jednak problem podobny co na zachodzie : WYKONAWCA Znam dwie może teraz już mam pojęcie o 3 konkretnych Firmach ,które Isomax budują, zapewne te 3 Firmy nie radzą sobie z zapotrzebowaniem budów a raczej temat ich trochę przerósł .Wiem też , że wszystko się zaczyna rozwijać i pojawiło się wielu chętnych ekip by budować w tej technologii ( szczerze każdy by był chętny jeśli tylko można zarobić konkretny grosz ) ale i z tym jest związane pewne ryzyko , jak to będzie wykonane i jak zrobione z jakich materiałów i czy napewno będzie to spełniać zasady i założenia, które są w teorii podstawą działania systemu. Zaangażowałam się całym sercem w to , ale dziś już niczego nie jestem pewna. Jeżeli przełożę budowę , bo może nie mieć mi kto tego domu budować w tym roku to jaką cenę zaśpiewają mi na wiosnę 2008r? Jasne ,że można pomyśleć ,że w innej technologii czeka mnie to samo ....Absolutnie nie ma zamiaru tutaj mieć do kogokolwiek pretensji nie w tym rzecz, to moja budowa i moja własna odpowiedzialność, rynek jest jaki jest wszystko jest płynne szczególnie ceny, trudno liczę się z tym , umowy nie podpisałam więc nikt nie ma wobec mnie zobowiązań ( jedynie morlane a to już w handlu różnie bywa .Ktoś tutaj już napisał -Isomax to produkt zawsze znajdą się Ci co chcą sprzedać i Ci co kupią- każdy decyzję musi podjąć sam Dodam ,że mam nadzieję że wszystko skończy się dla mnie pozytywnie, że będę mieć wybudowany ten dom.. nie mniej jednak dziś jest wiele niedopowiedzonych słów i zdań , trochę jakbym latała w powietrzu a to zbyt poważna investycja i sprawa by pozostawały jakieś "Ale" nie buduję tego domu na sprzedaż tylko dla siebie a to " wielka " różnica .Staram się narazie nie zwariować i idę dalej obraną drogą .[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iso_new 27.06.2007 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Witaj joannaj75!Odnośnie Twoich dylematów związanych z kosztami - moim zdaniem dom tradycyjny (rozumiem przez to tradycyjny materiał (silikat lub ceramika), zwykły fundament, wentylacja grawitacyjna i jakiś piec + grzejniki będzie tańszy, jednak o standardzie mieszkania jak w isomax (przynajmniej na podstawie deklaracji) możesz zapomnieć. Alternatywą jest inna instalacja grzewcza - dla mnie to tak jak pisałem ogrzewanie nawiewne z pompą ciepła pow-pow. Wtedy cena wykonania i standard mieszkania podobne jak w isomax. Wyższe będą za to miesięczne rachunki i dlatego zainteresowałem sie isomaxem. Odnośnie kosztów isomax w przyszłości - nie wydaje mi sie by miały rosnąc w stosunku do technologii zapewniających podobny standard mieszkania - jak tak będzie to nikt nie będzie budował w isomax - bo z moich wyliczeń wynika że w alternatywnej opcji o której ja myślałem koszty użytkowania domu w skali roku nie powinny być większe niż 2 tys., czyli mniej niż 200 pln miesięcznie. - a technologia sprawdzona. Gdyby isomax miał być droższy nawet o 20 tys. to wtedy dom musiałby się zwracać przez 10 lat (zakładając że te 20 tys. nie pracuje), co biorąc pod uwagę fakt, że isomax jest jednak nowością jest dość długim okresem. Poza tym ten glikol w rurkach też co jakiś czas trzeba pewnie zmienić, a nie ma nic za darmo. reasumując- jak isomax przesadzi z ceną , to stanie się produktem niszowym i interes się skończy. Odnośnie kosztów Twojego domu - wydaje mi się że wybierając projekt niezbyt dokładnie przeanalizowałaś wszystkie jego parametry. Piszesz, że masz powierzchnię całkowitą 260 m2 (rozumiem ze góra i dół po podłodze) a użytkowa to tylko 121 m2. Relacja pc/pu ponad 2 (u mnie w domu ok. 1,35) - jak dla mnie w Twoim przypadku nie można używać powierzchni użytkowej do jakichś porównań, bo po prostu ktoś ją trochę zmanipulował. Dom jest dużo większy niż sie wydaje, i dlatego dlatego jak przeliczasz na katalogową powierzchnię użytkową wychodzą Ci takie duże koszty za m2.Mam nadzieję, że znając technologie isomax od tak długiego czasu pomożesz wyjaśnić mi trochę moje wątpliwości. Czy znalazłaś w sieci jakieś ciekawe strony, fora, gdzie byłaby dyskusja osób mieszkających w takich domach (poza tym niemieckim forum o którym już tu była mowa)?Pozdrawiam, iso_new Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 27.06.2007 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 No tak ...widzisz ja miałam już projekt zakupiony i wybrany jak szukałam wykonawcy i wtedy zapoznałam się z technologią Isomax , oczywiście że wtedy nie miałabym takiego problemu jak powierzchnia użytkowa a całkowita .....bo szukałabym projektu gdzie te powierzchnie byłyby sobie równe.Projekt mam z Archetonu -Jaspis to nie jest super duży dom, projektant tego odpisał mi że całkowita, którą podał w projekcie on obliczył łacznie z balkonami 2 , tarasem, podjazdem do garażu i podcieniami ) .Gdybym wiedziała tyle co dziś wybrałabym inny projekt , ale na wstępnym spotkaniu w Warszawie nikt nie wspominał mi wtedy o tym ,żebym się zastanowaiła nad projektem- padło zdanie że każdy projekt jest do wykonania w Isomaxie i nie ma problemów z niczym ( a miałam wtedy ze sobą ten projekt jeszce przed zmianami u architekta , specjalnie po to by ewentualnie dopasować go do isomaxu ) Oczywiste jest że najtaniej wychodzi tzw'stodoła' prostokącik ze złamanym dachem -ale to w każdej technologii a już szczególnie w domach- passiwLiczą tak czy owak te cenę za powierzchnię drugi mój znajomy ma dom 108 m2 i cena w Isomaxie dla niego to ok 250-260 tys netto do stanu developerskiego .I uważam ,że jeszcze jest to cena ,za którą można budować taki dom i ma to sens.Co do opini ludzi z niemiec i innych Państw rzeczywiście ciężko , niestety w Polsce wszyscy pobudowali się w tym roku. Jeżeli chcesz jest dom -modelowy w Turawie i na nim bazują wszystkie pokazy z roku 2004r.Wiesz trudno stwierdzić takie rzeczy , można by poszukać znajomych w niemczech i poprosić by zrobili rozeznanie na temat Isomax ale narazie nie miałam planu się do takich kroków posunąć , bo mam na głowie ustalenie kosztów rzeczywistych buudowy .Może jak znajdę jeszcze chwilkę poszukam jakieś inne opinie, super że masz znajomego w Luxemburgu on możę wiele się dowiedzieć. Strony prześle Ci na priva wszystkie jakie znam o Isomax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 27.06.2007 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Witaj joannaj75! Alternatywą jest inna instalacja grzewcza - dla mnie to tak jak pisałem ogrzewanie nawiewne z pompą ciepła pow-pow. Wtedy cena wykonania i standard mieszkania podobne jak w isomax. Wyższe będą za to miesięczne rachunki i dlatego zainteresowałem sie isomaxem. Taka niby alternatywa- Ogrzewanie powietrzne ma najgorszy profil temperaturowy, i dodatkowo jest wg mnie najgorsze np. dla alergików, wysusza powietrze, można oczywiście nawilżać tylko że to pogarsza warunki dla np. alergików bo polepsza dla rozwoju roztoczy. Oczywiście każdy chce jak chce jak mawia mój syn ale dla mnie powietrzne jest najgorsze. Oczywiście Isomax też ma powietrzne i tu mialem dylemat bo mój mlody to właśnie alergik ale różnica między Isomax a zwykłym powietrznym jest taka że Isomax powietrzem mozna powiedzeć że prawie nie grzeje- temp. nawiewu wynosi max. 22 st, a przy normalnym powietrznym dużo więcej dlatego właśnie przy zwykłym jest bardziej wysuszane powietrze. Nie wiem do końca co o tym myśleć ale najgorsze w Isomax jest chyba to że powietrze wpada podobno od dołu, a wywiew górąwięc teoretycznie kurz itp. może być wzruszany (dla alergików wiadomo czym może to grozić) ale czy mam rację do końca nie wiem jednak tego się trochę obawiam. I nie piszcie że trzeba sprzątać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iso_new 27.06.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 j-j - w odpowiedzi na Twoje uwagi przesyłam link:http://www.polski-komfort.pl/Komentarz.htmale tak jak piszesz, "każdy chce jak chce". Więcej niestety nie mogę teraz napisac, bo obowiązki domowe. Pozdrawiam, iso_new Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 27.06.2007 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Dzięki, ciekawe ale Wg mnie jest to artykuł kogoś. Znam też trochę literatury i bez problemu jakoś porównują te systemy i powietrzne wypada najgorzej bezsprzecznie jeśli chodzi o rozklad temperatur i ja się z tym zgadzam. Co do kurzu to też się nie zgadzam z powyższym aktykułem bo kurz nie leci tylko z kanałów ale się po prostu też tworzy ze wszystkiego i przy nawiewie przy podłodze wg mnie istnieje ryzyko unoszenia kurzu co jest bardzo złe dla alergikow (przy prędkości przy wylocie z kratki może się unieść). Więc może sobie powietrze wlatywac czyste jak łza ale to nie chodzi tylko o to co wlatuje tylko o to co się też tworzy i potem może latać. Nawilżanie (konieczne) występuje więc tak jak pisalem powyżej również niekorzystnie dla alergików. Profil temperatury w przypadku nawiewu przy posadzce jest korzystniejszy niż przy nawiewie pod sufitem ale pod sufitem jest jednak najniekorzysniejszy. A pole temperatur w pomieszczeniu można jak najbardziej porównać w systemach którze mają za zadanie grzać więc nie wykluczając powietrznego. Reasumując: dla alergików powietrzne jest najgorsze. Dla nie alergikow powietrzne od dolu byloby korzystniejsze niż pod sufitem. Ale pod sufitem nadal ma najgorszy profil temperatury i to nie moje teorie. Oczywiście powyżej ja skupiam sie na pewnych elementach systemu, w artykule dyskutują jeszcze o innych ale one dla mnie są mniej istotne (wielkość rur wodnych a kanalow, koszty, głośność pracy, faktycznie bzdury jeśli chodzi o wychladzanie szybsze przy powietrznym itp.) Ludzie żyją przy każdym ogrzewaniu i się dobrze czują więc każdy użytkownik swojego systemu, jeśli głowa nie boli itp., napisze że jest super. Osobiście nie wziąłem powietrznego ktore wstępnie analizowalem gdy projektowałem swój domek zanim zdecydowalem się na Isomax`a. I żeby bylo choć trochę na temat dodam, a raczej powtórzę że właśnie tego nadmuchu od posadzki się trochę jedynie obawiam za względu na mojego mlodego alergika na kurz właśnie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.06.2007 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 no i z 1600zł zrobiło się prawie 3000zł za m2 jak będzie kosztorys wyjdzie prawie 6000zła a pod klucz z 7000 albo 8000 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 28.06.2007 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 An bud- 2400-3000 zł ale za m2 użytkowej deweloperskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iso_new 28.06.2007 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 an-bud. już raz Ci pisałem żebyś nie brał się za liczenie bo albo udajesz że nie umiesz liczyć i chcesz złośliwie zdyskredytować technologię isomax z jakichś tam sobie znanych powodów, albo powinieneś wrócić do szkoły (o ile ją skończyłeś - to tylko taki żart ). Oglądałem projekt Joanny i mi wychodzi, że powierzchni której trzeba wybudować jest w tym domu ok. 220 m2 (bez tarasów góra i dół po obwodzie budynku, obliczenia przybliżone). Zgodnie z regułami mnożenia których ja sie uczyłem 220m2*1600=352 tys. czyli mniej więcej tyle ile wycenili dom Joanny (ja brałem metraż na tzw. oko). Gdy teraz ta kwotę podzielisz przez 120 m2 pow. użytkowej rzeczywiście wychodzi 3000tys/m2, tylko jest jedno ale - firma nie buduje Ci powierzchni użytkowej tylko całkowita i niestety za to trzeba płacić. Nic nie poradzę, że w przypadku domu Joanny relacja pc/pu jest tak duża. Moim zdaniem może to wynikać z 2 rzeczy albo ktoś źle policzył pu, albo niezbyt dobrze zaprojektował rozkład domu. Wracając do tematu - budujący w isomax -nie boicie się że wam zardzewieje rekuperator pod płytą? O ile jak pęknie rurka z glikolem, to można to jeszcze jakoś załatać, ale jak wymienić rekuperator? Ostatnio czytałem trochę o stali nierdzewnej i w zasadzie dochodzę do winsoku ze takich nie ma- są tylko w rożnym stopniu odporne na korozje. Chciałbym się mylić, proszę mnie poprawić jak ktoś wie lepiej. Nie wiem jaką stal stosuje isomax, zakładam, że 1.4539, która jest jedna z najlepszych stali austenitycznych. Oczywiście trzeba uważać przy montażu by nie uszkodzić powietrzni stali, ale zakładam że tego warunku firma jest w stanie dotrzymać. Jednak przeczytałem tez gdzieś, że stal nierdzewna w trudnych warunkach może wytrzymać nawet do 50 lat (niestety nie było napisane jakiej grubości, w isomax rury haflex grubość stali do 0,12 mm, czyli tak srednio). Jak poziom wód gruntowych jest wysoko, to zakładam, że warunki są trudne. O ile dla mnie 50 lat to w zasadzie dożywotnia gwarancja, ale jak bym chciał sprzedać dom dla kogoś za 20 lat, to dla nowego nabywcy pozostaje już tylko 30 lat. I to mnie martwi. Napiszcie coś o stali nierdzewnej i odporności na korozje - może ktoś sie na tym zna. Proszę tylko o konkrety. Może ktoś z isomax odpowie co się robi gdy rekuperator przerdzewieje? A może zamiast rury z blachy stalowej zrobić rurę z blachy miedzianej? Nie wiem, nie znam się na tym i czekam na konstruktywną dyskusję. Pozdrawiam, iso_new Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.06.2007 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 An bud- 2400-3000 zł ale za m2 użytkowej deweloperskiegoto daj zdjęcie kosztorysu! dziwne nikt w Polsce nie ma kosztorysu? mając program--to parę chwil i jest. ale jak się ukrywa ceny, i zabrnie się za daleko to może się kogoś naciągnie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 28.06.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Po co naciągać, ktoś kto chce budować nie będzie czekać w nieskończoność wraz ze mną. Dostanę kosztorys to będzie rozmowa konkretna, nie dostanę w czasie to buduję po swojemu. Poza tym już ludzie budują w Isomaxie na terenie Warszawy bodajże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.06.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Po co naciągać, ktoś kto chce budować nie będzie czekać w nieskończoność wraz ze mną. Dostanę kosztorys to będzie rozmowa konkretna, nie dostanę w czasie to buduję po swojemu. Poza tym już ludzie budują w Isomaxie na terenie Warszawy bodajże.to po przekonywać do ceny 1600zł za stan deweloperski? realnie za to nic nie zbudujesz zfirmą!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 28.06.2007 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Po co naciągać, ktoś kto chce budować nie będzie czekać w nieskończoność wraz ze mną. Dostanę kosztorys to będzie rozmowa konkretna, nie dostanę w czasie to buduję po swojemu. Poza tym już ludzie budują w Isomaxie na terenie Warszawy bodajże.to po przekonywać do ceny 1600zł za stan deweloperski? realnie za to nic nie zbudujesz zfirmą!!! Może aby zachęcic do poczytanie choć o technologii, a na początku niech przyciągnie cena. Tak jak Ci pisałem- za pow. całk. wychodzi taniej za 1m2 i na początku to ma kusić. Tak samo kuszą ceną izomur, izodom a wcale nie wychodzi taniej. jakoś trezba przyciągnąć inwestorów. Suma sumarum kosztorys będzie decydował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.06.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Po co naciągać, ktoś kto chce budować nie będzie czekać w nieskończoność wraz ze mną. Dostanę kosztorys to będzie rozmowa konkretna, nie dostanę w czasie to buduję po swojemu. Poza tym już ludzie budują w Isomaxie na terenie Warszawy bodajże.to po przekonywać do ceny 1600zł za stan deweloperski? realnie za to nic nie zbudujesz zfirmą!!! Może aby zachęcic do poczytanie choć o technologii, a na początku niech przyciągnie cena. Tak jak Ci pisałem- za pow. całk. wychodzi taniej za 1m2 i na początku to ma kusić. Tak samo kuszą ceną izomur, izodom a wcale nie wychodzi taniej. jakoś trezba przyciągnąć inwestorów. Suma sumarum kosztorys będzie decydował.to możesz pokazać kosztorys na forum! utnie to chociaż moje drązenie kosztów. bo gdyby było np. 4.5 może 5tyś za m2 to ja to uważam za realne i dał bym spokój. a co do wyboru to każdy ma wolny, jak che płacić 5 czy 10 tyś za m2 to jego kasa. m2 mieszkania często jest większy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 03.07.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Oglądałem projekt Joanny i mi wychodzi, że powierzchni której trzeba wybudować jest w tym domu ok. 220 m2 (bez tarasów góra i dół po obwodzie budynku, obliczenia przybliżone). Zgodnie z regułami mnożenia których ja sie uczyłem 220m2*1600=352 tys. czyli mniej więcej tyle ile wycenili dom Joanny (ja brałem metraż na tzw. oko). Gdy teraz ta kwotę podzielisz przez 120 m2 pow. użytkowej rzeczywiście wychodzi 3000tys/m2, tylko jest jedno ale - firma nie buduje Ci powierzchni użytkowej tylko całkowita i niestety za to trzeba płacić. Nic nie poradzę, że w przypadku domu Joanny relacja pc/pu jest tak duża. Moim zdaniem może to wynikać z 2 rzeczy albo ktoś źle policzył pu, albo niezbyt dobrze zaprojektował rozkład domu. d No właśnie masz tutaj rację , przecież nie można liczyć że metr balkonu czy metr tarasu albo jeszcze lepiej podjazdu do garażu może kosztować takie samo 1600 zł co metr ściany z instalacją itd.Dlatego tak cieżko tutaj coś policzyć, bo isomax i tak powie że liczy się kosztorys ostateczny już taki etapowy , a cena 1600 za metr pow.całk. to cena poglądowa-średnia .Mój projekt ma taką podaną powierzchnię , bo Firma projektowa Archeton nalicza do tej powierzchni wszystkie powierzchni podlegające pod dom ( w tym balkony , tarasy , podcienie) Porównywałam już z innymi domami o powierzchni użytkowej 120m2 te powierzchnię i wychodzi własnie jakieś 220/230 metrów to u mnie też tyle wyjdzie jak odejmę balkony i taras.Dlatego nie zdecydowałam się zmieniać projektu ,bo dom jest ładny i nie ma tam pustej przestrzeni nawet nad garażem , może ścianka kolankowa jest wysoka i to daje większy stosunek użytk do całkowitej. Co do ceny nie ma się co oszukiwać , licząc jak liczą inne firmy budowlane to ISomax "JESZCZE " ma sens , ale tak jak powiedział już tutaj ktoś: jeśli cena się jeszcze zmieni na wyższą to już nie będzie miało sensu -chociaż nie powinna bo ceny materiałów już nie drożeją a ja nawet liczę na obniżkę ...dlatego że jest już na rynku tyle zrozwiązań technologicznych innych że za taką cenę można spostawić inny dom i z pełniejszym wykończeniem . Tak czy owak ....jeszcze decyzja przedemną ..( gorzej z moim mężem , bo jak się coś nie powiedzie tak jak nam obiecywano -to może z nimi zrobić ostrą awanturę ) Co do rekuperatora nie zastanawiałam się nad aż takim problemem-korozji ale to dobre pytanie zapytam o to właściciela Isomaxu , ale ciekawe co inne Firmy które też sprzedają taki rekuperator , co oni mówią na ten temat ...znajdę chwilkę to podzwonię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iso_new 03.07.2007 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Co do korozji rur - szukałem trochę w sieci i podobnego rekuperatora nigdzie nie znalazłem. Sporo jest o GWC, ale to trochę co innego. Jednak w GWC używa się głównie rożnych odmian PCVlinki:http://www.budynkipasywne.pl/modules.php?op=modload&name=PagEd&file=index&topic_id=5&page_id=59http://www.wymiennikgruntowy.pl/budowa-wymiennika,pl,0.htmlhttp://www.rehau.pl/45F80B5877DF369BC12571260047A5FE.shtmlhttp://www.rehau.pl/files/Prospekt_RAUGEO_827700_PL.pdfhttp://www.taniaklima.pl/ jak jest stal, to są specjalne powłoki (np. cytat Kolektor RAUGEO PE-Xa plus"Dzięki dodatkowej warstwie antydyfuzyjnej wykonanej z tworzywaEVOH i warstwie ochronnej wykonanej z polietylenu o wysokiej gęstości(PE-HD), kolektor RAUGEO PE-Xa plus nadaje się do zastosowaniaw warunkach, w których wymagana jest odpowiednia szczelność tlenowawg DIN 4726. ... W przypadku braku bariery antydyfuzyjnej EVOH elementy stalowe mogą korodować.... Kolektor RAUGEO PE 100 przewidziany został przede wszystkim dla obszarów, których grunt cechuje się wysoką jakością i nie zawiera ciał obcych. Jeżeli warunek ten nie jest spełniony, kolektor RAUGEO PE 100 wymaga zastosowania obsypki żwirowej. Warstwa żwiru chroni rury przed uszkodzeniami, które mogłyby być spowodowane przez znajdujące się w ziemi ostre kamienie lub podobne przedmioty." Poza tym często rury pokryte są od wewnątrz warstwami antybakteryjnymi. W isomax rekuperator wykonany jest z dość cienkiej blachy (uszkodzenia mechaniczne ?) która ma być nierdzewna (ale tak jak pisałem wyżej wydaje mi się że nierdzewność to kwestia czasu, po jakim może się pojawić korozja). Idea isomax mi sie podoba. Wydaje mi się jednak że technologia ta nie została zoptymalizowana pod kątem serwisu (jak łatwo naprawić poszczególne elementy systemu w przypadku jakichś awarii np. rekuperatora, bo gwarancja typu że jak nie działa to wstawiamy kaloryfery jest dla mnie żadną gwarancją). jeżeli się mylę, to proszę o sprostowanie kogoś z isomax. Aby krytyka była też konstruktywna, to pomyślałem sobie o rekuperatorze, w którym rura zewnętrzna byłaby z PCV (są już specjalne PCV z bardzo niską barierą cieplną - patrz linki wyżej), a wewnętrzna mogłaby być ze stali nierdzewnej. Wtedy odpadłby problem korozji i może wytrzymałość mechaniczna była by większa. Nie wiem jak ze sprawnością. Czekam na odpowiedź, szczególnie niecierpliwie na komentarz isomax odnośnie korozji rekuperatora i ewentualnie możliwości jego naprawy, jak by coś sie stało.Pozdrawiam, iso_new Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.