budowe czas zaczac :))

[kolakao]

nie wiem czy dobrze zaczelam ale bardzo chcialam - nasz dom zaczyna powstawac - ha to chyba za duzo powiedziane zostal wytyczony i zostaly wbite paliki, a ja bylam tam ostatniraz w listopadzie ale nasze budowanie to bardzo dluuuuuuuuuuuuga historia!!!![/img] no i chyba jak kazdy zaczynajacy nie mam zielonego pojecia jak sie wkleja zdjecia ale chyba wszystyko przedemna </p><p> </p><p> </p><p> no i tak bede zaczynac nowy temat co 5 minut zeby zobaczyc jak to wyglada <img src= pewnie juz jutro mi sie znudzi a wiec dzialke kupilismy w tamtym roku w czerwcu i wyjechalismy za granice, a wiadomo jak to jest jak sie nie jest na miejscu, a chchialoby sie cos zalatwic - wiec na pierwszy ogien poszly warunki zabudowy - wiadomo dzialka rolna - gmina nie miala planow - kazali czekac az sie dochrapia owych planow - czekac nie chcielismy - wiec napisalismy pisemko o wydanie takowych planow - nawet nie my a projektant ktory mial sie zajac calym naszym budowaniem i projektem, a my jedynie moglismy telefonami go poganiac, trwalo to tak dlugo - 4miesiace!!!!!! az zmienilismy projektanta na bardziej obrotnego, coz efekt byl taki ze w koncu okolo lutego roku panskiego 2007 dostalismy odmowe wybudowania domu na naszej dzialce w poniewaz odwolania przecwiczylismy na poprzedniej dzielce napisalismy odwolanie i po kolejnych dwoch miesiacach dostalismy warunki z pozwoleniem na wybudowanie DOMU JAKIEGO BYSMY CHCIELI q

NO I BARDZO BYM CHCIALA WKLEIC OW DOMEK ALE NIE MAM POJECIA JAK TO ZROBIC - JESZCE DOCZYTAM

 

nie majac jeszcze zielonego pojecia a tylko silna wiare ze sie uda dostac warunki zabudowy kupilismy w tamtym roku siporexy i dzieki bogu za to ze nas natchnelo - wprawdzie tylko na sciany zewnetrzne ale i tak po 6.70 a nie po 12 jak teraz- o ile mozna je w ogole dostac !! tak prawde mowiac to dalej leza w skladzie budowllanym - dzieki ci kadexie - no wprawdzie nie za darmo - no ale mogli sie nie zgodzic na zaleganie terenu skladu budowlanego !!!!!

 

w miedzy czasie kupilismy siatke, slupki, ze tak powiem zbieralismy sie do kupy nie wspominajac o zalatwianiu ekipy - dzieki wielkie mojemu tacie ktory dostal zlecenie znalezienia ekipy - szukal w zamosciu - ktora wykona to w radomiu - a nie kazdy chce na odleglosc budowac - za w miare rozsadne pieniadze -- dostalismy telefoniczny namiar na paru - w koncu zdecydowalismy sie na jednego pana - i caly czas drzelismy czy on rowniez nie wyjedzie za granice tak jak my - bo czesto o tym wspominal - w koncu rozmawialismy z nim o zaczeciu budowy gdzies tak ok grudnia i stycznia a do maja bardzo daleko - okazal sie jednak slowny i czekal na nas az do maja!!!! jutro przyjezdza na budowe

 

no i cos pokielbasilam - dlaczego dwa razy jestem ja -chce byc tylko raz i pisac dziennik a nie caly czas zaczynac nowy- jeszce mnie za to wywala

nie no moze tak zle nie bedzie

 

a tak poza tym - dlugo by jeszce pisac o perypetiach zalatwiania wszystkiego na dzialke - prawda jest taka ze gdyby nie internet nic bysmy nie zalatwili - poniewaz poczawszy od zalatwienia przyczepy kempingowej na dzialke - ktora osobiscie znalazlam w elektronicznych anonsach i po ktora wyslalam moich tesciow gdzies pod radom - kierujac ich rowniez dzieki mapie z wyszukiwarki gdzie miejscowosc do ktorej maja dotrzec sie znajduje , poprzez zalatwianie i zamawianie dachowki na dach rowniez przez internet no i oczywsicie niech zyje SKYPE bez niego poszlabym z torbami za rozmowy telefoniczne - ogolnie rzecz biorac jestem z siebie zadowolona jezeli chodzi o dosc sprawne zaczecie budowy - moj maz za to - jest wielki!!!!! liczyl na oko ile bedzie mu potrzebnych materialow - na oko poniewaz nie mial dokladnego projektu - wiedzielismy jak bedzie wygladal nasz dom i sami go narysowalismy a projektant mial go nam dostarczyc lada moment - chwila troche trwala a my w tym czasie w ciemno zamawialismy materialy na dom

dobrze tez ze mielismy brata mojego meza ktory jezdzil i kupowal nam te materialy - stal, klej do siporkow, betoniarke itp - dzieki wam bardzo !!! w miedzy czasie moj tato "wysiekal" pare sosen w swoim lesie na laty i kontrlaty na dach - leza juz na dzialce i czekaja na swoja kolej !!!

 

 

a ja siedze sobie tu na zielonej wyspie i czekam na wiadomosci co sie bedzie dzialo jutro na dzialce - bo to juz jutro zaczynaja, mowie wam wszystko na wariackich papierach, oby sie udalo - a moj maz oczywsicie zapomnial aparatu wziasc i nie bede mogla podziwiac jak to sie wszystko zaczyna - w srode ma przyjechac koparka, jutro maja wiazac zbrojenie i stawiac wychodek najwazniejsza budowa jak na razie - a ja przylatuje w poniedzialek 14 majA juz sie nie moge doczekac - ale tylko na tydzien - zawsze cos- nie wiem co mam pisac jestem bardzo zdenerwowana jak to bedzie - wszyscy pisza ze trzeba siedziec i patrzec na rece a my bedziemy tak daleko i jakos to ma sie krecic - TRZYMAJCIE KCIUKI - bo tak dlugo nie mielismy wlasnego kata, ciagle przeprowadzki, wynajmowane pokoje, mieszkania, zmiany miast, ciagle zycie na walizkach -juz tak 6 lat - ze jak sobie pomysle ze wreszcie zaczynamy i bedziemy mieli wlasne cztery katy to po prostu jestem bardzo szczesliwa na sama mysl o tym !!! pozdrawiam i spokojnej nocy

monika

 

 

nie wiem jak zaczac nastepny watek- ze tak powiem , wiec dopisuje sie do poprzedniego; dzisiaj dostalam maila od "monikach" jak wklejac zdjcia - dzieki ci bardzo - oczywsicie nie wytrzymalam do wieczora i bede probowac teraz - a noz widelec

a do ma wygladac tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/74ddb5d3ee202478.html

no i nie wyszlo ale bede probowac

' alt='> '>

[kolakao]

jutro wjezdza koparka - pan zarzyczyl sobie 8zl od metra - nie wiem czy to duzo czy malo - musimy porownac z innymi - ten jest od znajomego - a z tym roznie bywa, dzisija przyjechal murarz i ciagle nie mam zadnej wiadomosci od jacka - jak sie tam to wszystko kreci!!!!

[kolakao]

Bezczynnosc jest straszna - tak bardzo chcialabym pojechac do polski - dzisiaj odprowadzalam na lotnisko moja szwagierke - chetnie bym sie z nia zamienila miejscami - ja, ja chce leciec i patrzec i robic zdjecia i pisac i pisac co sie dzieje, a tak musze czekac do poniedzialku bo dopiero wtedy pojade i zobacze i bede robic zdjecia i robic archiwum naszej budowy, nasz osobisty dziennik

http://images21.fotosik.pl/263/74ddb5d3ee202478.jpg[/img]

 

jest jest !!! udalo sie wkleilam nasz dom - tak ma wlasnie wygladac - jets piekny, parterowy - no coz wpadlam w samozachwyt, jeszcze tylko wkleje rzuty - hm jak im zrobie zdjecia i stronka powoli bedzie gotowa!!!

[kolakao]

To w takim razie jak mi tak dobrze poszlo z wklejeniem naszego domu to sprobuje jeszcze kawalek naszej dzialki - oczywsicie tej gorszej polowy - bo brzozki i sosenki sa z drugiej strony a te zdjecia zaginely w akcji- ale poczekajcie do poniedzialku jak tam pojade to nadrobie zaleglosci w robieniu zdjec

http://images21.fotosik.pl/263/00c15c8dfb87e3cd.jpg

[kolakao]

a tak bedzie wygladal na zewnatrza - troszke inaczej niz na wizualizacji - bo dluzszy - ale kolorystyka ma byc taka jak na wizualizacji - no poza tym ze dach bedzie grafitowy

http://images21.fotosik.pl/264/1de69d758cb6590e.jpg

[kolakao]

No i nie wytrzymalam - zadzwonilam do polski - i co mi powiedziala moja polowa - ze dziadek tzn moj tato wpadl na dzialke i powycinal nam nasze brzozki i powiedzial ze on tu zrobi porzadek - no kazalam pilnowac zeby nie powycinal wszystkich bo tego bym nie darowala, a porzadek ktos musi zrobic byle nie za duzy !!!!

 

Jacek chcial zalatwic strop i co mu powiedzieli ze bedzie ale na polowe lipca wiec zaczal poszukiwania w innych wytworniach, ponoc jest nadzieja na czerwiec oby panowie oby !!!!!

[kolakao]

znalazlam pare ladnych fotek - moze mi cos z tego wyjdzie - podoba mi sie - moze oprocz tej wykladziny na podlodze

http://images20.fotosik.pl/319/6d5d0202a463cb5d.jpg

 

oczywiscie moj kominek nie bedzie taki okazaly, poniewaz bedziemy mieli tylko w rogu, ale idea jest zacna, prawda??

[kolakao]

a taka sypialnia

 

http://images20.fotosik.pl/319/8e6ae07fc1fae3fb.jpg

 

ALE JAK NA RAZIE NIE MAMY NAWET FUNDAMENTOW HEUHEUHEUHEUHEUEHUHEU

[kolakao]

mam jeszcze jedna wersje duzego pokoju - cudna

 

http://images20.fotosik.pl/319/9d7dab90938ce063.jpg

[andzik.78]

zrób komentarze do dziennika w tedy będe mogła skomentowac Twój dziennik zaczyna sie ciekawie i pewnie będę czesto zagladac .Narazie początki niezłe.Czytając Twoj dziennik można''wyczuć''.ze jestes jednoczesnie szczęśliwa i podekscytowana ale to zrozumiałe.Pozdrawiam

[kolakao]

no jakis biedny ten moj opis i bez poczatku ze tak powiem ale to pod wplywem emocji gdyby ten dziennik pisal moj jacek mielibyscie piekna chronologiczna opowiesc w iscie poetyckim jezyku i az chcialoby sie wam to czytac a tak jestem ja z moim niepoukladana wielowatkowa historia, bez specjalnego poczatku i konkrtenego rozwiniecia sytuacji - ale tak juz chyba zostanie - ot cala ja

[kolakao]

no i zaczely sie pierwsze schody - mielismy ponoc drugi raz zadzwonic i potwierdzic ze chcemy bloczki betonowe - no i nie zadzwonilismy myslelismy ze raz wystarczy - no i bloczki bede ale na srode a w piatek bedzie beton - no i mamy pare dni przestoju !!!

 

oczywsicie obdzwonilam wszystkie mozliwe wytwornie i sklady i otrzymalam odpowiedzi nast:

- na zapisy ;

- nie przyjmujemy zamowien ;

-nie ma i nie bedzie )

- oczywiscie ze sa 3,60zl za sztuke !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

no i czekamy albo kupimy jakies 400szt zeby po prostu robic a nie stac!!

[kolakao]

Jak milo byc na forum i czytac komentarze do dziennika

rzeczywsicie nic nie napisalam o naszej dzialce i domku

 

 

A wiec od tego powinnam zaczac: dzialka jest duza - tak mi sie wydaje- 2000m2 - dla mnie w sam raz - chociaz moglaby byc szersza - a tak ma 27m x 74m

w pierwotnej wersji dom mial byc w "elke" ale sie nie zmiescil wiec go wyprostowalismy - i zrobil sie dluuuuuuuuuuugi ale co tam bedzie ladny

 

 

dom ma ok 150m2 - nie liczac garazu i pomieszcen przy garazzu!!!! - na poczatku mial miec do 100m2 ale sie nam troszke rozrosl

 

Metraz pokojow jest nast. i mysle ze w sam raz:

- salon:40m

-kuchnia:12m + 4m spizarka

-sypialnia nasza 14m + nasza lazienka 5m + nasza garderoba 3,2m - chyba troche za mala ale damy rade

-pokoje dzieciakow: 14,7m i 13m

- lazienka dzieciakow 6,6 m

- no i pokoj zamykany na piec spostow - krolestwo mojego jacka - 7,5m

 

 

mysle ze wszystko tak jak ma byc - a czy rzeczywiscie wyjdzie w praniu

[kolakao]

budujemy z siporexu, jezeli chodzi o fundamenty moj maz opracowal juz magiczny plan na ich docieplenie - nie pytajcie jaki bo nie powtorze - ale jest tam wszystko a moze i jeszcze wiecej ; dlugo czytal i przegladal archiwum muratora i wymyslil - kocepcja bardzo mi sie podobala jutro go zapytam jak go zaizolowal i czym docieplil, oraz jaki zrobil drenaz

 

chcielismy sie zdecydowac na wiazary dachowe i brak stropu - ale w koncu nie wypalilo - mamy strop i zwykla wiezbe - czy dobrze to czy zle okarze sie w praniu!!

 

Dachowke zaliczkowalismy w kwietniu - bedzie na lipiec - tak to juz jest w tej naszej polsce albo kleska urodzaju albo nieurodzaju - dobrze ze w ogole sie zalapalismy na ten termin - jakbysmy dzwonili pozniej prawdopodobnie w ogole bysmy jej nie mieli - a dachowka bedzie BRAASA kolor grafitowy - do tego rolety - prawdopodobnie - zloty dab - i jazny zolty elewacja - miodzio!!!

 

ja oczywsicie jak to kobietka - wchodze w szczegoly wygladu zewnetrznego i wew a nie konstrukcyjne co pewnie nie jeden czytajacy ten dziennik mi zarzuci - no ale to w koncu moj dziennik !!!

 

pozdrawiam

monika

[kolakao]

wlasnie dzwonilam do meza - mam juz wrocic na stale do polski czyli ze 14 maja wyjezdzam i juz nie wracam to mi dopiero wiadomosc

 

PO PROSTU NIE CHCE MI SIE WIERZYC !!!!!!

 

Ktos musi pilnowac budowy i jezdzic i zalatwiac i sprawdzac i pilnowac - tyle sie dzisiaj dowiedzialam -

 

ale zeby tak bez ostrzezenia takie wiadomosci czlowiekowi najblizszemu sprzedawac ,

 

ALE WIECIE CO CHYBA SIE CIESZE - JAK NIE WIEM CO - WRACAM DO POLSKI!!!!!!

DZIECIAKOM CHYBA JESZCZE NIE POWIEM !!!!!![/i]

 

NIE NO JUZ IM POWIEDZIALAM PRZECIEZ NIE MOGLAM NIE POWIEDZIEC!!

 

A jezeli chodzi o budowe to dzisiaj pada i ponoc czekaja w przyczepie az przestanie !!!!

[kolakao]

NO I ZNALAZLAM KUCHNIE DLA SIEBIE A WLASCIWIE DWIE !!!!!

 

http://images20.fotosik.pl/326/dbeee982864c5e12.jpg

 

i jeszcze jedna

 

http://images21.fotosik.pl/271/4847b61cc7f43a7c.jpg

[kolakao]

witam wieczorowa pora

 

no a teraz przydaloby sie zejsc na ziemie i przyblizyc troche poniesione juz KOSZTY BUDOWY naszego upragnionego m- iles

 

sama dzialka 2000m - kosztowala nas 30.000tys

projekt 3.500tys

uzgodnienia 1.140zl

geodeta 400zl

kierownik 1.000zl

 

za ogr. bet 4.000

siatka 3.000zl

przyczepa na dzialke 2.600zl - z tym ze pozniej ja wykorzystamy dla naszych celow i dlatego troche drozsza

koparka 1.000zl

 

stal 4.500zl 1,5 tony chyba

bloczki betonowe 4.500zl -2500szt

siporex 1700x6,60= 11.220zl

dachowka +folia = 6.000zl zaliczkowana

 

no i to by bylo jak na razie tyle kosztow o ktorych wiem - a jakie zostaly poniesione aktualnie - niestetty nie mam pojecia!!!

 

ale zostane uswiadomiona w niedziele po przylocie mojego meza!

[kolakao]

zamowilismy strop - jest za 8100zl - z keramzytu no chyba z keramzytobetonu tak wg mnie

 

stawki zaczynalay sie od 12000tys w zaleznosci gdzie moja druga polowa pojechala - stanelo na czym stanelo!!!!!

 

 

A TERAZ NAJLEPSZE INWESTORZY OTO CO WAS CZEKA :

GAG DNIA DZISIEJSEZGO -ZALATWIAJAC STROP I PYTAJAC SIE O UPUSTY MOJ MAZ DOSTAL U JEDNEGO Z PANOW ODPOWIEDZ - "

UPOSCIC TO JA MOGE PANU CEGLOWKE NA GLOWE " SLOWO DAJE JESTEM ROZBAWIONA!!!!! PAN POWIEDZIAL ZE WRESZCIE NASTALY DLA NICH CZASY W KTORYCH SIE SKONCZYLY UPUSTY A JAK NIE ON TO PRZYJDZIE KTOS INNY!!!!!

 

 

POZDRAWIAM Z ZIELONEJ WYSPY!!!

MONIKA

[kolakao]

jutro przyjezdza beton - mial byc dzisiaj ale przelozyli - w radomiu ponoc padalo wiec w zwiazku z powyzszym male opoznienie!!! ponoc kantuja na kubikach z firmy w ktorej bierzemy, mowia np ze przyworza 6 a daja 5,5m - a pozniej trzeba domawiac bo brakuje - ale sa najbardziej konkurencyjni cenowo!!

wlasciwie nie wiem co mam o tym sadzic - kubik betonu u nich 135zl, gdzie indziej 175zl - no i proste!!

 

Droga juz utwardzona - bo nie dalo sie ponoc wjechac, jakies dwa tygodnie temu zakopalo nam sie na drodze auto z drewnem na dach - tzn laty i kontrlaty, wiec trzeba bylo z tym zrobic porzadek

 

ogrodzenie ponoc ciagle sie robi - mam nadzieje ze w niedalekiej przyszlosci sie zrobi !!!!

[kolakao]

Dzisiaj dowiedzialam sie tez ze za nami ktos chce kupic kolejna dzialke - wiec w te pedy jaco przekazal info ze ta dzialeczka ma zostac dla nas - dobrze ze to nasz znajomy wiec powiedzial ze nam zostawi - po prostu kolejny 1000 chcemy dokupic - jakos ta nasza wydaje sie nam mala

 

No i byly dzisiaj u nas na dzialce zajace, no to jak chcemy drzewka to koniecznie po ogrodzeniu - a tak w ogole to po prostu suuuper!!!