Moja działka a budowa nasza

[lena31]

Proszę o radę,

jestem posiadaczką działki, ktorą przepisali mi rodzice. W akcie notarialnym tylko ja figuruję jako właściciel działki chociaż byłam już wtedy zamężna. Teraz postanowiliśmy się budować (wraz z mężem) i finansować bedziemy budowę oboje. Wszystkie dokumenty załatwiałam ja i pozwolenie na budowę jest na mnie. Zakupiliśmy część materiałow, fakturę wziełam na siebie. Dodam że nie mamy odrębności majątkowej. Oczywiscie chcemy aby dom był wspólny ale czy bedzie rzeczywiście? Czy popełniliśmy błąd np nie wpisując męża na wniosek o pozwolenie na budowę? A może jest to bez znaczenia i dom bedzie zarówno mój jak i jego. A jezeli jest tylko mój to co zrobić aby był nasz?

[SONYA]

Jeśli działka jest wyłącznie Twoja to i budynek będzie tylko Twój (w braku odmiennego zastrzeżenia darczyńcy przedmiot darowizny wchodzi do majątku osobistego a nie do wspólnego).

[Grzegorz Saczek]

No ale majątek wniesiony w czasie małżeństwa stanowi wspólną własność (chyba

[Zorka31]

Trzeba rozszerzyć współwłasność na działkę. Czyja działka tego domek, jeśli mąż tak miły, że będzie wspólnie z Tobą budował Twój domek, to sympatyczny z niego człowiek....

[SONYA]

Trzeba rozszerzyć współwłasność na działkę. Czyja działka tego domek, jeśli mąż tak miły, że będzie wspólnie z Tobą budował Twój domek, to sympatyczny z niego człowiek....

Problem w tym, że obecnie chyba prawo wyłącza możliwośc umownego rozszerzenia wspólności na prawa nabyte w drodze darowizny.

[alicja77]

Mam ten sam problem i różne opinie od notariuszy.

Działkę dostałam od rodziców jako darowiznę. Chciałam podzielić się działką z mężem, bo bierzemy wspólnie kredyt na budowę

Jeden notariusz twierdzi, ze wystarczy umowa rozszerzająca właśność małżeńską (koszt umowy 300-400 zł), inny, ze tylko umowa darowizny połowy działki (koszt ok. 1500 zł). Już sama nie wiem co robić...

[lena31]

alicja77 też już pytalam notariusza a nawet dwóch. Pierwszy powiedział, że tzreba rozszerzyć własność małżeńską (koszt 300 - 400zł), drugi powiedział to samo. Różnica tylko taka, że kazdy z nich chce inne dokumenty do tego.

Nie wiem tylko czy zrobić to teraz póki dom jeszcze nie stoi czy moze to być później w dowolnym czasie. Moze ktoś zna odpowiedź na to pytanie?

[lena31]

alicja77 też już pytalam notariusza a nawet dwóch. Pierwszy powiedział, że tzreba rozszerzyć własność małżeńską (koszt 300 - 400zł), drugi powiedział to samo. Różnica tylko taka, że kazdy z nich chce inne dokumenty do tego.

Nie wiem tylko czy zrobić to teraz póki dom jeszcze nie stoi czy moze to być później w dowolnym czasie. Moze ktoś zna odpowiedź na to pytanie?

[alicja77]

Może to zrobić w dowolnym czasie. To czy dom stoi już czy jeszcze nie ma znaczenia. Tylko co powie mąż jak za długo będziesz czekać z podzieleniem sie z nim swoją właśnością? Moze sie zbuntować

 

My musimy u notariusza przedstawić zaświadczenie z urzędu skarbowego, że nie zalegam z podatkiem, wypis z ewidencji gruntów, wypis z ksiąg wieczystych i oczywiście wczesniejszy akt darowizny dla mnie. Poza tym akt małżeństwa i dowody osobiste

[gpaul]

Witam.

Mam podobny problem. Żyjemy w tzw. wolnym związku. Moja kobieta jest właścicielką działki budowlanej. Zamierzamy na tej działce się wybudować. Co musimy zrobić aby dom i działka były naszą wspólną własnością? Zawarcie małżeństwa przed budową załatwia sprawę?

Pozdrawiam

Paweł

[gonzosc]

Witam!

Podobna sytuacja j.w. jednak ja jestem w sytuacji, że działka nie jest jeszcze przepisana. Więc pytam czy działka powinna zostać przepisana tylko na mnie (wtedy wiem, że to darowizna) czy też na nas oboje. I w tym drugim przypadku nie mam pojęcia jak to się będzie miało do kosztów notarialnych i ew. innych.

[gpaul]

Witam wszystkich forumowiczów.

Gonzosc wszystko zależy czy jesteście małżeństwem czy w wolnym związku. Jeśli małżeństwo to koszty są nie wielkie a z kolei wolny związek koszty wyższe.

Pozdrawiam

Paweł

[u2collector]

gonzosc - dopóki żyjecie w wolnym związku, dopóty możecie co najwyżej być współwłaścicielami nieruchomości w określonych udziałach, np. po 1/2 części. Zawarcie małżeństwa nie załatwia sprawy- też trzeba będzie iść do notariusza i zrobić rozszerzenie wspólności.

I można zrobić rozszerzenie wspólności ustawowej, jeśli właściciel nabył nieruchomość do majątku osobistego w drodze np. darowizny.

[zoja30]

Znalazłam taki artykuł w internecie, może się przyda

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/2029020,61596,2560335.html

[odlo78]

z artykułu wynika że najbardziej logiczne byłoby zawarcie umowy intercyzy (przeniesienie własności nieruchomości do majątku wspólnego ), może ktoś to ostatnio przerabiał i ma ochotę coś dodać / ująć ?

[Alkman]

No ale majątek wniesiony w czasie małżeństwa stanowi wspólną własność (chyba

 

Niestety niekoniecznie Małżonkowie w czasie małżeństwa posiadają majątek wspólny, jak i odrębny. Nie wystarczy trwać w małżeństwie, żeby wszystko było po równo.

[anna.misia]

w moim przypadku było tak-działka na mnie ,a pozwolenie na budowe na nas oboje ,to był warunek do decyzji kredytowej

[MajorCarter]

w moim przypadku było tak-działka na mnie ,a pozwolenie na budowe na nas oboje ,to był warunek do decyzji kredytowej

 

Mam podobną sytuację, ale nie chciano nam wydać pozwolenia na budowę na nas oboje, ponieważ właścicielem działki jest mąż (dostał ją kiedyś w darowiźnie).

 

Może ktoś z was się orientuje czy takie rozszerzenie własności małżeńskiej można zrobić jeżeli hipoteka działki jest obciążona?

Czy jeżeli podpisalibyśmy taką umowę i działka stałaby się wspólna to wspólny będzie również stojący na niej dom, czy manewr trzeba powtórzyć po wybudowaniu domu (pozwolenie na budowę już mamy na męża).

[02aga]

lena31 dziwię się bardzo że działkę rodzice przepisali tylko na ciebie dlaczego tak a nie na was obydwoje skoro byliście małożeństwem teraz to już musztarda po obiedzie musisz załatwiać jak radzą inni miałam podobną sytuację i postawiłam warunek albo na nas oboje albo wcale , darczyńca nie miał przeciwskazań w końcu jesteśmy małżeństwem i dlaczego działka miałaby być tylko moja bo darczyńca z mojej strony?

[MajorCarter]

lena31 dziwię się bardzo że działkę rodzice przepisali tylko na ciebie dlaczego tak a nie na was obydwoje skoro byliście małożeństwem teraz to już musztarda po obiedzie musisz załatwiać jak radzą inni miałam podobną sytuację i postawiłam warunek albo na nas oboje albo wcale , darczyńca nie miał przeciwskazań w końcu jesteśmy małżeństwem i dlaczego działka miałaby być tylko moja bo darczyńca z mojej strony?

 

Może rodzice leny31 kierowali się zwolnieniem z podatku od spadków i darowizn, które można uzyskać darowując coś córce, natomiast zięć musiałby zapłacić podatek

 

Podciągam temat. Nadal interesuje mnie, czy można uczynić kogoś współwłaścicielem jeżeli działka ma poważnie obciążoną hipotekę?