Corwin 08.05.2007 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Moim ukochani robotnicy spawali wczoraj ogrodzenie przy tarasie. I tak "się jakoś złożyło", że na szybie pozostały odpryski roztopionego metalu. Nie mam pojęcia jak to usunąć. Po zdrapaniu odprysków (co i tak nie jest proste) i tak zostaje ślad . Ratunku! Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 08.05.2007 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Raczej chyba nie usuniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.05.2007 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 mój mąż w ten sposób sie pozbył kiedyś okularów - ale był młody i guuupi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 08.05.2007 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Moim ukochani robotnicy spawali wczoraj ogrodzenie przy tarasie. I tak "się jakoś złożyło", że na szybie pozostały odpryski roztopionego metalu. Nie mam pojęcia jak to usunąć. Po zdrapaniu odprysków (co i tak nie jest proste) i tak zostaje ślad . Ratunku! Kuba nowa szyba - przykro mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 08.05.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Może nie jest tak źle - zależy jak głębokie "dziurki" zostały. Kiedyś, w "gorszych czasach", kupowało się zarysowane kineskopy telewizyjne z fabryki (rysa na ekranie) i poprzez mozolną, fizyczną pracę uzdatniało się je i sprzedawało jako sprawne. Konkretniej: szmatka flanelowa, tubka pasty do zębów "Lechia" (cholera, czy jeszcze ją produkują?), i polerowanie do skutku. "Rozpolerowanie" rysy 0.1...0.2 mm trwało kilka godzin, ale było warto. Teraz są lepsze narzędzia - polerki mechaniczne, są lepsze pasty polerskie (do szkła najlepsze z kredą - dlatego pasta "Lechia") a więc już nie będzie tak bolało Sądzę (z doświadczenia), że "dziurki" do 0.3 mm głebokości "rozpolerujesz" z powodzeniem, ale z głębszymi może być gorzej - szkło jest, niestety, dość twarde. Efekt końcowy jest taki, że patrząc na wprost nie widzisz żadnej wady, natomiast patrząc z boku wygląda to tak, jakby ktoś leciutko zwichrował naciągniętą folię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.05.2007 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Nawiasem mówiąc, najbardziej dziwne jest, że te czastki rozgrzanegodo czerwoności metalu nie wtapiaja się w np. w plastik oslony mojejmaski do spawania, a bardzo chętnie i nieusuwalnie w szkło. Podobne zjawisko grozi także przy cięciu stali szlifierką kątową, wtedy teżopilki wtapiają sie w szklo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 08.05.2007 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Nawiasem mówiąc, najbardziej dziwne jest, że te czastki rozgrzanego do czerwoności metalu nie wtapiaja się w np. w plastik oslony mojej maski do spawania, a bardzo chętnie i nieusuwalnie w szkło. Podobne zjawisko grozi także przy cięciu stali szlifierką kątową, wtedy też opilki wtapiają sie w szklo. Ciekawe zjawisko można obserwować na kilkudzisięcioletnich szybach kiedy to wychodzi na jaw,że szkło nie jesy do końca ciałem stałym z zachowało nieco cech cieczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 08.05.2007 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 sugerujesz objawienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 08.05.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 sugerujesz objawienia? Nie bardzo. Jak zmierzysz grubość kilkudziesiecioletniej szyby u dołu i u góry to jest różnica, oczywiście zgodnie z grawitacja u dołu jest grubsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 08.05.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Pewnie obserwujesz szyby w otoczeniu przemysłowym tworzącym opary o odczynie alkalicznym. Wtedy rzeczywiście szkło szybciej rozpuszcza się w wodzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 08.05.2007 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 To nie to - nie chodzi o rozpuszczanie się szkła w wodzie Pamiętajmy, że szkło jest cieczą przechłodzoną, czyli zachowuje się jak baaaaardzo gęsta ciecz - a więc z czasem spływa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 08.05.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 sugerujesz objawienia? A co się dziwisz? Szkło to przechłodzona ciecz. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 08.05.2007 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 zachowuje się jak baaaaardzo gęsta ciecz - a więc z czasem spływa Raczej nie. Użytkuję 80 letnie szyby i raczej są cieńsze w środku ramki niż przy niej lub na dole. Co sugerujesz? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 08.05.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Nie pamiętam czy aby to się nie nazywą likwacją szkła, gdzieś o tym czytałem i przy okazji oglądania filmu o Pilkingtonie oraz historii szkła widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 09.05.2007 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Najlepiej przytopione miejsca usunąć... razem z szybami zespolonymi na koszt panów spawaczy oczywiście. Każdy musi wiedzieć co robi. Pamiętam jak do teściowej przyszedł spawacz, coś jej tam spawał w łazience i dobrze to zrobił nic nie kapało. Kiedy teściowa zaczęła sprzątać to się okazało że umywalka jest cała pospawana i kawałek wanny. Bierz panów spawaczy i niech sobie obejrzą, a potem niech załatwią nowe, albo zapłacą. Koparkowy też nie może zniszczyć elewacji , tynkarz połamać drzewek wokół itd.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 09.05.2007 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Nie pamiętam czy aby to się nie nazywą likwacją szkła, gdzieś o tym czytałem i przy okazji oglądania filmu o Pilkingtonie oraz historii szkła widziałem. zaraz sie pojawią wątki " jakie kupić szyby by nie spływało mi szkło" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 09.05.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 sugerujesz objawienia? Nie bardzo. Jak zmierzysz grubość kilkudziesiecioletniej szyby u dołu i u góry to jest różnica, oczywiście zgodnie z grawitacja u dołu jest grubsza mnie chodziło o Matki Boskie i innych świętych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 09.05.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Moim ukochani robotnicy spawali wczoraj ogrodzenie przy tarasie. I tak "się jakoś złożyło", że na szybie pozostały odpryski roztopionego metalu. Nie mam pojęcia jak to usunąć. Po zdrapaniu odprysków (co i tak nie jest proste) i tak zostaje ślad . Ratunku! Kuba niestety jedyna skuteczna metoda - zamowic nowe szyby a rachunek dac do zaplaty spawaczowi Polerowanie i tym podobne patenty miedzy bajki wloz tylko wymiana na nowe - niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 09.05.2007 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Spawacz pokaże Tobie "gdzie się zgina dziób pingwina". Szyby powinny być zabezpieczone przy takich pracach (spawanie, tynkowanie itd) Mało kto robi to w "cenie" pozostawiając takie prace inwestorowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 09.05.2007 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 pozostały odpryski roztopionego metalu. Nie mam pojęcia jak to usunąć. Po zdrapaniu odprysków (co i tak nie jest proste) i tak zostaje ślad Przeczytaj to http://www.otomoto.pl/?sect=about&sub=articles&category=7&artId=7202 i sam zdecyduj, co warto robić. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.