JoShi 11.05.2007 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 Nie wiem dlaczego redakcji po tygodniu przestało sie podobać, że rozmawialiśmy sobie o moim kręgosłupie w psychologu i postanowiła przenieść ten temat do działu porad życiowych. Jeśli ktoś się zgubił a chciałby mnie nadal podtrzymywać na duchu to zapraszam tu:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101174 A żeby nie było, ze ten post również do psychologa nie pasuje to muszę wam się pożalić, że potrzebuję wsparcia nie tylko z powodu choroby kręgosłupa ale również dlatego, ze czuję sie jak przysłowiowe drzewo na które wszystkie kozy skaczą z redakcją naszą szanowną na czele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 12.05.2007 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 12.05.2007 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 E tam, Redakcja tego nie robi. Pewnie Edzia sie przyzna do robienia porzadku. Nie zlosc sie JoShi, po prostu uznali ze nie ma to wiele wspolnego z psychologia i dali Cie do Porad zyciowych. Widze, ze masz dolek. Nie dawaj sie, czasami tak jest, ze zwali sie troche wiecej niz mozna dzwigac.., ale pamietaj, ze stala jest tylko zmiana i czekaj na lepiej, bo na pewno nadejdzie. Trzymaj sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.05.2007 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 no właśnie, co im to przeszkadzało? /ciekawe, czy odpowiedzą.../ JoShi, duuużo zdrówka, trzymaj się tak odpowiedzieli, że to w ramach utrzymania porządku na forum... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101810 Czuję sie szykanowana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 12.05.2007 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 no właśnie, co im to przeszkadzało? /ciekawe, czy odpowiedzą.../ JoShi, duuużo zdrówka, trzymaj się tak odpowiedzieli, że to w ramach utrzymania porządku na forum... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101810 Czuję sie szykanowana... JoShi bez przesady Twój post nie był pierwszym ani ostatnim postem na tym forum, który został przeniesiony. Niestety nie ma na tym forum oddzielnego działu dla porad a co się z tym wiąże i wsparcia psychicznego dla chorych. To w dziale porad życiowych forumowicze piszą o chorobach nowotworowych, o alergiach, migdałkach i szukają i otrzymują porady, informacje i wsparcie duchowe. pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.05.2007 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Niestety nie ma na tym forum oddzielnego działu dla porad a co się z tym wiąże i wsparcia psychicznego dla chorych. Jak to nie ma? A psycholog ? Z pełną świadomością i nie bezmyślnie wstawiłam swój post właśnie tu i nagle po tygodniu komuś przestało to odpowiadać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 12.05.2007 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 No ale ten wątek został przesunięty a nie usunięty.Ktoś kto czuwa na tym tak zadecydował i już. I ważne co jest (i przez kogo) w nim wpisane a nie gdzie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.05.2007 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Niestety nie ma na tym forum oddzielnego działu dla porad a co się z tym wiąże i wsparcia psychicznego dla chorych. To w dziale porad życiowych forumowicze piszą o chorobach nowotworowych, o alergiach, migdałkach i szukają i otrzymują porady, informacje i wsparcie duchowe. Naprawdę? To co w psychologu robią te tematy i dlaczego podobnie jak mój nie zostały przesunięte do 'odpowiedniego' działu? Katar oddam całkiem gratis! Zoperują Zu w USA Jaskra wrodzona!!!!!!! Choroby psychosomatyczne To tylko kilka przykładów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 12.05.2007 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Sorry Joshi, ale... może by tak bez przesady? ktoś tu musi trzymać porządek i ten KTOŚ widocznei uznał, że temat tu nie pasuje...można by to uszanować. Po co robić aferę? Przykłądy które podałaś są nieadekwatne: O katarze jest dla zabawy. Zu - dla mnie oczywsita sprawa Jaskra - to pewna opowieść a nie tylko rozmowa o przyczynach i leczeniu choroby Choroby psychosomatyczne - może nazwa pasuje Chyba nie masz sie co wściekać - teraz o twoim kręgosłupie są już trzy wątki mam wrażenie że są ważniejsze sprawy na świecie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 12.05.2007 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Sorry Joshi, ale... może by tak bez przesady? ktoś tu musi trzymać porządek i ten KTOŚ widocznei uznał, że temat tu nie pasuje...można by to uszanować. Po co robić aferę? Przykłądy które podałaś są nieadekwatne: O katarze jest dla zabawy. Zu - dla mnie oczywsita sprawa Jaskra - to pewna opowieść a nie tylko rozmowa o przyczynach i leczeniu choroby Choroby psychosomatyczne - może nazwa pasuje Chyba nie masz sie co wściekać - teraz o twoim kręgosłupie są już trzy wątki mam wrażenie że są ważniejsze sprawy na świecie... Dobrze, że przed wysłaniem odpowiedzi jeszcze zajrzałam, bo powieliłabym to co napisała Paulka. Jest różnica między wątkami, które tu przytoczyłas a Twoim. Ty wyrażnie szukasz porad. Przynajmniej tak wynika z końcówki Twojego postu w tym temacie. P.S. Tak dla jasności nie Redakcja a Edzia i nie usunęła a przesunęła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.05.2007 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Chyba nie masz sie co wściekać - teraz o twoim kręgosłupie są już trzy wątki Jeśli uważasz, że się wściekam, to ani nic nie rozumiesz, ani mnie nie znasz. O moim kręgosłupie jest tylko jeden wątek, dwa pozostałe sa o tym jak selektywnie pracuje redakcja. Rozumiem, że nic Ci nie wiadomo o moim bardzo krytycznym nastawieniu do redakcji i o różnych z tym związanych perturbacjach? Jestem moderatorem na kilku forach i jedno jest dla mnie jasne. Albo moderujemy wszystko albo puszczamy na żywioł. Ważne, żeby zasady były jasne i stosowane wobec wszystkich jednakowo, a nie selektywnie. A czy są ważniejsze rzeczy na świecie? Dla mnie w obecnej chwili nie wiele rzeczy jest ważniejszych. Rozumiem, że nie musisz się przejmować ani mną ani moimi problemami nie musisz się również wypowiadać i nie rozumiem po co to robisz, skoro masz ważniejsze sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.05.2007 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 JoShi, Ty na serio myślisz, ze Radakcja przejęła się Twoim krytycznym stosunkiem ? Ty to piszesz serio ? NIeeee chyba sobie jaja robisz.. Nieraz moje tematy były przekładane. Nie tylko moje - bardzo wielu forumowiczów. Nieraz krytycznie wypowiadałam swoje zdanie - wręcz w niezbyt oględnych słowach (żeby powiedzieć delikatnie). Czy chesz powiedzieć, że to spisek przeciwko Tobie? Ja właśnie oglądam konferecję PiS po wyroku TK - nie rób mi tego ...:) Więcej luzu - jak będziesz moderowała to forum to sobie przełożysz wątki jak chcesz :) Teraz płacą za to komu innemu Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.05.2007 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Nieraz moje tematy były przekładane. Nie tylko moje - bardzo wielu forumowiczów. Ja tylko usiłuję się dowiedzieć dlaczego to tak wybiórczo działa... Ogólnie panuje na forum burdel a co jakiś czas następuje bezsensowna akcja sprzątania, czyli zamiatania co mniejszych śmieci pod dywan i zupełnego nieprzejmowania się większymi... Tak to widzę... Teraz płacą za to komu innemu Z tego co mi wiadomo to nie płacą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.05.2007 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Teraz płacą za to komu innemu Z tego co mi wiadomo to nie płacą... Płacą dobrym słowem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 12.05.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Sorry Joshi, ale... może by tak bez przesady? mam wrażenie że są ważniejsze sprawy na świecie... No sorry Paulka, ale teraz to ja napisze.., może by tak bez przesady? Przypomnij sobie kiedy ostatni czas Cię cos bardzo, bardzo bolało.... I powiedz nam szczerze, czy myślałaś wtedy o tym, ze gdzie jest wojna, ze ludzie z głodu umierają, ze szaleńcy może maja pod ręka guzik do bomby atomowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 12.05.2007 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Sorry Joshi, ale... może by tak bez przesady? mam wrażenie że są ważniejsze sprawy na świecie... No sorry Paulka, ale teraz to ja napisze.., może by tak bez przesady? Przypomnij sobie kiedy ostatni czas Cię cos bardzo, bardzo bolało.... I powiedz nam szczerze, czy myślałaś wtedy o tym, ze gdzie jest wojna, ze ludzie z głodu umierają, ze szaleńcy może maja pod ręka guzik do bomby atomowej. Nie bierz mnie tak dosłownie, Zeljka Po prostu, gdybym ktoś przestawił mój wątek (zdarzyło sie dwukrotnie), nie robiłabym z tego takiego szumu. Kto będzie chciał i tak go znajdzie. Dla mnie to forum i tak jest dość klarowne. Współczuje Joshi, naprawdę (mój mąż ma chory kręgosłup, wiem co to znaczy), ale tym wątkiem udowadnia mi po raz kolejny, że bywa...no cóż... czepialska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 12.05.2007 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Chyba nie masz sie co wściekać - teraz o twoim kręgosłupie są już trzy wątki A czy są ważniejsze rzeczy na świecie? Dla mnie w obecnej chwili nie wiele rzeczy jest ważniejszych. Rozumiem, że nie musisz się przejmować ani mną ani moimi problemami nie musisz się również wypowiadać i nie rozumiem po co to robisz, skoro masz ważniejsze sprawy No właśnie... wązniejszy jest chyba twój kręgosłup a nie miejsce gdzie zotał umieszczony wątek o nim. Zdrowiej szybko, Paula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 12.05.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Nie bierz mnie tak dosłownie, Zeljka wiem, wiem nie biore..., znasz mnie.., gdzie bym ja tam tego.., nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 12.05.2007 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Nie bierz mnie tak dosłownie, Zeljka wiem, wiem nie biore..., znasz mnie.., gdzie bym ja tam tego.., nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 12.05.2007 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 najgorsze to jest wiązanie krawata kazdego poranka i zarabianie na zycie eee nie -przesadzilem najgorsze to jest: kwakanie kaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.