Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dziennik budowy-komentarze


Recommended Posts

U nas ekipa ma urlop :lol: , bo nie ma betonu :evil:

Nie padało 3 dni i teraz gdy deszcz by się przydał, by jeszcze nieco ubić wierzch piasku, to go ni ma :roll: . Znając życie będzie padać we wtorek jak nam beton będą lać.

A co tam u Was?

Wklejaj zdjęcia, wklejaj, bo ja tu jestem ciekawa :oops:

Widać po zdjęciach, że u Was już chłodnawo. Skąd jesteście?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 385
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej, teraz ja przyszłam do Ciebie :D

Tempo masz zawrotne, u mnie to wszystko dłużej trwało.

A o architektach i geodetach to możemy sobie pogadać, bo mnie już w sumie przeszło, ale ciśnienie mi regularnie podnosili :x

 

Nic to, oby do przodu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za komentarze. Architekt cały czas podnosi mi ciśnienie :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: . Zaczyna na na nerwy mi działać. Całe szczęście ,że murarza mamy w porządku widać ,że to człowiek myślący :D :D :D .

kaśka tempo to było jak zalewane fundamenty były a teraz znowu cisza :D :D . pozdrawaim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Mags :D :D :D :D .Ale mi poprawiłaś humor tym wpisem :D :D :D :D :D . Na budowie cisza.Architekt nie odezwał się jeszcze :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: . Ja pierwsza nie zadzwonię do niego. Od wczoraj obieram grzyby. Zachciało mi się grzybobrania..... Skrzynka podgrzybków i skrzynka maślaków... Juz mam dosyć. Skrobnę coś wieczorkiem.

A co do budowy to nie wiemy czy styropian w środek czy na wierzch??? Musimy z mężem pomyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz? Od tego ma się kolegów i koleżanki, żeby poprawiali humor. To nic nie kosztuje :wink:

A piszesz o styropianie do fundamentów? Domyślam się, że tak. Więc napiszę Ci jak jest u nas, a Ty możesz to skonfrontować ze swoim murarzem potem. A więc na zewnętrznej ścianie fundamentowej mamy w kolejności - od ściany- dysperbit, klej, styropian, siatka na klej, dysperbit jeszcze raz.

Strona wewnątrzna ściany fundamentowej - dysperbit na całą ścianę, steropianu nie dawaliśmy, ALE - jak już piasek upchaliśmy w środku, wyłożyliśmy przy ścianie styropianem dookoła (ok 10cm wysokości) robiąc dylatację dla chudziaka. Także tak utworzona opaska po wylaniu chudziaka oddzieliła podłogę na gruncie od ściany, co by to nie pracowało razem.

Mam nadzieję, że jasno to opisałam i , że o to chodziło.

A co do architekta, to bym dzwoniła co 2-3 dni i mu się naprzykrzała tak , że by mnie miał dość i sam chciał sprawę zakończyć. My tak z naszym postępujemy :evil: , a ostatniej raty to jeszcze nie ma zapłaconej. I nawet nie prosi, bo wie, że przeciąga strunę :x A za takie jeszcze dodatkowe opóźnienie będziemy negocjować projekt garażu za free. Nie mam, że boli.

O matko, ale jesteśmy stanowczy 8) Chyba pierwszy raz w życiu :lol: . Człowiek się uczy przez całe życie :wink:

Trzymaj się.

 

P.S. O grzybach słyszałam, że obrodziły w tym roku. Moi rodzice też teraz codziennie prawie jeżdżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba być stanowczym :D a zwłaszcza kiedy ma się do czynienia z takimi......

''nasz'' architekt ma wszystko zapłacone. Od razu zapowiedział,że za nadzór nad budową bierze na początku budowy bo na koniec ludzie nie chca płacić a zresztą budowy trwają przeważnie kilka lat a on tyle nie będzie czekał za pieniędzmi...

Musze pokazać mężowi co napisałaś o fundamentach bo nie wiem czy dobrze bym powtórzyła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :D :D :D :D Dawno tu nie zaglądałam bo problemy z neostradą miałam. Myślałam ,że telefon był zepsuty a tu telekom. nawaliła..Może szanowny pan architekt dzwonił a ja nic o tym nie wiem :-? Pogoda jest bardzo ładna prawie całe dnie jestem z dziećmi na placu budowy. Bawimy sie w piachu :D :D :D . Wczoraj zamówilismy bloczki fundamentowe. Za tydzień mają być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

cześć andziku :) poczytałam sobie Twój dziennik i jestem pod wrażeniem

po pierwsze domek śliczny wybrałaś, a po drugie i może nawet

najważniejsze - masz w sobie tyle radości i wiary i chęci i opisujesz wszystko

z taką lekkością - chyba talent literacki marnujesz, naprawdę :D

 

ja już mieszkam i coś mi się wydaje, że blisko Ciebie... :roll:

/mój urząd gminy jest w Gołuchowie/

pozdrawiam serdecznie, śliczne małe smyki też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elutek, nawet nie wiesz ile radości sprawił mi Twój wpis :D :D :D :D :D . Bardzo dziękuję za taki komplement. Mnie właśnie wydaje się ,że nie umiem pisać ale co tam, za kilka lat pokaże dzieciom początki budowy .

Faktycznie mieszkamy niedaleko bo ja urząd gminy mam w Opatówku.A w Gołuchowie bywam często.Ostatnio byłam z rodzinką i przyjaciółmi zwiedzić zamek i żubry pokazać. Dzików nie chcieli oglądać :-? .. Pozdrawiam :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MonikaC zobaczysz , też będziesz hasać po ''czymś takim'' jeszcze Ci się znudzi My w tym roku fundamenty tylko zrobimy i kupimy cegłę. Na więcej nam pieniążków nie starczy.No chyba ,że wygram.. Zimą będziemy kredyt załatwiać i wiosną ruszamy na całego z budową. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...