agnieszkakusi 09.05.2007 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Mam lekki dyleamt i chciałabym prosić Was o radę. Mam możliwość wybrania większego kredytu niż będziemy potrzebować na budowę i wykończenie domu. Myślę, że będzie to jakieś 20-30 tyś. Kredyt na 30 lat...no i co zrobić? Brać czy nie brać? Nie brać - bo trzeba spłacać.Brać, bo...no właśnie....dlaczego? Bo niskie oprocentowanie, bo można ulokować na jakiś akcjach, obligacjach i w razie czego mieć możliwość wyciągnięcia tych pieniędzy. Jest to też początek na rozkręcenie czegoś...jakiś mały interesik jako dodatek do pracy na etacie...mam w Niemczech kuzyna...myślimy nad ściąganiem motorów (auta już są podobno nieopłacalne). Wiem, że na rozkręcenie jakiegoś interesu to nie jest to zbyt duża kwota, ale zawsze to już coś.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 09.05.2007 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Mam lekki dyleamt i chciałabym prosić Was o radę. Mam możliwość wybrania większego kredytu niż będziemy potrzebować na budowę i wykończenie domu. Myślę, że będzie to jakieś 20-30 tyś. Kredyt na 30 lat...no i co zrobić? Brać czy nie brać? Nie brać - bo trzeba spłacać.Brać, bo...no właśnie....dlaczego? Bo niskie oprocentowanie, bo można ulokować na jakiś akcjach, obligacjach i w razie czego mieć możliwość wyciągnięcia tych pieniędzy. Jest to też początek na rozkręcenie czegoś...jakiś mały interesik jako dodatek do pracy na etacie...mam w Niemczech kuzyna...myślimy nad ściąganiem motorów (auta już są podobno nieopłacalne). Wiem, że na rozkręcenie jakiegoś interesu to nie jest to zbyt duża kwota, ale zawsze to już coś.... Ja bym wzięła!! Jak się bawić, to się bawić, konia sprzedać, stół zastawić Myślę, że takiej kwoty się bardzo nie odczuje, wieć bierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.05.2007 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 no tak, ale co z tym zrobić, żeby nie wydac na głupoty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2007 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 no tak, ale co z tym zrobić, żeby nie wydac na głupoty? Fundusz inwestycyjny na przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.05.2007 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 na czym to polega? Ja jestem zupełnie ciemna w takich tematach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 09.05.2007 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 na czym to polega? Ja jestem zupełnie ciemna w takich tematach jak wrzucisz w Goglarke to wyjdzie tego jak psów. Na przykład : Fundusz Noble Fundusz akcji Benchmark dla funduszu akcji jest oparty na indeksie WIG podobnie jak w większości funduszy akcji oferowanych w Polsce. W związku z naszą oceną obecnej sytuacji rynkowej zarządzający będzie przeważał starannie wyselekcjonowane akcje małych i średnich spółek kosztem udziału dużych spółek w portfelu. W naszej opinii odchylenia od benchmarku będą znacznie powyżej średniej rynkowej. Pozwoli to naszym zdaniem na osiągnięcie stopy zwrotu przekraczającej stopę zwrotu z całego rynku akcji mierzonej indeksem WIG. W przeciwieństwie do oferowanych funduszy małych spółek naszą zaletą na pewno jest ciągłe oferowanie jednostek funduszu – w przypadku funduszy małych spółek praktyką stało się zamykanie subskrypcji po kilku tygodniach lub nawet dniach. Udział w portfelu dużych spółek pozwala również znacząco ograniczyć ryzyko płynności tak wysokie w funduszach małych spółek. Fundusz mieszany Fundusz mieszany można porównywać z funduszami zrównoważonymi oferowanymi na rynku przez inne towarzystwa. Różnicą i w naszej opinii zaletą tego funduszu jest szeroki zakres dopuszczalnego zaangażowania w akcje, który mieści się w przedziale od 20 do 80%. Pozwala to zarządzającemu na dostosowanie składu portfela do panującej koniunktury giełdowej ze znacznie większą elastycznością niż w przypadku naszej konkurencji. Udział instrumentów dłużnych w portfelu będzie wynosił maksymalnie 80% i będzie pochodną decyzji zarządzającego odnośnie alokacji w akcje. Część akcyjna portfela będzie zarządzana podobnie jak fundusz akcji – czyli przewidujemy znaczące zaangażowanie w wyselekcjonowane akcje małych i średnich spółek. Fundusz Skarbowy Fundusz skarbowy będzie się skupiał na inwestycjach w dłużne papiery wartościowe emitowane przez Skarb Państwa – udział tych inwestycji nie może być niższy niż 70% portfela. Pozostałe 30% może być inwestowane w pozostałe dłużne papiery wartościowe. Istotny jest brak ograniczeń co do terminu zapadalności nabywanych obligacji. W przypadku ofert konkurencyjnych o wyborze terminu zapadalności portfela, czyli tym samym poziomem ryzyka portfela wynikającego z ryzyka stopy procentowej, decyduje klient wybierając fundusz pieniężny, skarbowy lub obligacyjny. W ofercie Noblefunds TFI decyzja ta jest oddana w ręce zarządzającego funduszem skarbowym, który będzie dostosowywał strukturę portfela do oczekiwań odnośnie wysokości stóp procentowych. Zarządzający w okresie spadku stóp procentowych będzie starał się uzyskać wysokie zyski inwestując w długoterminowe obligacje, a w okresie wzrostu stóp procentowych będzie ograniczał ryzyko spadku wartości portfela poprzez inwestycje w krótkoterminowe dłużne papiery wartościowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 popatrz tu : http://info.lh.pl/fundusze-inwestycyjne/ Mnie się najbardziej podobają fundusze parasolowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 albo takie: NIE PŁAĆ PODATKU BELKI ! Nie pozwól żeby nadmierny apetyt fiskusa zmiejszał zyski wypracowywane przez Twoje pieniądze. Trzymanie środków na koncie bankowym powoduje konieczność zapłaty podatku od zysków ("podatek Belki") w momencie kapitalizacji odsetek lub w momencie zakończenia lokaty. Podobnie jest w przypadku inwestycji w Fundusze Inwestycyjne oparte na prawie bankowym. Przy każdej zmianie Funduszu nawet w ramach tego samego Towarzystawa Funduszy Inwestycyjnych np. przejście z funduszu akcji do funduszu, obligacji, powoduje obowiazek zapłaty "podatku Belki" od osiągnientych zysków. Tym samym zmiejszają się przyszłe odsetki z Twoich lokat. Jedyną możliwością na uniknięcie podatku Belki przy zmianie funduszu na inny (nawet w innym TFI) jest inwestycja w te same fundusze, ale oparte na prawie ubezpieczeniowym. Dzięki takiemu działaniu podatek Belki naliczny jest tylko w momencie wypłaty środków, a nie przy zmianach funduszy. PRZYKŁAD: Jednorzowa wpłata 25 000 zł, zakładany zysk 9%, zmiany funduszu tylko 1 raz w roku. Suma podatków od dochodu w pierwszych 10 latach wyniesie: 5 988 zł. Ta kwota już dla Ciebie nie pracuje. Inwestycja w multifundusze daje również inne korzyści i oszczędności podatkowe - m.in. brak podatku spadkowego, wyłączenie 75% aktywów z egzekucji sądowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2007 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 albo inwestycja w dziecko - ale to już z zysków z inwestycji kaski:) Polisa posagowa ... ale pieniążków nie zobaczysz Ty tylko maluch jak dorośnie. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.05.2007 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 no co Wy z tym dzieckiem dajcie nam odsapnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 09.05.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Aga, wzięłam więcej niz potrzebujemy na budowę i...kupię drugą działkę... pozdr.u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.05.2007 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 tez biorę to pod uwagę, ale szukam ziemi rolnej, żeby ja po czasie przekształcić i sprzedać....działki budowlane u nas to kosmiczne ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Annja 09.05.2007 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Kurcze, i tak nic nie zrozumiałam z tego co Nefer napisała Ale ja w końcu humanistka jestem z krwi i kości A wracając do tematu to też bym brała tą kasę i pojechałabym całą rodziną na wczasy na Malediwy To był żart oczywiście. Chyba jednak pomyślałabym o obligacjach skarbowych - to jedna z nielicznych form lokowania pieniędzy, której zasady są dla mnie zrozumiałe A tak zupełnie na marginesie - do Agnieszkakusi - mój syn lat 3 i 2 miesiące zajrzał mi przez ramię spojrzał na twój avatarek i zapytał: "a co to za ładna dziewczynka mamusiu?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 09.05.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 no co Wy z tym dzieckiem Aga, co się dziwisz, skoro pierworodna, taka ładna Wam wyszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.05.2007 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 dziewczyny, bo mi normalnie...głupio jest dziękuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 10.05.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 no co Wy z tym dzieckiem Aga, co się dziwisz, skoro pierworodna, taka ładna Wam wyszła No ładna, ładna i do tego baardzo inteligentna . Miałam przyjemność z nią podyskutować, przemiła istota. A wracając do tematu to ja bym wzięła tą kasę. My mieliśmy plana, że jak nam zostaną jakimś cudem pieniądze z kredytu to zainwestujemy w drugą działkę. Ale czy zostaną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justa 12.05.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Przyłączam się do powyższych podpowiedzi. Bierz kasę, kup za to kawałek ziemi albo zainwestuj. Ja w styczniu miałam trochę zaoszczędzonej gotóweczki (30 tys.), która dopiero teraz była mi potrzebna na ruszenie budowy domu. Wykupiłam jednostki w arce (fundusz zrównoważony) i po 4 miesiącach jestem 1700 zł do przodu (zawsze coś). Oczywiście im dłuższy termin, tym większy zysk, ja chciałam zobaczyć jak to działa i wiem że fundusze są bardziej opłacalne niż oprocentowanie na lokatach. Jeśli jednak te pieniążki nie będą Ci potrzebne w najbliższym czasie to kupuj działkę. Na takich inwestycjach zarabia się naprawde dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 12.05.2007 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 a jak jest z "wyciąganiem" takich pieniędzy z funduszy? Gdyby np. pojawiła się okazja kupna ziemi? Na to liczę najbardziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.05.2007 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 a jak jest z "wyciąganiem" takich pieniędzy z funduszy? Gdyby np. pojawiła się okazja kupna ziemi? Na to liczę najbardziej... Wszystko zależy jaką podpiszesz umowę, na jaki fundusz się zdecydujesz. Mnie się podobają parasolowe, bo sobie mogę mieszć pomiędzy różnymi celami . Idź do doradcy i poproś o opinię. Zawsze jest tak, że im dłużej tym większy zysk. Ale można też z jednego kopa np. na rok. Teraz te warunki są naprawdę dość elastyczne - musisz tylko znaleźć coś dla siebie. Większe ryzykjo -większy zysk (lub większe umoczenie ) Ale kto nei ryzykuje ten w kozie nie siedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.