Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 72
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja problemu nie widzę, niech sobie robi jak kto chce. Jak mi się nie podoba, to po prostu nie idę tam i już. Nie pasuje mi, nie zgadza się to z moim "zrozumieniem wiary", to nie idę tam i już, nie biorę w tym udział.... Proste... :wink:

A dziwić to ja się mogę wszystkiemu co i jak inny robią i tak mi nic do tego...... póki mnie nie namawiają i nie narzucają mi swojego punktu widzenia świata.., to luz blues... :D

A pogadać sobie można..., czemu nie....

Też mi się wydaje, że pomysł z piwną knajpą po Chrzście jest nieporozumieniem. Można zrobic jakieś mały poczęstunek w restauracji, kawiarnii, no nie wiem gdzie tam jeszcze, ale to jest Sakrament Święty :o

 

Piwem to można uczcić imieniny kumpla, a nie Chrzest własnego dziecka.

 

Jak tak na to patrzę to wydaje mi się, że niektórzy już sami biedni nie wiedzą co by tu zrobić, żeby było inaczej, żeby było luzacko i w ogóle cool, żeby przypadkiem nikt im nie zarzucił, że są starymi piernikami-tradycjonalistami.

 

Że już nie wspomnę o tym, że to chyba było małe dziecko, choć widząc [irokendrolowepodejście rodziców dziecko mogło być starsze niż parę tygodni czy miesięcy :roll: :roll:

 

 

Takie jest moje zdanie. Ale, ja jestem konserwa w tej kwestii, moje dzieci były ochrzczone w Kościele w taki nudny tradycyjny sposób z takim nudnym poczęstunkiem w domu :wink:

Lucia, luzik

Kaśka, ja też rozumiem luz, postęp świata itd....ale jakoś nie dociera do mnie, żeby po chrzcinach zabrać dziecko na piwo. Nie jestem jakąś dwotką, ale ciężko mi to pojąć.

Lucia, luzik

Kaśka, ja też rozumiem luz, postęp świata itd....ale jakoś nie dociera do mnie, żeby po chrzcinach zabrać dziecko na piwo. Nie jestem jakąś dwotką, ale ciężko mi to pojąć.

 

No dokładnie o to samo mi chodzi, bez przegięć :-?

.....Ja problemu nie widzę, niech sobie robi jak kto chce. ..... póki mnie nie namawiają i nie narzucają mi swojego punktu widzenia świata.., to luz blues... :D

A pogadać sobie można..., czemu nie....

i jaki z tego morał? :wink:
Nie jestem jakąś dewotką, ale ciężko mi to pojąć.

Mnie też. W końcu chrzciny mają wymiar religijny z dzieckiem w roli głównej. No nie oszukujmy, jak ktoś chrzci dziecko w Kościele, to jednak robi to z jakichś tam religijnych pobudek. Sa tacy, którzy robią to "żeby nie miało kłopotów", ale to wg mnie hipokryzja i oportunizm do n-tej potęgi.

I jeśli przyjmie się, że to jednak święto dziecka i jego rodziców, to nie wiem skąd ten pomysł piwa i dyskoteki.

Bo rozumiem, że na tę dyskotekę to bez dziecka :-?

Akurat autorka watku nic ie mowila o dyskotece chyba?:) To tak ewoluowało wraz z dyskusją :)

 

Dla mnie osobiscie wieksza hipokryzja jest robienie chcrzcin w domu gdzie na stole jest pełno wódki :D (a takie "chrzciny" sa baaaardzo częste, mało znam przypadkow- choc pewnie są - gdzie nie pojawia sie żaden alkohol :)).

No ale w domu to nie ma "odoru alkoholowego" wiec się pewnie ta wódka nie liczy :)

No jak było ? :wink:

 

Jak było? Nie było! Dziecko przed chrzcinami sie poważnie rozchorowało i chrzciny zostały odwołane. I troche się to wszystko przeciągnęło, bo uroczystość jest dopiero 29 lipca.

Ale i koncepcja pokościelna się też zmieniła. Teraz zamiast piwa w knajpie jest dyskoteka wieczorem

Jak widzisz - jest w planach.

Na szczęście nie znam rodzin, które poją gości wódką na chrzcinach :roll:

Nie wiem, czy już to pisałam, ale nijak nie mogę sobie przypomnieć, czy na chrzcinach moich dzieci był alkohol :oops: (w mojej rodzinie w postaci butelki wina raczej występuje :wink: ). U starszego to chyba nie, a u młodszego - zabijcie nie pamiętam - ostatnio nawet spoglądaliśmy sobie na film - wszyscy na imprezie jedli oprócz głównego bohatera dnia, który dostał tylko zupę ze słoiczka :oops: (miał 7 miesięcy). Pamiętam, że na początku posadziliśmy go na stole, a mały złapał za winogrona,które chciał włożyć sobie do buzi i zostały mu odebrane :oops: :wink:

Pamiętam, że na komunii na pewno nie było, zgodnie zresztą z sugestią księdza 8)

kofi - ok nie zauwazyłam tego wpisu.

 

ps a ja znam takie - w pozujacych na bj "eleganckie" pojawiają sie drogie markowe wódki, wina tudzież koniaki czy brandy, w tych bardziej "przasnych" luksusowe, absolwenty i piwa. :wink:

Nie mowie ze ktos sie zalewa, upija i wpada pod stół - broń boże :wink: - wszystko jest raczej elegancko - ale alkohol jest i wyraznie zajmuje sporo miejsca a i goscie chetnie sie nim raczą ...

Nie przypominam sobie chyba żadnych chrzcin na ktorych nie było by przynajmniej wina czy koniaku dla gości (oczywiscie dla pełnoletnich i nie prowadzacych pojazdów mechanicznych)

 

aha - a o hipokryzji mowilam w kontekscie nie ze ktos podaje wino czy koniaczek (w rozsadnych ilosciach) na chrzcinach, tylko w wypadku gdy bulwersuje sie wypadem do miejsca publicznego na alkohol a w domu juz uwaza ze jest ok.

Oczywiscie zaraz wszyscy napisza ze u nich nawet kropla alkoholu sie w trakcie chrzcin( i o własnie !!! komuni ) nie pojawiła :) [ kofi to nie jest absolutnie skierowane do ciebie - jakos Tobie wierzę :) ]

Mam nadzieję, że to nie ja jestem tym ludzikiem, który denerwuje.

Podchodzę do tych spraw bardzo stanowczo. Jestem religijna od niedawna, za to (staram się) bez hipokryzji. Nie mylić z dewocją :wink:

Stanowczo jestem przeciwniczką alkoholu na komunii - dziecko jest na tyle dorosłe, że ma widzieć, że dorośli nie potrafią świętować bez wódy? W końcu to jego święto, chociaż imprezę robią rodzice.

Tak samo nie kupuję na dziecięce imprezy szampana bezalkoholowego, bo uważam, ze to głupie, ale to już inny temat.

akurat z szampanem bezalkoholowym w 100% sie zgadzam

co z tego ze nie ma tam % jak sie uczy dzieciaki "mechanizmu" picia i tego ze na dobrej zabawie alkohol byc musi (na zasadzie teraz jestes maly to masz bezalkoholowe, ale jak tyllko synku dorosniesz .... :wink: )

 

w kwesti obecnosci alkoholu na imprezie typu chrzciny /komunia - jestem duzo bardziej tolerancyjna - oczywiscie w normalbnej eleganckiej formie (i nie z gwinta :wink: ) Natomiast faktycznie osoby deklarujace sie jako głeboko wierzace i chodzace regularnie do kosciola (ja akurat do takich sie nie zaliczam) powinny być konsekwentne i alkoholu powinno byc 0 (słownie : zero) na tego typu imprezie.

Ciekawa jestem bardzo czy faktycznie tak bylo ? :lol: :wink: :lol:

Mam nadzieję, że to nie ja jestem tym ludzikiem, który denerwuje.

Podchodzę do tych spraw bardzo stanowczo. Jestem religijna od niedawna, za to (staram się) bez hipokryzji. Nie mylić z dewocją :wink:

Stanowczo jestem przeciwniczką alkoholu na komunii - dziecko jest na tyle dorosłe, że ma widzieć, że dorośli nie potrafią świętować bez wódy? W końcu to jego święto, chociaż imprezę robią rodzice.

Tak samo nie kupuję na dziecięce imprezy szampana bezalkoholowego, bo uważam, ze to głupie, ale to już inny temat.

 

Oczywiście ,że nie Ty.Widzisz niektorzy ludzikowie nie potrafią zrozumieć ,że chrzciny czy komunia to uroczystości rodzinne majace swój klimat.Dicho albo wyjście do lokalu na piweczko stanowczo burzy ten klimat,który od dawien dawna gości w normalnych rodzinach.Luzackie tłumaczenia typu

Ludzie dajcie życ innym tak jak sobie chcą!
niech dzialaja w obie strony.
zawsze skoro czujesz sie oburzona i zszokowana - mozesz po prostu nie zaszczycic (i Two mąż) tego "piwka" swoja osobą
.Tego to akurat nie czaje ....bo w końcu kurna nie dla piwa tam ide tylko dla dziecka :roll: w roli głównej.

Jeżeli ktoś zmienia na siłe tradycje rodzinne to albo nie ma już rodziny(gdzieś znika szacunek) albo jest takim luzakiem ,że ma gdzieś co powiedza ludzie na jego dziwaczne pomysły.Takie jest moje zdanie i tego bede sie trzymał bo tak mówiła mi babcia :lol: :lol: :lol: :wink:

Jedni z Chrzcin w domu zrobią libację inni, w knajpce super imprezę. Wolna Wola.

Szkoda, że tych chrzcin nie rob ktoś z Forum bo można by coś więcej się dowiedzieć jak wyszło.

Tak to tylko teoretycznie dyskutujemy. I pewnie każdy z nas ma rację.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...