marcin_budowniczy 02.05.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 1500 WielkopolskaKierownik może być codziennie na budowie.Dobry fachowiec.Służy pomocą w przeliczeniach (obliczenia statyczne, zapotrzebowanie na materiał itd.)Dogaduje się z geodetą, budowlańcem.Co najważniejsze nie "głupio/mądry" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patomex 02.05.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 żeby nie być gołosłownym http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=69487 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.05.2006 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 żeby nie być gołosłownym http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=69487 Patomex nie ma co się stresować z reguły jest tak,że inwestor jeśli chodzi o kierownika to ma takiego węża w kieszeni,że i nawet Gucwińscy nie poradzą ale jak szanowna małożonka fuknie w Castoramie 3 razy to 2000 zł dodatkowo na nowe lepsze płytki zawsze się znajdzie, przykładó można mnożyć...niech się inwestorzy szybko budują bo za 5 lat ceny kierowników skoczą o jakieś 150-200% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 hihi nie ma żartów. musze więc dobrać kredytu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 02.05.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 więc wolę wziąć 600 i mieć więcej klientów zczyli to taki co idzie w ilość a nie w jakość jak woli mieć więcej znaczy że nie ma żadnego od czegoś trzeba zacząć - komentarza nie trzeba wiedząc jaka jest sytuacja finansowa większości budujących a jaka jest sytuacja finansowa większosci budujących?? stać ich na błedy i późniejsze kosztowne poprawki czy wymiany?? ciekawa teoria popatrz z praktycznego punktu widzenia i matematycznego jeżeli przyjedzie ze 20 razy i wyda tylko 20 zł na paliwo, opłaci składki to wyjdzie że jego praca jest warta 0zł bo całość jego wynagrodzenia to koszty dalej juz nie musze tłumaczyć ?? Dla Ciebie na wszystko jest jedno lekarstwo... drogi kierownik budowy. Przepraszam "nie drogi" tylko dobrze opłacany. Potomex: Ewidentnie jesteś facetem z branży budowlanej i forsujesz teorie które mają uzasadnić potrzebę płacenia po kilka tysięcy za kierownika ... w przeciwnym wypadku budowa będzie pełna błędów a dom prawdopodobnie sie rozwali. Na jakiej podstawie odbierasz wiedzy i umiejętności komuś kto bierze 600-1500 zł zamiast 3000 tys ? Nawet nie zadałeś sobie trudu aby zapytać człowieka jakie czynności ten jego kierownik wykonuje .... ale już wiesz że będzie źle spełniał swoją rolę bo jest za tani !?. Czytając Ciebie to wykonawcy tylko czyhają na odwalenie fuszerki a inwestor to palant nie mający pojęcia i nie potrafiący samodzielnie myśleć i w dodatku dusigrosz .... ale na to wszystko jest jedno lekarstwo .... dobrze opłacony kierownik budowy. Oczywiście najlepiej to jeszcze zatrudnić inspektora nadzoru ... i co jeszcze ?. Może przypadkiem masz znajomego kolegę inspektora co ma trochę czasu ? Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.05.2006 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... Poczekaj aż budowa się rozwinie i zobaczysz ile pułapek jest i jak wykonawcy "omijają" rzetelną robotę sprawiając nadal wrażenie rzetelności - nawet jak przeczytasz wszystkie wątki na forum to i tak w pewnym momencie Cię wykonawca zagnie - takie życie a od tego jest kierownik - kwestia oceny co bardziej się opłaca, samemu brnąć z kierownikiem słupem czy znaleźć takiego , który wie co robi a błędó ,których dokonują wykonawcy jest całą masa bo w Polsce budowlańcem się zotsaje po przeczytaniu 4 muratorów i po "wylaniu" dwóch fundamentów pod ogrodzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 buhehehe niezły się ten topik robi hihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 a ja se myle że problem nie tkwi tutaj tylko w życiu... Bo jakby uprawienia budowlane były wydawane na czas okrelony, bo jakby wszyscy robili "tak jak dla siebie" a nie na odpierdal i nie mieli wsyzstkiego w d..p..ie bo jakby nie było wolno budować syst. gospodarczym a tylko i wyłšcznie przez firmę z uprawnieniami lub jakby te firmy nie były tak straszliwie drogie lub każdy z nas dostał w końcu od Lecha po te 100 ty to wyglšdałoby to inaczej. Zresztš? Aby wszystko dopilnować KB powinien siedzieć na budowie kamieniem a i pewnie tak coby wykonawca przemycił jak KB będzie siedział na kibelku bo takie to zakichane budowanie że niestety wszyscy majš wszystko w d. bo nie budujš za swojš kase. Nie pisze tu więcej bo zaczynam się irytowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.05.2006 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 lub jakby te firmy nie były tak straszliwie drogie Dlaczego uważasz ,że firmy są straszliwie drogie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 02.05.2006 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Dobrałeś się w parę z kolegą z branży i zrobiliście towarzystwo wzajemnego wspierania się ... Poczekaj aż budowa się rozwinie i zobaczysz ile pułapek jest i jak wykonawcy "omijają" rzetelną robotę sprawiając nadal wrażenie rzetelności - nawet jak przeczytasz wszystkie wątki na forum to i tak w pewnym momencie Cię wykonawca zagnie... Geno: Wprawdzie nie lubię takich typu… „jak ja budowałem to Ty...”, ale skoro juz się rozpisałem to powiem Ci że to jest moja (prywatna) trzecia budowa... a dodatkowo przez kilka lat pracowałem w budownictwie przemysłowym w kraju i za granicą. Przez te wszystkie lata sporo widziałem i naprawdę wiem co potrafi zrobić fachowiec typu Jasio z Sierpca czy Genek (bez urazy) z Mszany... Wielokrotnie widziałem jak gwoździem likwidowano bąble w izolacji wodnej czy "raki" na wylot w ścianach żelbetowy wielkości krzesła ... bo wibrator był za ciężki żeby go ciągać. Odbiór zbrojenia w wykopie (przez inspektora nadzoru) z wysokości 15m !?... Od kilkunastu lat zajmują się zupełnie inną dziedziną i nie znam nowoczesnych rozwiązań technicznych w budownictwie ... Zapewne w tym czasie sporo się zmieniło w zakresie stosowania materiałów czy technologii, ale podejście wykonawców czy kierowników zawsze będzie takie samo... i nie jest on wprost proporcjonalne do ceny. Zmieniają się materiały, technologie itp ale Podstawowe zasady budownictwa od wieków są takie same ... solidność wykonania !!!. A ta zależy od człowieka a nie od jego ceny. Tak jest w większości branż to dlaczego budownictwo miało by być wyjątkiem ? W/g mojej oceny żaden kierownik (nawet dobrze opłacany) nie zastąpi myślenia i zdrowego rozsądku inwestora. Więc zalecam stosować się do przysłowia że "Pańskie oko ..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 czemu uważam ze sš drogie? A skšd siębierze kwota 2500 3500 az po 4000 zł za m2 gotowego domu?takie kwoty bierze się pod uwagę chocby przy sporzšdzaniu tzw. operatu szacunkowego ( kto brał kredyt wie o co chodzi).no i dlaczego dom budowany systemem gospodarczym potrafi zostać wykonany w przedziale 1300 - 1700 zł za m2 ?Ile z tego jest samego surowca potrzebnego do budowy?a ile robocizny?Stawki w niektórych firmach sš podobne jak w autoservisach czyli wyrubowane do granic.Zresztš musi tak być skoro musi zarobić i majster, i właciciel itd Róznica jest zbyt duża niestety.Zresztš - firma też potrafi spartolić...nie ma mocnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.05.2006 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 czemu uważam ze sš drogie? A skšd siębierze kwota 2500 3500 az po 4000 zł za m2 gotowego domu? takie kwoty bierze się pod uwagę chocby przy sporzšdzaniu tzw. operatu szacunkowego ( kto brał kredyt wie o co chodzi). no i dlaczego dom budowany systemem gospodarczym potrafi zostać wykonany w przedziale 1300 - 1700 zł za m2 ? Ile z tego jest samego surowca potrzebnego do budowy? a ile robocizny? Stawki w niektórych firmach sš podobne jak w autoservisach czyli wyrubowane do granic. Zresztš musi tak być skoro musi zarobić i majster, i właciciel itd Róznica jest zbyt duża niestety. Zresztš - firma też potrafi spartolić... nie ma mocnych... To nie firmy są za drogie tylko Polacy za mało zarabiają - firmy wcale drogie nie są - chyba,że jestes jednym z tych co uważa ,że "Ja jak zarabiam pieniądze to jest oki ale inni to powinni 5 zeta za godzinę, morda w kubeł i usmiech od ucha do ucha" - chyba nie uważasz,że firmy powinny dokładać? Zapominasz podstawowe sprawy - budując w systemie gospo. nie obchodzi cie podatek,ZUS,urlopy pracowników,nadgodziny,dodatki,prowadzenie księgowości i kadr itd. trzeba być chyba ślepym,żeby tego nie widzieć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 sedno sprawy = Przepisy sš chore!to że Polacy za mało zarabiajš?Wszyscy za mało zarabiajš. Spytaj Anglika czy Amerykus czy nie chciałby zarabiać więcej.Z tym że jak kto działa na jakim polu to powinien jakosc sie dopasować. Ja też chciałbym sprzedawać swoje produkty po 1000 zł za sztuke ale musze po 1,20 bo inaczej nikt tego nie kupi. W takim razie skupmy się na czym innym - OBOWIĽZKOWYCH szkoleniach i odnawianiu wiedzy u wykonawcówJEst co takiego jak certyfikat budowlańca?Wydawać co takiego z terminem ważnoci na 2 -3 latka i wtedyKAŻDY wykonawca musiałby np zdawać egzamin czy test aby odnowićswoje zezwolenie na wykonywanie budów itd. Co na wzór licencjiMoże to jest rozwišzanie w tym Kraju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.05.2006 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 sedno sprawy = Przepisy sš chore! to że Polacy za mało zarabiajš? Wszyscy za mało zarabiajš. Przeciez nie rozmawiamy o utopii albo o micie o szklanych domach tylko o normalnej sytuacji - nigdy tak nie bedzie ,że każdy ma po równo albo wystarczająco - ktoś musi miec mniej - tylko u nas mniej ma większość i do tego z reguły ,mnie ma też i ten kto mnie mieć nie powinien. W takim razie skupmy się na czym innym - OBOWIĽZKOWYCH szkoleniach i odnawianiu wiedzy u wykonawców JEst co takiego jak certyfikat budowlańca? Wydawać co takiego z terminem ważnoci na 2 -3 latka i wtedy KAŻDY wykonawca musiałby np zdawać egzamin czy test aby odnowić swoje zezwolenie na wykonywanie budów itd. Co na wzór licencji Może to jest rozwišzanie w tym Kraju... Dla sporej ilości inwestorów to byłaby tragedia bo w sporej części korzystają z "ekip" a często ekipy składają się z Trójcy pana Józia,Miecia i Czesia ,którzy "leją" ten beton na okrągło a zielonego pojęcia nie ma co to właściwie jest - więc z tego powodu rynek nam by się załamał druga rzecz szkolenia,certyfikaty - to wszystko kosztuje a inwestor chciałby potem stawkę wtyjscio w kosztorysie na poziomie 10 zł wg standardowej zasady - ja mam prawo marzyć i realizować marzenia - Ty nie - 5 zeta w pysk i szczerzyć zeby do słońca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 02.05.2006 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Kiedyś było rzemiosło. Uczeń, czeladnik, mistrz - czy jakoś tak. Dlaczego teraz tego nie ma? Dlaczego nie może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burak 02.05.2006 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Dla sporej ilości inwestorów to byłaby tragedia bo w sporej części korzystają z "ekip" a często ekipy składają się z Trójcy pana Józia,Miecia i Czesia ,którzy "leją" ten beton na okrągło a zielonego pojęcia nie ma co to właściwie jest - więc z tego powodu rynek nam by się załamał druga rzecz szkolenia,certyfikaty - to wszystko kosztuje a inwestor chciałby potem stawkę wtyjscio w kosztorysie na poziomie 10 zł wg standardowej zasady - ja mam prawo marzyć i realizować marzenia - Ty nie - 5 zeta w pysk i szczerzyć zeby do słońca jak mylisz dlaczego wiekszoć z nas korzysta własnie z usług tego niedouczonego MIECIA;JÓZIA;RYSIA? Bo oni majš stawki na które po prostu nas stać. Tak z innej beczki? Czy ty sam budujesz czy tylko kierujesz cudzymi inewstycjami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patomex 02.05.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 ex Na jakiej podstawie odbierasz wiedzy i umiejętności komuś kto bierze 600-1500 zł zamiast 3000 tys a 3 tys to jest dużo --)) 600zł to jakas przesada liczylem ci przeciez ze więcej gość wyda na dojazdy i składki mi nie chodziło o to że nie ważny jaki KB byle drogi wazne zeby tak się umówic z KB i tyle mu zapłacić żeby mógł dopilnować wszystkiego i często przyjeżdżać na budowę ale do tego to trzeba mieć świadomość takiej potrzeby i wiedzieć co nas może spotkać tylko kto o tym wie zanim zacznie budowe dobrzy budowlańcy już dawno powyjeżdżali na zachód i zostali w większości włąśnie ziutki i marianki którzy częstokroć w marynarkach pracują. Burak dobrze mówi że kiedyś były szkoły budowlańców a teraz w większości to artyści. sam na budowie miałem muzyka, piekarza- kosmos pełen ale na początku to tak mówili jak ex gdzie to oni nie byli i czego nie robili i dlatego uważam że potrzebna jest osoba do nadzoru odpowiednio często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patomex 02.05.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 a pozatym ex takie głupie polskie myślenie że każdy ma się znać na wszystkim poco ? zębów sobie sam nie leczysz, auta nie naprawiasz- niech każdy robi to naczym sie zna najlepiej czy każdy musi być budowlańcem i pilnować budowy--zamiast z piwem w ręku cieszyć się jak rosną mury ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 02.05.2006 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Po to, aby sobie samemu zrobić gdy fachowiec gorszy od samouka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 02.05.2006 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 ... ale na początku to tak mówili jak ex gdzie to oni nie byli i czego nie robili Ja nie buduję domów zawodowo, więc mogę sobie pogadać gdzie to nie byłem i czego nie robiłem ponieważ teraz płacę za ich wiedzę i pracę. a poza tym ex takie głupie polskie myślenie że każdy ma się znać na wszystkim poco ? zębów sobie sam nie leczysz, auta nie naprawiasz- niech każdy robi to naczym sie zna najlepiej czy każdy musi być budowlańcem i pilnować budowy--zamiast z piwem w ręku cieszyć się jak rosną mury ?? To że znam branże i to od podszewki czasem mi mocno uprzykrza życie ... tak tak... ponieważ nie mogę przepuścić fuszerki i nie mogę z piwem w ręku patrzeć jak rosną mury w których ktoś odwala lipę. Jesteś człowiekiem z branży budowlanej ? Prawda ? Ciekawe czy budowałes sobie dom ?. Czy tez byś siedział z piwem w ręku patrząc ja się mury pną do góry ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.