Domek Kasi i Michała :-P

[KBijan]

No prosze wiec kryteria miałysmy podobne. Ja też początkowo szukałam działki obok ośrodka jeżdzieckiego, a nawet takiej gdzie obok moznaby dokubić działkę rolną na padok. Ale niestety rzeczywistosc zweryfikowala moje marzenia. Wsztkiego nie dało sie pogodzic i mamy w sumie fajna dzialkę ale na koniki musze troche dojeżdżać. Konie to moja pasja i moim marzeniem nadal pozostanie mała stajnia na dwa koniki obok domu:)

[braza]

No nie!!!!! Ale farcicho!!!! Tak daleko a tak blisko!!! Uwielbiam, kocham konie!!! Zawsze to nich czulam ale dopiero od trzech lat tak naprawde mam mozliwosc ciszyc sie z ich bliskosci. Mnostwo musze sie jeszcze nauczyc ale jedno jest pewno - dopoki bede sprawna dopoty bede cieszyc sie mozliwoscia patrzenia na swiat z konskiego grzbietu!!! Coraz bardziej Was lubie!!!

Nie wiem czy bede umiala wkleic zdjecie, bo w materii komputerow jeastem jakby zdziebko uposledzona, ale sprobuje pokazac Ci moja najukochansza Ksiezniczke i Pania prof. doc. dr hab. w zakresie nauczania jazdy konnej madamme Brazylia (a jak sadzisz, skad to pseudo? )

[braza]

JEZUS MARYJO!!! Jak SIE WKLEJA ZDJECIA!?!?

[Gizela]

Witaj KBijan i Mormira. Śledzę Wasze poczynania. Ja zacznę budowę w Tarnowskich Górach ale na Granicznej, Wesołej śledzę budowy. Poszukuję ekipy. Chciałabym z tym roku choć dojść do stanu fundamentów by przez zime dobrze "osiady" ale jeszcze mam PAPIERY przd sobą związane z działką i kredytem UFF. Może pomożecie po sąsiedzku coś z budowlańcami. Pozdrawiam Śląsk i grupę z Mysłowic

[KBijan]

Czyli najgorsza przeprawa jeszcze przed Tobą Urzędy w Polsce to najkrótsza droga do obłędu. Czasem czułam się jak Rzepowa błąkajac sie od jednego biurka do drugiego gdzie Pani z nieuzasadnionym poczuciem wyższosci próbowała wytłumaczyć mi, że nie mam racji i musze donieśc jeszcze kilkanaście dodatkowych oswiadczeń/potwierdzeń/wniosków. Grunt to miec dystans i walczyć o swoje:) Znajomy mówił mi ostatnio , że ma namiary na ekipe, która podejmie się jeszcze w tym roku budowy na śląsku. Zapytam i wyśle ci namiary na priv.

Pozdrawiam

[rojter]

Kaśka,

Odnośnie koni to chyba nie zbadałaś okolicy. Na Granicznej, jakieś 200-300 m za naszą działką gostek ma kilka koni i nawet podobno można na nich pojeździć

 

pozdrawiam

 

ROJTER

[Gizela]

Czyli najgorsza przeprawa jeszcze przed Tobą Urzędy w Polsce to najkrótsza droga do obłędu. Czasem czułam się jak Rzepowa błąkajac sie od jednego biurka do drugiego gdzie Pani z nieuzasadnionym poczuciem wyższosci próbowała wytłumaczyć mi, że nie mam racji i musze donieśc jeszcze kilkanaście dodatkowych oswiadczeń/potwierdzeń/wniosków. Grunt to miec dystans i walczyć o swoje:) Znajomy mówił mi ostatnio , że ma namiary na ekipe, która podejmie się jeszcze w tym roku budowy na śląsku. Zapytam i wyśle ci namiary na priv.

Pozdrawiam

Zdaje sobie sprawę, że jeszcze wiele mnie z meżusiem czeka ale myślę, że damy radę. Mamy 2 dzieciaczki i dla nich musimy dać radę. Ciasno nam jakoś tak w bloku, nie ma czym "oddychać". Będę czekała na namiary tej ekipy może uda Ci się zdobyć namiary. Jeśli możesz to podpytaj czy "fachowcy"

Pozdrawiam

[mormira]

Potwierdzam, rzeczywiście za nami na Granicznej są 3 lub 4 koniki , często stępują( chyba tak to się pisze ) na naszej ulicy( oczywiscie nie same ) albo harcują u ogrodnika na działce.

[KBijan]

Kaśka,

Odnośnie koni to chyba nie zbadałaś okolicy. Na Granicznej, jakieś 200-300 m za naszą działką gostek ma kilka koni i nawet podobno można na nich pojeździć

 

pozdrawiam

 

ROJTER

 

Ech, wiec jest lepiej niż myślałam:)

[braza]

hej Kasiu. dotarly do Ciebie zdjatka, czy jednak co skopalam?

przyjrzyj sie dokladnie okolicy, moze cos wiecej przoczylas?

A teraz nadrabiam niedopatrzenie, jak ma na imie to Twoje cudo?

Pozdrawiam i czekam na kolejne relacje z budowy (z niecierpliwoscia)

[KBijan]

Nie dostałam żadnych zdjęć Przesyłałas je na priv? W okolicy widzialam juz bażanty, zające, hasające sarenki ale hasających koni jeszcze nie:)

Wiec jest szansa na poranny weekendowy galop po okolicznym lesie, ale extra! Koń nazywa się Sierżant, ale ja na niego mówię Księciu

[KBijan]

Potwierdzam, rzeczywiście za nami na Granicznej są 3 lub 4 koniki , często stępują( chyba tak to się pisze ) na naszej ulicy( oczywiscie nie same ) albo harcują u ogrodnika na działce.

 

czyli Rojeter mnie nie wkręca, extra:)

[braza]

zaklne brzydko sacreubleu. wyslalam na priva adres do photosita. sprawdz prosze, a jak nie to moze na priva dasz mi swoj e-mail? nie bede nachalna i jesli tylko sobie zazyczysz natychmiast po wyslaniu zdjec go wykasuje.

Jutro jade pogalopowac, maly minus to to, ze mam kawal drogi do dobrego terenu, ale jak sie zrobi cieplo - jade nad morze!! wyobrazasz sobie galop w morskich falach...

[braza]

a teraz konkretne pytanie. czy warto budowac z porotohermu? czytam jak oszalala broszurke (kupilam z Muratorem), weszlam na ich strone no i owszem, brzmi zachecajaco. ale gdzie jest haczyk i jaki. wypowiedzcie sie prosze, jestescie lepsi ode mnie i bardziej doswiadczeni. czy to sie naprawde oplaca?

[KBijan]

zaklne brzydko sacreubleu. wyslalam na priva adres do photosita. sprawdz prosze, a jak nie to moze na priva dasz mi swoj e-mail? nie bede nachalna i jesli tylko sobie zazyczysz natychmiast po wyslaniu zdjec go wykasuje.

Jutro jade pogalopowac, maly minus to to, ze mam kawal drogi do dobrego terenu, ale jak sie zrobi cieplo - jade nad morze!! wyobrazasz sobie galop w morskich falach...

 

Wysłałam mój aders na priv.

[KBijan]

My budujemy z poromuru G25P+W. Ten temat zgłębiał mój małzonek i nasz architekt. I ja im wierzę Generalnie pustaki poryzowane mają lepsze (dla kieszeni inwestorów) współczynniki przenikania ciepła . W efekcie zwrot z inwestycji jest duży i widoczny w twoich kosztach ogrzewania domu.

[braza]

dzieki piekne (wyslalam zdjecia na e-maila mam nadzieje ze tym razem dojda). mysle o tych pustakach, bo tak jak pisalam oferta brzmi zachecajaco. przyjrze sie temu tematowi blizej. czekam na relacje z Twojej budowy!!! tak niesmialo

[braza]

No co jest!!?? Macie juz ten stan zero??!! Lenisz sie droga Kasiu, a to bardzo nieladna cecha!!

A tak powaznie to ostudzili mi dziasiaj zapal w UG bo okazuje sie ze do dzialeczki, co to ja mialam na oczku kanalize trzeba chyba doprowadzac pod szosa wojewodzka. Podobno to gorsze od ataku terrorystycznego Mam wiec dola i prosze, daj mi poogladac Wasz budujacy sie domek, nie SE chociaz pomarze

Pozdrowienia

[KBijan]

U nas w koncu zaczęło się cos dziać. Przez ostatnie dwa tygodnie nic nie robiliśmy bo beton musiał stężeć a poza tym nasi górale prowadzą równoczesnie inną budowe i jeszcze tam kończyli prace. Wczoraj juz zaczęli i plan jest taki, że dzisiaj maluja sciany fundamentowe. To taka dodatkowa izolacja fundamentów przed wodą gruntową. Potem wsupuja do środka ziemię którą wczesniej wybrali , na to wsypuja piasek, ubijają i dopiero potem wylewaja płytę zero. Ostatecznie zero będzie dopiero w przyszły piatek. Pewnie jutro zrobię jakies nowe fotki to zamieszczę.

Wracajac do twojej działki. Rozpatrywaliscie możliwość zbudowania szamba lub przydomowej oczyszczalni. Rozwiązanie pewnie mniej komfortowe od kanalizacji ale pewnie tańsze i moglibyście kupic ta wymarzona dzaiłeczkę?

[braza]

No nie wiem... Z szambem to jakos tak, a oczyszczalnia... . Jak narazie nie chce mi sie nawet myslec. Odetchne, nabiore dystansu i rusze umawiac sie z Panem od Dzialeczki. Jego posiadlosc jest tuz obok, w koncu kurde blade wody ze studni nie ciagna!! Przegladalam oferty biur w okolicach K-gu i nic ciekawego nie znalazlam, a ceny z innej Galaktyki!!! Zaczynam rozsylac powazne wici po znajomych.

Pozdrawiam i czekam na relacje.