edit-blondi 22.07.2008 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 no nie da sie obnizyć sufiru bez tych wieszaków. One właśnie do tego służą. A skoro juz obnizyli używajac wieszaków to mogli dołożyc troche profili i pracy i byłaby konstrukcja krzyżowa. Mam nadzieje, że podokręcałeś chociaż śruby w murłatach. U nas po pół roku zrobiły sie spore luzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 22.07.2008 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 no nie da sie obnizyć sufiru bez tych wieszaków. One właśnie do tego służą. A skoro juz obnizyli używajac wieszaków to mogli dołożyc troche profili i pracy i byłaby konstrukcja krzyżowa. Mam nadzieje, że podokręcałeś chociaż śruby w murłatach. U nas po pół roku zrobiły sie spore luzy. oj o tym nie pomyślałem ale na szczęście jeszcze będzie sznasa z zewnątrz zanim zaczną szpachlować a pochwal się jak zrobiliście drenaż opaskowy bo przejeżdżałem i podziwiałem kolejne etapy, tylko umknęło mi kopanie rowka - sami kopaliście łopatami ? czy koparka jakaś to robiła ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jadwiga_w 22.07.2008 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 No musze przyznać, że kolorek o wdzięcznej nazwie "alpejska łąka" nieżle daje po oczach Po drugim malowaniu nadal jest taki intensywny?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 22.07.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 No musze przyznać, że kolorek o wdzięcznej nazwie "alpejska łąka" nieżle daje po oczach Po drugim malowaniu nadal jest taki intensywny?? jeszcze nie było drugiego malowania, chyba jutro powinno się udać i zobaczymy co to będzie na tą alpejską łąkę to chyba owieczki alpejjskie narobiły i dlatego tak wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 22.07.2008 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 a czyj ten pokoik będzie??? kolor czadowy mnie leży oxfors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 22.07.2008 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 a czyj ten pokoik będzie??? kolor czadowy mnie leży oxfors no to będzie narazie nasz pokoik wszystkich a kiedyś kiedyś jak Kuba powie, że chce swój i pójdzie na pięterko to będzie to nasza sypialnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 22.07.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 no... taki kolor to Wam grzecznie spać nie da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 23.07.2008 05:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 no... taki kolor to Wam grzecznie spać nie da... albo odwrotnie bo strach będzie otwoerać oko no narazie to tak wyglada ale może wieczorkami i w nocy nie będzie tak źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.07.2008 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 nie będzie źle, odpowiednie dodatki zawsze zmieniają kolor podstawowy i łagodzą otoczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 23.07.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Szybciutko Ci się uwinęli z tym ocieplaniem poddasza U mnie robili, robili i skończyć nie mogli Dobre trzy miesiące kolorek pokoju jak dla mnie za bardzo odważny, ale tak jak pisze DarioAS dodatki powinny złagodzić otoczenie Kubuś pewnie uwielbia spędzać czas w nowym domku Pozdrówki kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 26.07.2008 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 nie będzie źle, odpowiednie dodatki zawsze zmieniają kolor podstawowy i łagodzą otoczenie po drugim malowaniu już jest fajnie a nawet jeszcze więcej niż fajnie, a z panelami na podłodze mniam mniam już bym chciał się tam położyć nawet na naszej wersaleczce tymczasowej (materacyk dmuchany taka namiastka łóżka wodnego ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 26.07.2008 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Szybciutko Ci się uwinęli z tym ocieplaniem poddasza U mnie robili, robili i skończyć nie mogli Dobre trzy miesiące kolorek pokoju jak dla mnie za bardzo odważny, ale tak jak pisze DarioAS dodatki powinny złagodzić otoczenie Kubuś pewnie uwielbia spędzać czas w nowym domku Pozdrówki kasia Kubuś lubi spędzać czas, ale cały czas by biegał a to jeszcze budowa i wiele niebezpieczeństw czeka więc jedna osoba pracuje, a druga pilnuje poddasze zrobili szybko bo i łatwe powierzchnie były - ani jednego okna dachowego prosty skos i poziom, jedne schody strychowe i tyle a metrów2 85, trzech ludzi więc nie tak dużo i miał kto robić, ale faktycznie zrobili raz dwa i mam nadzieję, że będzie ok. z minusów to po ostatnich ulewach przeciekać zaczęło nam czyli jak wkręcali profile koło komina to gdzieś tamtędy woda zaczęła płynąć koleś od okucia komina już zamówiony, ale mówił coś, że dopiero w sierpniu przyjdzie więc pozostało tylko czekać a kolorek już wygląda lepiej, albo przyzwyczaiłem się od niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a pochwal się jak zrobiliście drenaż opaskowy bo przejeżdżałem i podziwiałem kolejne etapy, tylko umknęło mi kopanie rowka - sami kopaliście łopatami ? czy koparka jakaś to robiła ? zawalilismy kilka spraw przy tym drenażu, ale człowiek uczy się na błędach. Ale co tam Fundamenty ocieplone i drenaż prawie gotowy bo jeszcze mamy założyc studzienki kontrolne i wykonać studnie chłonna. Odkopywała oczywiście kopareczka bo ręcznie to szło by sie za... zarobić. Jak tak jeżdzisz koło mnie to zajrzyj kiedyś a ja mam pytanko odnośnie flizowania. U mnie fliziarze w zasadzie skończyli. zostały im tylko balkony. Ale my dla siebie zostawiliśmy płytki na ścianach w garażu, kotłownia i pomieszczenie gospodarcze. No i wszystko fajnie tylko problem pojawia się z cięciem i robieniem otworów w płytkach. Ty pewnie ten soprzęt zakupiłeś. Możesz napisać jakie i za ile? bo my też bedziemy musieli coś skołować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a te gnizadeczka to gazela z ospela?to z nimi są takie jaja bo ja właśnie też przymierzam sie kupić ta serię tylko chyba srebro lub satyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a te gnizadeczka to gazela z ospela? to z nimi są takie jaja bo ja właśnie też przymierzam sie kupić ta serię tylko chyba srebro lub satyna. dokładnie Gazela i niestety przygotujcie się na to, że w ramki tylko pojedyńcze gniazdka wejdą. tam gdzie ramki podwójne i potrójne będę dawał coś innego co będzie działało tak jak ja chcę, wygląd będzie trochę inny, ale to jest raczej w rogu pokoju i zawsze coć tam będzie widać więc raczej nie będzie to widoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a te gnizadeczka to gazela z ospela? to z nimi są takie jaja bo ja właśnie też przymierzam sie kupić ta serię tylko chyba srebro lub satyna. dokładnie Gazela i niestety przygotujcie się na to, że w ramki tylko pojedyńcze gniazdka wejdą. tam gdzie ramki podwójne i potrójne będę dawał coś innego co będzie działało tak jak ja chcę, wygląd będzie trochę inny, ale to jest raczej w rogu pokoju i zawsze coć tam będzie widać więc raczej nie będzie to widoczne no myśmy tak robili elektrykę, że tam gdzie maja być ramki to wszystkie gniazdka są pojedyncze. Jakos nawet nie myslałam, żeby dawać tam podwójne. Poprostu np w pozimej ramce mam trzy gniazdka pojedyncze. Podwójne, ale to juz te od razu z ramką będę zakładać tylko tam gdzie nie widać i w pomieszczeniach gospodarczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 07:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a pochwal się jak zrobiliście drenaż opaskowy bo przejeżdżałem i podziwiałem kolejne etapy, tylko umknęło mi kopanie rowka - sami kopaliście łopatami ? czy koparka jakaś to robiła ? zawalilismy kilka spraw przy tym drenażu, ale człowiek uczy się na błędach. Ale co tam Fundamenty ocieplone i drenaż prawie gotowy bo jeszcze mamy założyc studzienki kontrolne i wykonać studnie chłonna. Odkopywała oczywiście kopareczka bo ręcznie to szło by sie za... zarobić. Jak tak jeżdzisz koło mnie to zajrzyj kiedyś a ja mam pytanko odnośnie flizowania. U mnie fliziarze w zasadzie skończyli. zostały im tylko balkony. Ale my dla siebie zostawiliśmy płytki na ścianach w garażu, kotłownia i pomieszczenie gospodarcze. No i wszystko fajnie tylko problem pojawia się z cięciem i robieniem otworów w płytkach. Ty pewnie ten soprzęt zakupiłeś. Możesz napisać jakie i za ile? bo my też bedziemy musieli coś skołować. napisz coś o tych fundamentach bo też będę robił i chiałbym wiedzieć na co uważać ja mam i tak przewalone bo nie dałem folii od zewnątrz fundamentów i lane miałem fundamenty w ziemię więc może być zasyfiony przez ziemię i nierówny, dlatego zastanawiałem się czy nie dawać tylko styropianu 5cm tego twardszego co na podłogi i to tylko na tą czesc nad ziemią, a na to co pod ziemią to pomalować ze 2x dysperbitem, albo i nawet 3x i na to folia ta kubełkowa, wydaje mi się, że powinno wystarczyć skąd mieliście kopareczkę ? bo ręcznie to może być porażka faktycznie a co do flizowania to kupiłem sobie tarczę do płytek i nią ciołem ale jak to był gres taki zwykły najtańszy to było nawet ok ale te szkliwione wyglądały gorzej bo szkliwo odpryskiwało, potem pożyczyłem od kolegi zwykła taką maszynkę i jedno cięcie i ładnie łamały się mówił że to taka najtańsza co do otworów to miała ta maszynka przystawkę do cięcia otworów no to zakładam kręcę i kręcę i kręcę i nic trochę zrobiło i dalej kicha więc wkurzyłem się i zostawiłem tam prostokątne wycięcia za słabe nerwy miałem do tego zrobiłem nawet drugie podejście i kupiłem taki do wiertarki zakładany element (30zł w castoramie chyba), który ma wycinać, ale jak pod naciskiem moich rąk podczas wycinania tego otworu walnęło płytką to dałem sobie spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a te gnizadeczka to gazela z ospela? to z nimi są takie jaja bo ja właśnie też przymierzam sie kupić ta serię tylko chyba srebro lub satyna. dokładnie Gazela i niestety przygotujcie się na to, że w ramki tylko pojedyńcze gniazdka wejdą. tam gdzie ramki podwójne i potrójne będę dawał coś innego co będzie działało tak jak ja chcę, wygląd będzie trochę inny, ale to jest raczej w rogu pokoju i zawsze coć tam będzie widać więc raczej nie będzie to widoczne no myśmy tak robili elektrykę, że tam gdzie maja być ramki to wszystkie gniazdka są pojedyncze. Jakos nawet nie myslałam, żeby dawać tam podwójne. Poprostu np w pozimej ramce mam trzy gniazdka pojedyncze. Podwójne, ale to juz te od razu z ramką będę zakładać tylko tam gdzie nie widać i w pomieszczeniach gospodarczych. ja własnie nie chciałem dawać ramki np. "5" rzeczy uzyskać efekt 4 gniazdek i RTV dlatego dałem "3" i tam chciałem mieć 2 podwójne gniazdka i RTV, a teraz wychodzi, że to będzie kicha bo nie da sie z gazeli jeszcze zdrażnił mnie sprzedawca bo troszkę się nie zna na rzeczy sprzedał nam podwójne z uziemieniem z ramką bo miał kilka na stanie, a na następny dzień miał resztę skompletować w hurtowni i wtedy wziął z niej podwójne, ale bez ramki bo w takiej opcji też występują nawet części tych nie mogę włożyć tam gdzie mają być w pojedyńczej ramce bo nie mam tych ramek do nich. nie powiem już o moim zdenerwowaniu jak zauwazyłem tą różnicę pomiędzy gniazdkami o której mnie nie poinformował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a gdzie kupowałeś te gniazdka? bo ja na razie patrzyłam tylko w hipermarketach i najtańsze sa w castorami. Nie wiem czy porównywałeś. A może pamiętasz ile kosztowało cie gniazdko podwójne z uziemieniem bo takie porównywałam miedzy sklepami. a jeśli chodzi o fundamenty to my po odkopaniu i tak musielismy je czyścić mimo tego, że w cześniej były juz smarowane tym czarnym ustrojstwem. Więc w ruch poszły woda i szczotki ryżowe (ale u ciebie to pewnie będzie troche gorszy syf jak wlewałeś beton do ziemi). Potem to sobie ładnie wyschło i na to poleciał dysperbit, styrodur i folia kubełkowa. Przerąbana ta robota styrodur sie nie chciał trzmać tego lepiszcza i odpadał od ściany no i nie kupiliśmy sobie od razu gwoździ do foli kubełkowej co znacznie ułatwiłoby pracę. Efekt był taki, że podczas zasypywania żwirem folia sie niestety pokrzywiła i potem jak ja przybijaliśmy gwoździami to porobiły się fałdy. Styrodur mam tylko założony jedna warstwę od dołu czyli 60cm potem mam dołozony plaster miekkiego takiego jak do ocieplenia bo to w wiekszości jest na wierzchu i zostanie przykryte ociepleniem domu. Tak samo jest z folia kubełkową. nie robiłam do samej góry fundamentu bo i tak na to pódzie ocieplenie, ocieplamy do poziomu gruntu nie robiąc żadnego uskoku i cokoła jak na wiekszości domów. Tynkarz dziwił sie tylko, że chcę schować folie pod ocieplenie bo twierdził, że tam powinna być lika i woda powinna sobie odparowywać. Ale to chyba nie o to w tym chodzi. Pytałam klku osbób, które miały otynkowany domek do ziemi i wszyscy chowali folie pod ocieplenie, żeby zachować ciągłość izolacji. Styropian na cokole powinien być dodatkowo zakołkowany. My to pominęliśmy, bo tynarz jak nałoży na to jeszcze "5" lub "4", żeby zrównać z górą to i tak musi zakołkować więc bez sensu robic to dwa razy. Zobaczymy co on na to A fundamenty i ławy to u mnie też były krzywe jak cholera mimo tego, że robione w metalowym szalunku. Tak więc nawet na górze fundamenty styropian nie jest ułożony w poziomie bo dokładaliśmy do ławy. Tynkarz pewnie bedzie klął, ale co tam jakos musi dać sobie radę. Zaczyna w środę. ja mam na razie wiekszą zagwostke bo znowu lej mi sie komin. Poprawiali go juz trzy razy. A teraz po tych ulewach pół komina zamoczone i ogroman plama na wylewce na piętrze . Dobrze, że nie miałam ocieplenia bo by wszystko spadło na łeb. Zapowiedziałam, ze jesli teraz tego nie naprawią to jak mi zaleje poddasze to bedą na własny koszt naprawiać. Widzę, że chłopy chca zrobić tak jak ma byc tylko sami nie wiedzą którędy ta woda tam leci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 a gdzie kupowałeś te gniazdka? bo ja na razie patrzyłam tylko w hipermarketach i najtańsze sa w castorami. Nie wiem czy porównywałeś. A może pamiętasz ile kosztowało cie gniazdko podwójne z uziemieniem bo takie porównywałam miedzy sklepami. a jeśli chodzi o fundamenty to ...... ja mam na razie wiekszą zagwostke bo znowu lej mi sie komin....... gniazdka kupiłem tutaj http://sklep.230-volt.pl/ z fundamentami to myślałem czy nie czyścić tego karcherem mi też leje się z komina wcześniej widziałem plamę na wylewce ale nie mogłem znaleźć przyczyny bo komin otynkowany gipsowo i tez niby powinien być zamoczony, a nie był więc skąd ta woda na wylewce skoro pod nią jest styropian? musiałoby gdzieś chyba między pustakami kominowymi spływać i na folię i podmakać (mam folię na poddaszu na styropianie) u mnie jest źle wykonane połączenie czpy komina i jego boków, styropian jest tam niezaklejony dokładnie tak jak powinien być i może się przelewa tam woda - jak zacina z boku to wpływa między pustak kominowy a styropian i spływa w dół tak czy inaczej jak przykręcili listwy przyścienne do komina to gdzieś tam musiała woda zrobić sobie miejsce i teraz woda leje się nie na wylewkę tylko po płycie kolesia od okuć mam już zamówionego, ale mówił że w sierpniu i to pod koniec najwcześniej przyjdzie i okuje mi kominy od góry blachą potem tylko połączenie tego z bokami tak żeby woda spływała z komina po ściankach i na dach i będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.