Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kanał pod autko w garażu


kasiaiwojtek

Recommended Posts

Witam,

w sobotę "wyssałem" wodę z kanału i czekam:) pomyslałem że jak mi wyschnie zrobie sobie tak:

1. zamarzę środek jakimś tam ceresitem ( na bazie cementu).

2. ponownie folia w płynie

3. nowa posadzka (dno)

odpowiadając na pytanie może warto wylać caliznę? tzn. płyta i ściany z dodatkiem "dodatków" p/ wodnych do betonu, oczywiście zamazać z zewnątrz dobrym środkiem p/wilgociowym.

Jak wczesniej pisałem zauważyłem że duży przeciek jest na łączeniu płyty(dna) z bloczkami betonowymi.

 

Pozdrawiam,

T. Olszyński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez planuję budowę kanału w garażu. Z doświadczenia wiem, że lepiej jest stać podczas pracy pod samochodem, nie widziałem aby ktoś siedział podczas takich prac :D. Długość kanału trzeba dostosować do samochodu i do długości garażu, tak aby zostało miejsce na poruszanie się. Szerokość również, aby był uniwersalny musi pozwalać na wjazd małego samochodu jak PF126P czy Seicento, duży już się zmieści.

Co do wilgoci, to często słyszy się, że kanał to "kanał" i to jest chyba podstawowy problem :evil:.

Pewnie dobrze by było zalać całość, dodatkowo użyć grubej folii budowlanej jako izolację od zewnątrz. Jednak tu trzeba wykonać pracochłonne szalunki.

 

Wg mnie najprościej będzie najpierw wykonać wykop, odrobinę większy, wyłożyć go dokładnie dopasowaną folią, nawet dwie warstwy, wylać podłogę a następnie wymurować ściany z bloczków betonowych, tylko w ustawieniu na płasko aby ściana była grubsza i stabilniejsza. Z zewnątrz ściany dobrze by było przemalować czymś odpornym na wilgoć, dopiero przyłożyć folię do ściany o obsypać ziemią. Na koniec pozostanie wykonanie czegoś w rodzaju wieńca z kątownikiem przeznaczonym na deski przykrywające kanał.

Warto też pamiętać o schodach lub drabinie, bo z głębokiego kanału tak łatwo się nie wyskakuje :D

 

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zasilanie gniazd kanału napięciem 12 lub 24V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję nie zapomnieć o odpływie wody spływającej z podwozia samochodu w zimie. Mimo wszystko ta właśnie wilgoć sprawia również wiele problemów jak choćby "pęczniejące" deski przykrywające kanał... Chyba że ktoś zastosuje wentylację mechaniczną, ale to są dodatkowe koszty.

Chętnym na kanał doradzam jednak analizę - czy warto?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...