Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego ślepo wierzycie w pompy ciepła ? Nie ma cudów !


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 355
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja też lubię się obijać, kominka nie zamontuje - wolę wydać pieniążki na inne rzeczy. Jak słyszę "tanie-grzanie" odgryzam się złośliwie: "nie chcę robić z salonu kotłowni"

Bujda na kółkach :) :)

Masz taki kominek? Rzeczywiście robi się kotłownia? Wiesz to na pewno, czy tylko słyszałeś (od tych, co kominka nie mają)?

 

Ja mam kominek z płaszczem i żadna kotłownia z salonu u mnie się nie robi.

Ale sądzę, że jeśli ktoś jest np. fleja, to zrobi z salonu kotłownię nawet bez kominka ;)

 

Szkoda, że ludzie wolą urban legends od rzeczywistości ;)

 

Ze swojej strony proponuje zrobic male doswaidczenie.

Nie wiem jak dlugo juz uzytkujesz swoj kominek,ale proponuje np.po jednym "sezonie grzewczym",kiedy kominkiem z plaszczem wodnym ogrzewales dom, pociagnij palcem po bialym suficie.

Ze swojej strony zycze ci zebys nie mial po palcu sladu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko skoro PC jest tanim zrodlem ciepla (w rozumieniu kosztow uzytkowania, nie zakupu), to po co rozprowadzac cieple powietrze z kominka. Taki smrodek powietrza z kominka nie jest fajny. Nie mowiac juz o kratkach w pokojach, ktore uroku nie dodaja.

 

Ale też nikt nie wspominał o DGP. Akurat tą metodę wykorzystanie ciepła z kominka uważam, za najgorszą i nawet gdybym chciał mieć kominek, to nigdy z DGP. Wykorzystać kominek do grzania domu można nie uciekając się do tak prymitywnych metod jak DGP. Inna rzecz, że kosztowo nie wychodzi to już zbyt atrakcyjnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od listopada 2006 i powiem tyle że pierwszy sezon grzewczy pompa zdała egzamin "śpiewająco". Styczeń , Luty to ciągłe wietrzenie domu. Gipsowanie całej chałupy. Kilka lamp halogenowych po 500W każda. I wydałem 1700zł na prąd (listopad, grudzień, styczeń, luty, marzec) . Temperatura w domu 22 stopnie. Ile to będzie kosztowało w normalnych warunkach to się okaże w następnym sezonie.

 

ps. Dodam jeszcze że dom 170m2 użytkowej + 36m2 garaż, Powierzchnia po podłogach 280m2. Porotherm 25+12cm styropianu. Poddasze wełna Isover Super mata 20cm

 

A z ciekawosci, jaka masz pompe?

 

Najlepszą ;) Climakomfort

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuje teraz butki na gaz bo nie chę mieć bomby na działce.

Bomba, żeby można było ją nazwać bombą, musi czasem wybuchać ;)

Słyszałeś może, żeby komuś wybuchł zbiornik gazu na działce?

Albo może znasz kogoś, kto słyszał?

 

Parę dni temu butla z gazem rozwaliła cały domek jednorodzinny. Przy okazji zabiła matkę z dzieckiem.

 

Jakby dobrze poszukać, to pewnie też by się okazało, że od pieca na pelety ktoś zaczadział albo dom mu się spalił :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie robiłem rozprowadzenia (widzę, jak to po kiku latach wygląda w kilku domach u znajomych). Mam kominek z płaszczem.

 

jak kominek ma płaszcz wodny to już jest KOCIOŁ

a jak kocioł to stoi w KOTŁOWNI

 

chciałbym mieć piękny kominek i od czasu do czasu w nim rozpalić ale nie po to żeby ogrzewać dom

 

zwiedzając osiedla domków jednorodzinnych czuje się jak w górach, obok 80% domów widzę chałdy drewna na opał, ludzie budują specjalne altanki, zadaszenia, obkładają drewnem ściany szczytowe i inne patenty.

 

25 lat mieszkałem na wsi i musiałem palić w kotle, już mi się nie chce !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie robiłem rozprowadzenia (widzę, jak to po kiku latach wygląda w kilku domach u znajomych). Mam kominek z płaszczem.

 

jak kominek ma płaszcz wodny to już jest KOCIOŁ

a jak kocioł to stoi w KOTŁOWNI

 

chciałbym mieć piękny kominek i od czasu do czasu w nim rozpalić ale nie po to żeby ogrzewać dom

 

zwiedzając osiedla domków jednorodzinnych czuje się jak w górach, obok 80% domów widzę chałdy drewna na opał, ludzie budują specjalne altanki, zadaszenia, obkładają drewnem ściany szczytowe i inne patenty.

 

25 lat mieszkałem na wsi i musiałem palić w kotle, już mi się nie chce !

 

KOCIOŁ to jest coś, co stoi w KOTŁOWNI - a ponieważ mój kominek stoi w salonie, nie uważam go za kocioł, tylko za kominek.

W dodatku jest piękny - i to, że wkład jest z płaszczem wcale go nie szpeci.

 

I nie wiem, czy wiesz, że jeśli się ma kominek z płaszczem, to - podobnie jak przy kominku bez płaszcza - można w nim palić wtedy, kiedy się chce (to jest kolejna różnica między kominkeim z płaszczem a KOTŁEM).

 

Dla mnie różnica jest taka, że nie lubię, jeśli coś się marnuje - tutaj mam na myśli ciepło (i w domyśle kasę).

Widać 25 lat mieszkania na wsi jakoś Cię zepsuło i takimi duperelami się nie przejmujesz? ;) ;)

 

Różne rzeczy sprawiają człowiekowi przyjemność. Za niektóre trzeba płacić więcej (wakacje na Majorce), za niektóre mniej (paczka fajek). W niektórych przypadkach część z poniesionych kosztów można sobie zwrócić: kiedyś dobrym przykładem był handel "wakacyjny" w Bułgarii (radia samochodowe "Safari" i namioty sprzedawało się arabom, i zarobione dolce przywoziło się do kraju), teraz jest więcej możliwości, np. kominek z odzyskiem ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak dlugo juz uzytkujesz swoj kominek,ale proponuje np.po jednym "sezonie grzewczym",kiedy kominkiem z plaszczem wodnym ogrzewales dom, pociagnij palcem po bialym suficie.

Ze swojej strony zycze ci zebys nie mial po palcu sladu 8)

Sądzę, że i bez kominka ślad po palcu będzie podobny ;)

A napewno nie będzie różnicy w śladzie przy kominku z płaszczem i bez płaszcza.

A poważniej: zaszło jakieś nieporozumienie. To, że mam kominek z płaszczem WCALE NIE OZNACZA tego, że chcę wykorzystywać go jako główne źródło ciepła i palić w nim codziennie albo nawet non stop.

Poprzedniej zimy (fakt - była wyjątkowo łagodna) zdarzało mi się napalić w kominku 2...3 razy w tygodniu wieczorem - tak dla przyjemności czy klimatu ;) Ale i tak szkoda mi by było wypuszczać ot tak ciepło w komin - dlatego płaszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponarzekaliście sobie na PC choć nie macie, ja w rewanżu ponarzekałem na kotły salonowe choć też nie mam

 

2 lata temu drewno było po 50...60zł/mp

w zeszłym roku po 100...120

ciekawe po ile będzie w tym roku ?

w zeszłym za grab płaciłem 70zł, a wtym za dąb 87zł każdy ma to co chce, albo musi, albo go stać. wolny wybór. byłem ostatnio u kumpla zamontował sobie pc ma też podlicznik tylko na pc spiszę przed i po sezonie stan licznika i zobaczymy jak to się ma do kosztów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przy podjęciu decyzji o inwestycji w PC warto policzyć czy to się opłaca.

Można prosto policzyć w jakim czasie zwróci się różnica wydana na ten system w porównaniu np z prądem.

Dla uproszczenia obliczeń zakładam, że koszt serwiu będzie jednakowy, roczny koszt ogrzewania i przygotowania CWU przy PC wyniesie 1/3 kosztu prądu w systemie wykorzystującym tylko prąd elektryczny. Różnicę w kosztach inwestycji w te systemy przyjmuję na 30 000 zł. Jeśli na prąd wydamy rocznie np 3000 zł, to koszt przy PC wyniesie 1000, różnica to 2000 zł, natomiast różnica kosztu inwestycji zwróci się po 15 latach 30000/2000=15

Ale jeśli koszt roczny prądu wyniesie np 2250 to różnica wyniesie 1500, zaś różnica w inwestycji zwróci się po 20 latach 30000/1500=20

Jak widać zwrot z takiej inwestycji jest szybszy przy wyższych kosztach ogrzewania i podgrzania CWU, dlatego przy dobrze ocieplonych domach, w których zapotrzebowanie na energię jest małe inwestycja na PC może się nigdy nie zwrócić ponieważ PC wcześniej się zużyje i będzie do wymiany. Dlatego popieram autora wątku.

Zdecydowanie jestem za zmniejszeniem zapotrzebowania na energię np poprzez inwestycję w ciepłe okna, ocieplenia domu czy też wykorzystanie ciepła z gruntu, oraz słońca.

Dodam, że inwestując w PC na kredyt należy różnicę w eksploatacji obu systemów pomniejszyć o koszt obsługi zadłużenia dla kwoty (tu 30000) co wydatnio wydłuży okres zwrotu. Nie biorę pod uwagę wyższych kosztów ogrzewania i przygotowania CWU z uwagi na ograniczoną moc PC, których cena mocno rośnie wraz ze wzrostem mocy. Również dla uproszczenia pomijam konieczność dogrzewania prądem przy dużych mrozach związanych z małym uzyskiem ciepła przez PC.

Pozdrawiam Leon z Wrocławia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na prąd wydamy rocznie np 3000 zł, to koszt przy PC wyniesie 1000, różnica to 2000 zł, natomiast różnica kosztu inwestycji zwróci się po 15 latach 30000/2000=15

Ale jeśli koszt roczny prądu wyniesie np 2250 to różnica wyniesie 1500, zaś różnica w inwestycji zwróci się po 20 latach 30000/1500=20

 

w moim przypadku roczne zapotrzebowanie wynosi 20000kWh = 6...8000zł

30000/6...8000 ~ 4..5 lat

 

150m2 dobrze zaizolowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...