Ivonesca 18.07.2007 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 witaj bardzo ładny domek - taki podobny stoi obok mnie - też z bawolim okiem, ale wejście ma jakoś tak od boku ....i piękną masz okolicę historia z kajakiem fajna zastanawiałam sie kiedyś właśnie jak to jest na takich kajakach - nasi znajomi prawie co roku jeździli na kajaki - a ja zawsze jakoś sie bałam pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 19.07.2007 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 witaj bardzo ładny domek - taki podobny stoi obok mnie - też z bawolim okiem, ale wejście ma jakoś tak od boku ....i piękną masz okolicę historia z kajakiem fajna zastanawiałam sie kiedyś właśnie jak to jest na takich kajakach - nasi znajomi prawie co roku jeździli na kajaki - a ja zawsze jakoś sie bałam pozdrawiam Witaj, witaj Ivonesca cieszę się, że domek Ci się podoba. Rzeczywiście ostatnimi czasy sporo takich domków się buduje. A może zawsze było sporo tylko ja jakoś nie dostrzegałam. Teraz wole oko widzę na kilometr A jak już dojrzę to muszę podjechać blisko i obejrzeć. Może to nałóg Mam nadzieję, że po zakończeniu budowy mi przejdzie Muszę Ci się przyznać, że byliśmy parę lat temu w Twojej okolicy, w domku, który budujemy Poznaliśmy przez Forum wspaniałych ludzi, którzy zaprosili nas do siebie. Wówczas utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jest to dom, w kórym chcemy mieszkać. Takich domów było tam już kilka. Ja nie wiedziałam na jaki w końcu patrzeć. Oczy z zachwytu biegały mi dookoła głowy No i wróciłam zakochana we ...Wrocławiu. Miłość trwa do dzisiaj Na kajakach jest SUPER!!! Ja generalnie mam wstręt do wody, ale uwierz, że warto spróbować. Proponuję wstępnie spokojną rzeczkę, żeby nurt nie dawał powodu do przewracania się kajaków. Gdy człowiek jest niewprawiony może się zdarzyć również wywrotka, jak to miało miejsce w trakcie naszej wyprawy Zabawa jest przednia. Polecam. Cała zabawa nie jest droga (jest na kieszeń kazdego inwestora), gdyż wypożyczenia kajaka dwoosobowego na cały dzień to koszt około 30 zł. My chcemy spróbować w tym roku jeszcze popłynąć Motławą, ale przyznam, że się trochę boję, bo wiem, że jest tam głęboko. Za to widoki przepiękne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 19.07.2007 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Jakos te mniejsze okienka w garazu mi sie podobaja... No i chyba będą mniejsze Dzięki serdeczne za pomoc w podjęciu decyzji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 19.07.2007 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 No to sobie trochę poczekał ten wąż . Ale przynajmniej jest pewność, że dobrze się przygotował do swojej roli "polewacza" i zadanie wykona wyśmienicie Takie piękne stemple będzie można odsprzedać i dobrze na tym zarobić . Ja swoje "krzywulce" oddałam za całkiem przyzwoitą kwotę i to "z pocałowaniem rączki " Mam radę na te widoczki - jak będziesz chciała na nie popatrzeć to - myk do sypialni . Niestety rzadko się zdarza, by z każdej strony było dziewiczo i pięknie. U mnie sąsiad z naprzeciwka buduje "góralski" dom. Dach ma tak wysoki, że już nic innego nie widać Trzymam kciukasy za STROP ! ( i za wąż do polewania) Adrianko, strop zalany. Wąż sprawdza się wyśmienicie. Nawet ekipa pochwaliła. Dobrze, że nie posłuchałam męża i nie kupiliśmy najtańszego. Wiem, że abym mogła się cieszyć pięknymi widoczami z każdej strony to już najbliżej tylko Bory Tucholskie Może drugi dom... Szkoda, że wydawane są pozwolenia na takie wysokie domy, które przysłaniają wszystko tym niższym. Jednak Twoja okolica jest prześliczna i mam nadzieję, że coś z tych widoczków zostanie nietknięte. Jak nie, to zawsze będzie piękny ogród tylko Twój Twoj ogród, Twój azyl Dzięki za kciukasy. Bardzo się przydały. Wszystko się super udało Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 19.07.2007 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Basiu, GRATULUJĘ ZALANIA STROPU !!! Super, że wszystko się uało i przebiegało zgodnie z planem ! Zastanawia mnie tylko, któż to taki oblał strop bez Was ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 19.07.2007 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Basiu, GRATULUJĘ ZALANIA STROPU !!! Super, że wszystko się uało i przebiegało zgodnie z planem ! Zastanawia mnie tylko, któż to taki oblał strop bez Was ? Adrianko, dzięki za gratki. Kolejny etap za nami. Cieszę się bardzo Strop oblewał szwagier (ponoć to też rodzina ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 30.07.2007 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Łałłł Ależ wspaniały wieniec . Basiu , moje GRATULACJE ! Co Ty mówisz, że domek zapryskany ? Wszystko czyściusieńkie jakby to nie budowa była a układanie klocków . Ekipa Wam się spisała ! Trzymam kciuki za cieślę i termin 6 sierpnia . A co z dekarzem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 30.07.2007 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Adrianko, witaj wśród internautów Dziękuję za kciukasy i za 6 sierpnia! Jak pogoda dopisze to pewnie jest to realny termin. oOdbiór więźby był już dwa razy przekladany. Ale muszę przyznać, że mój cieśla (mimo, że to nie jego wina) przepraszał mnie za to, że musimy odwlekać z rozpoczeciem budowy dachu Ściany są zachlapane, a szczególnie te w środku, ale to nic. I tak przyjdą różne mazidła i wszystko przykryją . Najważniejsze, że jest równo i wymiary się zgadzają (tak mi się przyajmniej wydaje . Mierzę, liczę i jak na razie nie znalazłam błędów). Casting na dekarza zakonczony, ale bez większego entuzjazmu, więc czy ostatecznie utrzyma się na prowadzeniu, nie wiem Teraz muszę sfinalizować zakup karpiówki. Jakoś za bradzo się nie spieszę, gdyż na razie nie przewidują wzrostu cen, a dekarz ma wejść dopiero w październiku Na Creatona czeka się tylko dwa tygodnie, więc pośpiechu nie ma. Muszę tylko być pewna ile i co chcę. A przyznam , że sprawa nie jest prosta, gdyż samych gąsiorów Creaton ma kilka i jest z czego wybierać. A mnie zawsze od przybytku głowa boli Cały wrzesień pustki będą na budowie. A może uda mi się coś podgonić nawet jeśli jeszcze dachówki nie będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 31.07.2007 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 witaj bardzo ładny domek - taki podobny stoi obok mnie - też z bawolim okiem, ale wejście ma jakoś tak od boku ....i piękną masz okolicę historia z kajakiem fajna zastanawiałam sie kiedyś właśnie jak to jest na takich kajakach - nasi znajomi prawie co roku jeździli na kajaki - a ja zawsze jakoś sie bałam pozdrawiam Witaj, witaj Ivonesca cieszę się, że domek Ci się podoba. Rzeczywiście ostatnimi czasy sporo takich domków się buduje. A może zawsze było sporo tylko ja jakoś nie dostrzegałam. Teraz wole oko widzę na kilometr A jak już dojrzę to muszę podjechać blisko i obejrzeć. Może to nałóg Mam nadzieję, że po zakończeniu budowy mi przejdzie Muszę Ci się przyznać, że byliśmy parę lat temu w Twojej okolicy, w domku, który budujemy Poznaliśmy przez Forum wspaniałych ludzi, którzy zaprosili nas do siebie. Wówczas utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jest to dom, w kórym chcemy mieszkać. Takich domów było tam już kilka. Ja nie wiedziałam na jaki w końcu patrzeć. Oczy z zachwytu biegały mi dookoła głowy No i wróciłam zakochana we ...Wrocławiu. Miłość trwa do dzisiaj Na kajakach jest SUPER!!! Ja generalnie mam wstręt do wody, ale uwierz, że warto spróbować. Proponuję wstępnie spokojną rzeczkę, żeby nurt nie dawał powodu do przewracania się kajaków. Gdy człowiek jest niewprawiony może się zdarzyć również wywrotka, jak to miało miejsce w trakcie naszej wyprawy Zabawa jest przednia. Polecam. Cała zabawa nie jest droga (jest na kieszeń kazdego inwestora), gdyż wypożyczenia kajaka dwoosobowego na cały dzień to koszt około 30 zł. My chcemy spróbować w tym roku jeszcze popłynąć Motławą, ale przyznam, że się trochę boję, bo wiem, że jest tam głęboko. Za to widoki przepiękne. cieszę się że spodobał Ci się Wrocław co do kajaków - może kiedyś spróbuję? ale tak właśnie na płytkiej wodzie - coby podnieśc się w razie czego po wywrotce pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 31.07.2007 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Adrianko, ...Casting na dekarza zakonczony, ale bez większego entuzjazmu, więc czy ostatecznie utrzyma się na prowadzeniu, nie wiem Basiu, to który w końcu wygrał ? ... Na Creatona czeka się tylko dwa tygodnie, więc pośpiechu nie ma. Muszę tylko być pewna ile i co chcę. A przyznam , że sprawa nie jest prosta, gdyż samych gąsiorów Creaton ma kilka i jest z czego wybierać. A mnie zawsze od przybytku głowa boli A ja czekałam dobre trzy tygodnie , a potem gdy mi zabrakło i musiałam domówić - cztery Pierwsze słyszę, że Creaton ma kilka wzorów gąsiorów Ja Creatona poznaję właśnie po ich charakterystycznych gąsiorach , których nie ma żadna inna firma Od przybytku to i mnie zawsze boli głowa Ciekawa jestem jak będziesz układać karpiówkę - w "łuskę" , czy w koronkę" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 31.07.2007 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 witaj bardzo ładny domek - taki podobny stoi obok mnie - też z bawolim okiem, ale wejście ma jakoś tak od boku ....i piękną masz okolicę historia z kajakiem fajna zastanawiałam sie kiedyś właśnie jak to jest na takich kajakach - nasi znajomi prawie co roku jeździli na kajaki - a ja zawsze jakoś sie bałam pozdrawiam Witaj, witaj Ivonesca cieszę się, że domek Ci się podoba. Rzeczywiście ostatnimi czasy sporo takich domków się buduje. A może zawsze było sporo tylko ja jakoś nie dostrzegałam. Teraz wole oko widzę na kilometr A jak już dojrzę to muszę podjechać blisko i obejrzeć. Może to nałóg Mam nadzieję, że po zakończeniu budowy mi przejdzie Muszę Ci się przyznać, że byliśmy parę lat temu w Twojej okolicy, w domku, który budujemy Poznaliśmy przez Forum wspaniałych ludzi, którzy zaprosili nas do siebie. Wówczas utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jest to dom, w kórym chcemy mieszkać. Takich domów było tam już kilka. Ja nie wiedziałam na jaki w końcu patrzeć. Oczy z zachwytu biegały mi dookoła głowy No i wróciłam zakochana we ...Wrocławiu. Miłość trwa do dzisiaj Na kajakach jest SUPER!!! Ja generalnie mam wstręt do wody, ale uwierz, że warto spróbować. Proponuję wstępnie spokojną rzeczkę, żeby nurt nie dawał powodu do przewracania się kajaków. Gdy człowiek jest niewprawiony może się zdarzyć również wywrotka, jak to miało miejsce w trakcie naszej wyprawy Zabawa jest przednia. Polecam. Cała zabawa nie jest droga (jest na kieszeń kazdego inwestora), gdyż wypożyczenia kajaka dwoosobowego na cały dzień to koszt około 30 zł. My chcemy spróbować w tym roku jeszcze popłynąć Motławą, ale przyznam, że się trochę boję, bo wiem, że jest tam głęboko. Za to widoki przepiękne. cieszę się że spodobał Ci się Wrocław co do kajaków - może kiedyś spróbuję? ale tak właśnie na płytkiej wodzie - coby podnieśc się w razie czego po wywrotce pozdrawiam Spróbuj koniecznie. Naprawdę warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 31.07.2007 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Adrianko, ...Casting na dekarza zakonczony, ale bez większego entuzjazmu, więc czy ostatecznie utrzyma się na prowadzeniu, nie wiem Basiu, to który w końcu wygrał ? Eh, jeszcze inny ... Na Creatona czeka się tylko dwa tygodnie, więc pośpiechu nie ma. Muszę tylko być pewna ile i co chcę. A przyznam , że sprawa nie jest prosta, gdyż samych gąsiorów Creaton ma kilka i jest z czego wybierać. A mnie zawsze od przybytku głowa boli A ja czekałam dobre trzy tygodnie , a potem gdy mi zabrakło i musiałam domówić - cztery Pierwsze słyszę, że Creaton ma kilka wzorów gąsiorów Ja Creatona poznaję właśnie po ich charakterystycznych gąsiorach , których nie ma żadna inna firma Od przybytku to i mnie zawsze boli głowa Ciekawa jestem jak będziesz układać karpiówkę - w "łuskę" , czy w koronkę" ? Adrianko, ja oczywiście na ostatnią minutę nie zostawię tej dachówki, gdyż nigdy nic nie wiadomo. Zamierzam zamówić w weekend. Po prostu firmy, do których się zgłosiłam zamiast wycenić mi Creatona, to wyceniały inne karpiówki Bardzo dziwne to dla mnie, zważywszy, że Creaton jest teraz tańszy od innych karpiówek. Gąsior będzie jak najprostszy, a dachówka ułożona w łuskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.08.2007 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Witaj - przyznam , komentarzy nie przeczytałam tylko dziennik...... ale nadrobię Zatem: 1,Dom będziecie mieli nie tylko wygodny ale i piękny 2, Robota ekipy bardziej niż ok - też bym taką chciała - szczególnie jeśli chodzi o Ytonga - przy którym praca odbywa się w białych rękawiczkach, a widziałam takie domy z niego zrobione, że szkoda gadać - jego bieli nie było widać wcale - zdjęcia są na forum - nie będę podawała gdzie - 3, Wasza budowa to wzór - czysto, ładnie , dokładnie i przyjemnie i nie z ukłuciem w sercu - chociaż po moich przejściach byłoby to na miejscu - ale z podziwem to mówię - ci panowie są jedynymi "normalnymi" którzy zostali chyba w naszym kraju 4. Lampy są super 5,wielkość działki mnie powaliła Czekam na jeszcze, jeszcze, jeszcze i nie przejmuj się tymi co w oczach życzliwości nie mają, ja trzymam kciuki, życzę powodzenia i na budowie i w życiu i w firmie. Wyczułam, że kto jak kto - ale Ty wiesz dobrze, że dobro dane powraca..... Pozdrawiam Agnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 03.08.2007 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Witaj - przyznam , komentarzy nie przeczytałam tylko dziennik...... ale nadrobię Zatem: 1,Dom będziecie mieli nie tylko wygodny ale i piękny 2, Robota ekipy bardziej niż ok - też bym taką chciała - szczególnie jeśli chodzi o Ytonga - przy którym praca odbywa się w białych rękawiczkach, a widziałam takie domy z niego zrobione, że szkoda gadać - jego bieli nie było widać wcale - zdjęcia są na forum - nie będę podawała gdzie - 3, Wasza budowa to wzór - czysto, ładnie , dokładnie i przyjemnie i nie z ukłuciem w sercu - chociaż po moich przejściach byłoby to na miejscu - ale z podziwem to mówię - ci panowie są jedynymi "normalnymi" którzy zostali chyba w naszym kraju 4. Lampy są super 5,wielkość działki mnie powaliła Czekam na jeszcze, jeszcze, jeszcze i nie przejmuj się tymi co w oczach życzliwości nie mają, ja trzymam kciuki, życzę powodzenia i na budowie i w życiu i w firmie. Wyczułam, że kto jak kto - ale Ty wiesz dobrze, że dobro dane powraca..... Pozdrawiam Agnieszka Dziękuję Ci bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 03.08.2007 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Basiu, zaraz rozprawimy się z tymi co źle życzą ... Tak naprawdę to są chorzy i zakompleksieni ludzie - opętani nicią zawiści i zazdrości . Chyba należy im współczuć, bo nic dobrego takich ludzi nigdy nie spotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sowa monikaka 15.08.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Podziwiam tempo prac i czystość na budowie-imponujące! Szczerze zazdroszczę że nie masz gołej działki i drzewka urozmaicają teren-też tak będę miała.Za kilka lat Popłakałam się ze smiechu czytając opis spływu nawet nie wiedziałam że to może być tak pochłaniajaca obuwie impreza Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 15.08.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Basiu - moje zmęczone oczy czekają na kojącą moc płynącą ze zdjęć Twej wzorcowej budowy - nie daj się kobieto prosić i wklej cosik i napisz cosik...... p.s. jeśli ci panowie z ekipy nie usiądą na laurach , to na forum powstanie lista chętnych, którzy czekają na nich na swych budowach - z noclegiem i żarciem na czs budowy..................aż miło popatrzeć na Twój plac budowy, który budowy nie przypomina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 17.08.2007 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Kochane kobietki, przepraszam za milczenie, ale mam tyle pracy, że wieczorem nawet komputera nie włączam, gdyż z sił opadam. Codziennie oczywiście obowiązkowo na budowę i wracam bardzo późno. Jutro postaram się napisać coś w mocno zaniedbanym Dzienniku i wkleję kilka zdjęć. Chociaż chciałam zrobić zdjęcie daszka dopiero za tydzień, bo dopiero wówczas cokolwiek będzie widać. Ściskam Was bardzo, bardzo serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 18.08.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Basieńko...jestem na etapie głębokiego i szybkiego zastanawiania się nad membraną dachową i rynnami - czy macie wybrane coś z tych rzeczy dla siebie ? Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 18.08.2007 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Basieńko...jestem na etapie głębokiego i szybkiego zastanawiania się nad membraną dachową i rynnami - czy macie wybrane coś z tych rzeczy dla siebie ? Pozdrowionka Agniesiu, jeśli chodzi o membranę dachową, jest ona uzależniona od tego czy dach będzie kryty deskami czy nie. U nas będzie membrana Delta Vent (tylko nie jestem pewna czy MAXX czy S czy N). Max to jest naprawdę mocna membrana. Sprzedawca powiedział, że na deski nie ma potrzeby tak mocnej dawać. Mogę napisać dokładnie jaką wybrałam w przyszłym tygodniu . Ofertę mam na Max-a. http://www.folnet.pl/?p=productsMore&iProduct=77 Widziałam ją. Mój mąż miał wielki problem, żeby ją rozerwać. A rynny będą Lindab . Mam nadzieję, że pomogłam choć troszkę Teraz mam problem z kominem, gdyż chciałam z klinkieru, ale ponoć te strasznie przeciekają , gdy jest cegła dziurawka. Pełnej na kominie nie widzi mój wykonawca, gdyż miałby jakiś problem techniczny z własciwym i dobrym zrobieniem komina. No i masz babo placek. A Ty jak będziesz wykończała komin? Ściskam serdecznie i czekam na wieści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.