T-rex 12.08.2007 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 harmonogram robiony w 5min - jest tyle wart co ... kazdy sobie moze siasc i napisac - wykopy 3 dni - zbrojenie 2 dni - zalewanie 1 dzien - jastrych na pozomie zero 5 dni itp ... - no fajnie wydzie - tylko sobie powiesic na sciane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boruta1 14.08.2007 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2007 A niby dlaczego bez sensu? Może jakiś rozsądny argument na poparcie swojej tezy? Przestój? Obsuwa z terminem? Wzrost ceny materiałów? No właśnie po to się robi taki harmonogram aby móc sobie poradzić z takimi problemami a nie bezwładnie rozłożyć ręce w połowie budowy i powiedzieć nie wystarczyło.... Sasha, ja też zaczynałem od harmonogramu. Zrobiłem taki prosty, w postaci myślinków i zaznaczałem ptaszkiem kolejne etapy. No właśnie kolejne.... Doszedłem tylko do: - wykop pod ławy.... ...i na tym się zakończyło. Rzeczywistość to jedna sprawa, teoria druga. Ale od czegoś trzeba zacząć przekopywanie się przez budowlankę, i harmonogram to akurat dobry początek na naukę. Potem sam od niego odejdziesz. No bo harmonogram nie robi się po to, żeby odzwierciedlał dokładnie rzeczywistość. n.p. legalett teoretycznie robi się w 3 dni ale praktyka pokazuje, że czasami 14 dni nie wystarcza. Tylko co z tego. Jak mam harmonogram w miarę dobrze przygotowany to będe wiedział, że dachówka, która zamówiłem za kilka tygodni powinna pojawic sie na budowie troche później bo na etapie wstepnym mam obsuwkę. O to tutaj chodzi a nie o jakies zderzenie teorii z rzeczywistością. Pewnie niektórzy mają taka wyobraźnie, że widzą wystarczająco dobrze swój harmonogram i nie potrzebują papieru tylko po co sobie głowę tym zasmiecać. Z harmonogramu wszystko mniej więcej wynika i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mathiasso 21.05.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 sasha z ciekawości zapytam jak Ci idzie?? i przy okazji odświeże wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr O. 10.07.2008 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Witam Planowanie było podstawą budowy naszego domu. Trwało około roku. Zaplanowaliśmy harmonogram wybudowania domu na 3 miesiące (podobny do tego na początku tego wątku). Okres ten obejmował czas od wejścia geodety do wprowadzki. W praktyce czas przekroczyliśmy tylko o... 10 dni. Budowę zaczęliśmy 21 lipca, a wprowadziliśmy się do domu 31 października, co dało nam 102 dni. Z uwagi na zastosowanie stosunkowo nietypowych przed 5 laty technologii (Legalett, Praefa, Mitek) wymagających bardzo dokładnego przewidzenia każdego szczegółu całości inwestycji (np. co do cm wyjść rur wody, kanalizacji... z płyty fundamentu grzewczego) mieliśmy z żoną "niezłą" z tym zabawę na etapie planowania (czasem z przysłowiowego sufitu). Na szczęście kontakt z firmami wykonującymi kolejne etapy budowy był szybki przez e-mail, więc rysunki korygowaliśmy nawet na dwa tygodnie przed wykonaniem prac, a niektóre szczegóły w trakcie wykonywania. Dziś, z perspektywy 5 lat, potwierdzam to, co wtedy przyjąłem za najważniejsze: 1. Odważne podejmowanie decyzji i konsekwencja w realizacji. 2. Planowanie, planowanie i jeszcze raz planowanie. 3. Harmonogram w celu ustalenia terminów znany wszystkim wykonawcom dużo wcześniej niż rozpoczęcie budowy. A wtedy niemożliwe staje się możliwe. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 10.07.2008 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Piotr, pamiętam artykuł na temat waszej budowy. Stał sie inspiracją do rozpoczęcia naszej. Planowanie to ważna sprawa, jak sie ma do czynienia z profesjonalnymi ekipami. W przeciwnym wypadku można sie tylko wrzodów żołądka nabawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mathiasso 10.07.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Piotr, pamiętam artykuł na temat waszej budowy. Stał sie inspiracją do rozpoczęcia naszej. Planowanie to ważna sprawa, jak sie ma do czynienia z profesjonalnymi ekipami. W przeciwnym wypadku można sie tylko wrzodów żołądka nabawić. zgadzam się , my sobie możemy planować a wykonawcy i tak robią swoim tempem... i nie tylko wrzodów ale i nerwicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 10.07.2008 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 My też zrobiliśmy harmonogram - w excelu I okazało się, że jeśli wszystko będzie jak planujemy przeprowadzimy się w lipcu 2008. Ale mam świadomość, że to mało realne Wykończeniówka zimą? Jak zdążę z tynkami i wylewkami przez mrozem to tak, inaczej czekam do wiosny - i już parę miesięcy w plecy. Ale wiem przynajmniej na co się przygotować i jak umawiać ekipy. A harmonogram można zawsze dostosować do tzw. nieprzewidzianych okoliczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr O. 10.07.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Ooooo! Miło mi Czandra, że artykuł pomógł. A planowanie, dobrzy wykonawcy, odwaga, rozptropność... zmniejszają ryzyko nabawienia się wrzodów. Dlatego zdecydowałem się na szybką budowę ze sprawdzonymi (w większości) firmami (dłuższa budowa większe ryzyko nerwicy). Dlatego od kilku lat dzielę się tu na forum i w artykułach prasowych swoimi doświadczeniami, by innym pomóc uniknąć wrzodów. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Torr 06.06.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 Dzięki Sasha, że chciałeś się podzielić czymś z innymi. Ciekawi mnie jak Twój harmonogram zweryfikowało życie. Ja trafiłem tutaj bo szukam jakiegoś harmonogramu żeby poprowadzić nadzór na budowie. Jeżeli nie masz nic "na przeciwko " Skorzystam na początek z Twojego. Oczywiście tak jak i Ty podziwiam tych wszystkich, którzy wszystko wiedzą a już na pewno wiedzą najlepiej )))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr O. 10.06.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Oooo, zapomniałem już o tym wątku, a tu miła niespodzianka. Też jestem ciekaw jak w praktyce sprawdzają się Wasze plany budowlane. U mnie zimą do domu "zawitała" kamera termowizyjna i wykryła poważny błąd w harmonogramie prac budowlanych. Pisze o nim, bo może ktoś się dzięki temu ustrzeże takie pomyłki. Otóż najpierw wykonana została podbitka, a potem ocieplenie ścian. W efekcie styropian nie dochodzi do szczytu ścian i mam klasyczne mostki termiczne we wszystkich pomieszczeniach na styku ścian zewnętrznych domu i sufitu. Niestety skutkuje to w tych miejscach spadkiem temp. o kilka stopni! Latem planuję rozebrać podbitkę, uzupełnić ocieplenie i ponownie założyć podbitkę - tym razem prawidłowo przyciętą. Planowałem po kilku latach zmianę elewacji no i mam. Tylko nie planowałem przez kilak lat takich start ciepła i dodatkowych wydatków. Człowiek ciągle się uczy i... Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barto307cc 28.06.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 Nam właśnie już ekipa od dachu mówiła,że podbitkę nam zrobią dopiero po ociepleniu domu ,bo inaczej powstają te mostki termiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr O. 19.08.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Witam Ekipa była, podbitkę zaczęła odkrywać i... okazało się, że jednak jest wykonana poprawnie. I to dobrze, bo za jej zerwanie (jest mocowana gwoźdźmi) i powtórny montaż (chyba zakup w większości nowej) nieźle bym zapłacił. Skąd więc mostek termiczny? Był na styku ściany i dostawionego do ściany od wewnątrz styropianu, który stanowi ogranicznik ekofibru (by się nie przesypał podczas zawieruchy na strychu). Nie wiem czy to zrozumiale opisałem? Najważniejsze, że po konsultacjach położona została z góry wełna (gr. 20 cm) nad: podbitką, ścianą, styropianem i fragmentem ekofibru. Mam nadzieję, że to poprawi ujemne skutki, bo nic lepszego nie przyszło nam do głowy. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maraquia 12.05.2010 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Bardzo bym prosiła o kontakt osobę która ma projekt domu stworzony w programie ms projekt tak jak w pierwszym poście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happycow 03.05.2016 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Cześć Pomyślałem, że się Was poradzę. Czytałem kolejność prac i stworzyłem ogólny harmonogram prac dla całego przedsięwzięcia pt. "Budwa domu" legenda Niebieskim kolorem oznaczone są zadania prace do wykonania - połączone ze sobą pokazują kolejność prac Na czerwono są przerwy technologiczne Na zielono są zaznaczone zadania krytyczne dla powodzenia dalszych prac. http://img218.imageshack.us/img218/5412/harmonogrambodowadomuvk0.gif czekam na Wasze uwagi ... i czy ten harmonogram ma sens? Gdzieś się pomyliłem w kolejności prac lub czegoś ważnego nie uwzględniłem? PS Link - chyba będzie czytelniej jak każdy sobie samodzielnie otworzy na własnym PC http://img99.imageshack.us/img99/6459/harmonogrambodowadomuha0.gif witam, Jestem zainteresowany tym harmonogramem w ms project. ciekawi mnie jak wyszła realizacja kontra plan. sam zajmuję się zawodowo tworzeniem planów prac ale nie w branży budowlanej. Bardzo interesuje mnie jakie były faktyczne czasy wykonania poszczególnych etapów i jaki etapy były założone. czy jest szansa na otrzymanie pliku źródłowego + porady odnośnie etapów i najmowania ekip? czy udało się dogadać z kierownikami ekip by trzymali się planu i jak rozwiązaliście niewywiązywanie się z ustalonych terminów? pozdrawiam, Dawid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rzycie 23.02.2019 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2019 Witam, Bardzo proszę o kontak i przesłanie harmonogramu oraz ewentualnie uwagi jak kolejność z harmonogramu miała się do rzeczywistych prac.Chyba, że harmonogram był na bierząco aktualizowany to prosił bym wersję pierwotną i ostatni baseline:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.