Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy jest ktoś kto zrezgnował świadomnie z kominka w domu, jeżeli to dlaczego, czy ja będę pierwszy :-?

 

Co raz bardziej skłaniam się ku temu żeby nie robić kominka w domu

Powody to:

1.chroniczny brak czas- codziennie pracuje od 7 do 20 i co drugi weekend jest w pracy nie będę miał kiedy napalic w kominku

2. nie chcę mieć kotłowni w salonie - kurz i sadze w pokoju

3. na działce mam gaz ziemny czyli oszczędności z kominka z DGP chyba nie pokryją kosztów instalcji kominka ok. 12000zł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja nie będę miał kominka, bo:

- drogi

- upierdliwy

- syfi

- jeden telewizor wystarczy (moja lepsza połowa mówi, że kominek z szybką to tylko atrapa prawdziwego kominka)

- kominek otwarty (bez szyby) jest kompletnie nie energooszczędny

- projekt zrobiłem tak, że nie ma gdzie go postawić, nawet jakbym zmienił zdanie (dzięki temu już na pewno go nie zmienię ;-) )

 

Podsumowując: szkoda mi kasy i miejsca na ozdobę, która większość czasu i tak zbyt ozdobna nie będzie, bo mi się nie będzie chciało w niej rozpalić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769466
Udostępnij na innych stronach

My zrezygnowalismy swiadomie z kominka. W projekcie byl, miejsce jest, a my nie zrobilismy nawet kanalu w kominie do kominka tak na w razie czego gdyby nam sie go w przyszlosci zachcialo.

Podstawowy i praktycznie jedyny argument to: NIE CHCEMY MIEC KOTLOWNI W SALONIE.

O slusznosci naszej decyzji przekonala mnie jeszcze rozmowa z kuzynka podczas ostatnich swiat. Maja kominek z plaszczem wodnym i piec na gaz. Stwierdzili, ze byl to bajer przez pierwsza zime po wprowadzeniu (wprowadzali sie tydzien przed gwiazdka). Teraz mieszkaja juz 3 rok i od 2 lat praktycznie nie uzywaja kominka. Powod? Jest ich kilka: -pracuja do pozna i po powrocie do domu nie maja sily rozpalac, maja wlonczone gazowe non stop, -kurz w salonie przy czyszczeniu, -okopcona sciana nad kominkiem, ktora po sezonie grzewczym musieli malowac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769481
Udostępnij na innych stronach

komin przygotowałem ale kominka nie będzie (może kiedyś) teraz stary dom ogrzewam kominkiem więc wiem co to znaczy. Przez pierwszy sezon po zamontowaniu byłem zachwycony, z każdą kolejną zimą mój zapał do rozpalania i czyszczenia był coraz mniejszy, nie wspomnę o kurzu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769485
Udostępnij na innych stronach

Ja od początku kominka nie chciałem, bo m.in. podnosi koszty budowy, ale najważniejsze było to, że palił i tak w nim nie będę z powodu tych wszystkich ceregieli związanych z przygotowaniem drewna, od zakupu, przez pocięcie, porąbanie, sezonowanie, rozpalania, wynoszenie popiołu.... itp, itd. Wystarczająco wiele razy miałem okazje te czynności wykonywać, co spowodowało we mnie obrzydzenie.

 

Myślę, że kominek wybierają ci, którzy całe życie mieszkali w bloku, i nie do końca wiedzą, co się z tym wiąże.

 

Magpie101 - podobna sytuacja jest też u moich znajomych, pierwszy sezon palili, drugi z początku "przepalali" a pod koniec sezonu w kominku było już ciemno i zimno, bo na stałe włączyli piec gazowy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769626
Udostępnij na innych stronach

Nie będziemy miec kominka z wyboru.....powody podbne jak u innych forumowiczów :wink: .

Rodzina też nam wciska że robimy wielki błąd.... że jacyś inni jesteśmy bo wszyscy mają a my nie :lol: .....a mnie to wali.....jak rodzina chce to niech se zamontuje. Ja za to zamiast kominka w salonie będę mieć 240L akwa z moimi ukochanymi rybami :D .

 

pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769782
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie wierzę zbyt bardzo w mój i męża zapał do częstego palenia, szkoda mi też miejsca, ale w sumie to trochę chciałabym mieć możliwość pogapienia się w ogień.

Dlatego wybieram gustowną kozę - z dużą szybką.

Jak mnie będzie wkurzać to będzie służyć za stolik, a jak już zupełnie będzie mnie drażnić to wystawię ją na strych.

 

W kominkach nie podoba mi się to że przez ok. 9 m-cy w roku są raczej nieprzydatne i wyglądają ponuro bez ognia.

 

A na swoją kozę mogę ostatecznie narzucić serwetę zrobioną na szydełku, na to postawię kosz z owocami - i weź tu człowieku zgadnij czy to piecyk czy stolik 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769796
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kominek jest bardzo fajny do momentu, gdy rozpalanie w nim nie staję się koniecznym obowiązkiem :)

Dokładnie

 

My też świadomie zrezygnowaliśmy.

Przez 5 lat paliłem w mieszkaniu kominkiem przez 24h.

Gasiłem tylko w sobotę rano żeby wybrać popiół ze skrzynki pod rusztem.

 

W nowym domu mam komin w salonie ale kominka nie chce.

Może kiedyś postawimy koze żeby zapalić w niej 3 razy w roku :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769858
Udostępnij na innych stronach

Trochę pocieszyliście mnie,bo też mam dylemat z kominkiem ,w wymarzonym projekcie go nie ma ,gdybym zdecydowała się na niego to zmniejszyło by to powierzchnie i tak nie za dużego salonu.Jednak naokoło słyszę jak to cudownie mieć kominek,mąż też jest bardziej za.

.....a ja już sama nie wiem......no i te koszty..to znowu więcej kasy ,której i tak nie ma

..chyba by lepiej zrezygnować z niego ..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769949
Udostępnij na innych stronach

marzycielka ....no to masz dylemat....skoro mąż " za " :lol: .... u mnie od początku było na "przeciw " i moje i męża więc podjęcie decyzji to była krótka piłka :wink:

kurcze, teraz widzę że gdzieś blisko mnie mieszkasz :D

 

pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769960
Udostępnij na innych stronach

My będziemy mieć kominek otwarty. Też wszyscy się dziwili dlaczego rezygnujemy z zamkniętego do ogrzewania. Ano powody podali forumowicze już wyżej. A w otwartym jak mi sie zechce to napalę raz w roku i wystarczy. A jak będzie ochota palić częściej, to będziemy palic częściej.

Ale z powodu kasy jego budowę odkładamy na później.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/78460-kto-zrezygnowa%C5%82-z-kominka-w-domu/#findComment-1769976
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...