kotłownia na paliwo stałe w domu

[Gość]

Może wypowie się ktoś, kto ma już piec na paliwo stałe. Jak duże macie kotłownie?

2,65 x 2,7 x 3.1 (wys)

[sSiwy12]

Taka podpowiedź - może coś da

Rozporządzenie przywołujace PN obowiązuje od dnia 01.06.2004 r. Poprzenio nie przywołano odpowiedniej normy, w zwiazku z czym stosowanie jej (normy) nie było obowiazkowe.

Sytuacja wyglada tak. Wszystkie pozwolenia na budowe lub WZ wydane przed podana datą nie musiały uwzgledniać PN. Teraz muszą

Praktyka wygląda tak, że jakoś nikt tego nie przestrzega. Ale wiedzieć warto.

Pozdrawiam

[nektarynka]

no to jak wybrnąć z sytuacji - taka kotłownia to prawie 10 m2 i to bez składu na opał!

[nektarynka]

kocioł na paliwo stałe to minimum 500X1100 plus 0,7 dwa razy po 1m i 2 m od frontu + komin = ok. 10 m2. to jakiś horror..

piszecie, że mało ko to stosuje, ale przeciez architekt musi wrysowac w projekt..

[Gość]

ta norma była durna - w fragmencie dotyczącym odległości kotła od tyłu sciany

 

Kotłownie wbudowane na paliwo stałe powinny spełniać wymagania normy PN-87/B-02411

„Kotłownie wbudowane na paliwo stałe".

 

_______________________________

 

...Odległość tyłu kotła od ściany nie powinna być mniejsza niż 0,7 m, boku kotła od ściany nie mniejsza niż 1,0 m, natomiast przodu kotła od ściany przeciwległej nie mniejsza niż 2,0 m...

 

chodzi o odległosc tyłu kotła od ściany ...te 0,7 m

kotlarze udowodnili i określi w swoich normach (nie chce mi sie szukac ) ze optymalne podłaczenie czopucha to ok 30 cm maksymalnie, a nie 70 cm ...

 

w tym wypadku norma budowlana jest do d ..upy i nie ma sensu najmniejszego jej stosowac

[justa]

Moja kotłownia ma tylko 6 m2 i też będziemy mieli piec na ekogroszek

Normy o których piszecie nie sę raczej stosowane. Moi teściowie kupili jesienią piec na paliwo stałe i fachowiec podłączył go max 30 cm od ściany, tak jak pisał brzoza. Znajomi, którzy wprowadzają się teraz do swojego domku mają kotłownie wielkości 3 m2 a w niej piec na ekogroszek z podajnikiem

Architekt wygospodarował im miejsce na kotłownię pod schodami w przejściu między garażem a domem. Piec jest podłączony i działał już tej zimy, bo prowadzili prace wykończeniowe.

[Alkman]

W związku z tym, że w domu w którym mieszkam mam już kotłownię na paliwo stałe gdzie wejście mam w wiatrołapie i dodatkowe drzwi oddzielające mieszkanie, to wiem już czego nie będę miała w swoim nowym domu.

 

Przede wszystkim mam osobne wejście do kotłowni z zewnątrz bez jakiegokolwiek połączenia z domem. Jedynym mankamentem jest to, że trzeba w zimie ubierać się raz na dzień lub dwa, żeby wyjść i dołożyć do pieca.

Reszta - same zalety. Przede wszystkim nie nosi się jak przynosimy opał (pamiętajcie jest zima - więc błoto, piasek, a to coś upadnie itp.) Nie kurzy się w mieszkaniu - nie tylko przy wnoszeniu, to samo dotyczy okienka wsypowego - jak sypniemy węglem to nie ma haka pył rozejdzie sie po korytarzu). Tak samo jak będziemy wynosić popiół - większość z Was skupia się na wnoszeniu, a wynoszenie popiołu?

I ostatnia rzecz - charakterystyczny zapach, żeby nie powiedzieć smrodek.