Basia Z. 18.06.2007 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Witam Cię serdecznie Lampy znalazłam w serwisie internetowym http://www.swiatlamp.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.06.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Ho, Ho, Hoo ! Ale lecicie z budową ! Już wejście główne zaprasza i łukowe okienka spoglądają na gości - Pięknie ! Gratulki podpisania umowy na rekuperator i odkurzacz . My nie zdecydowaliśmy się na reku - będziemy wietrzyć Bardzo fajne te sanitariaty. Widziałam na żywo i wzbudziły moje zainteresowanie, bo są nietypowe i nieoklepane. Firma Viellery &Bosh ma wiele ciekawych wzorów . Taka ceramika ozdobi każdą łazienkę Też jestem bardzo ciekawa tego wykuszu z połączonymi oknami. To będzie efekt takiej panoramicznej szyby . Powinnaś już teraz zadbać o piękny widok Trzymam kciuki za klej ! Pozdrawiam cieplutko ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 20.06.2007 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Aguś, z tym widokiem za oknem to najgorzej, bo najpierw musi wjechać ciężki sprzęt, żeby zniwelować skarpę przed oknem kuchennym No chyba, że się zdecyduję na górskie widoki Ceramikę widziałam oczywiście w Raab Karcher na Północnej. Wreszcie dotarłam do nich, gdyż musiałam kupić klej (taki sam, ale inny niż w Prestolu ). Kurcze przyznam Ci, że jestem bardzo mile rozczarowana tą hurtownią. Szkoda, że wcześniej z nich nie korzystałam. Ale przede mną jeszcze wiele zakupów więc jest okazja to naprawić A jak u Ciebie Aguś? Jak wykończeniówka? Kiedy pierwsza kawusia na tarasie w promieniach słońca? Wczoraj u nas na działkę zawitał potencjalny klient mojego wykonawcy, który zamierza w przyszłym roku rozpocząć budowę domu, niedaleko Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.06.2007 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Widok z kuchni nie jest tak ważny jak z salonu i jadalni . O ile pamiętam, to z jadalni masz nienajgorszy U nas taras dopiero w trakcie usypywania, więc na kawkę trzeba jeszcze troszkę poczekać . No, chyba, że skorzystamy z ławeczki Kciukasy jak zawsze trzymam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 20.06.2007 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Z jadalni też ściernisko i nic więcej Jednak to się zmieni i będzie San Fracisco Dziękuję za zaproszenie na kawusię. Ławeczka do tego jest bezbłędna Ja jednak pytałam o Twoją poranną kawę na tarasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 29.06.2007 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Witam piekny dom..fajnie pisany dziennik pozwole sobie czasem zajrzec powodzenia i tylko trafnych wyborow Wam zycze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 29.06.2007 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Witam piekny dom..fajnie pisany dziennik pozwole sobie czasem zajrzec powodzenia i tylko trafnych wyborow Wam zycze ! A witam, witam i dziękuję za te słowa, które są niczym balsam na moją duszę Oczywiście zapraszam w skromne progi mojego Dziennika O tak, marzę o wyłącznie trafnych wyborach Tylko czasem one muszą być zastępowane kompromisami, gdyż portfel sie jakoś takoś kurczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2007 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Basiu, jak fajnie, że macie już adres . U nas do tej pory nie ma adresu . Nic na papierze nie mamy, bo Urząd jeszcze nie przydzielił numerów. Jednak przy uprzejmości Pani urzędniczki dowiedziałam się pod jakim numerem figuruje nasz domek. Także już go znamy, ale nie możemy jeszcze się nim posługiwać, bo nie jest zalegalizowany Domek rośnie jak na drożdżach, a ekipa jest "na medal" . Pogoda ma się niebawem poprawić, więc majstrom będzie cieplej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 29.06.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Pogoda musi sie poprawic nie na darmo mnie glowa boli Ja adresu nie mam, tz mam ale tylko numer moja wioseczka liczy 500 mieszkancow, to nawet ulice nazw nie maja. Dziwnie jest bo glowna ulica ma nazwe, ale to jest ulica miejska tz prowadzaca z miasta, bo moja wioska jest za rondem ps.. ceramika sanitarna miodzio, podobaja mi sie tez takie oble ksztalty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 29.06.2007 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Aguś, no czyli adres już prawie macie Oby tylko zdążyli go zalegalizować przed Waszą wprowadzką, żebyscie mogli się zameldować No Domek rośnie, rośnie, ale nie chcę ekipy zachwalać zbytnio przed końcem pracy. Tak po cichutku to moge powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona. Budowa prowadzona jest czysto, dokładnie. A najważniejsze jest to, że wykonawcy myślą nad tym, co robią. Jeśli mają jakieś problemy, bądź daną rzecz można inaczej rozwiązać, dzwonią do mnie i pytają jak ja wolę. Dyskutujemy za i przeciw danemu rozwiązaniu i podejmujemy decyzje. Bardzo się z tego cieszę. W prawdzie wymaga to ode mnie ciągłej gotowości , żeby jak najszybiciej dotrzeć na budowę, ale co tam. Najważniejszy jest efekt. Ja telefonicznie niestety nie potrafię podejmować decyzji . Najpierw musi być wizja lokalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 29.06.2007 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Ja adresu nie mam, tz mam ale tylko numer moja wioseczka liczy 500 mieszkancow, to nawet ulice nazw nie maja. Dziwnie jest bo glowna ulica ma nazwe, ale to jest ulica miejska tz prowadzaca z miasta, bo moja wioska jest za rondem To mieszkasz bardzo, bardzo kameralnie. Chciałabym mieszkać w wioseczce, która liczy tylko 500 osób. Jak byłam dzieckiem, jeździłam na wakacje do mojej babci, niedaleko Bydgoszczy. Tam rownież nie było ulic. Posługiwano się tylko nazwą wioski i numerem domu. I wszyscy się znali, pomagali sobie i było sielankowo. Lubiłam tam spędzać wakacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 30.06.2007 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Basiu, wizja lokalna to podstawa . A to jaka decyzja zapadnie teraz - będzie owocowało w przyszłości . Nie warto żałować swojego czasu , lepiej być w pogotowiu Oby tak dalej ! . Dobra i mądra ekipa to podstawa ! Kiedy lejecie strop ? . Jak tam rozmowa z dekarzem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 30.06.2007 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Ach, Adrianko, dzisiaj ekipa mi powiedziała, że strop to chyba jeszcze z dwa tygodnie zanim zaleją . POnoć tak bardzo to jest pracochłonne. Miałam nadzieję, że to nastąpi w przysżłym tygodniu, no ale się przeliczyłam chyba. Rozmowa z dekarzem odbyta. Z wyników jestem zadowolona. Tylko dodatkowo życzy sobie za wstawienie każdego okna połaciowego. Ogólnie jest Ok. Dzisiaj jeździliśmy po okolicy i oglądaliśmy pracę dekarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 01.07.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 O tak ! Ze stropem jest trochę "zabawy". Zanim będzie zalewanie betonem trzeba dobrze odeskować , zazbroić , a to bardzo pracochłonne. Ale , jak już będzie strop - to już będzie gdzie się schować przed deszczem Jakie wrażenia po oglądaniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 01.07.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 ...Rozmowa z dekarzem odbyta. Z wyników jestem zadowolona. Tylko dodatkowo życzy sobie za wstawienie każdego okna połaciowego. Ogólnie jest Ok. Dzisiaj jeździliśmy po okolicy i oglądaliśmy pracę dekarza Basiu, czy to TEN dekarz Jeśli tak - to się cieszę, jeśli nie-to cieszę się tym bardziej, że masz już poszukiwania za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 01.07.2007 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 Basiu, czy to TEN dekarz Jeśli tak - to się cieszę, jeśli nie-to cieszę się tym bardziej, że masz już poszukiwania za sobą To nie TEN dekarz . Z TYM dekarzem spotkaliśmy się dzisiaj. No i mamy zagwozdkę, bo jest sporo droższy od tego wczorajszego, ale za to chyba bardziej czuje wygibaste dachy. Dla niego nie ma nawet problemu, aby wole oko zrobić z dachówki wielogabarytowej. Widzialam jego pracę na budynku jednej z naszych uczelni Nigdy wcześniej nie zwróciłam uwagi, że tam na dachu jest tyle wolich ok No i teraz nie wiemy czy taniej i zaryzykować, że będzie super, czy drożej i być może spać spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 01.07.2007 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 Basia, to tylko zalezy - na ile drozej jest to "byc moze spac spokojnie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 01.07.2007 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 Basia, to tylko zalezy - na ile drozej jest to "byc moze spac spokojnie" o 20 zł/m2. Dach ma prawie 330 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 01.07.2007 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 ...o 20 zł/m2. Dach ma prawie 330 m2 To dużo, sama nie wiem. Jeśli prace obydwu są porównywalne to....??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 02.07.2007 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 ...o 20 zł/m2. Dach ma prawie 330 m2 To dużo, sama nie wiem. Jeśli prace obydwu są porównywalne to....??? ...po co przepłacać Jednak nie jest to takie proste. Diabeł tkwi w szczegółach. A najgorsze jest to, że dekarz droższy (gdybym się na niego zdecydowała) robiłby mój dach po godzinach pracy, w soboty i niedziele Więc nie wiem czy przed zimą by skończył. No i masz babo placek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.