joan 29.05.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 A jak te biedronki zachęcic - wczoraj wyrywałam chwasty i znalazłam i mszyce i biedronki - chwasty wyrwałam - więc jedzonka dla biedronek nie będzie - ale same one same mogłyby zostać - moge je nawet podkarmiać - tylko czym? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1803321 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.05.2007 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 A jak te biedronki zachęcic - wczoraj wyrywałam chwasty i znalazłam i mszyce i biedronki - chwasty wyrwałam - więc jedzonka dla biedronek nie będzie - ale same one same mogłyby zostać - moge je nawet podkarmiać - tylko czym? A było nie wyrywać wszystkich chwastów... Teraz będziesz musiała hodowlęmszyc na pożytecznym czymś założyć, to biedronki przyjdą... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1804006 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 29.05.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 A jak te biedronki zachęcic - wczoraj wyrywałam chwasty i znalazłam i mszyce i biedronki - chwasty wyrwałam - więc jedzonka dla biedronek nie będzie - ale same one same mogłyby zostać - moge je nawet podkarmiać - tylko czym? No jak to czym.. Wyhodować mszyce. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1804169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 29.05.2007 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1804771 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.05.2007 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 To coś nowego! Dzięki za info, muszę wypróbować! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1804844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 05.06.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 Zrobiłam sondę uliczną ( dziś dzień targowy, więc multum ludzi chodnikami chodzi). Każdemu zadawałam pytanie : " Czy widział/a Pan/ Pani w tym, lub w zeszłym roku biedronkę ?" Na 12 osób, wszystkie po zastanowieniu powiedziały : - nie, w tym roku nie. - jedna osoba " chyba widziała" w zeszłym roku - wszystkie pamiętają, jak wygląda biedronka ...z dzieciństwa i z reklamy w TV ( ?!) Ale... 2 osoby widziały w tym roku pszczołę !!!! Fajne, no nie? Chyba trochę tragizujesz. Ludzie nie zauważają biedronek i pszczół, bo się wcale nie przyglądają. U mnie, mimo, ze sąsiedzi pryskają namiętnie wszystko co się rusza znalazłam wylęgarnie biedronek dwukropek: http://www.bexlab.pl/foto/ogrod/IMG_2155_biedronki.JPG Z resztą, jak widać na zdjęciu mają co jeść. Znalazłam też larwy biedronki siedmiokropki i jest ich niemało. http://www.bexlab.pl/foto/ogrod/IMG_2148_biedronka.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1814707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.06.2007 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 Ha, bo to sąsiedzi pryskają, a Ty - mam nadzieję - nie. No to siedzą sobie u Ciebie i cieszą się. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1814878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 05.06.2007 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 Piękne zdjęcia JoShi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1814920 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 10.06.2007 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 I ja szukam sposobu na mszyce U mnie biedronek masa , może dlatego, że córka je kocha i nuci im piosenki do snu ale i mszyce są i to ile Ja jutro wypróbuję pryskanie colą bo to chyba najprostszy sposób ale czy to coś da skoro taabuny mrówek łażą po całym ogrodzie, z domu je wygoniliśmy ale czy da się z podwórka ich pozbyć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1821262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 10.06.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 A u nas, skończyło się na jednej ( słownie: jednej) bideronce, która zawitała tydzień temu. Mszyc coraz mniej, ale to raczej z powodu ulew, które zmywają mszycowe stada, a sprzyjają mnożeniu się ślimaków... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1821345 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 10.06.2007 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Jak z wroga uczynić przyjaciela ? Jedną z pospolitszych mrówek leśnych jest mrówka rudnica. Zamieszkuje onawszystkie typy lasów, budując gniazda w miejscach nasłonecznionych. Jestbezlitosnym drapieżcą atakującym drobne owady, które dostarcza do mrowiska jako pokarm dla larw.Dietę postaci dorosłych stanowią głównie węglowodany, królowa karmiona jest przez robotnice zarówno pokarmem białkowym, jak i cukrami. Źródłemwęglowodanów jest przede wszystkim spadź oraz soki roślinne.Kiedy znajdziemy się na skraju lasu i natrafimy na gniazdo mrówki rudnicybez trudu zaobserwujemy jak robotnice trzymając w żuwaczkach drobne owady znoszą je do mrowiska. Jeśli spokojnie rozejrzymy się wokół, naszym oczom ukaże się druga natura rudnicy. Oto na pobliskich roślinach zielnych możemy napotkać skupiska mszyc, a obok nich mrówki. Znając drapieżność mrówki rudnicy powinniśmy spodziewać się błyskawicznego ataku i uśmiercenia mszyc.A tym razem jest wręcz przeciwnie. Mrówka rudnica nie atakuje tychpluskwiaków lecz spaceruje przy nich i po nich. Co pewien czas zatrzymujesię nad jedną z mszyc, delikatnie uderza jej koniec odwłoka najpierw jednym,a potem drugim czułkiem. Na te zabiegi mszyca wypuszcza kropelkę płynu,którą mrówka chwyta i wypija. Cóż takiego się stało, że z groźnego drapieżcymrówka stała się potulnym zwierzątkiem? Tajemnica tkwi w odchodach mszyc.Pluskwiaki te przylgnąwszy do łodyg zielnych roślin wbijają w nie kłujki iwysysają z rośliny sok, którym się odżywiają. Jest on bogaty w cukier. Wprzewodzie pokarmowym mszyca z soku roślinnego wchłania niezbędne składniki pokarmowe. Nadmiar węglowodanów wydala przez odbyt w postaci małych słodkich kropelek. Te słodkie odchody wytwarzane przez mszyce, zwane spadzią,diametralnie zmieniły naturę mrówki rudnicy. Spadź dla rudnicy jestwysokoenergetycznym pokarmem. U średniej wielkości kolonii mrówki rudnicy te słodkie odchody stanowią 62 proc. zdobywanego pożywienia. Mszyce oferując swoje odchody zmieniły mrówki z wroga w swojego sprzymierzeńca. Teraz mogą się zająć wyłącznie pochłanianiem soku roślinnego, a obronę przed swoimi naturalnymi wrogami i opiekę pozostawiły mrówce rudnicy.Po zimie, w marcu, kiedy rozwiną się kwiaty wierzby, gniazdo mrówki rudnicypowraca do życia. W słoneczny dzień robotnice opuszczają mrowisko wposzukiwaniu pokarmu. Natrafiwszy na drzewo wierzby z rozwiniętymi kwiatami penetrują je niestrudzenie. W pojedynczym kwiatku znajdują się miodniki, które są źródłem słodkiego płynu zwanego nektarem. Jest on w pierwszej dekadzie wiosny podstawowym źródłem pokarmu dla mrówek. Płynny pokarm, spadź lub nektar transportowany jest do gniazda w rozszerzonym środkowym odcinku jelita przedniego, wolu. Część zawartości wola przechodzi w głębsze partie przewodu pokarmowego, gdzie jest wykorzystywany jako własny pokarm. To, co w nim pozostanie nie jest trawione i służy do rozdziału między współtowarzyszki z gniazda. Wola wszystkich robotnic stanowią żołądek "społeczny", źródło pokarmu dla całej kolonii mrówki rudnicy. Jego zawartość zanoszona jest do gniazda i przekazywana robotnicą, które opiekują się larwami i królową, albo oddawana innej napotkanej robotnicy. Mrówka prosząc o pokarm czułkami dotyka głowy i czułków robotnicy z pełnym wolem i wyzwala w niej potrzebę jego oddania. Wtedy rozwiera ona żuwaczki, opuszcza ciało, podnosi głowę ku górze i wydziela kropelkę płynnego pokarmu. Pojawia się ona między rozwartymi żuwaczkami i jest natychmiast wchłaniana przez proszącą mrówkę. Wymiana płynnego pokarmu między dojrzałymi osobnikami i pobieranie wydzieliny od mszyc jest powszechne u mrówki rudnicy. To naprawdę fascynujące zachowania. Zachęcam wszystkich, aby na dłużej zatrzymali się nad kolonią mszyc i cierpliwie obserwowali wzajemne zależności międzymrówkami i mszycami. inż. Zbigniew Salwin/http://www.przyrodapolska.pl/kwiecien02/wrog.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1821955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 10.06.2007 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 biedronek to u mnie więcej w domu niż na dworze na zewnątrz 0, a w spiżarce /żywe! / sztuk 3 W tym roku jak zrobiło się ciepło, to powyłaziły - nie wiem skąd -- i naliczyłam 12 sztuk na oknie. Niestey, to jeszcze w mieszkaniu. A w moim ogródku nie widziałam ani jednej w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1822237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.06.2007 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 oststnio ogladalam program ogrodniczy ...i co slysze..... na mszyce podobno rewelacja......litr pokrzyw, zalac litrem cieplej wody...przetrzymac to 12 godzin i tym roztworem pryskac......wczoraj to zrobilam......i co......nie mam mszyc!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1822612 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 11.06.2007 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 .. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1822843 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.06.2007 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Teska, tylko podlewać, czy spryskiwać też? ups....przepraszam ....pryskac.....oczywiscie mialo byc Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1823668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.06.2007 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Wywar z pokrzyw jest dobry. Sam to stosowałem ze 2 lata temu i działało. Roztwór nalezy przechowywać z zamkniętym słoiku bo po pewnym czasie nieźle ... pachnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/79466-mszyce/page/3/#findComment-1825208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.