edit-blondi 28.07.2008 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 no widzisz to u mnie jest podobnie i chyba też te blaszane kapelusze do wymiany bo ja je mam, ale chyba do kitu. Połączenie komina z dachem to juz dwa razy poprawiali i okucie jest dosłownie pancerne no i blacha zacieta do styropianu na kominie. Wiec podejrzewamy, że problem leży po stronie kapelusza lub kratek wentylacyjnych. U nas wygląda na to, że leje sie miedzy pustakiem kominowym a styropianem, którym jest ocieplony, bo styropian na kominie, który wystaje na poddaszu jest suchy a komin poniżej mokry i nakapane na wylewkę. U mnie ciągle poprawiaja wykonawcy bo ja nie zamierzam bulic kasy za poprawki jak źle zrobili. Blache tez powiedziałam, ze daje ostatni raz a jeśli nie usuna problemy to potem o materiały niech sie sami martwia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 [ gniazdka kupiłem tutaj http://sklep.230-volt.pl/ całkiem dobre te ceny, bo jakies 20% taniej niż w Castoramie. Czekam jeszcze na ifo od kolegi, który zaopatruje właśnie hipermarkety w takie rzeczy. Ma mi porównać ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 [ gniazdka kupiłem tutaj http://sklep.230-volt.pl/ całkiem dobre te ceny, bo jakies 20% taniej niż w Castoramie. Czekam jeszcze na ifo od kolegi, który zaopatruje właśnie hipermarkety w takie rzeczy. Ma mi porównać ceny a ja czekam na info kolesia z tego sklepu, żeby mi powiedział co innego mi może zaproponować zamiast Gazeli tak żebym miał w tych ramkach podwójnych i potrójnych te gniazdka podwójne i rtv no widzisz to u mnie jest podobnie i chyba też te blaszane kapelusze do wymiany bo ja je mam, ale chyba do kitu. Połączenie komina z dachem to juz dwa razy poprawiali i okucie jest dosłownie pancerne no i blacha zacieta do styropianu na kominie. Wiec podejrzewamy, że problem leży po stronie kapelusza lub kratek wentylacyjnych. U nas wygląda na to, że leje sie miedzy pustakiem kominowym a styropianem, którym jest ocieplony, bo styropian na kominie, który wystaje na poddaszu jest suchy a komin poniżej mokry i nakapane na wylewkę. U mnie ciągle poprawiaja wykonawcy bo ja nie zamierzam bulic kasy za poprawki jak źle zrobili. Blache tez powiedziałam, ze daje ostatni raz a jeśli nie usuna problemy to potem o materiały niech sie sami martwia. z kominem u mnie inna sprawa jest bo jak na poddaszu kończy się ocieplenie to tam jest suchuteńko i ocieplenie poniżej dachu też suche czyli jedynie między pustakami gdzieś zapiernicza okucia na dachu i tak mam do wymiany bo nie jest wcięta w styropian i może tamtędy też minimalnie woda płynąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 28.07.2008 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 no to ja mam ta samo, styropian suchy a poniżej komin mokry. Małż dzwonił, że wlaśnie dekarz siedzi na dachu. Wyszli tam razem i podobno ostatni pustak schidla z ta nasadka to normalnie mozna rekami do góry podnieść. Wychodzi na to, że wogóle nie sklejony z tym poprzednim szlag mnie zaraz trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 28.07.2008 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Cześć Widzę że najczęściej się spotykamy w internecie Z tymi gniazdkami to rzeczywiście przykre że w ramkach tylko pojedyńcze. Co do gniazdek i włączników to popytajcie w hurtowniach. W Wieliczce są co najmniej dwa takie sklepy. Nie pamiętam jak się nazywają. Jeden jest przy ul. Boguckiej, a drugi przy Krakowskiej. Jeszcze się nie pytałem o takie rzeczy ale na kable dał mi chyba dobrą ofertę. Warto sprawdzić. Kurcze a te wasze kominy to niepokojąca sprawa. Mnie z kolei zalało na niższym poziomie. Źle mi zrobili spad na tarasie i woda zamiast na trawkę wali do domu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 28.07.2008 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Cześć Widzę że najczęściej się spotykamy w internecie Z tymi gniazdkami to rzeczywiście przykre że w ramkach tylko pojedyńcze. Co do gniazdek i włączników to popytajcie w hurtowniach. W Wieliczce są co najmniej dwa takie sklepy. Nie pamiętam jak się nazywają. Jeden jest przy ul. Boguckiej, a drugi przy Krakowskiej. Jeszcze się nie pytałem o takie rzeczy ale na kable dał mi chyba dobrą ofertę. Warto sprawdzić. Kurcze a te wasze kominy to niepokojąca sprawa. Mnie z kolei zalało na niższym poziomie. Źle mi zrobili spad na tarasie i woda zamiast na trawkę wali do domu .. jak widać każdemu pcha sięwoda do środka jak nie kominem to balkonem porażka z tymi kominami ja jeszcze swojego nie oglądałem a edit masz namiary na tego swojego dekarza? przyszedł by może do mnie porobić okucia na dachu czy to wyjątkowo Wam poprawia, a tak to robi całe dachy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maanmy 29.07.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 Jestem pod wrażeniem tempa w jakim finiszujecie , złoto w pekinie pewne . co do dachu ja też miałem problem z kominem w tzw. garderobie partacze z gór żle zrobili okucie komina i podczas zacinajacego deszczu od północy miałem mokry komin , mam kolege dekarza który zrobił to jak powinno być i dodatkowo pouszczelniał oba kominy pod okuciem taśmą z gabką . mam spokój jest sucho nawet podczas ostatnich ulew deski na strychu były suchutkie . mieszkamy od 2 tygodni . faktem jest iż trzeba sie przestawić o 180 stopni , ale swiadomość tego że jesteśmy na swoim miażdży wszelkie ale . pozdrawiam maanmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 29.07.2008 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 Jestem pod wrażeniem tempa w jakim finiszujecie , złoto w pekinie pewne . co do dachu ja też miałem problem z kominem w tzw. garderobie partacze z gór żle zrobili okucie komina i podczas zacinajacego deszczu od północy miałem mokry komin , mam kolege dekarza który zrobił to jak powinno być i dodatkowo pouszczelniał oba kominy pod okuciem taśmą z gabką . mam spokój jest sucho nawet podczas ostatnich ulew deski na strychu były suchutkie . mieszkamy od 2 tygodni . faktem jest iż trzeba sie przestawić o 180 stopni , ale swiadomość tego że jesteśmy na swoim miażdży wszelkie ale . pozdrawiam maanmy no to gratuluję zamieszkania Wasze tempo też niezłe jest powiedziałbym, że nawet szybsi jesteście i pewnie macie wszsytko porobione, a u nas prowizorka narazie brakuje czasu na poszukiwania mebli więc narazie będzie bez mebelków, a potem się poszuka to co trzeba tempo mogło być jeszcze szybsze, a jednak kilka spraw się nie dograło i tak wychodzi jak wychodzi co do komina to czekam właśnie na dekarza pewnie za miesiąc jak przyjdzie to będzie dobrze, poszukam jeszcze może inny przyjdzie wcześniej pozdrawiam i miłego mieszkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 31.07.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 a edit masz namiary na tego swojego dekarza? przyszedł by może do mnie porobić okucia na dachu czy to wyjątkowo Wam poprawia, a tak to robi całe dachy ? nam poprawia i łaski nie robi bo to on okuwał te kominy i będzie razem z ekipą, która murowała te kominy poprawiał... za przeproszeniem do usranej smierci. chociaż mam nadzieję, że nie bedzie takiej potrzeby. Czasu to on za bradzo nie ma bo non stop robia dachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 31.07.2008 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Dzisiaj wielki dzień dla was z tego co widzę... Wszystkiego najlepszego na własnym skrawku ziemi i we własnym domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 31.07.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 lbryndal, my to jesteśmy jeszcze w lesie w porównaniu z Wami. Wykańczanie jest niby przyjemne, bo można pofolgować swoim gustom i różnymi elementami uprzyjemnić sobie wnętrza według upodobań (w ramach budżetu), ale ogrom sklepów które trzeba odwiedzić (na żywo i wirtualnie), możliwości wyboru, czasu potrzebnego na wybór, kupno i montaż, może zniechęcić. Mimo wszystko jednak będziemy starali się szybko Was dogonić. Z takich typowo budowlanych prac pozostało nam tylko ogrzewanie i wylewka (początek sierpnia) oraz poddasze, a później już tylko malowanie, montowanie, układanie, przyklejanie... I chciałem jeszcze zauważyć, że malarza to masz pierwsza klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.08.2008 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 Dzisiaj wielki dzień dla was z tego co widzę... Wszystkiego najlepszego na własnym skrawku ziemi i we własnym domku. dziękujemy za nami pierwsza nocka w domku oj całkiem inne to spanie było niż przez te ostatnie 10 lat mieszkanie najpierw po pokojach w akademiku a potem w 3 różnych mieszkaniach i to w 3 różnych miastach (Rzeszów, Wrocław, Kraków) po tych wszystkich zmianach teraz już mieszkamy u Siebie narazie w extremalnych warunkach, ale z czasem powinno się wszystko ustabilizować przecież. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.08.2008 06:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 lbryndal, my to jesteśmy jeszcze w lesie ........ I chciałem jeszcze zauważyć, że malarza to masz pierwsza klasa powoli powoli byle do przodu nas przycisnęło trochę bo płacimy wynajem i wolę tą kasę wkładać w dom niż dawać komuś Malarz starał się, ale tynkarze się nie postarali w łazience na 2,3m spadek jest 4cm, nie pomyślałem nawet wcześniej żeby sprawdzać czy są poziome, za bardzo ufam ludziom poprostu, a każdy żeby tylko odwalić swoje i iść dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 01.08.2008 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 świete słowa. Ja skusiłam sie za namowami małża na wzięcie regipsiarzy tylko do pokoju młodego. I badzo żałuje niestety...... Już widzę i po konsultacjach z forumowym guru od zabudowy czyli Rom-Komem popełnili kilka kardynalnych błędów. Część kazałam poprawić czym byli zaskoczeni mówiąc, że tak sie nie robi a ja na to, że na moją odpowiedzialność i jak pęknie to biorę na siebie......... a szkoda gadać wogóle jak obrobili okna to sobie usiadłam. I nie wiem czy jeszcze mnie coś nie podkusi, żeby je potem poprawić bo jak się nawet dopiero dzis dowiedziałam to oni nawet nie zakładaja narożników i nic nie szpachluja. Poprosty przykręcaja płyty i tyle no i 900 stówek moim zdaniem wyrzucone w błoto kiepski to był pomysł.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.08.2008 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 świete słowa. Ja skusiłam sie za namowami małża na wzięcie regipsiarzy tylko do pokoju młodego. I badzo żałuje niestety...... Już widzę i po konsultacjach z forumowym guru od zabudowy czyli Rom-Komem popełnili kilka kardynalnych błędów. Część kazałam poprawić czym byli zaskoczeni mówiąc, że tak sie nie robi a ja na to, że na moją odpowiedzialność i jak pęknie to biorę na siebie......... a szkoda gadać wogóle jak obrobili okna to sobie usiadłam. I nie wiem czy jeszcze mnie coś nie podkusi, żeby je potem poprawić bo jak się nawet dopiero dzis dowiedziałam to oni nawet nie zakładaja narożników i nic nie szpachluja. Poprosty przykręcaja płyty i tyle no i 900 stówek moim zdaniem wyrzucone w błoto kiepski to był pomysł.... w sumie to większość tych wielkich pracowników to młodzi ludzie co to dopiero się uczą i taka jest prawda że nie mają od kogo się nauczyć. więc szefo pokaże im to oni tak robią a jak szefo źle robi to i oni jego błędy powielają najgorsze, że to za nasze pieniądze robią a my potem sie na to patrzymy. co do poddasza to przeleciałem łatą sufit i niby ok ale dzisiaj zrobię to szczegółowo koleś ma przyjechać parapety to opiernicz dostanie solidny pozatym miał przyjechać i montować jak mnie nie bedzie, ale powiedziałem, żeby nie przyjżdżał mam ja być na miejscu i będę się bacznie przyglądał parapety sobie przypilnuję. koleś niby robi też ocieplenie z zewnątrz i zastanawiam się czy go brać, tam w sumie nie ma problemów większych, ale jednak będę chciał oglądnąć inne domy które zrobił i pomyślę wtedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 01.08.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 no tak to jest człowiek by musiał chyba cały dzień siedzieć na budowie i pstrxeć co robią i jak robią. To może byłoby ok. Tylko brakłoby czasu żeby zarobić na te budowę. u mnie właśnie robią ocieplenie z zewnątrz. Kończą obkładać styropianem i zaczną juz chyba "siatkować". Jak na razie jestem super zadowolona, nie opierniczaja sie a szef brygady jest bardzo kumaty. Jak rano powiem i wytłumaczę jak ma byc to zajeżdżam popołudniu i wszystko jest na tip top. A mam troszke takich ozdobnych pierdołków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.08.2008 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 no tak to jest człowiek by musiał chyba cały dzień siedzieć na budowie i pstrxeć co robią i jak robią. To może byłoby ok. Tylko brakłoby czasu żeby zarobić na te budowę. u mnie właśnie robią ocieplenie z zewnątrz. Kończą obkładać styropianem i zaczną juz chyba "siatkować". Jak na razie jestem super zadowolona, nie opierniczaja sie a szef brygady jest bardzo kumaty. Jak rano powiem i wytłumaczę jak ma byc to zajeżdżam popołudniu i wszystko jest na tip top. A mam troszke takich ozdobnych pierdołków. no ocieplenie rano widziałem bo przez 2 dni miałem urlop i nie jeździłem a tu dzisiaj troszkę się zdziwiłem oczywiście pozytywnie. a zmieniając troszkę temat to przejezdżałem kiedyś, a tam autko rozwalone niedaleko Was walnęło chyba w tą skrzynkę elektryczną obok słupa takiego grubaśnego co stoi koło wjazdu na skład budowlany i tak sobie pomyslałem, że dobrze że nikt nie walnął w ten słup bo miałby ciepło, a w sumie w skrzynkę z prądem to też nie za ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 01.08.2008 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 no walneło walneło, ale elektrownia dość szybko to naprawiła. Jeździsz tak i jeżdzisz koło mnie i nigdy nie zajrzysz domyślam sie, że pracujesz też gdziś w tamtej okolicy na razie jeszcze wielki bałagan przy tym ociepleniu a jeszcze dziś mam parkieciarzy...., ale przyszły tydzień zapowiada się już raczej spokojnie więc śmiało możesz zajrzeć. Tak to sie gada i gada na tym forum a nigdy sie nie widzieliśmy Jak my tez sie przeprowadzimy to może urządzimy jakieś większe spotkanie forumowiczów póki jeszcze ciepło i pogoda "grilowa" co ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.08.2008 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 no walneło walneło, ale elektrownia dość szybko to naprawiła. Jeździsz tak i jeżdzisz koło mnie i nigdy nie zajrzysz domyślam sie, że pracujesz też gdziś w tamtej okolicy na razie jeszcze wielki bałagan przy tym ociepleniu a jeszcze dziś mam parkieciarzy...., ale przyszły tydzień zapowiada się już raczej spokojnie więc śmiało możesz zajrzeć. Tak to sie gada i gada na tym forum a nigdy sie nie widzieliśmy Jak my tez sie przeprowadzimy to może urządzimy jakieś większe spotkanie forumowiczów póki jeszcze ciepło i pogoda "grilowa" co ty na to? przez ostatnie miesiace było tak, że jeździłem z koleżanką i tylko mogłem pomachać, ale jak już się przeprowadziłem to jeżdżę swoim samochodem i kiedyś może zaglądnę, albo przyzjedziemy na spotkanie forumowe jak najbardziej. tez moze coś takiego zrobię tylko narazie szambo niezasypane i ogólny bałagan więc bez sensu, zobaczy się może jeszcze w sierpniu coś podziałąmy w tej materii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SebastianJ 01.08.2008 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 Czy ja dobrze widzę 175 152,00 PLN i już sobie mieszkacie hehe super GRATULACJE - REWELACJA POWODUJECIE ZE NADZIEJE ODZYWAJĄ hehe Dla chcącego nic trudnego Coś mi sie wydaje ze trzeba sie za siebie zabrać nie ogladac sie na innych tylko sie BUDOWAĆ I BUDOWAĆ Dziś przeczytałem artykuł "Ceny spadły, buduj dom!" Musimy jeszcze raz na spokojnie sie za to zabrać.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.