Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile p?acili?cie kierownikowi budowy?


KARO1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 499
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

żeby nie być gołosłownym

 

:o :o http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=69487

:lol: :lol:

 

Patomex nie ma co się stresować :wink: z reguły jest tak,że inwestor jeśli chodzi o kierownika to ma takiego węża w kieszeni,że i nawet Gucwińscy nie poradzą ale jak szanowna małożonka fuknie w Castoramie 3 razy to 2000 zł dodatkowo na nowe lepsze płytki zawsze się znajdzie, przykładó można mnożyć...niech się inwestorzy szybko budują bo za 5 lat ceny kierowników skoczą o jakieś 150-200% :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc wolę wziąć 600 i mieć więcej klientów

zczyli to taki co idzie w ilość a nie w jakość

jak woli mieć więcej znaczy że nie ma żadnego

 

od czegoś trzeba zacząć - komentarza nie trzeba :) :wink:

 

wiedząc jaka jest sytuacja finansowa większości budujących

a jaka jest sytuacja finansowa większosci budujących??

stać ich na błedy i późniejsze kosztowne poprawki czy wymiany??

ciekawa teoria :p

 

popatrz z praktycznego punktu widzenia i matematycznego

jeżeli przyjedzie ze 20 razy i wyda tylko 20 zł na paliwo, opłaci składki to wyjdzie że jego praca jest warta 0zł bo całość jego wynagrodzenia to koszty

dalej juz nie musze tłumaczyć ?? :o

 

Dla Ciebie na wszystko jest jedno lekarstwo... drogi kierownik budowy.

Przepraszam "nie drogi" tylko dobrze opłacany. :o

 

Potomex:

Ewidentnie jesteś facetem z branży budowlanej i forsujesz teorie które mają uzasadnić potrzebę płacenia po kilka tysięcy za kierownika ... w przeciwnym wypadku budowa będzie pełna błędów a dom prawdopodobnie sie rozwali. Na jakiej podstawie odbierasz wiedzy i umiejętności komuś kto bierze 600-1500 zł zamiast 3000 tys ?

 

Nawet nie zadałeś sobie trudu aby zapytać człowieka jakie czynności ten jego kierownik wykonuje .... ale już wiesz że będzie źle spełniał swoją rolę bo jest za tani !?.

 

Czytając Ciebie to wykonawcy tylko czyhają na odwalenie fuszerki a inwestor to palant nie mający pojęcia i nie potrafiący samodzielnie myśleć i w dodatku dusigrosz .... ale na to wszystko jest jedno lekarstwo .... dobrze opłacony kierownik budowy.

 

Oczywiście najlepiej to jeszcze zatrudnić inspektora nadzoru ... i co jeszcze ?. Może przypadkiem masz znajomego kolegę inspektora co ma trochę czasu ?

 

Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... :-?

Poczekaj aż budowa się rozwinie i zobaczysz ile pułapek jest i jak wykonawcy "omijają" rzetelną robotę sprawiając nadal wrażenie rzetelności - nawet jak przeczytasz wszystkie wątki na forum to i tak w pewnym momencie Cię wykonawca zagnie - takie życie a od tego jest kierownik - kwestia oceny co bardziej się opłaca, samemu brnąć z kierownikiem słupem czy znaleźć takiego , który wie co robi a błędó ,których dokonują wykonawcy jest całą masa bo w Polsce budowlańcem się zotsaje po przeczytaniu 4 muratorów i po "wylaniu" dwóch fundamentów pod ogrodzenie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja se myœle że problem nie tkwi tutaj tylko w życiu...

Bo jakby uprawienia budowlane były wydawane na czas okreœlony,

bo jakby wszyscy robili "tak jak dla siebie" a nie na odpierdal

i nie mieli wsyzstkiego w d..p..ie

bo jakby nie było wolno budować syst. gospodarczym a tylko i wyłšcznie przez firmę z uprawnieniami

lub jakby te firmy nie były tak straszliwie drogie

lub każdy z nas dostał w końcu od Lecha po te 100 tyœ :lol:

to wyglšdałoby to inaczej.

 

Zresztš? Aby wszystko dopilnować KB powinien siedzieć na budowie kamieniem a i pewnie tak coœby wykonawca przemycił jak KB będzie siedział na kibelku bo takie to zakichane budowanie że niestety wszyscy majš wszystko w d. bo nie budujš za swojš kase.

Nie pisze tu więcej bo zaczynam się irytowac. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... :-?

Poczekaj aż budowa się rozwinie i zobaczysz ile pułapek jest i jak wykonawcy "omijają" rzetelną robotę sprawiając nadal wrażenie rzetelności - nawet jak przeczytasz wszystkie wątki na forum to i tak w pewnym momencie Cię wykonawca zagnie...

 

Geno:

 

Wprawdzie nie lubię takich typu… „jak ja budowałem to Ty...”,

ale skoro juz się rozpisałem to powiem Ci że to jest moja (prywatna) trzecia budowa... a dodatkowo przez kilka lat pracowałem w budownictwie przemysłowym w kraju i za granicą.

 

Przez te wszystkie lata sporo widziałem i naprawdę wiem co potrafi zrobić fachowiec typu Jasio z Sierpca czy Genek (bez urazy) z Mszany... Wielokrotnie widziałem jak gwoździem likwidowano bąble w izolacji wodnej czy "raki" na wylot w ścianach żelbetowy wielkości krzesła ... bo wibrator był za ciężki żeby go ciągać. Odbiór zbrojenia w wykopie (przez inspektora nadzoru) z wysokości 15m !?...:o

 

Od kilkunastu lat zajmują się zupełnie inną dziedziną i nie znam nowoczesnych rozwiązań technicznych w budownictwie ... Zapewne w tym czasie sporo się zmieniło w zakresie stosowania materiałów czy technologii, ale podejście wykonawców czy kierowników zawsze będzie takie samo... i nie jest on wprost proporcjonalne do ceny.

 

Zmieniają się materiały, technologie itp ale Podstawowe zasady budownictwa od wieków są takie same ... solidność wykonania !!!. A ta zależy od człowieka a nie od jego ceny.

 

Tak jest w większości branż to dlaczego budownictwo miało by być wyjątkiem ?

 

W/g mojej oceny żaden kierownik (nawet dobrze opłacany) nie zastąpi myślenia i zdrowego rozsądku inwestora. Więc zalecam stosować się do przysłowia że "Pańskie oko ..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czemu uważam ze sš drogie?

 

A skšd siębierze kwota 2500 3500 az po 4000 zł za m2 gotowego domu?

takie kwoty bierze się pod uwagę chocby przy sporzšdzaniu tzw. operatu szacunkowego ( kto brał kredyt wie o co chodzi).

no i dlaczego dom budowany systemem gospodarczym potrafi zostać wykonany w przedziale 1300 - 1700 zł za m2 ?

Ile z tego jest samego surowca potrzebnego do budowy?

a ile robocizny?

Stawki w niektórych firmach sš podobne jak w autoservisach czyli wyœrubowane do granic.

Zresztš musi tak być skoro musi zarobić i majster, i właœciciel itd

 

Róznica jest zbyt duża niestety.

Zresztš - firma też potrafi spartolić...

nie ma mocnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czemu uważam ze sš drogie?

 

A skšd siębierze kwota 2500 3500 az po 4000 zł za m2 gotowego domu?

takie kwoty bierze się pod uwagę chocby przy sporzšdzaniu tzw. operatu szacunkowego ( kto brał kredyt wie o co chodzi).

no i dlaczego dom budowany systemem gospodarczym potrafi zostać wykonany w przedziale 1300 - 1700 zł za m2 ?

Ile z tego jest samego surowca potrzebnego do budowy?

a ile robocizny?

Stawki w niektórych firmach sš podobne jak w autoservisach czyli wyœrubowane do granic.

Zresztš musi tak być skoro musi zarobić i majster, i właœciciel itd

 

Róznica jest zbyt duża niestety.

Zresztš - firma też potrafi spartolić...

nie ma mocnych...

To nie firmy są za drogie tylko Polacy za mało zarabiają - firmy wcale drogie nie są - chyba,że jestes jednym z tych co uważa ,że "Ja jak zarabiam pieniądze to jest oki ale inni to powinni 5 zeta za godzinę, morda w kubeł i usmiech od ucha do ucha" - chyba nie uważasz,że firmy powinny dokładać?

 

Zapominasz podstawowe sprawy - budując w systemie gospo. nie obchodzi cie podatek,ZUS,urlopy pracowników,nadgodziny,dodatki,prowadzenie księgowości i kadr itd. trzeba być chyba ślepym,żeby tego nie widzieć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sedno sprawy = Przepisy sš chore!

to że Polacy za mało zarabiajš?

Wszyscy za mało zarabiajš. Spytaj Anglika czy Amerykus czy nie chciałby zarabiać więcej.Z tym że jak ktoœ działa na jakimœ polu to powinien jakosc sie dopasować. Ja też chciałbym sprzedawać swoje produkty po 1000 zł za sztuke ale musze po 1,20 bo inaczej nikt tego nie kupi.

 

W takim razie skupmy się na czymœ innym -

OBOWIĽZKOWYCH szkoleniach i odnawianiu wiedzy u wykonawców

JEst coœ takiego jak certyfikat budowlańca?

Wydawać coœ takiego z terminem ważnoœci na 2 -3 latka i wtedy

KAŻDY wykonawca musiałby np zdawać egzamin czy test aby odnowić

swoje zezwolenie na wykonywanie budów itd. Coœ na wzór licencji

Może to jest rozwišzanie w tym Kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sedno sprawy = Przepisy sš chore!

to że Polacy za mało zarabiajš?

Wszyscy za mało zarabiajš.

Przeciez nie rozmawiamy o utopii albo o micie o szklanych domach tylko o normalnej sytuacji - nigdy tak nie bedzie ,że każdy ma po równo albo wystarczająco - ktoś musi miec mniej - tylko u nas mniej ma większość i do tego z reguły ,mnie ma też i ten kto mnie mieć nie powinien.

 

W takim razie skupmy się na czymœ innym -

OBOWIĽZKOWYCH szkoleniach i odnawianiu wiedzy u wykonawców

JEst coœ takiego jak certyfikat budowlańca?

Wydawać coœ takiego z terminem ważnoœci na 2 -3 latka i wtedy

KAŻDY wykonawca musiałby np zdawać egzamin czy test aby odnowić

swoje zezwolenie na wykonywanie budów itd. Coœ na wzór licencji

Może to jest rozwišzanie w tym Kraju...

Dla sporej ilości inwestorów to byłaby tragedia bo w sporej części korzystają z "ekip" a często ekipy składają się z Trójcy pana Józia,Miecia i Czesia ,którzy "leją" ten beton na okrągło a zielonego pojęcia nie ma co to właściwie jest - więc z tego powodu rynek nam by się załamał druga rzecz szkolenia,certyfikaty - to wszystko kosztuje a inwestor chciałby potem stawkę wtyjscio w kosztorysie na poziomie 10 zł wg standardowej zasady - ja mam prawo marzyć i realizować marzenia - Ty nie - 5 zeta w pysk i szczerzyć zeby do słońca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla sporej ilości inwestorów to byłaby tragedia bo w sporej części korzystają z "ekip" a często ekipy składają się z Trójcy pana Józia,Miecia i Czesia ,którzy "leją" ten beton na okrągło a zielonego pojęcia nie ma co to właściwie jest - więc z tego powodu rynek nam by się załamał druga rzecz szkolenia,certyfikaty - to wszystko kosztuje a inwestor chciałby potem stawkę wtyjscio w kosztorysie na poziomie 10 zł wg standardowej zasady - ja mam prawo marzyć i realizować marzenia - Ty nie - 5 zeta w pysk i szczerzyć zeby do słońca :wink:

 

jak myœlisz dlaczego wiekszoœć z nas korzysta własnie z usług tego niedouczonego MIECIA;JÓZIA;RYSIA?

Bo oni majš stawki na które po prostu nas stać. :evil:

Tak z innej beczki? Czy ty sam budujesz czy tylko kierujesz cudzymi inewstycjami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ex

Na jakiej podstawie odbierasz wiedzy i umiejętności komuś kto bierze 600-1500 zł zamiast 3000 tys

a 3 tys to jest dużo --))

600zł to jakas przesada liczylem ci przeciez ze więcej gość wyda na dojazdy i składki

 

mi nie chodziło o to że nie ważny jaki KB byle drogi

wazne zeby tak się umówic z KB i tyle mu zapłacić żeby mógł dopilnować wszystkiego i często przyjeżdżać na budowę

ale do tego to trzeba mieć świadomość takiej potrzeby i wiedzieć co nas może spotkać

tylko kto o tym wie zanim zacznie budowe

 

dobrzy budowlańcy już dawno powyjeżdżali na zachód i zostali w większości włąśnie ziutki i marianki którzy częstokroć w marynarkach pracują.

 

Burak dobrze mówi że kiedyś były szkoły budowlańców a teraz w większości to artyści.

sam na budowie miałem muzyka, piekarza- kosmos pełen

ale na początku to tak mówili jak ex gdzie to oni nie byli i czego nie robili

 

i dlatego uważam że potrzebna jest osoba do nadzoru odpowiednio często

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pozatym ex takie głupie polskie myślenie że każdy ma się znać na wszystkim

poco ?

 

zębów sobie sam nie leczysz, auta nie naprawiasz- :wink:

niech każdy robi to naczym sie zna najlepiej

 

czy każdy musi być budowlańcem i pilnować budowy--zamiast z piwem w ręku cieszyć się jak rosną mury ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale na początku to tak mówili jak ex gdzie to oni nie byli i czego nie robili

 

Ja nie buduję domów zawodowo, więc mogę sobie pogadać gdzie to nie byłem i czego nie robiłem ponieważ teraz płacę za ich wiedzę i pracę. :D

 

a poza tym ex takie głupie polskie myślenie że każdy ma się znać na wszystkim

poco ?

 

zębów sobie sam nie leczysz, auta nie naprawiasz- :wink:

niech każdy robi to naczym sie zna najlepiej

 

czy każdy musi być budowlańcem i pilnować budowy--zamiast z piwem w ręku cieszyć się jak rosną mury ??

 

To że znam branże i to od podszewki czasem mi mocno uprzykrza życie ... tak tak... ponieważ nie mogę przepuścić fuszerki i nie mogę z piwem w ręku patrzeć jak rosną mury w których ktoś odwala lipę.

 

Jesteś człowiekiem z branży budowlanej ? Prawda ? Ciekawe czy budowałes sobie dom ?. Czy tez byś siedział z piwem w ręku patrząc ja się mury pną do góry ?

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...