Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam problem z sasiadami mieszkajacymi wzdluz drogi prowadzacej na dzialke, gdzie ruszyla nasza budowa.

Od samego poczatku robia nam problemy z dojazdem, obecnie zatrzymuja samochody, protestujac w ten sposob, by "sprzet ciezki jezdzil po tej drodze, jak jeden z nich okreslil: polnej :o

 

dzis jeden z wlascicieli posesji (ktora mija sie dojezdzajac do naszej dzialki, oddalonej od od nas o jakies 200m!) wykrzykiwal, ze pojdzie z pismem do urzedu by nam zabroniono dowozic materialy na budowe

 

tenze sasiad powiedzial, ze zbuduje drewniany plotek wzdluz granicy pomiedzy jego dzialka a droga, plotek ten zawezylby jeden z zakretow, w ten sposob utrudniajac nam, a raczej uniemozliwiajac wjazd.

wzdluz tej drogi jest zabudowa, w wiekoszci to starsze domy, z plotami w granicy drogi, jest wąsko

 

ekipa sie stresuje, kierowca z hurtowni nie chce do nas jezdzic... itp

 

co mowi prawo budowlane?

 

dodam, ze droga jest gminna, utwardzona, asfaltowa, wjazd na dzialke jest z tej wlasnie drogi..., nie ma znaku ograniczajacego, dlugosc, wysokosc czy tonaz auta

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z sasiadami mieszkajacymi wzdluz drogi prowadzacej na dzialke, gdzie ruszyla nasza budowa.

Od samego poczatku robia nam problemy z dojazdem, obecnie zatrzymuja samochody, protestujac w ten sposob, by "sprzet ciezki jezdzil po tej drodze, jak jeden z nich okreslil: polnej :o

Czyli lepiej z tymi sąsiadami to nie będzie....

 

dzis jeden z wlascicieli posesji (ktora mija sie dojezdzajac do naszej dzialki, oddalonej od od nas o jakies 200m!) wykrzykiwal, ze pojdzie z pismem do urzedu by nam zabroniono dowozic materialy na budowe

Ma prawo

 

tenze sasiad powiedzial, ze zbuduje drewniany plotek wzdluz granicy pomiedzy jego dzialka a droga, plotek ten zawezylby jeden z zakretow, w ten sposob utrudniajac nam, a raczej uniemozliwiajac wjazd.

wzdluz tej drogi jest zabudowa, w wiekoszci to starsze domy, z plotami w granicy drogi, jest wąsko

Czyl jeżdzicie po jego działce...

Więc się denerwuje. Czy przed budową byliście u niego pogadać?

 

ekipa sie stresuje, kierowca z hurtowni nie chce do nas jezdzic... itp

 

co mowi prawo budowlane?

nic dziwnego

 

dodam, ze droga jest gminna, utwardzona, asfaltowa, wjazd na dzialke jest z tej wlasnie drogi..., nie ma znaku ograniczajacego, dlugosc, wysokosc czy tonaz auta

czyli jeżdzic można. A może jest zakaz zatrzymywania się i postoju?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1794934
Udostępnij na innych stronach

Cala akcja rozgrywa sie na wsi, droga jest jedna z bocznych ulic, nie ma na niej zadnego znaku, ani jednego.

W ubieglym roku ruszyly na tej uliczce dwie budowy - inwestorzy tez mieli problemy. W tym roku ruszyla moja - i wszystko na mnie sie skupia, bo tamci juz pokrywaja dachy i jak twierdza "oni nic juz nie dowoza".

 

W miejscu gdzie mieszka sasiad jest baaaardzo ostry zakret, sasiad mieszka na zewnetrznej zakretu. Faktycznie dlugi transport byc moze nadwoziem zahacza o jego dzialke, jesli kolem to minimalnie.

Raczej tu chodzi o cos innego......... o zwykla zawisc i zlosliwosc.

Dodam, ze zadnej szkoda nie zostala mu wyrzadzona.

Uwazam ze nie ma prawa zawezac swojej drogi. Ja na swoim pozwoleniu mam wyraznie napisane ze musze sie odsunac od granicy z droga o min. 0,75m. Jego to nie dotyczy?

 

Prosze o dopowiedz: czy sasiad ma prawo stwarzac problemy, w przypadku gdy "nie podoba mu sie" ze samochody z materialami jezdza ta droga?

 

Urzad wydajac pozwolenie na budowe, wydaje tez zgode na transport.

Nie jest tak?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1795633
Udostępnij na innych stronach

Znaczy droga gminna więc tarasować jej nie mozna. Jezeli te 0,75m obowiązuje to płotu przy samej granicy tez nie może postawić. Utrudniac będzie tak czy inaczej. Cóż - chamstwo trzeba zwalczac "postawom i godnoścom osbistom"
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1795646
Udostępnij na innych stronach

A może z mańki go? Znaczy: on chce w konflikt, to zrobić coś co się w jego planie nie mieści?

 

Nie wiem - może dajcie na mszę w jego intencji (o ile chodzi i on i sąsiedzi do tego samego kościoła), albo do urzędu wyślijcie wniosek o nadanie mu orderu za głaskanie kaczuszek czy najładniejszy ogródek w okolicy, albo w sklepie zacznijcie opowiadać "jaki to miły i uczynny człowiek! Jak troszczy się o waszych pracowników i dostawców!".

 

Mogą być bzdury, byle pozytywne.

 

Sama chciałabym zobaczyć efekty! :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1796925
Udostępnij na innych stronach

U mnie facet wkopał na drodze (w planach jest droga, na razie kamienie) stalowy profil wystający na jakieś 0,5m i obok posadził drzewo. Zmieści się osobówka, po kilkanaście cm od boków samochodu.

Na razie nie wiem jak dowiozę piasek do wylewek, bo wcześniej tego nie było i dało się przejechać.

Na tej samej drodze powyżej mojego domu facet przekopał drogę uniemożliwiając dojazd i budowę. Facet zdążył wcześniej zwieźć tylko pustaki i więźbę. Zrezygnował z budowy!

Wg planu droga powinna przebiegać w taki sposób że każdy posiadający działkę oddaje po 5m, ale to to kogo obchodzi, gdy z jednej strony wszyscy odstąpili ile trzeba a z drugiej strony zagrodzili równo z granicą. Tym samym droga ma na razie 5m. Tamci jak gdyby nigdy nic budują sobie podjazdy z kostki. Na zwróconą uwagę odpowiadają że oni mają mniejsze działki i żeby druga strona dawała na drogę.

A wszytko powyższe na tej samej drodze, na długości 300m.

Brak słów. Burole, nic więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1798920
Udostępnij na innych stronach

U mnie facet wkopał na drodze (w planach jest droga, na razie kamienie) stalowy profil wystający na jakieś 0,5m i obok posadził drzewo. Zmieści się osobówka, po kilkanaście cm od boków samochodu.

Na razie nie wiem jak dowiozę piasek do wylewek, bo wcześniej tego nie było i dało się przejechać.

Na tej samej drodze powyżej mojego domu facet przekopał drogę uniemożliwiając dojazd i budowę. Facet zdążył wcześniej zwieźć tylko pustaki i więźbę. Zrezygnował z budowy!

Wg planu droga powinna przebiegać w taki sposób że każdy posiadający działkę oddaje po 5m, ale to to kogo obchodzi, gdy z jednej strony wszyscy odstąpili ile trzeba a z drugiej strony zagrodzili równo z granicą. Tym samym droga ma na razie 5m. Tamci jak gdyby nigdy nic budują sobie podjazdy z kostki. Na zwróconą uwagę odpowiadają że oni mają mniejsze działki i żeby druga strona dawała na drogę.

A wszytko powyższe na tej samej drodze, na długości 300m.

Brak słów. Burole, nic więcej.

 

1.jeśli ma być to droga publiczna, to nikt nie może jej sobie dowolnie grodzić i decydować oddam- nie oddam 5m....

2.jeśli to droga prywatna, na waszym miejscu poczekałbym, aż burasy zrobią sobie podjazdy, murki i płotki, a następnie zamknął prywatną drogę 5m, do użytku tych, którzy odstąpili na nią swoje działki.... i po sprawie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1799644
Udostępnij na innych stronach

1.jeśli ma być to droga publiczna, to nikt nie może jej sobie dowolnie grodzić i decydować oddam- nie oddam 5m....

 

ma być publiczna, a póki nie jest to każdy robi co chce. Komu zgłaszać coś takiego?

 

2.jeśli to droga prywatna, na waszym miejscu poczekałbym, aż burasy zrobią sobie podjazdy, murki i płotki, a następnie zamknął prywatną drogę 5m, do użytku tych, którzy odstąpili na nią swoje działki.... i po sprawie!

 

Zgadza się, postawić szlaban i pobierać opłaty.

Obawiam się czegoś gorszego. Jeden koleś wybudował sobie dom w taki sposób, że gdyby zrobiono drogę zgodnie z planem miałby drogę ze 4 metry od domu. Kto wie czy nie będzie chciał przepchnąć pomysłu żeby całą drogę zrobić na naszych działkach i będziemy musieli się cofnąć o 10m nie o 5m.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1799853
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego nie rozumiem :(

Jak wybudowali lub budują to na podstawie pozwolenia. Czyli co - kazdy z nich zmienił samowolnie linie zabudowy?

A co pisze w Twoim pozwoleniu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79483-problemy-z-sasiadami-tarasowanie-drogi/#findComment-1799998
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...