_ZBYCH_ 27.05.2007 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 To ja Panów zapytam: czy jeśli nie mam ogrodzenia i nie chcę go mieć (mam tylko taki luźny a'la żywopłot z drzew) firma ochroniarska nie bedzię mi robić kłopotów z podłączeniem się? Domek jest na wsi, na końcu prywatnej uliczki, skryty za dzewami, ewentualne złodziejaszki to okoliczne pijaczki, raczej nie spece od mokrej roboty 10 lat temu mieszkałam w Anglii, sporo domów nie miało formalnych grodzeń, jedynie jaieś częsciowe niskie murki, roślinki w granicy, a tabliczki o ochronie w oknach czasem były... Pzd, Ania Nie będzie problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maja W. 27.05.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Jedyne zabezpieczenie naszej przyszłej posesji, jakie póki co bierzemy pod uwagę, to zastosowanie drzwi antywłamaniowych, rolet na oknach na parterze i ewentualnie jakiś czujek czy atrap kamer. No obawiałabym się właśnie, że agencja ochrony mienia zagubi mi się gdzieś na wsi, gdzie zamieszkam, zwłaszcza, że domy są tam ponumerowane w sposób zagadkowy: 439 obok 138 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 27.05.2007 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Nie ma idealnego rozwiazania.Mieszkalam w bloku przez kilka dobrych lat bez zadnego zabezpieczenia i bylo ok.Ledwo zamontowalismy okna plastykowe "antywlamaniowe" po 2 tcyg mielismy "gosci" Wyczyscili nam cale mieszkanie wychodzac sobie przez drzwi. Teraz mam alarm ,odpowiednie zamki i odpukac nic sie nie dzieje. W przyszlym domku tez mam zamiar zamontowac alarm-bez kamer monitoringu itd.Mieszkajac na wsi nie mam az takich mozliwosci z firmami ochroniarskimi jak jest w miescie a uwazam ze alarm zawsze bardziej odstraszy "leszczy"gdyz juz nie bede mogli po cichutku wynosic sobie mojego dobytku niz np drzwi antywlamaniowe ktore tylko OPOZNIAJA wlamanie a nie daja gwarancji ich sforsowania. Oczywiscie drzwi i rolety tez beda w ramach mozliwosci finansowych ale alarm bedzie NAJ-niech syrena im wyje i rozwala bebenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 27.05.2007 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 ps. Z tymi kluczami dla agencji ochroniarskiej to dałaś do "pieca" .W żadnym wypadku nie dajesz im swoich kluczy to raz , Dobra firma ochroniarska nie ma raczej takich problemów o których piszesz , Po wykryciu alarmu ,przyjeżdzają , wchodzą na posesję, sprawdzają czy są ślady wlamania i dzwonią do ciebie . Tylko jak wejdą, jeżeli mam np. płot 3 m. zakończony drutem kolczastym Witam Zapytaj ich . Dlaczego ich - przecież to Kolega twierdzi, że sobie wejdą. Więc pytam się jak, skoro nie mają kluczy. Muszą się włamywać. Czyżby w umowie z agencją była klauzula o zgodzie na włamania przez agencję? Witam Nie wnikaj w strukturę atomu ..........przeskoczą przez ogrodzenie i tyle .A jeśli ma 3 metry ?? Nie widzialem takiego osobiście . pozdrawiam ps. A jesli chodzi o to czy w umowie jest zapis o "wlamywaniu" sie ochrony na posesję ,to zastanów sie o czym piszesz . Czy nie są to aby brednie . Jeśli uwarzasz że ochrona robi cos złego jeśli w środku nocy po otrzymaniu sygnału o włamaniu wchodzi na posesje i sprawdza co się stało to zatrudnij sobie ciecia ktory będzie siedział w wieży strzelniczej z karabinem i z niej będzie prowadził obserwacje terenu albo poszukaj takiej agencji ochrony która wcale nie przyjeżdza na miejsce tylko chroni posesję dobrym słowem. Idąc dalej twoim tokiem myślenia każdy VIP rzucony na ziemię przez swojego ochroniarza w obliczu zagrozenia powinien go pozwać do sądu za taki "gest" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 28.05.2007 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Problem nie leży jednak tylko w zakłócaniu, ale w opóźnieniach w przekazywaniu SMS-ów do stacji monitowania (szczególnie w godzinach szczytu oraz w święta), a także w jakości modułów GSM. Normalne stacje monitorujące tzn. takie które wiedzą co chca robić mają własne (u operatorów) centra SMS z którymi są połączone on-line. Tak więc opóźnienie można tym sposobem wyeliminować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 28.05.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Jak myślicie, które rozwiązanie jest lepsze: a) dom zabezpieczony mechanicznie przed włamaniem (okna i drzwi antywłamaniowe), bez monitoringu b) dom niezabezpieczony mechanicznie, ale z alarmem i monitoringiem. (...) Zarówno "a" jak i "b", ale .... to nie wszystko. Antywłamaniowe okna i drzwi są drogie. Jeśli alarm będzie wszczynany dopiero po ich sforsowaniu (czytaj zniszczeniu), to szkoda już będzie duża, nawet jeśli złodziej nie zdąży niczego wynieść z mieszkania. Dlatego w domu, który jest na wsi na uboczu, a który właśnie remontuję, zainstalowałem antywłamaniowe okna i drzwi, ale jeszcze zainstaluję drewniane okiennice i dodatkowe drewniane drzwi. Będą ładne, lekkie, tanie i zamykane w najprostszy sposób, aby ich otwarcie było łatwe, więc ich naprawa po próbie włamania nic lub niewiele kosztowała. Jednak ich otwarcie będzie oznaczać wszczęcie alarmu kiedy złodziej będzie jeszcze na zewnątrz domu, kiedy już po wszczęciu alarmu pozostanie mu dopiero forsować przeszkodę znacznie trudniejszą - antywłamaniowe okno lub antywłamaniowe drzwi. I przypuszczam, że z forsowania tej przeszkody zrezygnuje, bo nie jazgot syreny skłoni go do tego, lecz zorientuje się (mam taką nadzieję), że czas potrzebny na włamanie będzie zbliżony do czasu potrzebnego patrolowi interwencyjnemu na przyjazd. Natomiast ogrodzenie zewnętrzne powinno jedynie chronić teren przed obcymi zwierzętami lub(oraz) osoby postronne przed psem właściciela posesji. Jeśli zaś obcych zwierząt nie obawiamy się w naszym ogrodzie a własnego psa nie posiadamy, to moim zdaniem ogrodzenie jest zbędne lub może się ograniczyć tylko do żywopłotu. W moim przypadku niestety wysokie ogrodzenie być musi, aby jelenie i sarny nie niszczyły ogrodu (siatka 1,5m to dla nich żadna przeszkoda). Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bed 28.05.2007 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Jak myślicie, które rozwiązanie jest lepsze: a) dom zabezpieczony mechanicznie przed włamaniem (okna i drzwi antywłamaniowe), bez monitoringu b) dom niezabezpieczony mechanicznie, ale z alarmem i monitoringiem. A nie lepiej zaprzyjaźnić się z sąsiadem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeż 28.05.2007 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 drewniane drzwi i okiennice nadają sie do spalenia, a więc jak nastaną mrozy to po prostu znikną mpoplaw Jeśli o to chodzi, to szybciej powinno znikać pocięte i porąbane na odpowiednie wymiary drewno opałowe składowane bez jakichkolwiek zabezpieczeń. I z reguły jednak nie znika. Więc tym bardziej raczej nie znikną okiennice kłopotliwe w zdjęciu z zawiasów i wymagające pocięcia. A gdy jednak znikną - cóż - taniej założyć kilka nowych drewnianych okiennic niż wymienić zniszczone jedno okno antywłamaniowe. Pozdrawiam Jeż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 29.05.2007 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 u mnie z działki znika wszystko co tylko nadaje się do palenia, a sąsiadowi zeszłej zimy zniknął nawet płot drewniany, taki jeden złodziej mieszka niedaleko i nawet się nie przejmuje tym że my wiemy kto kradnie bo nikt nie reaguje pewnie na to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.