kaloosa 18.11.2007 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 A co to za zlew na tym ostatnim zdieciu i jak sie sprawdza w uzytkowaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 20.11.2007 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Jest to zlew astracasta. Model super wygląda rewelacyjnie, ale jest troche uwag. Po pierwsze dystrybutor firma grass robi sobie z nas jaja tzn. kupiłem zlew z plamami pod spodem, plamy nie do zmycia myśle że wada fabryczna, zażyczyłem wymiany po około dwóch miesięcy przyszedł też z plamami ale w miejscu jeszcze bardziej widocznym. Druga sprawa to syfon który miał być w komplecie był, ale nie kompletny później się dowiaduje, że wogóle ma go nibyć cos jest po kręcone. JEDNYM SŁOWEM NIE POLECAM FIRMY GRASS Mam jeszcze jeden problem, nie spływa dobrze woda, ale to może wina montarzu, a może to wyrób drugiego sortu, a do nas przychodzi jako pierwszy no, ale tego to już się nie dowiemy.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdziak19 25.11.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Może kilka zdjęć przed montażem i w trakcie komuś się przyda. Dodam że wielkość blatu 3.30x 80cm i jego ciężar, sprawił stolarzowi wiele problemów. Blat składa się z trzech części i jest tylko sklejony klejem do drewna, nie wiem czy to wystarcz, czy może trzeba to skręcić śrubami lub może pióro-wpust. A może przesadzam przecierz to takie ciężkie, chyba że woda zrobi z blatem spustoszenie tj.wykręci, skręci itp http://foto1.m.onet.pl/_m/db7b94aa4dcb008647b5baed41066511,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/960122a4070c6e5a07ea9110494f60d4,5,19,0.jpg Szafki przed położeniem blatu http://foto1.m.onet.pl/_m/edf7e2a596aa83618776cc55559238bd,5,19,0.jpg A to już klejenie i ściąganie pasami blatu Czekam na jakieś komentarze Poz.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 02.12.2007 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 A to już gotowy kolor i okucia.http://foto3.m.onet.pl/_m/9f6a25e7993b79dbcf4e84201cf4d24f,5,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/21dc86beddfda00182282082a0f15bb9,5,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/caeee13dc41a74623b4c43f702d33e30,5,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/5d1b4edb6440b1675e7cda5115e82338,5,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/b3cdc0debe9a61c775141f376895e3ed,5,19,0.jpghttp://foto3.m.onet.pl/_m/d874afcd5f94a7534b353bdcefcd96cb,5,19,0.jpg Trwało to bardzo długo, ale uważamy że warto było.Uwagi mile widziane!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jj 02.12.2007 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 A co sądzicie o gotowych blatach drewnianych z IKEA? Wszyscy tutaj zamawialli blat u stolarza a ja myślę o kupieniu gotowego. Minusem jest to, że blaty mają szerokość 60 cm więc jeśli chcę mieć blat połączony razem z parapetem musi się składać z 2 kawałków. Tylko czy to jest minus? Będzie łatwiej wymienić blat i szafki w przyszłości. Bo sądzę, że szafki w kuchni wytrzymają góra jakieś 10-15 lat, potem trzeba będzie zrobić remont.Blat dębowy z Ikea ma trzy długości (246, 186, 126 cm) czyli trzeba zapłacić za odpady. Co ciekawe im mniejsza długość tym cena za m2 wychodzi większa. Obliczyłam, że efektywnie cena dla mojej kuchni wychodzi 440 zł za m2 gdyby udało się przyciąć parapety z najdłuższej długości, albo 515 zł za m2 gdyby trzeba było kupić 2 krótsze odcinki. No ale oczywiście chodzi jeszcze o wygląd łączeń i jakość blatu.Jakie są wasze doświadczenia ze stolarzami? Czy taka klejonka od stolarza jest bezpieczna i nie rozpadnie się w użytkowaniu? Czy blat faktycznie jest w jednym kawałku? Stolarz czy Ikea? jj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 02.12.2007 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Klejonka z IKEI też robiona jest przez stolarz tylko w masowej produkcji i może nie dba się o jakość i nie masz wpływu na układ słoii, natomoast stoarz zrobi jak sobie PAN życzy. Ja wybrałem stolarza nie żałuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basiab 09.12.2007 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2007 WitamZdjęcia z efektu końcowego wyglądają przepięknie, ale mam mały niedosyt. Czy moglabym poprosić o zdjecia całej kuchni? I ciekawa jestem twojej oceny teraz kiedy już blat użytkujesz. My planujemy też kuchnię w takim starym stylu tylko murowaną coś takiego:http://img233.imageshack.us/img233/6374/05of5.jpgi tez chcę mieć blat drewniany. Będę wdzięczna za ocenę.Pozdrawiam Basia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaloosa 09.12.2007 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2007 pepi kuchnia NIESAMOWITA, juz dawno czegos takiego nie widzialam, sam malowales? Moze jakies szczegoly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 09.12.2007 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2007 basiabAby się chwalic całą kuchnią to musze ją w całości skończyć. Narazie uporaliśmy się z meblami i blatem, robota na raty nie jest łatwa, brudzi się cały dom. Kuchnie mamy otwartą więc idze wszystko na salon. W zeszłym tygodniu skończył fachowiec robić okap, robiliśm go z płyty k-g i sztukateri gipsowej też było wesoło i kurzowo. Prześle zdjęcie to pogadamy. basiab kuchnia ze zdjęcia jest super duża, słoneczna bardzo fajna.Zmieniłbym może kolor frontu mebli kuchennych. My przymierzaliśmy się też do murowanej, ale nie wyszło jest to co jest. Co do blatu to jestem bardzo zadowolony pomalowałem go trzy razy olejem,( specjalnym z możliwością kontaktu z żywnością) Staramy się na bieżąco wycierać porozlewaną wodę, herbate, tłuszcz działa jak konserwant na błyszcza i konserwuje. Ja zachęcam wszystkich do blatów drewnianych. http://foto0.m.onet.pl/_m/ebc1d7caaeb07a4f2138df1fe003312c,5,19,0.jpg A mam jeszcze taki fragment kuchni.Jak widać ściany niewykończone, niepomalowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 09.12.2007 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2007 Tu są dobre opisy różnych blatów: http://www.meble-kuchenne.endi.pl/Blaty_kuchenne,381.html. Poza tym, widziałam dziś w archiwalnym numerze "Werandy" zdjęcie blatu zrobionego z klonu. Było tam napisane, że drewno to jest niezwykle trwałe i nadaje się również do pomieszczeń wilgotnych, a więc do łazienek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 10.12.2007 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2007 Ja też mam drewniane blaty, do tego zlewy z IKEI. Wyglada to super, ale ja jednak trochę się stresuję NA szczęście po kilku miesiącach użytkowania nie ma jeszcze żadnych śladów, zniszczen, ale jak będzie po kilku latach? Zwróćcie uwagę, żeby baterie by ły zamontowane na zlewie, a nie na blacie. Ja mam dwa zlewy, każda bateria montowana inaczej. Z tej na blacie prawie nie korzystam. Gdy chce się zakręcić wodę to zwykle ma się ręce ociekające wodą i ta woda ląduje na blacie... W dużych ilościach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 19.01.2008 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2008 To prawda że woda ląduje na blacie. Trzeba ją wytrzeć i już. Montując blat ze zlewem nie wiedziałem o tym, ale mimo to nie zniechęciło by mnie to do takiego montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 07.10.2008 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Pepiiiiii!!!!! Pokazuj swoją kuchnię, bo strasznego smaku narobiłeś tymi częściowymi fotkami, a na pewno już dawno wykończyłeś, tylko wstawić do tego wątku efekt końcowy "zapomniałeś" Choć i bez tego głosuję na Twoją kuchnię w razie pojawienia się konkursu na najoryginalniejszą, bądź na najbardziej udaną robótkę ręczną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 07.10.2008 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Z przykrością zawiadamiam, że jeszcze nie mam czym się pochwalić. Prace zbyt wiele nie posuneły się do przodu. Wiosną kolejny remont z malowaniem i wtedy się pochwale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 08.10.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2008 O kurczę no to faktycznie długawo W takim razie to efekt już będzie musiał być powalający Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 27.10.2008 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 pepi bardzo, bardzo czekam na zdjęcia! Twoja kuchnia mnie zafascynowała . Też mamy kuchnię połączoną z salonem i cały czas myślę o kuchni, która wpasuje się w nasz styl, ale jednocześnie nie będzie banalna... Czy możesz przesłać jakieś namiary na Twojego stolarza? Czy jesteś zadowolony z jakości wykonania? Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 04.11.2008 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 pepi bardzo, bardzo czekam na zdjęcia! Twoja kuchnia mnie zafascynowała . Też mamy kuchnię połączoną z salonem i cały czas myślę o kuchni, która wpasuje się w nasz styl, ale jednocześnie nie będzie banalna... Czy możesz przesłać jakieś namiary na Twojego stolarza? Czy jesteś zadowolony z jakości wykonania? Pozdrawiam serdecznie Wykonawców było wielu. Długo szukaliśmy pomysłu jak miałaby wyglądać nasza kuchnia, na początku chcieliśmy wstawić stary kredens i w niego wpuśćić zlew, ale pomysł upadł. Przyjechał do nas facet (projektant kuchni), obmierzył, wyrysował i zaproponował rozstaw szafek. Wcześniej wiedzieliśmy, gdzie będzie zlew i jaki (konkretnie chodzi o wymiary) gdzie zmywarka, jaka płyta i piekarnik. I to wsztstko. Fronty szafek są dębowe, a pozostała konstrukcja to płyta wiórowa. Co ciekawe można płyte wiórową zafornirować i my tak zrobiliśmy, następnie została pomalowana jak frony co daje w sumie ten sam efekt, przynajmniej wizualny. Wiedzieliśmy też to że blat będzie zrobiony z dębu lub duku. Zamówiłem podając wymiary z zapasem, kurjer przywiózł pod dom a stolarz wyciął pod wcześniej ustawioną konstrukcje szafek. To wszystko było bardzo rozciągnięte w czasie, co komplikowało nasze domowe życie, ale warto było. Do polecenie nie mam żadnego stolarza, uważam, że każdy ma na swoim terenie dobrych fachowców, może trzeba ich szukać i sprawdzać co robili wcześniej. Natomiast moge polecić mojego malarz-dekoratora, on nadał temu wszystkiemu odpowiedni sznyt i blask. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 04.11.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 pepi- wklej zdjecia prosimy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 05.11.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Wiedzieliśmy też to że blat będzie zrobiony z dębu lub duku. Duku? To jakaś postać z Gwiezdnych Wojen nie jest przypadkiem? Pepi ja rozumiem że budujesz atmosferę, ale ona jest już tak maksymalnie podgrzana, że spokojnie możesz już pokazywać nam swoją kuchnię!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 05.11.2008 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Cierpliwości prosze, wszystko w swoim czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.