andzik.78 11.09.2007 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.09.2007 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/806e1662ebe29022.html]http://images30.fotosik.pl/79/806e1662ebe29022m.jpg[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.09.2007 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 No w końcu się udało . Bardzo dziekuje za pomoc Anaor i mojej siostrze Magdzie Fotka którą udało mi się wkleić w poprzednim poście przedstawia rozpoczęcie kopania fundamentów A to moi kochani synkowie Na pierwszym planie Szymuś ,Kubuś jak widać zajęty jest pracą : http://images21.fotosik.pl/413/b4e553af8d5289ffmed.jpg Fotki wstawione sa niestety nie chronologicznie ale następne będą już w kolejnosci przedstawione. http://images21.fotosik.pl/413/b7c3a3f3f7d8003cmed.jpg http://images25.fotosik.pl/78/c5a0d8b043b0d89cmed.jpg Te dwie fotki przedstawiają różnicę poziomów między północna a południową strona. Muszę napisać,że równocześnie z rozpoczęciem naszej budowy. ''Gmina'' zaczęła budowę drogi i już niebawem będziemy mieli asfalt . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.09.2007 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Wczoraj wieczorem jak już wspomniałam wcześniej mąż z murarzem musieli poprawiać belki bo nie mieściły się w fundament.Mój syn dzielnie im pomagał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.09.2007 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 http://images29.fotosik.pl/80/5879cb177acd92bdmed.jpg do lasu mam niedaleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.09.2007 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Kolejna dawka fotekhttp://images23.fotosik.pl/80/916c8705019fff7bmed.jpgpanowie robią drogęlanie betonuhttp://images30.fotosik.pl/80/5e032fbafa40403dmed.jpghttp://images21.fotosik.pl/416/b9701b9bb97239f7med.jpghttp://images28.fotosik.pl/80/02215e19d9d6f369med.jpghttp://images27.fotosik.pl/80/6199cbdcce34bcdfmed.jpg Na dzisiaj starczy. Czuję,że odchoruję to bieganie i robienie zdjęc.Już mnie ucho boli i w kościach łamie. Zeby tylko dzieci się nie zaraziły.Jutro napiszę dokładniej o zalewaniu fundamentów bo niestety tak szybko i łatwo nie poszło. Tymczasem pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 13.09.2007 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Jak wspomniałam wcześniej architekt źle wymierzył belki i fundamenty. Skutkiem tego było poszerzenie fundamentów. I zamiast dwóch betoniarek musiały być trzy .Za ostatnią betoniarką czekaliśmy chyba dwie godziny. Ponad tysiąc zł w plecy. Nikt mężowi nie wierzył jak mówił,że w poniedziałek wytyczanie,we wtorek kopanie a w środę zalewanie fundamentów.Udało się.Projekt domu dostaliśmy w tamtym tygodniu..Może jeszcze w tym roku uda się podmurówkę zrobić, wszystko zalezy od murarza.Nareszcie ruszyliśmy z budowa. Jeszcze do końca nie wierzę,ze to już . Wczoraj podpisaliśmy z mężem umowę z murarzem na wykonanie budynku jednorodzinnego w którego w skład wchodzi: -wymurowanie fundamentów z bloczków M3 -mury zewnętrzne 25cm -ścianki działowe ,kominy ponad dach klinkier -schody zewnętrzne -dwa balkony i strop - ścianki kolankowe kwota 23 000zł. Poniesione koszty do tej pory: mapki geodezyjne-300zł geodeta -1800zł projekt domu -1800zł projekt bud. gosp -1200zł decyzja o braku planu przestrzennego -17 zł architekt załatwienie formalności 300zł drut 5,5 -38zł 260 m drutu 12 - rodzice dali sznurek ,gwoździe 30zł nożyce do drutu - 65 zł wytyczenie budynku mieszkalnego 750zł nadzór nad budową -900zł minikoparka -400zł zadatek dla murarza -1000zł betoniarka +pompa 6200zł suma 14 300 zł a to dopiero początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 16.09.2007 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 To bieganie z aparatem bez czapki,podczas wylewania fundamentów wychodzi mi teraz bokiem. .Wczoraj bylismy na weselu z mężem ,tyle pysznego jedzonka a ja ani smaku ani zapachu nie czułam .Drinki wyglądały bardzo zachęcająco oczywiście wypiłam ale co z tego..Dzisiaj za to trochę mnie głowa boli. Na placu budowy na razie cisza.Odwiedził mnie murarz dał kilka adresów firm , które bloczki produkują jego zdaniem dobre. Doradził żeby cegły nie kupować tylko porotherm bo jest równiejszy i później mniej zaprawy wyjdzie. Z ciekawostek : nie wiem jeszcze czy mamy pozwolenie na budowę .Architekt ma dowieźć ...A tak chciałabym napisać dużymi czerwonymi literami,że MAM POZWOLENIE NA BUDOWE a tu zonk. U nas jest wszystko na odwrót. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 17.09.2007 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Na placu boju cisza.No może nie całkiem bo chodzę z dzieciaczkami na budowę i już mamy tam swoje sprzęty:szpadelek,grabki,taczkę,wiaderko..Kubuś jak tylko na fundamenty wejdzie to kilka rundek pobiega a Szymuś bawi się w piasku. Za to na drodze asfalt juz prawie jest rozwinięty... Kilka dni pan walcem jeździł i ubijał a dziś samochód przez wieś przejechał ,smołą popryskał i już pierwsze koleiny są bo nie wyschło wszystko dobrze a samochody zaczęły jeździć.Oczywiście chciałam fotek kilka pstryknąć coby dla potomnych zostawić ale mnie wyśmiano . Na te uśmieszki nie zwracałabym uwagi ale syn zaczął płakać . Czekam na architekta bo koło poniedziałku miał się zjawić ale jeszcze go nie ma. BARDZO jestem ciekawa czy wszystkie formalności związane z budową są już przez niego załatwione???? Nie będę przed snem myśleć o tym bo jeszcze mi się architekt przyśni a dziś chciałabym sie wyspać bo ostatnią noc miałam nie przespaną , dzieci się co chwilę budziły,płakały nie mogłam ich uspokoić, na dodatek mąż po czterech tygodniach urlopu zaspał do pracy . Wieczorem dał dzieciom do zabawy komórkę i mu budzik wyłączyły.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 20.09.2007 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 nadal cisza nic się nie dzieje . Na plac budowy chodzę z dziećmi, przynajmniej mają gdzie pobiegać. Powoli zaczynamy rozglądać się za bloczkami fundamentowymi. Polujemy na większe upusty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 04.10.2007 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Witam ponownie po dłuższej przerwie. W tym tygodniu zamówiliśmy bloczki fundamentowe po 4 zł za sztukę. Upustu nie dali ale za to transport gratis. Są to bloczki keramzytowe i dlatego takie drogie.Mąż wybierał.Nie wtrącam się bo mało znam się na bloczkach . Dobra wiadomość to taka,że pod koniec października murarze dokończą fundamenty.Pierwotnie było to ponoć nierealne..Pan architekt milczy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 08.10.2007 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 W sobotę mąż piasek woził na budowę. Kilkanaście przyczep przywiózł a jeszcze pewnie braknie. Jutro mają dowieźć bloczki fundamentowe. Siedemset sztuk po cztery zł za sztukę. Mam dylemat czy je ulokować na podwórku rodziców czy na placu budowy? Niby nie jest daleko do budowy ale ja boję się,że ktoś w nocy przyjedzie i tfu,tfu ukradnie. Oczywiście w domu mnie wyśmiali,że chyba z nudów takie pierdoły mi do głowy przychodzą.Niby śmieszny problem ale w okolicy ludzie się budują i kilka rzeczy zaginęło. Jednym przyczepkę ukradli. No, jak ktoś ma przyczepkę to podjedzie i bloczki załaduje,nie? : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 10.10.2007 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Wczoraj dostarczono nam bloczki. Zastanawiam się czy nie za mało. No ale to okaże się w trakcie prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 10.10.2007 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 A tutaj obiecany projekt domuhttp://images23.fotosik.pl/100/6d906fe0dbd2d696med.jpghttp://images27.fotosik.pl/100/1fe6d0818c5f10b5med.jpghttp://images22.fotosik.pl/173/1cc58ef7a598a4b5med.jpghttp://images28.fotosik.pl/100/c7c3e36671ceb64cmed.jpghttp://images11.fotosik.pl/93/39a365c322af67aamed.jpghttp://images24.fotosik.pl/100/e3412e63437e9f52med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 10.10.2007 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Dawno fotek nie wstawiałam i już zapomniałam jak się za wklejanie zabrać. Dwie ostatnie fotki mogą być słabo widoczne ale myślę,że da się je obejrzeć. Teraz już wiadomo jaki dom wybraliśmy z mężem. . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 10.10.2007 21:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 W końcu mam komputer dla siebie i mogę trochę popisać. Pojawiły sie pierwsze komentarze ( co mnie bardzo cieszy) do projektu domu. U nas szukaniem domu zajęłam się ja. Wszystkie projekty które były warte mojej dłuższej uwagi odkładałam na bok lub zapisywałam w komputerze. Nazbierało sie tego ,ze ho ho..Po wspólnym przeanalizowaniu i wszystkich ''za '' i ''przeciw'' stwierdziliśmy,że architekt nam narysuje indywidualny projekt a my tylko ''obudowę'' wybierzemy. Mnie od samego początku podobała sie ''Karmina'' z archipelagu bodajże, mąż tez nie miał zastrzeżeń wiec już dłużej nie szukaliśmy. Z zewnątrz budynek ten spełniał wszystkie wymagania . Ze środkiem było znacznie gorzej.Po dużych zmianach w końcu zatwierdziliśmy projekt i mamy to co mamy . Tak szczerze to nie myślałam w tedy o dachu-ile będzie kosztował o powierzchni budynku i o wielu innych rzeczach o których teraz nie mam pojęcia ,że istnieją.To wszystko wyjdzie w czasie budowy. No cóż,pierwszy raz się budujemy, jesteśmy z mężem laikami w tych sprawach. Jak się jednak zaczęło to trzeba skończyć i jestem dobrej myśli . Poniesione koszty do tej pory: mapki geodezyjne-300zł geodeta -1800zł projekt domu -1800zł projekt bud. gosp -1200zł decyzja o braku planu przestrzennego -17 zł architekt załatwienie formalności 300zł drut 5,5 -38zł 260 m drutu 12 - rodzice dali sznurek ,gwoździe 30zł nożyce do drutu - 65 zł wytyczenie budynku mieszkalnego 750zł nadzór nad budową -900zł minikoparka -400zł zadatek dla murarza -1000zł betoniarka +pompa 6200zł suma 14 300 zł do tych kosztów dodaję cenę bloczków fundamentowych 2800zł suma 17 100zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 12.10.2007 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Mam już wszystkie potrzebne dokumenty potrzebne do rozpoczęcia budowy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dziś architekt dowiózł co trzeba. Teraz przed nami załatwianie kredytu. Mam nadzieje ,że wszystko załatwimy pozytywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 18.10.2007 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Już miałam ogłosić w moim dzienniku,że z powodu ciszy na budowie ogłaszam przerwę techniczną a tu niespodzianka . Dziś przyjechał murarz powiedzieć,że pod koniec przyszłego tygodnia wkracza z ekipą fundamenty dokończyć. Mąż zamówił już cement jutro przywiozą. Oczywiście przywiozą jak mąż będzie w pracy ,czyli do południa bo'' popołudniu już się ciemno robi'' no Ameryki facet nie odkrył.. z tym ,że popołudnie może być po 12 (wczesne popołudnie) lub po 17 ( późne popołudnie, mrok). Bloczki tez były dostarczone jak mąż w pracy był. Jestem ciekawa kto te cement zdejmie? Bo to gdzie ma leżeć już wiem, małż wszystko dokładnie mi wyjaśnił. Jak to wszystko wyjdzie okaże sie jutro do południa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 19.10.2007 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 No i mam cement.Rano przywiózł pan,samochodem marki Star. Tata pomógł rozładować. Ja w tym czasie dzieciom śniadanie robiłam i tak sobie myślałam,że zdążę wyjść i zapłacić.A gdzie tam ,szybko rozładowali iszybko odjechał... pieniędzy nie wziął.No nic wieczorem się zawiezie. Kupiliśmy dwie tony ponad i jeszcze dodatkowo jakiś preparat zamiast wapna. Całość ponad 1200zł. Sam cement -430zł tona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 20.10.2007 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Rozmawiałam któregoś dnia z mężem o tynku wtryskowym. Mąż zasięgnął języka i co się okazało? Nie możemy takiego tynku zrobić bo zrobić bo będziemy mieli styropian na wierzchu a nie między cegłami. Jak damy ten tynk to zrobi się komora czy coś i taki dom to tylko na sprzedaż sie nadaję. A ja nie chcę sprzedawać mojego wymarzonego domu!! Pozostaje tynkowanie tradycyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.