Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Magnolia ;-)


Recommended Posts

yonagold,

Możesz sobie wyhodować magnolie z nasion, ale to jest proces długi. Siewki są wrażliwe na mróz, a bardziej odporne robią się dopiero w 4-5 roku, ale rozmnażane z nasion czasami mogą być nawet bardziej wrażliwe niż roślina mateczna. Po drugie jak już doczekasz dwadzieścia lat, a czasem kilkanaście, przeważnie 15 to powinieneś doczekać pierwszego kwitnienia.

Lepszym rozwiązaniem jest kupno magnolii szczepionej w sklepie ogrodniczym, to trochę kosztuje, ale jak kupisz kwitnącą to wiesz co będziesz miał w przyszłości.

Magnolia ładnie wygląda dopiero po wielu latach gdy krzew jest wielkości małego drzewka i ma tysiące kwiatów.

Magnolie sadzi się dla następnych pokoleń, oni dopiero docenią w pełni ich urodę.

Z odmian do wszystkich ogrodów, szczególnie tych małych polecane są odmiany:

http://img120.imageshack.us/img120/925/magnoliajeziorki1db5.jpg

Betty, i

http://img95.imageshack.us/img95/4857/magnoliajeziorkibj8.jpg

Susan,

http://images20.fotosik.pl/145/d90afac2b6274a4amed.jpg

magnolia gwiaździsta,

http://images21.fotosik.pl/105/5bffcfaa3fe69cc6med.jpg

oraz żółto kwiatowa Elisabeth

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yonagold,

Nie zniechęcaj się tak szybko możesz zarówno jak i kupić i po eksperymentować.

U mnie większość kolekcji różaneczników powstała właśnie z siewek i dlatego mam tego trochę, a nigdy takiej ilości pewnie bym nie kupił, a przede wszystkim nie było by takiej różnorodności kolorów kwiatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amatorskie rozmnażanie magnolii

Magnolie amatorsko można rozmnażać właściwie tylko przez odkłady. Jest to metoda w której tworzą się nowe korzenie na pędzie który stale jest jeszcze połączony z roślina mateczną. Odkłady należy przygotować bądź wiosną przed pojawieniem się nowych przyrostów, bądź też latem. Należy więc przysypać jednoroczny pęd magnolii najlepiej torfem lub mieszaniną torfu i piasku. Najodpowiedniejsze jest to miejsce w którym łączy się nowy przyrost z pędem ubiegłorocznym. Musimy zadbać o to aby pęd był dobrze umocowany do podłoża a miejsce stale umiarkowanie wilgotne. Ukorzenianie trwa od 1 do 3 lat. Po ukorzenieniu odcinamy nową roślinę i przesadzamy ją na inne miejsce lub do pojemnika. Najlepszym terminem do tego zabiegu jest moment w którym pąki liściowe zaczynają nabrzmiewać ( początek kwietnia).

 

Stanisław Zymon

 

http://www.zymon.pl/072006/p/index.php?co=porady&f=informacje_magnolie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yonagold,

Nie zniechęcaj się tak szybko możesz zarówno jak i kupić i po eksperymentować.

U mnie większość kolekcji różaneczników powstała właśnie z siewek i dlatego mam tego trochę, a nigdy takiej ilości pewnie bym nie kupił, a przede wszystkim nie było by takiej różnorodności kolorów kwiatów.

 

Zygmor, a jak rozmnażałeś różaneczniki? Mam wielką ochotę na eksperymenty z różanecznikami.

 

W ubiegłym roku zebrałam nasiona z azalii.Czy mogę także je wysiać i kiedy, i w jaki sposób pielęgnować?

 

Później postaram się zamieścić zdjęcia moich magnolii kwitnących tej wiosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie marzenie - posadzić magnolię grandiflora, taką jak te poniemieckie w miastach zachodniej Polski, np. w Szczecinie. Ale teraz są nie do dostania... Czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć ewentualny sposób zostania szczęśliwą posiadaczką sadzonki? Zygmor, podpowiesz coś? Znasz się na tym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna K.

Już spieszę się, żeby Ci donieść jak to z tymi nasionami azalii należało by zrobić.

Po pierwsze należy oczyścić je z resztek komory nasiennej. Jest to trudne, bo nasiono są naprawdę niewielki. Pozostawienie resztek komór sprzyja infekcji wschodzących nasion i siewek. Czasami można w ten sposób stracić prawie wszystkie siewki. Wysiewamy je w domu od października do lutego do kuwet z mieszaniną kwaśnego torfu, kompostu z igliwia i liści dębowych i piasku. Przez cały czas trzeba zapewnić podłożu temperaturę 22-25C i stałą sporą wilgotność. Nasiona wysiewamy na wierzch podłoża, nie przykrywami niczym. Podlewamy tylko zraszaczem inne podlewanie może spowodować przemieszczenie nasion w jedno miejsce. Czym wcześniej wysiejesz tym lepiej. Do czerwca następnego roku otrzymujesz całkiem spore roślinki. Ale tu jest trudność, możesz je przenieść po zahartowaniu do ogrodu sadząc do doniczek, ale trzeba bardzo często do nich zaglądać, eliminować chore osobniki i zapewnić sporą wilgotność, którą stopniowo można nieco ograniczyć. Najtrudniejsze jest zimowanie, najbezpieczniej przenieść je do chłodnego pomieszczenia z oknem. W ogrodzie mogą wymarznąć.

Dopiero dwuletnie rośliny dużo lepiej zimują, ale warto zabezpieczyć je przed większymi spadkami temperatur. Pierwsze siewki zakwitną w 4 roku, to wielka chwila na którą będziesz pamiętać długo... W następnych latach zakwitną następne. Żeby uzyskać sporą różnorodność wśród roślin warto odwiedzać ogrody nie tylko botaniczne i notować co jak kwitnie i gdzie rośnie, bo jesienią, kiedy będziesz zbierać nasiona będzie trudno sobie przypomnieć...

 

dompodsosnami,

Piszesz o magnolii grandiflora, to trudna sprawa, bo magnolie, które u nas dobrze zimują powinny być szczepione, szczególnie grangiflora, która jest gatunkiem wrażliwym na mróz. Szczecin jest jednym z najcieplejszych rejonów w Polsce szczególnie łagodne są tu zimy, nie wiem jak to może być u Ciebie choć przy naszej zachodniej granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dompodsosnami,

Piszesz o magnolii grandiflora, to trudna sprawa, bo magnolie, które u nas dobrze zimują powinny być szczepione, szczególnie grangiflora, która jest gatunkiem wrażliwym na mróz. Szczecin jest jednym z najcieplejszych rejonów w Polsce szczególnie łagodne są tu zimy, nie wiem jak to może być u Ciebie choć przy naszej zachodniej granicy.

 

U nas zimy też są łagodne, mam nadzieję, że grandiflora przetrwa, będę o nią bardzo dbała. Ale skąd ją wziąć? Znalazłam nasiona do sprzedaży w necie, ale wolałabym sadzonkę, zaszczepioną... Możesz coś podpowiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...