poziom ściany fundamentowej - jak to naprawić?

[MUM]

Witajcie,

właśnie dzisiaj okazało się, że mój wykonawca ściany fundamentowej najprawdopodobniej dał plamę Zgodnie z projektem górny poziom ściany fundamentowej pod częścią mieszkalną jest wyznaczony na --17 natomiast pod garażem (schodzi się dwa schodki w dół) na -47 (trochę jest różnicy). Ja mam wszystko na jednym poziomie. Dzisiaj przygotowywałem grunt pod ślepą wylewkę i oczom nie wierzę....

Co robić poradźcie!

[FREDY]

Zrób równo - oszczędzisz na schodach i jaka wygoda.

[MUM]

No tak ale będę miał niższy garaż bo muszę się zmieścić z dachem pod oknem. Dzięki

[anpi]

Możesz skuć kawałek ściany. Zaprawa jest chyba jeszcze świeża, więc nie powinno być problemu.

[FREDY]

Przecież możesz wylać niżej wylewkę, a wystający kawałek ściany fundamentowej potraktować jak normalna ściana. jeśli nie budujesz muru 1warstwowego to nie ma żadnych przeciwskazań.

[Jurek_Z]

Może dokupisz bloczków i podwyższysz poziom części mieszkalnej.

[MUM]

Pewnie tak się skończy. Ale czy tak być musi? Może da się coś innego wymyślić. Rzuciełem temat mojemu kierownikowi, niech się chłop zastanawia, bo przecież przy betonowaniu ścian był i wszystko widział.

 

Pozdrawiam

[anpi]

Skoro ściana była wylewana, to kucie raczej nie wchodzi w rachubę. W takim razie proponuję domurowanie tych 30 cm z bloczków, to raptem 2 warstwy.

[MUM]

Od początku byłem niechętnie nastawiony do do podwyższania ściany kolankowej (wszyscy tak robią-podobno) bo według mnie to trochę szpeci dom. Ale wygląda na to, że jak chce mieć ten garaż w miarę to będę musiał tak zrobić zgodnie z tym co napisał Jurek_Z. Główne wejście do domu mialo być z dwoma schodami i dzięki temu piękny cokolik dla którego dałem węższy styropian do izolacji pionowej. A teraz pewnie trzeba będzie to ziemią zawalić .