Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wydaje mi się, że mogą jeszcze parę lat pomieszkać razem, jesli tylko CHCĄ. Obie dziewczynki, różnica wieku nieduża - nie ma problemu.

 

Natomiast jeśli na tle użytkowania wspólnego pokoju dochodzi do konfliktów miedzy nimi (np. jedna drugiej ciągle niszczy rysunki czy burzy budowle z klocków albo tylko jedna zawsze sprząta i czuje się pokrzywdzona :( ) - lepiej i zdrowiej rozdzielić.

 

Tak czy siak gdy starsze dziecko wejdzie w wiek dojrzewania, będzie chciało mieć własną jaskinię tylko dla siebie, bez pałętającej się młodszej soistry. Wiem co mówię - jestem młodszą siostrą . :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121139
Udostępnij na innych stronach

Na razie chyba z dwóch ich pokoi (na planie) zrobię jeden duży. Zastanawiam się tylko, jak to będzie jak za rok starsza pójdzie do szkoły. Czy młodsza da jej odrobić lekcje? Czy w ogóle teraz w pierwszej klasie odrabia się lekcje w domu? Bo podobno pierwsze 3 klasy to taka "bezstresowa " nauka ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121161
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem a tej chwili. :roll: Moja starsza córka po wakacjach idzie do szkoły, a póki co dzieli pokój ze swoim bratem który na jesieni skończy 2 lata - już mam obawy o całość jej zeszytów :-? .

Na razie nie mam innej mozliwości - dom dopiero zaczyanmy budować.

 

U Ciebie powinno byc lepiej - gdy Twoja starsza pójdzie do szkoły, młodsza będzei miała prawie 5 lat - takiemu dziecku już dużo da się wytłumaczyć. :)

Pomysł z dużym pokojem do późniejszego podziału wydaje mi się dobry - a może jakaś przesuwna lekka ścianka na środku? Do zamknięcia na czas odrabiania lekcji?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121164
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rozdzielenie dzieci wiąze sie z pracami budowlanymi (np. postawieniem ścianki, wykuciem drzwi) to rozdzieliłabym pokoje od razu - po co potem robić kolejny remont... Jak będą chciały przebywać razem, to i tak sie znajdą :lol:

Ale jeśli nie wymaga to żadnych prac, poza przeniesieniem mebli, to niech same decydują...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121199
Udostępnij na innych stronach

magmi, uwielbiam Cię, ale tu poprę Alantę....

Też mi się wydaje, ze jeżeli ma to się wiązać z kolejną przebudową, to lepiej od razu. Oczywiste jest, że prędzej czy później będą chciały mieszkać oddzielnie, więc stawiania ściany się nie uniknie, a będzie z tym większy problem przy już istniejącym pokokju (parkiet, ściany, drzwi itp) niż na etapie budowy. Alanta ładnie napisała: jak będą chciały to i tak się znajdą a z pewnością unikniecie wielu konfliktów w tak zwanym "międzyczasie". Ja sobie nie wyobrażam moich chłopaków razem, ale u nas jest duża różnica wieku i już są kłótnie :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121226
Udostępnij na innych stronach

Ja się z Wami wcale nie spieram - gdy byłam dzieckiem, oddałabym najlepszego misia za własny pokój, bo z siostrą ciągle wpadałyśmy w konflikty.

Ale znam osobiście rodzeństwo - dwóch braci w bardzo zblizonym wieku - którzy NIE CHCIELI mieć osobnych pokoi aż do czasu, gdy opuscili dom rodzinny. Tacy bracia - najlepsi przyjaciele.

Dlatego napisałam: jeśli CHCĄ.

 

PS. Moje starsze dziecko póki co też CHCE mieć nadal wspólny pokój z bratem :o (brat na razie wypowiada się w sposób niezrozumiały dla otoczenia, więc nie wiem co on o tym mysli). I ona autentycznie MARTWI się że mają zaplanowane osobne pokoje w nowym domu. Ale myślę że z czasem jej przejdzie... :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121232
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja zdomniowana przez Panie, więc może przyda się szczypta "męskiego" punktu widzenia. Mam syna 4,5 i córkę 8 lat (właśnie skończyła I klasę). Mają dwa pokoje, lekcje odrabiane są najczęsciej... na dole, w kuchnio-jadalni, gdzie brat bawi się obok. Jeszcze sporadycznie, ale coraz częściej - gdy do córki przychodzą koleżnaki, brat jest wyłączany z zabawy i musi przenieść się z zabawkami do swojego pokoju (buntuje się :D). Gdy bawią się razem bałaganią zgodnie w obu pokojach. Mają ciągle łóżko piętrowe - pozostałość z bloku, i choć było już kilka prób wstawienia dwóch nowych łóżeczek - to stare ostało się. W tej sprawie stawiają solidarny opór: chcą spać razem, w jednym pokoju. Na siłę nie będziemy ich rozdzielać, ale przyznaję, że to nas trochę zaskoczyło. Pewnie z wiekiem zmienią zdanie, ale póki co: tylko razem !
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121273
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwie córki w wieku 8 i 4 lata. Na razie mają wspólny pokój i w zasadzie nie narzekają (no może tylko podczas sprzątania, które zwykle spada na starszą). Ale ich pokój jest malutki, jak to w bloku i efekt jest taki, że często bawią się w pokoju stołowym. W budowanym domu przewidziałam dla nich osobne pokoje, obie są na razie z tego dumne, ale jak sprawdzi się w praktyce, zobaczymy.

Pokoje będą miały obok siebie i wspólny taras, więc jak będą chciały być razem, to nie będzie problemów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-121582
Udostępnij na innych stronach

Odzielne pokoje w porządku jestem za, ale jak pogodzić rodzeństwo, jeśli każdy pokój wymiarowo jest inny?

Macie jakieś pomysły?

 

Ja swoim chłopakom (12 i 14) lat zachwaliłem pokoje następująco:

 

Większy ma te przewagę, ze jest cokolwiek większy.

Mniejszy ma te przewagę, że okna wychodzą na ulicę (dom oddalony o jakieś 60m od spokojnej ulicy)

 

Wyboru dokonali sami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-123782
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, ja mam dzieci 1,4 i 3,2 i (przeciwnej płci) i już żałuję, że nie mają osobnych pokoi. W przypadku takich maluchów to chodzi o perturbacje z zasypianiem. Najpierw musi zasnąć córcia, a jak ona juz śpi, to kładzie sie synek (starszy). Z nią mamy teraz trochę problemów, codziennie nie bardzo chce iść spać, codziennie jest inna "technika", a mały musi czekać, aż siostrzyczka się namyśli. Bo on kładzie się do łóżeczka i zasypia sam. Uff, mówię Wam meksyk. Może coś poradzicie. Boję się, że jak ich jednocześnie położę do łóżek, to zajmą się zabawą i znowu będzie problem.

A może coś poradzicie?

A na pytanie główne w tym wątku ja odpowiem: ja nie zadawałabym sobie tego pytania. Gdybym tylko miała możliwość umieściłabym dzieci w osobnych pokojach. No, chyba że takie starsze dzieciaki CHCĄ być razem w pokoju.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-123904
Udostępnij na innych stronach

O nie, ja tego unikam jak ognia! Długi czas przy synku musiał ktoś siedzieć gdy zasypiał, na szczęście już mu minęło. Córeczce się to parę razy zdarzyło, ale u niej to się zmienia jak w kalejdoskopie. Nie zawsze jesteśmy w domu oboje z mężem wieczorem i wtedy takie asystowanie obojga rodziców byłoby niemożliwe. Może jestem niedobrą matką, ale zawsze miałam opory przed takim usypianiem dzieci. W czasie kiedy syn tak usypiał zasypianie wydłużało się coraz bardziej, wieczór był w końcu stracony. Mam nadzieję, że już to nie wróci.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-125278
Udostępnij na innych stronach

marzyło mi się że dla dzieci będą dwa osobne pokoje a pomiędzy nimi wspólna bawialnio-salon. Niestety życie i koszty weryfikują te plany. Bardzo więc spodobał mi się pomysł jeden pokój sypialni drugi bawialni - rewelacja. Zawsze mozna je rozłączyć i każdy ma swój pokój. życie i dzieci niech decydują.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/7892-dzieci-kiedy-osobne-pokoje/#findComment-128578
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...