Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennik budowy Z14 - okolice Wieliczki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 725
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

faktycznie pralka w kotłowni to błąd jeszcze przy piecu węglowym , nie zdecydowanie nie

wszystko jest jeszcze do przemyślenia taki narazie mam plan a może się okaże, że to niewypał i zostanie tylko puste gniazdko i wejście do kanalizacji i punkt poboru wody. pożyjemy zobaczymy.

a gdzie Ty Świerczu i Ty Maanmy wstawicie pralkę ?? kuchnia ? łazienka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie pralka w kotłowni to błąd jeszcze przy piecu węglowym , nie zdecydowanie nie

wszystko jest jeszcze do przemyślenia taki narazie mam plan a może się okaże, że to niewypał i zostanie tylko puste gniazdko i wejście do kanalizacji i punkt poboru wody. pożyjemy zobaczymy.

a gdzie Ty Świerczu i Ty Maanmy wstawicie pralkę ?? kuchnia ? łazienka ?

pralka jest w pralni ;) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie pralka w kotłowni to błąd jeszcze przy piecu węglowym , nie zdecydowanie nie

wszystko jest jeszcze do przemyślenia taki narazie mam plan a może się okaże, że to niewypał i zostanie tylko puste gniazdko i wejście do kanalizacji i punkt poboru wody. pożyjemy zobaczymy.

a gdzie Ty Świerczu i Ty Maanmy wstawicie pralkę ?? kuchnia ? łazienka ?

pralka jest w pralni ;) :lol:

no zapomniałem, że Ty masz garaż i jakieś tam przejścia tajemnicze i komnaty dodatkowe, to tam ukryłes pralnię ?

ja nie mam żadnego garażu ani takich tam w planie, czyli pralka w kuchni (no mogłoby być), pom. gpospodarczym (najbardziej by mi pasowało) lub łazience (raczej odpada bo mało miejsca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... no tak nie masz za dużego wyboru, więc teraz cie doskonale rozumiem. Ale! w kuchni stanowczo odradzam! kiedyś mieliśmy pralke w kuchni w wynajmowanym mieszkaniu - masakra, a tu jeszcze kuchnia otwarta na salon... U nas zanim zdecydowaliśmy się łącznik przeznaczyć na pralnie pralka miała być w górnej łazience - tam jest dość dużo miejsca i to fantasyczne wyjście na balkon.

co do kotłowni to rozumiem cię że tam byłby najfajniej - wielki klamot nie psul by ci wystroju łazienki a tam jest mu obojętne ;) no ale to kotłownia... i to nie na gaz... ale posumowywując to chyba najlepsze mijsce tylko powiedz ty mi gdzie????? bo ja nie wyobrażam sobie trzymać tam jeszcze pralki! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ibryndal!

Niestety ciągle nie potrafię wklejać zdjęć, więc ich nie zamieszczę. Mam jednak nadzieję, że wystarczająco jasno opisałam okna i ich rozmieszczenie w domu. A może podpowiesz mi jak wklejać zdjęcia?

 

Przy okazji. Byłam niedawno w Twoich okolicach, tj. w Raciborsku, bo szukaliśmy z mężem kogoś, kto w przystępnej cenie zrobii nam witraż do drzwi wejściowych, a w Raciborsku mieszka i pracuje witrażysta. Ale mnie rozczarował ceną. Będę więc szukać w Krakowie.

 

Tynki i wylewki mamy już skończone, zamierzamy ocieplać poddasze, niestety ostatnie deszcze wykazały nam usterkę przy ofasowaniach kominów - zamokły kominy, musimy je więc przed ociepleniem uszczelnić - dodatkowa praca i dodatkowy koszt. Dzwoniliśmy do człowieka, który robił ofasowania, ale chętny do przyjazdu nie jest, musimy więc znaleźć kogoś na miejscu. Tak jest z fachowcami, a tacy byliśmy z niego zadowoleni... :evil:

 

Widziałam zdjęcia Twojej drogi, nasza też wygląda podobnie (domek też mamy na górce), ot urok wzniesień. Pomyśl sobie o zimie - ktoś tę drogę będzie musiał odśnieżać. Powodzenia przy załatwianiu kredytu.

 

Jeśli nie uda mi się zamieścić zdjęć, a chciałbyś pooglądać to co Cię interesuje możesz sobie przyjechać do nas na budowę i zobaczyć "na żywo" Z14.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... no tak nie masz za dużego wyboru, więc teraz cie doskonale rozumiem. Ale! w kuchni stanowczo odradzam! kiedyś mieliśmy pralke w kuchni w wynajmowanym mieszkaniu - masakra, a tu jeszcze kuchnia otwarta na salon... U nas zanim zdecydowaliśmy się łącznik przeznaczyć na pralnie pralka miała być w górnej łazience - tam jest dość dużo miejsca i to fantasyczne wyjście na balkon.

co do kotłowni to rozumiem cię że tam byłby najfajniej - wielki klamot nie psul by ci wystroju łazienki a tam jest mu obojętne ;) no ale to kotłownia... i to nie na gaz... ale posumowywując to chyba najlepsze mijsce tylko powiedz ty mi gdzie????? bo ja nie wyobrażam sobie trzymać tam jeszcze pralki! :o

ja mam zamiar powiększyć trochę kotłownię kosztem wiatrołapu o jakieś 50cm wydłużyć czyli jak jest tam teraz 235cm to byłoby jakieś 280cm, dodatkowo przenieść drzwi tak żeby były od strony ściany zewnętrznej.

tym sposobem jak wejdzie się do kotłowni (Z14L) po prawej stronie mamy miejsce na piec i pralkę. 280-40 komin=240cm, 240-140 piec=100cm, pralka ma jakieś 60cm więc zostaje jeszcze 40cm na odsuniecie pieca od komina i jakis luz.

może i to by się udało tylko, że będę musiał szukać taki specyficzny piec, który nie będzie miał wyczystki z boku prawego, bo poprostu nie będzie tam za dużo miejsca.

drugi wariant to dać pralkę w róg naprzeciwko pieca tak jak na szkicu tu albo tu. 40cm i tak będzie miał komin a nawet więcej po otynkowaniu więc ladnie by tam zmieściła się pralka.

http://images21.fotosik.pl/418/6860c02caba95789med.jpg

nie widać za dobrze wybaczcie, bynajmniej to większe to piec a mniejsze 2 to ewentualne miejsca dla pralki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ibryndal!

Niestety ciągle nie potrafię wklejać zdjęć, więc ich nie zamieszczę. Mam jednak nadzieję, że wystarczająco jasno opisałam okna i ich rozmieszczenie w domu. A może podpowiesz mi jak wklejać zdjęcia?

 

Przy okazji. Byłam niedawno w Twoich okolicach, tj. w Raciborsku, bo szukaliśmy z mężem kogoś, kto w przystępnej cenie zrobii nam witraż do drzwi wejściowych, a w Raciborsku mieszka i pracuje witrażysta. Ale mnie rozczarował ceną. Będę więc szukać w Krakowie.

 

Tynki i wylewki mamy już skończone, zamierzamy ocieplać poddasze, niestety ostatnie deszcze wykazały nam usterkę przy ofasowaniach kominów - zamokły kominy, musimy je więc przed ociepleniem uszczelnić - dodatkowa praca i dodatkowy koszt. Dzwoniliśmy do człowieka, który robił ofasowania, ale chętny do przyjazdu nie jest, musimy więc znaleźć kogoś na miejscu. Tak jest z fachowcami, a tacy byliśmy z niego zadowoleni... :evil:

 

Widziałam zdjęcia Twojej drogi, nasza też wygląda podobnie (domek też mamy na górce), ot urok wzniesień. Pomyśl sobie o zimie - ktoś tę drogę będzie musiał odśnieżać. Powodzenia przy załatwianiu kredytu.

 

Jeśli nie uda mi się zamieścić zdjęć, a chciałbyś pooglądać to co Cię interesuje możesz sobie przyjechać do nas na budowę i zobaczyć "na żywo" Z14.

dziękuję za zaprosiny, jeśli mogę prosić to tutaj albo na PW albo na [email protected], proszę o namiary na domek może w weekend udałoby mi się żonę wyciągnąć bo jakaś taka cały czas jest nieprzekonana do budowy.

Dopiero teraz powoli się przekonuje jak ogląda dom Świercza. Pewnie jakby zobaczyła na żywo to już może nie robiłaby mi wyrzutów i nie wysłuchiwałbym, że siedzę na działce tylko, że nie mam innych tematów tylko budowlane itp. a ja poprostu chcę się wszystkiego dowiedzieć wcześniej, żeby przy budowlańcach nie dać się nabić w butelkę i orientować ogólnie.

co do zdjęć i ich wstawiania napisze w PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj byliśmy na budowie 13091975

dziękujemy za zaproszenie, dzięki Wam mogliśmy zobaczyć jak wygląda Z14 "na żywo" a było co oglądać. Teraz muszę jeszcze kilka spraw przemyśleć i można budować.

acha dzisiaj z kolegą Mariuszem szolowaliśmy fundamenty, tą część nad ziemią. z poziomów wynika, że różnica między najwyższym i najniższym punktem wynosi około 40cm licząc od ziemi.

tym sposobem w najwyższym punkcie fundament będzie 25cm nad ziemią, a w najniższym 65cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli poziom jak u mnie ----- zbierznośc ????? :D :D :D

no raczej zbieg okoliczności.

ja mam dokładnie tak: 25cm, 40cm, 55cm i 65cm.

mniej więcej tyle w poszczególnych narożnikach do ziemi jest.

to 25cm to tak o sobie założyliśmy z kolegą, popatrzyliśmy w niebo i stwierdziliśmy że 20cm to za mało a jest to od góry działki i np. teraz jest tam mokro bo niby górka, ale woda gdzieś tam płynie sobie spokojnie i grunt jest nasączony.

acha teraz już wiem że muszę zrobić drenaż opaskowy bo jakoś mokro u mnie, ale to będzie kiedyś kiedyś robione i od góry działki jakieś korytka będzie trzeba robić żeby w czasie deszczów woda spływając z góry wpadła w korytko i bokiem opłynęła działkę a nie przeleciała przez dizałkę jak ostatnio.

zapobiegawczo w przyszłym tygodniu przekopię pomocniczy rów na samej górze drogi, dzieki czemu woda nie będzie spływała drogą w dół i rozmywała ją tylko w bok rowem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witaj!

Gratuluję podpisania umowy z Enionem. My podpisaliśmy umowę 26 marca br. , pierwszy przetarg był w czerwcu, do dzisiaj nasz przyłącz był już na 4 przetargach i nikt go nie chciał. Pod koniec października pójdzie na kolejny przetarg. Szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Życzę Ci więcej szczęścia!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Gratuluję podpisania umowy z Enionem. My podpisaliśmy umowę 26 marca br. , pierwszy przetarg był w czerwcu, do dzisiaj nasz przyłącz był już na 4 przetargach i nikt go nie chciał. Pod koniec października pójdzie na kolejny przetarg. Szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Życzę Ci więcej szczęścia!

 

Pozdrawiam

a dlaczego tak się boją tego przyłącza ??

drogie ?

trudne do zrobienia ?

 

u mnie tylko skrzynka na słupie więc myśle, że nie będzie problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Twój Dziennik dodany do ulubionych i obserwuję Twoje poczynania ucząc się w oparciu o nie co, jak i za ile się robi po kolei. Dziennik bardzo mi się podoba, bo prowadzisz go szczegółowo (nawet najdrobniejsze wydatki :D) i ekstra ilustrujesz zdjęciami. Liczę, że utrzymasz ten poziom.

Oprócz Twojego Dziennika przeglądam również forum Muratora no i trafiłem na temat humusu. Z tego co widzę w Twoim Dzienniku Ty go nie zdejmowałeś. Planujesz sypać piach na niego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Twój Dziennik dodany do ulubionych i obserwuję Twoje poczynania ucząc się w oparciu o nie co, jak i za ile się robi po kolei. Dziennik bardzo mi się podoba, bo prowadzisz go szczegółowo (nawet najdrobniejsze wydatki :D) i ekstra ilustrujesz zdjęciami. Liczę, że utrzymasz ten poziom.

Oprócz Twojego Dziennika przeglądam również forum Muratora no i trafiłem na temat humusu. Z tego co widzę w Twoim Dzienniku Ty go nie zdejmowałeś. Planujesz sypać piach na niego?

Wiem wiem lepiej ponoć wywieźć bo może się obniżać podłoga, ale ja mam inny plan.

Ziemię nie wywoziłem i nie mam zamiaru tylko przysypię to piaskiem i tak będzie to sobie leżało przynajmniej do wiosny, zagęści się to przez taki okres czasu podejżewam że dość dobrze. Może nawet pożyczę zagęszczarkę i teraz po wsypaniu piachu zagęszczę wstępnie.

A co na wiosnę ?

albo

1 - jeśli się dobrze zagęści to weźmie się i zrobi chudziak, ale raczej na 100% będzie on zbrojony siatką, są takie zgrzewane siatki i to zamierzam wykorzystać.

albo

2 - to co wyżej ale dodatkowo wywiercę takim ręcznym wiertłem otworów kilka takich po 1m głębokości i przy robieniu chudziaka zaleje się je betonem i będą one stanowiły jakby podpórki pod chudziaka.

Takie mam teraz przemyślenia a co będę robił to jeszcze nie wiem, narazie zasypywanie i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lbryndal, z tymi otworami to ciekawy pomysł. Sam na to wpadłeś czy gdzieś podpatrzyłeś? Ja też nie zdejmowałem humusu. Zorientuję się ile taka siatka kosztuje i jak będzie droga to pomyślę o otworach. Tylko trzeba by je dość gęsto porobić, no i żeby się nie obsypywały w środku.

 

z otworami sam tak wymyśliłem sobie, ale czy będę je robił to się zobaczy muszę pogadać z jakimiś fachurami i może powiedzą, że siatka wystarczy i już

 

siatka kosztuje teraz właśnie dzwoniłem 6,8zł - 2,4mx1,2m,

czyli około 200zł by kosztowała siatka na całą podłogę na chudziaku wydaje mi się że to jest tanio, rozłożyć powiązać to w kupę i zalać i tyle, a otwory to bym co najwyżej zrobił tak dla pewności, betonu tam wejdzie mało a będą dodatkowe punkty podparcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ibryndal obyś nie przekombinował z humusem , może masz racje że tak mozna , ale to powazna sprawa , lepiej zapytaj :x , piasek u nas kosztuje 19 zł/t

pozdrawiam maanmy

już decyzja była, że zasypuję to piachem i nie ma odwrotu. pytałem 2 kolesi to powiedzieli, że nie będzie problemów i że szkoda roboty z wyciąganiem tego i wsypywaniem piasku.

tak jak pisałem wcześniej zazbroję to siatką zgrzewaną i już powinno to wystarczyć, a dodatkowo może zrobię z 3 , 4 takie słupki na środku każdej połówki fundamentu podtrzymujące chudziak.

Zasypię to piaskiem i będzie się to zagęszczało całą zimę aż do wiosny więc podejrzewam, że to co ma zapaść się to zapadnie się i jak zaleje się to betonem to będzie spokój.

A jak będzie to się zobaczy może kiedyś będę żałował tej decyzji, a może nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...