Gość 27.06.2003 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2003 Sprzedałam mieszkanie przed upływem 5 lat, złożyłam stosowne oświadczenie i PIT 23 (chyba), że wydam pieniądze w ciągu 2 lat na cele mieszkaniowe. I... wydałam te pieniądze. Czy znowu mam do Skarbowego składać jakieś dokumenty? Przyznam, że chciałabym + załączyć ksera dokumentów z prośbą o weryfikację (bo najwyżej jeszcze coś kupię i doniosę). Czy razem z jakimś PIT-em? I czy Skarbowy MUSI na moją prośbę zrobić weryfikację dokumetów czy też jest to tylko ich dobra wola?Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagoniona 27.06.2003 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2003 Mam pewnę niejasność. Napisałaś że wydałaś już tą kwotę, ale istotny jest sposób wydania. W pit - 37 jest rubryczka gdzie uzupełnia się ile z twoich wydatków na zakup mieszkania/ zakup domu/budowę/ kasę mieszkaniową/zakup działki pochodzi z żrodła dochodu nieobjętego podatkiem (jesteś zwolniona z 10% podatku). Czy zatem nie załapałaś się na ulgę budowlaną? Kupiłaś używane mieszkanie?Bo jeśli budujesz to według mnie w tym okienku PIT powinnaś wykazać, ile z Twoich wydatków pokryłaś dochodem zwolnionym ze sprzedaży mieszkania (przynajmniej tak było u mnie).Jeśli kupiłaś używane mieszkanie to masz na to akt notarialny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.06.2003 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2003 To jest tak: buduję dom, wykorzystałam duża ulgę budowlaną (w całości, rozliczyłam ją odpowienio w PIT-ach). Sprzedałam własne hipoteczne mieszkanie, w którym nie mieszkałam 5 lat (zgodnie z aktem). W związku z tą sprzedażą miałam zapłacić 10% podatku, ale napisałam do US pismo, że CAŁOŚĆ pieniędzy ze sprzedaży mieszkania w ciągu 2 lat przeznaczę na dokończenie domu, co też zrobiłam. Zapewne skarbowy wezwie mnie w celu okazania dokumentów potwierdzających fakt poniesienia tych wydatków (faktury), ale ja po prostu chciałabym sama dac im do sprawdzenia te dokumenty (żeby mnie nie wezwali za 4-5lat), tylko czy z jakimś PiT-em? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 27.06.2003 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2003 Rozliczałam taką sprzedaż w zeszłym roku a w tym pewnie będę musiała rozliczyć drugą. Urząd skarbowy życzy sobie ,aby wszystkie faktury i rachunki (lub inne dowody wpłaty) były spisane chronologicznie na liście, żeby im się łatwo i szybko sprawdzało. Nie należy tego traktować jak obowiązku a jedynie dobrą wolę. Ja tego nie robiłam , bo szkoda mi było czasu. Na wezwanie urzędu zebrałam wszystkie papiery i zaniosłam . Pani urzędniczka je skserowała i ostemplowała. U nas nie lubią sprawdzać niczego bez wezwania, mają własny harmonogram pracy. Nie wypełniałam żadnych PIT-ów. Z tego co mi wiadomo ,to PITy należy składać wtedy ,gdy występuje jakaś kwota podatku do zapłaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagoniona 30.06.2003 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2003 ja na Twoim miejscu też zrobiłabym listę (data faktury, kwota, czego dotyczy, Dostawca). Z tego co wiem u nas jest to niezbędne i takie zestawienie trzeba im zostawić, a sprawdzają tylko niektóre faktury.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina 01.07.2003 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 U nas do tej listy (tabela) kazali oprócz nr- u faktury i daty wpisać NIP dostawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 01.07.2003 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 Kazali?!! A co przepraszam skarbowy może kazać? Niech się sami wezmą do roboty, a nie każą podatnikowi wykonywać swoją pracę! Ja nie zamierzam się wychylać. Jak skarbowy mnie wezwie, to zaniosę im ponumerowane faktury i zostawię za potwierdzeniem. Pozdrawiam ZBYCH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 01.07.2003 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 Zbychu, Urząd Skarbowy oryginałów dokumentów nie zatrzymuje u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 02.07.2003 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2003 Wystarczy policzyć sztuki i wziąć pokwitowanie ile faktur zostawiło się w urzędzie. Urząd rzeczywiście nie zachowuje faktur, ale gdy jest ich dużo , to nie chce im się sprawdzać na poczekaniu,więc zatrzymują do sprawdzenia i każą przyjśc odebrać np. za tydzień. Robienie wszelkiego rodzaju list i spisów jest obowiązkiem urzędnika a nie podatnika. Urzędnicy wykorzystują strach podatnika dla własnej wygody. Ja mam w papierach porządek ,więc się US nie boję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina 02.07.2003 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2003 Ponieważ od kilku lat regularnie jesteśmy wzywani do US, bo oszczędzamy w KM, więc z doświadczenia wiem, że przyniesienie kompletu skserowanych już faktur i listy, robi bardzo dobre wrażenie na urzędnikach (ja też wiem, że to ich obowiązek, ale wszyscy wiemy jak może nabruździć niesympatyczny urzędas, a ja mam już dość użerania się z nimi) i co chyba najważniejsze bardzo oszczędza TWÓJ czas. Jak za pierwszym razem pani zaczęła przy nas xerować i ostemplowywać każdą fakturkę to myślałam, że jajo zniosę, siedzieliśmy tam chyba 4 godziny, atak raz-dwa i załatwione.Polecam przygotować się jak najlepiej (jeśli oczywiście ktoś ma możliwość darmowego xero i komputer) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 02.07.2003 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2003 Też uważam, że z paniami z US nie warto zadzierać. Chcą wykaz, kopie czy jeszcze co tam innego - lepiej zanieść w ząbkach i mieć komfort psychiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.07.2003 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2003 Mój komfort psychiczny jest na wysokim poziomie a chyba nieco gorszy pań ze skarbówki. Nie przesiaduję godzinami w urzędzie i nie tracę 6 dni czasu na sporządzanie listy, bo tyle by mi to zajęło. Wystarczy , że prowadzę księgowość swojej firmy na potrzeby urzędu skarbowego, więc mam dość oglądania faktur na codzień. Ja tam tylko zanoszę faktury i podpisuję protokół pokontrolny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.07.2003 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 a czy ktoś z Was miał taki problem: mianowicie złożyłam pismo w skarbowym, że pieniądze ze sprzedaży mieskania w ciągu 2 lat przeznaczę na cele mieszkaniowe i... część faktur mam od developera (czyli na dokończenie budowy - stan surowy zamknięty), ale część na wykończenie budynku (płytki, podłogi) - przy czym jeszcze nie zgłosiłam budynku do użytkowania. Czy skarbowy nie będzie się czepiać, że to nie są wydatki na cele mieszkaniowe (bo budynek nie odebrany?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg98 28.07.2003 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2003 Witam, Co nieco jest tutaj http://www.izba-skarbowa.szczecin.pl/info.html Trzeba pobraż rtf "podatek od spadków i darowizn" Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 28.07.2003 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2003 Jestem w podobnej sytuacji czyli: pieniądze ze sprzedaży 5-letniego mieszkania przeznaczam na cele budowlane. Moja żona ma swoje mieszkanie, które stanowi jej odrębną własność nabytą jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego a ja jestem tam zameldowany.PYTANIE: Czy faktury zakupowe na wykończenie domu (kafelki, panele, wyposażenie kuchni lub łazienki), którymi będę się rozliczał przed US, będę mógł wykorzystać równierz w celu udokumentowania wydatków poniesionych na remont mieszkania mojej żony (ulga remontowa)?Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyza 09.09.2003 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2003 Dziś byłam w US i . Pani zażądała ode mnie spisu faktur (numer faktury, data, kwota, zawartość) przecież zrobienie tego zajmie mi chyba z tydzień. Nie chcę tego robić, ale nie wiem, czy to jest moim obowiązkiem, czy nie. Żeby mnie "zdopingować" pani uraczyła mnie stwierdzeniami: - "inni mają dużo więcej faktur, i robią takie zestawienia" - "jakby pani kupiła mieszkanie, to miałaby pani tylko akt notarialny" . Tak się wściekłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shadock 09.09.2003 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2003 Niestety... FISKUS rulez Zawsze można wykazać swoje racje w urzędzie, nie tylko skarbowym , jednak bardzo często to urzędnik jest decydentem. Niby są przepisy, par. 35 kpa... ale życie jest tylko życiem. Na ogół taka persona stara sobie potem eszystko odbić i... skutecznie utrudna nam zycie, a jaką ma z tego radochę i samopoczucie. I dowartościować się można... No bo kto tu rządzi... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.