Kiedy drzwi wewnętrzne

[Gość]

Właśnie. Kiedy je wstawić. Niestety kupiłem wcześniej drzwi bez możliwości regulowania szerokością futryny. Teraz tynkarz twierdzi, że nie obrobi otworów bo nie ma futryn. Mnie się wydaje, że powinny być obrobione otwory drzwiowe a dopiero potem wstawić drzwi, bo inaczej je zmasakrują. Powstaje problem, jak zrobić wykończenie. Z jednej strony mogą być listwy maskujące, a z drugiej pianka? Co o tm myślicie. Waldek

[Gość]

U mnie to było prościej, były położone tynki gipsowe ale otwory drzwiowe "surowe" wstawiono furtyny mocując kołkami i pianką ze wszystkich stron, następnie otynkowano wokół drzwi gipsem.Powodzenia.

[Muratorka]

Wcale otwory drzwiowe nie muszą być obrobione. Są dwie szkoły. Niektórzy zakładają futryny przy robiemiu tynków od razu. Można też i ja tak robiłam najpierw zrobić tynki (nie obrabiając drzwi) i potem wstawić drzwi - nic się z nimi nie dzieje - zawsze trzeb aje przecież jakoś zamontować.

[Bartt]

Ideałem jest futryna regulowana - zakłada się ją na otynkowaną ścianę i jest w kolorze drzwi , a nie stali

[Gość]

Mr Bartt,bywaja futryny drewniane, np. białe.

[Wowka]

Też stałem przedt tym dylematem i postanowiłem kupić drzwi po wykonaniu tynków (kupiłem z futrynami regulowanymi, moim zdaniem rewelacyjnie się prezentują). Będę montował je równocześnie z podłogami. Takie wyjście jest chyba najbardziej racjonalne.

Pozdrawiam

[pwm]

Owszem też tak myślę, ale co na to "kasa" taka furtyna to kosztuje jak skrzydło drzwi?

[Marbo]

Podobno futryny regulowane zakłada się po wykonaniu podłó. Zasłaniają wtedy szczeliny dylatacyjne lub inne "niedociągnięcia" w tych miejscach.

[Gość Poniek]

Zdecydownie polecam montaż drzwi po wykonaiu posadzek a nawet malowania. Wymagaa to jednak albo b.dokładnego wykonania ścian albo zakupu ościeżnic regulowanych ( koszt ).

Poniek

[Bartt]

Marbo futryny regulowane mają kształt C, a nie prostokąta, więc nie zasłaniają podłogi

 

Koszt jednej to ok 200zł, więc nie znowu taki kosmos