HenoK 12.11.2003 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 Proszę powiedzcie po co w ogóle jest kierownik budowy??? Budujemy systemem gospodarczym, przy pomocy prawdziwych fachowców i dla siebie i po prostu szkoda mi pieniędzy na barana , który ostatnio zrobił "odbiór" stanu zerowego - powypinał bruszysko stojąc na zbrojeniu, popieprzył głupoty, niczego właściwie nie sprawdził i nie ocenił. I chce za całą budowę 2000zł. Po co mi taki darmozjad??? Wolę parapety z marmuru! jakie są zasady ?? Pomóżcie! A po co nam państwo, policja, prawo, sądy, itp. ? Przecież wszystko można załatwić prosto - każdy kupi sobie sześciostrzałowiec, albo jeszcze lepiej kałasza i sam wszystko załatwi. "Sąd - sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Trivero 12.11.2003 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 Proszę powiedzcie po co w ogóle jest kierownik budowy??? Budujemy systemem gospodarczym, przy pomocy prawdziwych fachowców i dla siebie i po prostu szkoda mi pieniędzy na barana , który ostatnio zrobił "odbiór" stanu zerowego - powypinał bruszysko stojąc na zbrojeniu, popieprzył głupoty, niczego właściwie nie sprawdził i nie ocenił. I chce za całą budowę 2000zł. Po co mi taki darmozjad??? Wolę parapety z marmuru! jakie są zasady ?? Pomóżcie! A po co nam państwo, policja, prawo, sądy, itp. ? Przecież wszystko można załatwić prosto - każdy kupi sobie sześciostrzałowiec, albo jeszcze lepiej kałasza i sam wszystko załatwi. "Sąd - sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Pomyłka panie Henryku, Kierownik budowy nie stanowi państwa prawa , a według mnie jeżeli bierze moje , a nie anonimowe "państwowe" pieniądze, to musi się wykazać minimum umiejętności i chęci, żeby mi udowodnić, że płacę słusznie. Na anegdotki to ja mogę sobie włączyć Drozdę. Niepotrzebny pana propaństwowy zapał, bo ja pytam prosto - jakie są takich osób obowiązki i nie oczekuję bzdurnego kazania tylko wiedzy - szkoda pana czasu na prezentowanie się od tej strony, bo mnie pański społeczny profil nie interesuje. Trivero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OKuba 12.11.2003 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 TriveroZyjemy w panstwie prawa, a to co pisze Henio to prawo (konkrwetnie budowlane). Zachecam do lektury.A kierownicy budow .... hm ... tak jak ludzie sa dobrzy, kiepscy i cos posrodku.Niestety malo jest tych dobrych, a troche wiecej tych posrodku.PozdrawiamPS. A kierownika zmien (wg prawa budowlanego masz do tego prawo) ale przedtem poszukaj lepszego - moze na forum ktos z oklicy poleci kogos ciekawego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 12.11.2003 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 OKuba napisał wyjaśnienie za mnie.Trivero, gdzie szukać przepisów prawa budowlanego znajdziesz w swoim pozwoleniu na budowę. Podaję Ci też link do Prawa budowlanego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Trivero 12.11.2003 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 Panowie, mówię z kiepską dykcją ale dotąd w pisaniu to nie wychodziło.Jakie są zasady???Prawo budowlane realizuję budując dom zgodnie z projektem i wydanymi warunkami.Miękkim punktem okazał się kierownik budowy - za bajeczki bez konkretnej pracy nie będę płacić. U mnie to postać figuratywna bo robią prawdziwi fachowcy i to widać. Niektórzy twierdzą, że inwestor sam zatwierdza etapy, co mi się wydaje bzdurą, bo akurat inwestor może sprzedawać kwiatki i nie odróżniać cegły od łopatyJakie kwoty są "przyzwoite" za usługę typu pieczątka ale potwierdzająca dobre wykonanie??Jakiee wogóle kwoty wchodzą w grę. Rozumiem, że każda jaką inwestor zapłaci, ale pytam o sumę odzwierciedlającą umiarkowany wkład pracy na pewnym gruncie. Woj. pomorskie PozdrawiamTrivero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 13.11.2003 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Panowie, mówię z kiepską dykcją ale dotąd w pisaniu to nie wychodziło. Jakie są zasady??? Prawo budowlane realizuję budując dom zgodnie z projektem i wydanymi warunkami. Miękkim punktem okazał się kierownik budowy - za bajeczki bez konkretnej pracy nie będę płacić. U mnie to postać figuratywna bo robią prawdziwi fachowcy i to widać. Niektórzy twierdzą, że inwestor sam zatwierdza etapy, co mi się wydaje bzdurą, bo akurat inwestor może sprzedawać kwiatki i nie odróżniać cegły od łopaty Jakie kwoty są "przyzwoite" za usługę typu pieczątka ale potwierdzająca dobre wykonanie?? Jakiee wogóle kwoty wchodzą w grę. Rozumiem, że każda jaką inwestor zapłaci, ale pytam o sumę odzwierciedlającą umiarkowany wkład pracy na pewnym gruncie. Woj. pomorskie Pozdrawiam Trivero Najlepszym rozwiązaniem IMHO jest zatrudnienie kierownika budowy przez Twoich fachowców. Wtedy cała odpowiedzialność za wykonywane roboty spada na wykonawcę. Jeżeli Ty zatrudniasz kierownika figuranta, to odpowiedzialność się rozmywa - trudno kierownikowi nie majacego stałego kontaktu z firmą wykonawczą ręczyć za rezultaty jej pracy, a ekipa wykonawcza nie mająca stałego nadzoru potrafi wcisnąć każdy "kit" inwestorowi. Problem w tym, że ekip wykonawców, zatrudniających własnego kierownika budowy jest jak na lekarstwo - najczęściej jest to sytuacja w której kierownik budowy z uprawnieniami jest jednocześnie właścicielem firmy. Jeżeli chcesz mieć pełną kontrolę nad poczynaniami "zewnętrznego" kierownika budowy powinieneś zatrudnić inspektora nadzoru, tylko pewnie znowu napiszesz, że to przerost formy nad treścią (taki drogi nadzór nie przystaje do budowy domu jednorodzinnego). Twój wybór - jeżeli w domu na kiepskich fundamentach (albo dla odmiany "przedobrzonych") wolisz wstawić marmury, które pewnie w krótkim czasie Ci popękają, to znajdź taniego kierownika figuranta. Alternatywą jest porządny nadzór za odpowiednie pieniądze - mechanizm rynkowy jest tu najlepszą metodą. Zapytaj potencjalnego kierownika lub inspektora nadzoru jakie obiekty realizował i poproś inwestorów o opinię o nim. Dla porównania podam Ci, że w budownictwie w zależności od rodzaju inwestycji przyjmuje się od 3 do 10% kosztów na czynności administracyjne : projekty, nadzory, odbiory, itp. Jeżeli wychodzisz poza te ramy kosztowe to coś jest u ciebie nie tak. To czy u Ciebie robią prawdziwi fachowcy okaże się znacznie później - między innymi na etapie wykonawstwa. Jeżeli nie masz doświadczenia w budowaniu (niekoniecznie musi się to wiązać z wykształceniem) nie jesteś w stanie ocenić ich pracy - wcisną Ci lipę pod płaszczykiem fachowości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OKuba 13.11.2003 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 TriveroRozumiem twa wscieklosc trafiles na pajaca a nie kierownika budowy, ale nie teraktuj wsztkich budowlancow jedna miara.Zgadzam sie z wypowiedzia HenoK. Rozwiazania przez niego podane prowadza do jakis kosztow ale coz one znacza wobec problemow ktore moga sie pojawic w trakcie budowy, a moze jak wykonawca "dobrze przeszpachluje" swa fuszere to wyjda w trakcie uzytkowania i wtedy pozorna oszczednosc na obsludze inwestycji (projektant, kosztorysant, nadzor) ginie w powodzi strat i nerwow.Osobiscie radze jeszcze raz znajdz dobrego kierownika jesli zlecasz roboty etepami, badz zlec prace jednej ekipie z kierownikiem a sam wez inspektora nadzoru.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Agmen 13.11.2003 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 500 zeta na dzień dobry i 500 na dowidzenia ,zagląda na budowę w "newralgicznych" momentach typu wylewanie fyndamentów, układanie i zalewanie stropów itp. . Okolice Pułtuska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Trivero 14.11.2003 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Witam OKuba - o nie! mowy nie ma o traktowaniu wszystkich budowlańców jednakowo. moi fachowcy to lata świetlne od stereotypu naprutego pana Franka i napranego pana Jóżka co to u szwagra mieszali wapno z piaskiem patykiem i tak się wyuczyli murarki.Liczenie sosenek na mojej działce w zeszłym roku i przyglądanie się rozgrzebanym budowom obok dało mi niezły materiał do porównań.Panie Henryku - naprawdę chce mnie pan przekonać , że bez pieczątki w dzienniku mury runą? Że bez wymuszenia rozbójniczego pod płaszczykiem wypełniania norm formalno prawnych ściany się zarysują i dach runie mi na głowę??? pielęgnuję w sobie naiwność dziecka, ale to chyba ponad moje siły , żeby w to uwierzyć.Angmen podał kwoty bliższe realiów ale wciąż za wysokie.Ja to widzę tak:płaci się kierownikowi lub inspektorowi żeby zrzucić na nich odpowiedzialność, a ja ją chętnie podejmę , bo mój fundament w postaci rzetelnych ludzi wykonujących rzetelnie swoje zadania to rzecz poza dyskusją.Doskonale wiem, że często wykonawcy "wykręcają" i inwestora i kierownika, bo nie jest w stanie patrzeć im na ręce 24h. A inwestor płaci , bo musi...A tak swoją drogą, dlaczego stowarzyszenie nie ustaliło cennika, zakresu czynności etc??? - bo wciąż można na tym zarobić więcej niż trzeba..Pozdrawiam wszystkichTrivero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 15.11.2003 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2003 Zakres obowiazków kierownika jest określony w prawie budowlanym i jest on naprawdę szeroki. Właściwie za prawie wszystkie zdarzenia na budowie odpowiada kierownik budowy.Nie bez przyczyny odpowiedzialność ta została zdjęta z inwestora i obarczono ją fachowca z uprawnieniami - wybudowany obiekt ma słuzyć przez wiele lat, nie tylko lekkomyślnemu inwestorowi.Cennika na usługi kierownika budowy raczej nie będzie. Taki cennik powstał w Izbie Architektów na usługi w tej branży i został oprotestowany jako niezgodny z prawem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moritz 17.11.2003 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2003 Ja to widzę tak: płaci się kierownikowi lub inspektorowi żeby zrzucić na nich odpowiedzialność, a ja ją chętnie podejmę , bo mój fundament w postaci rzetelnych ludzi wykonujących rzetelnie swoje zadania to rzecz poza dyskusją. Trivero Całe szczęście, że nie wszysy ludzie są tak idealni i uniwersalni jak Szanowny Kolega Tivero i np. wzywają lekarza gdy są chorzy, samochód naprawiają u mechanika i ... powierzają nadzorowanie budowy osobie, która jest do tego uprawniona. Bo Hausner by jeszcze bardziej posiwiał... Ciekawy jestem, czy skoro tak ochoczo bierzesz na siebie odpowiedzialność, to czy też wziąłbyś ją na siebie wtedy, gdyby wydarzyłby się na budowie wypadek - a te (uwierz mi) się rzadko (na szczęście), ale się zdarzają. Jak wtedy 5 tyś. zł mandatu nałożone na kierownika budowy (oczywiście skrajny przypadek - ale wiem o takim) ma się do tych Twoich 500zł na początek i 500 na koniec? Czy tak sam pilnując budowy (bo nie chcesz kierownika na budowie widzieć) lekką ręką te pieniądze kierownikowi zwrócisz? Ja w chwili obecnej nadzoruję 4 budowy i naprawdę zdarzyło mi się wiele razy zwrócić uwagę na nieprawidłowości lub omówić w konstruktywny sposób z inwestorem, czy wykonawcą zmiany, błędy w projekcie etc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.11.2003 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2003 NO to ja przebije cenowo chyba wszystkich moj kierownik-inspektor zaspiewal sobie za calosc 3600 zeta (dom 170 m) plus za garaz to jeszcze do omowienia, i co wy na to.Okolice Opola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.11.2003 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 NO to ja przebije cenowo chyba wszystkich moj kierownik-inspektor zaspiewal sobie za calosc 3600 zeta (dom 170 m) plus za garaz to jeszcze do omowienia, i co wy na to.Okolice Opola. ci zapisani teraz do izb inzynierów zaczna lupić teraz bo to ich zbojeckie prawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moritz 18.11.2003 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 NO to ja przebije cenowo chyba wszystkich moj kierownik-inspektor zaspiewal sobie za calosc 3600 zeta (dom 170 m) plus za garaz to jeszcze do omowienia, i co wy na to.Okolice Opola. Wcale nie jest to szokująca kwota. Ja biorę 100 zł za wizytę i w przypadku jednej z budów, które prowadzę obecnie przy stanie zaawansowania na dzień dzisiejszy ok. 80% inwestor wypłacił mi ok. 6 tys. zł - fakt, że koszt całej budowy zamknie się kwotą ok. 500 tys. ( pow. ok. 400 mkw). Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarpol 18.11.2003 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 ci zapisani teraz do izb inzynierów zaczna lupić teraz bo to ich zbojeckie prawo Obecnie trwa weryfikacja i zatrudnianie okolo 400 inspektorow nadzoru do powiatowych inspektorow nadzoru budowlanego w naszym kraju po odpowiednim przeszkoleniu wyjda w nasz kraj od 1 stycznia 2004 zgodnie z ustawa kontrolowac budowy. Podniesienie stawki bazowej z kwoty 300 na 500 pln przez ministerstwo spowoduje ze kary juz za zamieszkanie w budynku bez odbioru koncowego beda wynosic w granicach 10 tys pln. Wzrosnie tez wykrywalnosc samowoli budowlanych inspektorzy maja na siebie zarobic oraz na slawetna "dziure ". Juz w tym roku poprzez brak przynaleznosci do izb zawodowych wykruszy sie spora czesc kierownikow budowy tych od przypadku , emerytow oraz fachowcow po bylych PGR-ach poniewaz nie beda mogli wykonywac zawodu. I wystarczy tylko ze na danej wsi czy dzielnicy jakis inspektor nalozy kare w/w to poploch bedzie w budownictwie straszny . Wtedy zapewnie tez i cena uslug prowadzonych przez kierownikow budow, inspektorow nadzoru wzrosnie a to ze wzgledu na wzrastajacy prestiz osoby wykonujacej samodzielne funkcje techniczne w budownictwie a to z powodu poniesionej kary przez inwestora co zapewne tez nie obedzie sie tez bez skierowania sprawy sadowej przeciwko fikcyjnemu kierownikowi budowy a wtedy to juz odebranie uprawnien zapewnione. Te wszystkie poczynania ktore nas czekaja spowoduja ze wreszcie inwestor domu jednorodzinnego bedzie zatrudnial kierownika budowy poprzez caly cykl budowy a nie tylko na odbiorze koncowym i skoncza sie przechwalki inwestorow ze zatrudnilem kierownika budowy na koniec za flaszke gorzaly. Zatrudniony zas kierownik budowy dopilnuje aby budowa byla wykonana zgodnie z projektem technicznym a wykonawcy robot aby wykonywali swoja robote zgodnie ze sztuka budowlana dopilnuje tez aby producenci materialow budowlanych posiadali odpowiednie certyfikaty zgodne z normami budowlanymi oraz UE. Sprzedawcy materialow budowlanych zaprzestana sprowadzania marnej jakosci materialow budowlanych a wszyscy uczestnicy procesu budowlanego z projektantem na czele beda z zapartym tchem w piersiach oczekiwac czy kontrola inspektora nadzoru budowlanego zatrudnionego w powiatowym nadzorze budowlanym a posiadajacym uprawnienia budowlane oraz przynaleznosc do wlasciwej izby samorzadu zawodowego w protokole pokontrolnym ktorego jeden egzemplarz pozostawia inwestorowi wypadnie pomyslnie bo od tego zalezec bedzie ich przyszlosc w dalszej pracy na rzecz narodowego budownictwa. Inwestor zas nie powinien sie buntowac przeciw nowym przepisom bo to dla jego dobra i jego rodziny dla ich bezpieczenstwa ich wlasna budowa za ich wlasne pieniazki zostanie wreszcie sprawdzona a wszystkie niedorobki , fuszerki nieodpowiedzialni fachowcy ci uprawnieni i ci bez papierow znikna z rynku jak za pomoca czarodziejskiej rożdzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OKuba 18.11.2003 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 Jarpol!To co mowisz jest racjonalne i logiczne, ale ... te okolo 400 inspektorow to sadze srednio moze 1 inspektor dodatkowo na powiat (czy to duzo ???)Fakt ze jesli zajmie sie tylko i wylacznie kontrola budow i szukaniem samowoli to "wykrywalnosc" wzrosnie ale czy tak znacznie???Tak od razu sie to pewnie nie zmieni, ale w dluzszym horyzoncie wszelkie ostatnie zmiany (prawo budowlane, izby) powinny doprowadzic do wymiecenia z rynku figurantow i "fachowcow" o ktorych sie czest czyta na forum.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SIWY DTP 24.11.2003 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2003 Ja płace 800 zł. Teraz 400 zł. i poźniej 400 zł. Przyjezdza na każdy etap budowlany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogi 28.11.2003 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 1000 zł. w legionowie ale w warszawie znalazłem poprzez gazete OFERTA za 500 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mc1234 20.01.2004 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2004 Moj chce 3000 zł, drugie tyle kosztują mnie poprawki spowdowane jego niechlujnym prowadzeniem budowy a jak sie nazywa? wlasnie rozpoczynam w tych okolicach i nie chciałbym trafić pozdrawiam, mc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarpol 21.01.2004 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2004 Te ceny ktore forumowicze podaja w granicach 500 jednostek zostana zapewne w 2004 roku zredukowane. Wynika to z nowego prawa budowlanego ujednolicony tekst Dz.U. nr. 207 z dnia 5 grudnia 2003 poz 2016 . Nalozono na kierownika budowy znacznie wiecej obowiazkow niz dotychczas smiem twierdzic ze za 500 pln to on dopiero sporzadzi plan BIOZ ktory wg. standartu zawiera 22 strony maszynopisu A4 a moze za wieksza kwote?. Zobowiazuje go do tego zapis art.18 pkt 1 oraz art.21a pkt 1a ust 2. No coz budynek jednorodzinny wymaga wiecej niz 500 osobodni wiec inwestor musi to posiadac. Zaznacze ze zle sporzadzony BIOZ spowoduje kare nalozona przez PIP. Do tego dochodzi wykonanie ogloszenie bezpieczenstwa pracy ktore musi byc na budowie .Bezwzgledny obowiazek umieszczenia tablicy informacyjnej. Oraz gromadzenie certyfikatow CE na materialy budowlane. Brak tego wszystkiego bedzie przyczyna do nie uznania budynku jako prawidlowego w odbiorze koncowym dotyczy budow po 11 lipca 2003 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.