Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drewno do kominka - wątek zbiorczy na temat gatunków, suszenia, kalotyczności i cen


pik33

Recommended Posts

Rafałku mam nadzieję że tego speca od kominków to pogoniłeś gdzie pieprz rośnie :evil: . On chyba w życiu nie miał styczności z urządzeniami na paliwo stałe. Ja uważam że palenie mokrym drzewem to wywalanie kasy, bo niszczy się urządzenia a i kaloryczność takiego drzewa pozostawia wiele do życzenia, a i czyszczenie urządzeń (w szczególności kominków) po mokrym do lekkich nie należy. :wink:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 592
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Historia prawdziwa:Klient dzwoni z reklamacją.Mija właśnie gwarancja i ja chcę zareklamować kocioł bo-w pierwszym sezonie spaliłem 15 m3 ,drewna,w drugim tyle samo,w tym natomiast spaliłem juz 30 i jeszcze sezon nie skończył się,a zima nie była ciężka. Zdziwienie moje było przeogromne,ale po zadaniu kilku pytań okazało się,że "mądry" sąsiad doradził,aby drewno stosować mokre,bo suche za szybko pali się.:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze specem od kominków taką miałem historię:Kupił kocioł c.o.i z reklamacją,że coś nie tak,bo w chałupie zimno.Ocieplona,wymienione okna.Doradzałem mu jak mogłem, ale On mówił,że nie jest głupi bo ze spalaniem i ogrzewaniem ma do czynienia codziennie bo buduje i instaluje kominki (za każdym razem to podkreslał).To po co do mnie pan przychodzi w takim razie?-Kocioł jest do d.... .Dostał nowy kocioł i znowu to samo.Komin sam sprawdzał,opina komiarska oki.Pojechałem sam do niego.Na kotle temperatura prawie 100 st.To o co chodzi pytam? Grzejniki zimne.Oj jak mnie ręka zaswędziała :).Instalator tak mu nawydziwiał,że kocioł pracował na krótkim obiegu.Nie powiedział nawet przepraszam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Szukam informacji na temat drewna kominkowego. Poniewaz powinienem kupic troche do kominka a nie wiem czym sie sugerowac oprocz ceny, byc moze jest ktos kto posiada w tabeli podstawowe informacje takie jak: kalorycznosc, twardosc, czas schniecia np. utrata 10% wilgoci i czas, itd. Chce teraz kupic buk, ale w postach znalazlem informacje, ze jest on podobny w spalaniu do brzozy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

guzik prawda....

Sa garunki twarde i miekkie...

Twarde pali sie dluzej i jest bardziej "kakoryczne", miekkie odwrotnie!

Brzoza jest miekka

Twardy jest buk, dab, grab i tego uzywaj do palenia wlasciwego

Miekka jest brzoza, topola, akacja, klon...i tego uzywaj do rozpalania i podtrzymania ognia.

Palic nalezy drewnem suchym (dluzej i lepiej sie pali, bez dymu, sadzy i smoly, ktora czasem potrafi przesiaknac nawet przez komin i powodowac wykwity), lisciastym (nie powoduje dymienia a w rezultacie zapewnia czystosc przewodu kominowego i brak wizyt kominiarza).

Drewno najlepiej kupic, porabac poki mokre (twardego potem nie ruszysz) i zostawic do wyschniecia minimum caly sezon letni...

Ja osobiscie uwazam ze grubsze kawalkie (okraglaki 25 -35cm nalezy suszyc 2 sezony) Warto zostawic z pol drewna w wiekszych kawalkach coby rzedziej dokladac...

ot cala tajemnoca....milego palenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo duzo na Forum i radze przejrzec archiwum. Ja nie polecam twardego drewna (dab, grab) z prostego powodu - jest drogie i aby dobrze je wysuszyc powinno schnac 3 lata ! Ja nie mam miejsca zeby magazynowac zadaszone haldy drewna... Wole kupic tansze drewno "miekkie" ktore wyschnie mi od wiosny do jesieni i zima bede mogl je spalic.

 

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miekka jest brzoza, topola, akacja, klon...i tego uzywaj do rozpalania i podtrzymania ognia.

 

Człowieku a skąd masz informacje, że akacja jest miękka? Akacja jest jednym z lepszych gatunkó do palenia, ustawiają się po nią kolejki - dosłownie.

 

Co do brzozy i klonu to fakt, że nie należą do twardych ale dobrze wysuszone palą się nienajgorzej, przy czym klon ma tą zaletę, że można go kupić taniej. Brzoza zrobiła się "tradycyjnie kominkowa" co wpływa negatywnie na jej cenę.

 

Dobrymi gatunkami do palenia jest też klon jesionolistny i czeremcha, jednak ciężko je kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie Bartiego co do gatunków miekkich i twardych.

natomist co do kalorycznosci to tak naprawde wszytkie gatunki drewna maja podobna, oczywiscie w przeliczeniu na sucha mase tzn tona debu ma taka sama jak brzozy. Co do suszenia to głownie ma znaczenie wielkosc kawalków. Połupany na szczapy dąb bedzie dostatecznie suchy po jednym sezonie. Twarde drewno ma natomiast te zalete ze po zaladowaniu kominka dłuzej sie spala. dodatkowym walorem zwlaszcza przy otwartych kominakch jest zapach dymu. drzewa owocowe, buk brzoza maja bardzo ładny zapach dymu natomiast np topola daje gryzący i duszacy dym co moze być nieprzyjemne.

Co do drewna drzew iglastych to dobre jest tylko na rozpalke i nalezy unikac palenia ze wzgledu na to ze zanieczyszcza przewody kominowe, a w kominakach z wkladem smoła lubi osadzac sie na szybie i jest trudna do zmycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zanieczyszczania przewodów dymowych przy spalaniu iglastych to bym nie przesadzał. Są domy w których palono tylko sosną i nic złeg

o z tego nie wynikło - dużo gorsze jest palenie mokrym.

Co do kaloryczności to Rbit napisał, że drewno ma zbliżoną kaloryczność w przeliczeniu na suchą masę tylko to włąśnie jest pies pogrzebany bo tona dębu czy akacji to nie ta sama objętość np lipy czy wierzby. Gatunki różnią się i to dość znacznie gęstością. To powoduje, że tona jednego za nic nie będzie się pokrywać z toną innego - mówię o objętości, bo przecież drewno kupujemy w m3 lub mp. Doprowadza to do tego, że kupując jedmostkę przestrzenną drewna miękkiego usyskamu zupełnie inną ilość ciepłą niż z jednostki drewna twardego i o tym nie należy zapominać. Twarde w przeliczeniu na jedmostkę przestrzenną czyli taką w jakiej kupujemy drewno (nikt chyba nie kupuje drewna w tonach czy kilogramach) będzie dawało więcej kalorii niż jednostka np lipy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze drewno twarde da wiecej energii niz miekkie ale tez sporo wiecej kosztuje (np. w lesie drzewo miekkie to 40-50zl za mp a dab to juz ok 70zl za mp). Dodatkowo powyzsze jest spelnione tylko dla drzewa suchego. A ja nie wierze ze dab wyschnie w jeden sezon (mialem i suszylem) nawet gdy bedzie porabany. Dlatego wole kupic tansza brzoze ktora nawet wilgotna bedzie sie swietnie palic a do tego ma calkiem niezla kalorycznosc.

 

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartość opałowa podawana jest w MJ/kg, a więc na jednostkę masy tak więc jest ona porównywalna dla różnych gatunków drewna, inna jest tylko gęstość. Drewno cięższe (trwarde) jest droższe a miękie tańsze suma sumarum koszty ogrzewania debiną i np. brzozą będą podobne. Bardzo duży wpływ na wartość opałową ma natomiast wilgotność. Teoria mówi, że po 18 miesiącach sezonowania powina spaść do ok.20% i takie drewno ma ok. 12.5 MJ/kg. Ja spalam głównie dębinę, w zeszłym sezonie płaciłem po 70 zł/mizerny m przestrzenny, w tym roku moj stały dostawca jakoś się ociąga i wyszykuje problemy, cenę podniósł do 80zł i chyba zakupię dębine już wysezonowaną pocietą i połupaną na sztapy za 120 zł/uczciwy m przestrzenny u konkurencji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry ten artykuł podany przez dmuu.

 

Ja dodam jeszcze, że z tym suszeniem dębu 3 lata - to prawda. Kupiłem kiedyś troszkę dębu w sklepie przy zakupie kominka i nie sądzę, aby leżało dłużej niż rok. Po przepaleniu popołudnia i wieczoru w domu...wędzarnia ! Garbniki robią swoje. To samo u znajomego, co kupił 5 m3 - całą zimę jechało w domu wędzonką. Dla mnie - odpada.

Kiedy zacząłem palić bukiem (polecam!) i brzozą - wszystko OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakty faktem, że drewno przede wszystkim powinno być suche. mokre drewno powoduje szybkie brudzenie się szyby (nawet we wkładach z górnej półki, wyposażonych w przeróżne patenty zmniejszające tempo brudzenia). mokre drewno daje także mniej ciepła. energia jaka powstaje w procesie palenia jest w dużej mierze pochłaniana na odparowanie wilgoci z mokrego drewna, a dopiero później uzyskujemy efektywne ciepło. Reasumują: 100razy lepsza będzie sucha brzoza, niż mokra akacja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...