podłogówka a kafle i wygrzewanie

[arluka]

No właśnie, czytam i czytam i jakoś nie mogę znaleźć odpowiedzi mnie osobiście interesujących. Chodzi o to, jak długo trzeba czekać z położeniem kafli na wylewkę? Jak długo musi schnąć? Myślałam, że m-c wystarczy, ale po przeczytaniu kilku postów to już sama nie wiem

No i jak to jest z tym wygrzewaniem podłogówki? Nasz majster przygotował podłogówkę -wodną- sprawdził szczelność wprowadzając powietrze na kilka godzin, strwierdził, że jest ok ale o rzadnym wygrzewaniu nie wspomniał.

Chcielibyśmy się jak najszybciej wprowadzić, napiszcie jak to rzeczywiście jest??

[ArtiW]

z wlaczeniem podlogowki nalezy poczekac min. miesiac. Pozniej mozesz klasc nowe "ubranko" dla podlogi.

[acca5]

Nieprawda, beton nalezy wygrzać przed położeniem kafli, gdzies na forum podano sposób dokładny, uzyj opcji szukaj

[arluka]

wszystko fajnie, tylko wygrzewanie też musi potrwać- ile? 28 dni?

Czyli w sumie jakieś 2 m-ce od położenia wylewki?? No a piec- bo taki mamy na ekogroszek- może stanąć na tych wylewkach, przecież jest b. ciężki- nie uszkodzi wylewki? Myśleliśmy, że podłączymy to dopiero na zimę, a wprowdzić się chcemy latem...

[hes]

arluka, w pierwszym poście pisałaś "chcielibyśmy się jak najszybciej

wprowadzić", teraz piszesz: "Myśleliśmy, że podłączymy to dopiero na zimę, a wprowdzić się chcemy latem..." Czy ja czegoś nie rozumiem ? O które lato

chodzi ? To nadchodzące czy przyszłe nastepne ?

[arluka]

ojjj, no pewnie, że chodzi o TO lato. Ale ogrzewnie podłączymy dopiero na zimę- to chyba jasne

[hes]

Przyjmuje się, i tak to jest, że zaprawa dla dobrego zwiazania potrzebuje

co najmniej te magiczne 28 dni. Wczesniejsze obciazania są niewskazane,

tak jak wygrzewanie przed tym terminem, bo wygoni się w ten sposób

wodę która jest wtedy potrzebna do zwiazania. Wydaje mi się, ze nie

ma teraz przeszkód w położeniu kafelków.

Potem już mozna robić resztę tzn. wprowadzanie się i wygrzewanie.

Pozdrawiam.

[anpi]

Podłogówki nie wygrzewałem przed położeniem płytek i wszystko jest OK. Wylewki były robione na początku sierpnia, po miesiącu położone pierwsze płytki (w kuchni), w pozostałych pomieszczeniach - w listopadzie. Grzać zacząłem w grudniu, i to ostro. Nic się nie wydarzyło.

 

Aha - do wylewek był dodawany jakiś plastyfikator ze względu na podłogówkę, a płytki były klejone na zaprawę elastyczną.