Jola_K 23.05.2007 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Mam problem z sasiadami mieszkajacymi wzdluz drogi prowadzacej na dzialke, gdzie ruszyla nasza budowa. Od samego poczatku robia nam problemy z dojazdem, obecnie zatrzymuja samochody, protestujac w ten sposob, by "sprzet ciezki jezdzil po tej drodze, jak jeden z nich okreslil: polnej dzis jeden z wlascicieli posesji (ktora mija sie dojezdzajac do naszej dzialki, oddalonej od od nas o jakies 200m!) wykrzykiwal, ze pojdzie z pismem do urzedu by nam zabroniono dowozic materialy na budowe tenze sasiad powiedzial, ze zbuduje drewniany plotek wzdluz granicy pomiedzy jego dzialka a droga, plotek ten zawezylby jeden z zakretow, w ten sposob utrudniajac nam, a raczej uniemozliwiajac wjazd. wzdluz tej drogi jest zabudowa, w wiekoszci to starsze domy, z plotami w granicy drogi, jest wąsko ekipa sie stresuje, kierowca z hurtowni nie chce do nas jezdzic... itp co mowi prawo budowlane? dodam, ze droga jest gminna, utwardzona, asfaltowa, wjazd na dzialke jest z tej wlasnie drogi..., nie ma znaku ograniczajacego, dlugosc, wysokosc czy tonaz auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 23.05.2007 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Spytaj się go grzecznie, czym on dowoził materiały na budowę swojego domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 23.05.2007 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 pan sie "wżenil" w ten dom, ktory stoi tam pewnie od lat 70tychbudowy on nie pamieta - nie mieszkal tam jeszcze, a wiec nie pamieta i transportu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 24.05.2007 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Mam problem z sasiadami mieszkajacymi wzdluz drogi prowadzacej na dzialke, gdzie ruszyla nasza budowa. Od samego poczatku robia nam problemy z dojazdem, obecnie zatrzymuja samochody, protestujac w ten sposob, by "sprzet ciezki jezdzil po tej drodze, jak jeden z nich okreslil: polnej Czyli lepiej z tymi sąsiadami to nie będzie.... dzis jeden z wlascicieli posesji (ktora mija sie dojezdzajac do naszej dzialki, oddalonej od od nas o jakies 200m!) wykrzykiwal, ze pojdzie z pismem do urzedu by nam zabroniono dowozic materialy na budowe Ma prawo tenze sasiad powiedzial, ze zbuduje drewniany plotek wzdluz granicy pomiedzy jego dzialka a droga, plotek ten zawezylby jeden z zakretow, w ten sposob utrudniajac nam, a raczej uniemozliwiajac wjazd. wzdluz tej drogi jest zabudowa, w wiekoszci to starsze domy, z plotami w granicy drogi, jest wąsko Czyl jeżdzicie po jego działce... Więc się denerwuje. Czy przed budową byliście u niego pogadać? ekipa sie stresuje, kierowca z hurtowni nie chce do nas jezdzic... itp co mowi prawo budowlane? nic dziwnego dodam, ze droga jest gminna, utwardzona, asfaltowa, wjazd na dzialke jest z tej wlasnie drogi..., nie ma znaku ograniczajacego, dlugosc, wysokosc czy tonaz auta czyli jeżdzic można. A może jest zakaz zatrzymywania się i postoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 24.05.2007 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Cala akcja rozgrywa sie na wsi, droga jest jedna z bocznych ulic, nie ma na niej zadnego znaku, ani jednego.W ubieglym roku ruszyly na tej uliczce dwie budowy - inwestorzy tez mieli problemy. W tym roku ruszyla moja - i wszystko na mnie sie skupia, bo tamci juz pokrywaja dachy i jak twierdza "oni nic juz nie dowoza". W miejscu gdzie mieszka sasiad jest baaaardzo ostry zakret, sasiad mieszka na zewnetrznej zakretu. Faktycznie dlugi transport byc moze nadwoziem zahacza o jego dzialke, jesli kolem to minimalnie.Raczej tu chodzi o cos innego......... o zwykla zawisc i zlosliwosc.Dodam, ze zadnej szkoda nie zostala mu wyrzadzona.Uwazam ze nie ma prawa zawezac swojej drogi. Ja na swoim pozwoleniu mam wyraznie napisane ze musze sie odsunac od granicy z droga o min. 0,75m. Jego to nie dotyczy? Prosze o dopowiedz: czy sasiad ma prawo stwarzac problemy, w przypadku gdy "nie podoba mu sie" ze samochody z materialami jezdza ta droga? Urzad wydajac pozwolenie na budowe, wydaje tez zgode na transport.Nie jest tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 24.05.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Znaczy droga gminna więc tarasować jej nie mozna. Jezeli te 0,75m obowiązuje to płotu przy samej granicy tez nie może postawić. Utrudniac będzie tak czy inaczej. Cóż - chamstwo trzeba zwalczac "postawom i godnoścom osbistom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 24.05.2007 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 dzis sie dowiedzialam, ze wystosowal pismo zeby postawiono znak na poczatku ulicy, ograniczajacy tonaz samochodow do 2,5t ciekawe jak sobie gosc opal na zime przywiezie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 24.05.2007 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 A może z mańki go? Znaczy: on chce w konflikt, to zrobić coś co się w jego planie nie mieści? Nie wiem - może dajcie na mszę w jego intencji (o ile chodzi i on i sąsiedzi do tego samego kościoła), albo do urzędu wyślijcie wniosek o nadanie mu orderu za głaskanie kaczuszek czy najładniejszy ogródek w okolicy, albo w sklepie zacznijcie opowiadać "jaki to miły i uczynny człowiek! Jak troszczy się o waszych pracowników i dostawców!". Mogą być bzdury, byle pozytywne. Sama chciałabym zobaczyć efekty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chab 26.05.2007 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 U mnie facet wkopał na drodze (w planach jest droga, na razie kamienie) stalowy profil wystający na jakieś 0,5m i obok posadził drzewo. Zmieści się osobówka, po kilkanaście cm od boków samochodu.Na razie nie wiem jak dowiozę piasek do wylewek, bo wcześniej tego nie było i dało się przejechać.Na tej samej drodze powyżej mojego domu facet przekopał drogę uniemożliwiając dojazd i budowę. Facet zdążył wcześniej zwieźć tylko pustaki i więźbę. Zrezygnował z budowy!Wg planu droga powinna przebiegać w taki sposób że każdy posiadający działkę oddaje po 5m, ale to to kogo obchodzi, gdy z jednej strony wszyscy odstąpili ile trzeba a z drugiej strony zagrodzili równo z granicą. Tym samym droga ma na razie 5m. Tamci jak gdyby nigdy nic budują sobie podjazdy z kostki. Na zwróconą uwagę odpowiadają że oni mają mniejsze działki i żeby druga strona dawała na drogę.A wszytko powyższe na tej samej drodze, na długości 300m.Brak słów. Burole, nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 26.05.2007 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 U mnie facet wkopał na drodze (w planach jest droga, na razie kamienie) stalowy profil wystający na jakieś 0,5m i obok posadził drzewo. Zmieści się osobówka, po kilkanaście cm od boków samochodu. Na razie nie wiem jak dowiozę piasek do wylewek, bo wcześniej tego nie było i dało się przejechać. Na tej samej drodze powyżej mojego domu facet przekopał drogę uniemożliwiając dojazd i budowę. Facet zdążył wcześniej zwieźć tylko pustaki i więźbę. Zrezygnował z budowy! Wg planu droga powinna przebiegać w taki sposób że każdy posiadający działkę oddaje po 5m, ale to to kogo obchodzi, gdy z jednej strony wszyscy odstąpili ile trzeba a z drugiej strony zagrodzili równo z granicą. Tym samym droga ma na razie 5m. Tamci jak gdyby nigdy nic budują sobie podjazdy z kostki. Na zwróconą uwagę odpowiadają że oni mają mniejsze działki i żeby druga strona dawała na drogę. A wszytko powyższe na tej samej drodze, na długości 300m. Brak słów. Burole, nic więcej. 1.jeśli ma być to droga publiczna, to nikt nie może jej sobie dowolnie grodzić i decydować oddam- nie oddam 5m.... 2.jeśli to droga prywatna, na waszym miejscu poczekałbym, aż burasy zrobią sobie podjazdy, murki i płotki, a następnie zamknął prywatną drogę 5m, do użytku tych, którzy odstąpili na nią swoje działki.... i po sprawie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chab 27.05.2007 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 1.jeśli ma być to droga publiczna, to nikt nie może jej sobie dowolnie grodzić i decydować oddam- nie oddam 5m.... ma być publiczna, a póki nie jest to każdy robi co chce. Komu zgłaszać coś takiego? 2.jeśli to droga prywatna, na waszym miejscu poczekałbym, aż burasy zrobią sobie podjazdy, murki i płotki, a następnie zamknął prywatną drogę 5m, do użytku tych, którzy odstąpili na nią swoje działki.... i po sprawie! Zgadza się, postawić szlaban i pobierać opłaty. Obawiam się czegoś gorszego. Jeden koleś wybudował sobie dom w taki sposób, że gdyby zrobiono drogę zgodnie z planem miałby drogę ze 4 metry od domu. Kto wie czy nie będzie chciał przepchnąć pomysłu żeby całą drogę zrobić na naszych działkach i będziemy musieli się cofnąć o 10m nie o 5m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 27.05.2007 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Nic z tego nie rozumiem Jak wybudowali lub budują to na podstawie pozwolenia. Czyli co - kazdy z nich zmienił samowolnie linie zabudowy? A co pisze w Twoim pozwoleniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chab 27.05.2007 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Tego czy zmienili linię zabudowy to nie wiem, bo nie widziałem ich pozwoleń i planów. U mnie nie ma problemu bo dom od planowanej drogi stoi w odległości 50m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 11.06.2007 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 No nie do pozazdroszczenia Jak Ty będziesz potem mieszkać z takimi sąsiadami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 11.06.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Jak Pawlak z Kargulem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.