Aguu 15.06.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 lbryndal, jak zacząłem oglądać Twoje zdjęcia tego drenażu to aż zaglądnąłem do pierwszych wpisów w dzienniku (niestety już bez zdjęć). Nie wiem czy dobrze widzę na zdjęciach, ale nie miałeś fundamentów (tej części podziemnej) wogóle osłoniętych ani folią ani dysperbitem czy innym lepikiem od wody? I co, nie ciągnęło wilgoci? Dopiero teraz założyłeś folię kubełkową. I nie widzę styropianu. Nie ocieplałeś fundamentów w ziemi? Ja bawiłem się z tymi izolacjami i do dzisiaj jak widzę dziurkę w foli wystającej nad ziemię to trzęsę się, że mi zamokną fundamenty i szlag je weźmie w zimie, zamokną mi ściany, podłogi itp. Może przesadzam...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 15.06.2009 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 lbryndal, jak zacząłem oglądać Twoje zdjęcia tego drenażu to aż zaglądnąłem do pierwszych wpisów w dzienniku (niestety już bez zdjęć). Nie wiem czy dobrze widzę na zdjęciach, ale nie miałeś fundamentów (tej części podziemnej) wogóle osłoniętych ani folią ani dysperbitem czy innym lepikiem od wody? I co, nie ciągnęło wilgoci? Dopiero teraz założyłeś folię kubełkową. I nie widzę styropianu. Nie ocieplałeś fundamentów w ziemi? Ja bawiłem się z tymi izolacjami i do dzisiaj jak widzę dziurkę w foli wystającej nad ziemię to trzęsę się, że mi zamokną fundamenty i szlag je weźmie w zimie, zamokną mi ściany, podłogi itp. Może przesadzam...? no i dobrze pamiętasz nie miałem ani folii, ani dysperbitu, ani styropianu i co ??????? i nic dysperbit dałbym ale w sumie to trzeba by oczyścić fundamenty (błąd że nie dałem folii do wykopu) więc ze względu na lenistwo położyłem folię kubełkową i dreny i tyle acha dysperbitem posmarowałem ściany przed zasypaniem w środku, ale to tylko to co było na wierzchu i z zewnątrz też spamrowałem to co na wierzchu co do ocieplenia fundamentów w ziemi to wydaje mi się, że jeśli nie ma piwnic to jest to zbędny zabieg (wyłącznie moja opinia) ocieplę oczywiście ale część nad ziemią styropianem 8 lub 10cm już przy odkopywaniu zauważyłem, że tylko z jednej strony jest napór wody - z góry - i tam wykonałem podwójny drenaż jednąnitkę odsuniętą od ściany jakieś 3m i drugą nitkę przy ścianie, po deszczach takich większych jeszcze przez 4 dni sączyła się woda w drenie czyli działa i nie zalewa fundamentów a teraz to przejmuję się bardziej dziurką którą znalazły ptaszki w styropinaie i zrobiły sobie gniazdko (ocieplenie nie dokońcozne więc miały prawo znaleźć sobie takie miejsce koło płotwy gdzie nie założyli kawałka podbitki) nie ma co się stresować za bardzo i pchać w koszty oczywiście czas zweryfikuje czy dobrze postąpiłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 15.06.2009 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 W przypadku słabej izolacji pionowej wystarczy zrobić idealną poziomą i nie ma problemu - tak myślę. Oczywiście gdy nie ma piwnic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 15.06.2009 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 W przypadku słabej izolacji pionowej wystarczy zrobić idealną poziomą i nie ma problemu - tak myślę. Oczywiście gdy nie ma piwnic. no i to jest jakieś pocieszenie narazie wilgoci nie widać zobaczymy co będzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 16.06.2009 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 lbryndal, to projekt nakładł mi tak do głowy, że te izolacje są ważne i teraz spać nie mogę gdy zobaczę dziurkę A tu proszę, jesteś naocznym przykładem, że teoria niekoniecznie musi iść w parze z praktyką i spisz spokojnie. Dom mojego teścia stoi już 20 lat i też nie jest w żaden sposób izolowany od fundamentów, podobnie jak zapewne tysiące domów w Polsce, budowanych w czasach gdy zwykłą cegłę trudno było zdobyć, a o dysperbicie nikt nawet nie słyszał. Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 16.06.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Bo wtedy był lepik na gorąco. Izolację poziomą tworzyło dwie warstwy papy przelanej lepikiem i to nie papa, ale lepik był izolatorem. Dobry majster robił trzy warstwy papy i dwie lepiku z jednego kawałka papy bez cięcia. U moich rodziców było tak robione - wadą takiego rozwiązania był wyciekający na zewnątrz lepik - nawet po otynkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 16.06.2009 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Bo wtedy był lepik na gorąco. Izolację poziomą tworzyło dwie warstwy papy przelanej lepikiem i to nie papa, ale lepik był izolatorem. Dobry majster robił trzy warstwy papy i dwie lepiku z jednego kawałka papy bez cięcia. U moich rodziców było tak robione - wadą takiego rozwiązania był wyciekający na zewnątrz lepik - nawet po otynkowaniu. nie no poziomą izolację to ja mam, aż tak nie ryzykowałem, i z pionowej to tą kubełkową folię w ziemi i wystającą solidnie ponad ziemię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 21.07.2009 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Widzę, że u ciebie z każdym dniej ładniej. Ja też myslałam o równaniu terenu przez koparkę, ale doszłam do wniosku, że zrobie to dopiero po wylaniu murków do ogrodzenia. Wtedy kopareczka wyrówna wszystko pieknie do murków. A tak to nie miałaby do czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 21.07.2009 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Widzę, że u ciebie z każdym dniej ładniej. Ja też myslałam o równaniu terenu przez koparkę, ale doszłam do wniosku, że zrobie to dopiero po wylaniu murków do ogrodzenia. Wtedy kopareczka wyrówna wszystko pieknie do murków. A tak to nie miałaby do czego. no właśnie teraz szukam koparki na szybko żeby przyjechała i porównała i niestety wszystko pozajmowane jak to w sezonie pewnie są jacyć wolni, ale poszukuję konkretnego koparkowego co to mi zrobi tak jak należy, a nie na odwal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 27.07.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 widzę, że sąsiedztwo daje sie we znaki jak dalej będzie robił problemy to weż geodetę i wytycz brakujący słupek. Tak czy siak bedziesz miał później jak znalazł do ogrodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 27.07.2009 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 widzę, że sąsiedztwo daje sie we znaki jak dalej będzie robił problemy to weż geodetę i wytycz brakujący słupek. Tak czy siak bedziesz miał później jak znalazł do ogrodzenia. no jakby to tylko wystarczyło to byłoby ok, ale jest słupek wyżej i jemu on się też nie podoba, znany jest z takich akcji, że wyrywał paliki powstawiane przez geodetów (na innej działce sąsiadującej z pewną kobietą, którą nie lubił za bardzo) bo nie były poustaiwane tak jak on chciał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 29.07.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 współczuję takiego sąsiada u nas też jest jeden taki idiota, co mu z kolei kosiarka przeszkadza i inne głupoty, ale mam go gdzieś, bo na szczęście dzieli nas droga i nie sąsiadujemy bezpośrednio płotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 29.07.2009 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 współczuję takiego sąsiada u nas też jest jeden taki idiota, co mu z kolei kosiarka przeszkadza i inne głupoty, ale mam go gdzieś, bo na szczęście dzieli nas droga i nie sąsiadujemy bezpośrednio płotem są ludzie i parapety co poradzić od strony sąsiada chcę postawić 2m wysokości ogrodzenie betonowe do 2,2m nie trzeba nawet zgłoszenia na ogrodzenie, ale takie od strony drogi, a pomiędzy sąsiadami powiedzieli mi w starostwie, że reguluje wszystko Kodeks Cywilny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 29.07.2009 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 A taki fajny wieszaczek na klucze i kurtki to można gdzieś kupić, czy zamówic trzeba u kowala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 29.07.2009 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 współczuję takiego sąsiada u nas też jest jeden taki idiota, co mu z kolei kosiarka przeszkadza i inne głupoty, ale mam go gdzieś, bo na szczęście dzieli nas droga i nie sąsiadujemy bezpośrednio płotem są ludzie i parapety co poradzić od strony sąsiada chcę postawić 2m wysokości ogrodzenie betonowe do 2,2m nie trzeba nawet zgłoszenia na ogrodzenie, ale takie od strony drogi, a pomiędzy sąsiadami powiedzieli mi w starostwie, że reguluje wszystko Kodeks Cywilny już wiem dlaczego mój mąż wymyślił, że najchętniej ogrodziłby z kazdej strony na 2m wysoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 31.07.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 od strony sąsiada chcę postawić 2m wysokości ogrodzenie betonowe do 2,2m nie trzeba nawet zgłoszenia na ogrodzenie, ale takie od strony drogi, a pomiędzy sąsiadami powiedzieli mi w starostwie, że reguluje wszystko Kodeks Cywilny no to ciekawe, że ja robiłam zgłoszenie do starostwa . Musiałam wrysować w mapke przebiego ogrodzenie, opisać dokładnie z czego będzie. Mało tego z dwóch stron działki mam granicę z drogą (jedna wojewódzka i jedna gminna), tam musiałam występować o uzgodnienie lokalizacji ogrodzenia i dopiero z tymi papierami mogłam zgłosić w WB. Gmina kazała odsunąć ogrodzenie o 0,5m od granicy działki a przy wojewódzkiej mam 5,5 od końca asfaltu. w powiecie przy zgłoszeniu były jeszcze obostrzenia, że ogrodzenie nie może byc ostro zakończone, brama musi otwierać sie do wnętrza posesji i takie tam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 31.07.2009 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 już wiem dlaczego mój mąż wymyślił, że najchętniej ogrodziłby z kazdej strony na 2m wysoko prawidłowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 31.07.2009 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 od strony sąsiada chcę postawić 2m wysokości ogrodzenie betonowe do 2,2m nie trzeba nawet zgłoszenia na ogrodzenie, ale takie od strony drogi, a pomiędzy sąsiadami powiedzieli mi w starostwie, że reguluje wszystko Kodeks Cywilny no to ciekawe, że ja robiłam zgłoszenie do starostwa . Musiałam wrysować w mapke przebiego ogrodzenie, opisać dokładnie z czego będzie. Mało tego z dwóch stron działki mam granicę z drogą (jedna wojewódzka i jedna gminna), tam musiałam występować o uzgodnienie lokalizacji ogrodzenia i dopiero z tymi papierami mogłam zgłosić w WB. Gmina kazała odsunąć ogrodzenie o 0,5m od granicy działki a przy wojewódzkiej mam 5,5 od końca asfaltu. w powiecie przy zgłoszeniu były jeszcze obostrzenia, że ogrodzenie nie może byc ostro zakończone, brama musi otwierać sie do wnętrza posesji i takie tam... tak mi babka powiedziała przez telefon, hcyba jednak siętam wybiorę osobiści i pogadam z kimś w 4 oczy bo to faktycznie może się jej coś powiedziało, ale tak mówiła, że ich dotyczy ogrodzenie od strony drogi gminnej a z sąsiadami to kodeks cywilny i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 31.07.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 zgadza sie. Od strony sąsiada możesz ogrodzenie postawić w granicy. Od strony drogi - wymaga uzgodnienia z właścicielem drogi. Przynajmniej tak było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 15.08.2009 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2009 zgadza sie. Od strony sąsiada możesz ogrodzenie postawić w granicy. Od strony drogi - wymaga uzgodnienia z właścicielem drogi. Przynajmniej tak było. pogadaliśmy z sąsiadem i było troszkę ostro, ale wie teraz przynajmniej że nie może sobie pogrywać z nami. wymierzyłem przy nim sporny kawałek działki i przestawiłem wszystko tak jak powinno być narazie jest cisza, ale coś słyszałem, że chce on działkę sprzedać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.