kropkq 28.09.2007 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 to są takie drobne białe kamienie? tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 02.10.2007 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 A to dlaczego skalniaki Ci sie nie podobają Ja mam taki przed blokiem http://foto2.m.onet.pl/_m/cdc70407cac10b541962a456f0c66dde,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/4d924c00bad83f411ae1ba800106b2b8,5,19,0.jpg i wszyscy sie zachwycają ...zwłaszcza na wiosną jak wszystko pięknie kwitnie Rzeczywiście bardzo piękny ten Twój skalniaczek i muszę przyznać, że to nie codzienny widok jak na teren przed blokiem. W zasadzie to nie wiem dlaczego nie przepadam za skalniakami, bo roślinki to ja bardzo lubię. Chyba po prostu skalniaki (mam tu na myśli takie usypane kopce) kojarzą mi się z mogiłami. Aczkolwiek takie bardziej płaskie formy np. z białymi kamykami w ogóle mnie nie drażnią. Poza tym i tak trochę muszę się przemóc, bo mamy podwieszany taras i trzeba go będzie obsypać ziemią i coś tam na niej jeszcze zarządzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edyryt 03.10.2007 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Przebrnełam przez dziennik. Dzieje się u Was, oj dzieje czekam na kolejne zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 03.10.2007 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 próbka tynku a jaki to kolorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 04.10.2007 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Przebrnełam przez dziennik. Dzieje się u Was, oj dzieje czekam na kolejne zdjęcia. Bardzo mi miło, że zajrzałaś w nasze skromne progi Bo Wasz domek to istny pałacyk i do tego jak estetycznie wykończony. Naprawdę zrobił na mnie duuuże wrażenie Gratuluję udanej inwestycji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 04.10.2007 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 próbka tynku a jaki to kolorek Ciężki do określenia to na pewno Krem z cytryną? Żółty z nutą seledynu? W każdym bądź razie Weber 115 C z tym, że my mamy odpowiednik tego koloru, ale z Fasta. Jakbym miała decydować się tylko na podstawie wzornika kolorów to w życiu bym go nie wybrała, bo nie był tam w ogóle do siebie podobny. Na szczęście miałam możliwość zobaczenia w realu tego tynku, co prawda na bardzo małej powierzchni, ale zawsze to było coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZosiaS 04.10.2007 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Mam takie pytanko jaki to jest tynk, bardzo mi sie podoba. Czy moge prosic o producenta i nr w katalogu?pozdrawiamZosia S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZosiaS 04.10.2007 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Oj nie doczytalam postu powyzej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 05.10.2007 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Nie ma sprawy ZosiuS Ale tak jak pisałam w dzienniku kolor w rzeczywistości jest trochę inny niż na zdjęciach tzn. jest bardziej zdecydowany i wydobywa się z niego nuta seledynu. Myślę, że te zdjęcia były robione w słońcu co na pewno rozjaśniło kolor, więc spróbuję zrobić jeszcze inne jak już trochę będzie zmierzchać. Może to coś pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 05.10.2007 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Nie pomogło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 05.10.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Kolorek świetny :D ja myślę o podobnym -pistacjowym czytając twój ostatni post o obiadku , rodzicach, bucikach ....też sie wzruszyłam fajnie, jak możesz liczyć na rodziców Czy Ty też masz tak jak ja , że cieszy mnie bardzo budowa, nowy upragniony dom a jednocześnie przykro opuszczać ten w którym spędziło sie wiele przyjemnych, szczęsliwych, miłych chwil .....chyba ja będę tęsknić za nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 07.10.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2007 Czy Ty też masz tak jak ja , że cieszy mnie bardzo budowa, nowy upragniony dom a jednocześnie przykro opuszczać ten w którym spędziło sie wiele przyjemnych, szczęsliwych, miłych chwil .....chyba ja będę tęsknić za nim W sumie to miałam tak, ale na początku budowy kiedy to co działo się na naszej działce wydawało mi się takie nowe i nieznane. Np. to, że jak wyjrzę przez okno to widzę zupełnie inny krajobraz niż teraz. Wiem, że to takie głupie myśli, ale chyba po prostu rzeczywiście ciężko się jest rozstać z miejscem, w którym spędziło się kawałek życia. Chociaż teraz jak już dotarło do mnie, że mamy ten nasz własny dom, który wcześniej wydawał mi się tylko mglistym snem to zamierzam zacząć nowe życie. To znaczy wstawać bladym świtem podlewać kwiatki w ogródku, biegać rano po świeże pieczywko, piec ciasta na niedzielę (tak jakby ktoś mi teraz bronił ), bez przerwy zapraszać gości... No wiesz ja w końcu wyprowadzam się od teściowej więc pewnie mi będzie łatwiej. Bo mimo tego, iż wszytko jest teraz OK to chcę się tak do końca poczuć panią we własnym domu, myć naczynia o pierwszej w nocy i nie stresować się, że inni śpią, a hydrofor za głośno chodzi. O rety! Skończy mi się "mamo musimy wyjść, Ola bawi się na górze" oraz podrzucanie obiadków góra - dół Pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że się już odziębiłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbamama 08.10.2007 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 Ruda domek poprostu miodzio, śliczny, ciepły, delikatny i tak "swój". "Zazdraszczamy" mocno przejeżdzając. Juz się wystraszyłam że coś z tym gazem nie tak bo u nas mają zrobic do konca października podłączenie. ha ! zobaczymy juz nauczyłam się nabierac dystansu do tego co gadają. póki co ponad miesięczne opóźnienie i nie mamy złudzeń, swięta w "norce" w samym Śródmieściu Wam życzę aby szybko poszło i udało sie choinke zapalić. Zapraszamy do nas na herbatkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 09.10.2007 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2007 Witam Sąsiadkę! Dziękuję za komplemanta Z gazem macie więcej szczęścia, bo gazociąg kończy się na granicy między czerwonym, a białym domkiem czyli o Was zahacza. Niby o nas też, ale nie pasowało nam podłączenie od tej strony przy bramie. Chcieliśmy przeciągnąć gazociąg, a tym czasem jest na odwrót, to on przeciąga nas Słuchaj nie ma jak przeprowadzka na wiosnę Dziękuję za zaproszenie i również zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 12.10.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Naprawdę zrobiło mi się smutno, że ludzie mogą tacy być no widzisz, jacy podli potrafią być ludzie wiem coś o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 21.10.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 No właśnie, przestań tą zimą straszyć ...muszą mi gaz i wodę podłączyć sama zresztą widzisz jaka była w tamtym roku sroga zima może w tym również nas oszczędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 21.10.2007 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Ja też bym sobie tego życzyła, bo również z utęsknieniem oczekujemy na podłączenie gazu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edyryt 22.10.2007 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 Jejku nie jestem osamotniona w oczekiwaniu na przyłacze gazu. gdyby nie to już bym mieszkała. Od miesiąca zaklinam pogodę aby było ciepło. I co dzisiaj widzę na termometrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 22.10.2007 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 edyryt O to rzeczywiście masz się na co wkurzać. Więc zaklinaj, zaklinaj tą pogodę. Ja też będę Czekacie na samo podłączenie czy też muszą podciągnąć do Was gazociąg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 27.10.2007 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Życzę szybkiego powrotu do zdrowia a ja na pewno nie zgodzę się na to żeby cokolwiek było robione bez mojego nadzoru. Nie to, że uważam się za taką ważną ja też nie zostawiłabym budowy beż nadzoru zwłaszcza w tak ważnym momencie jak kładzenie płytek ......u mnie przy ocieplaniu szef ma wiele pytań a co dopiero przy kładzeniu glazury Pięknie wygląda Twój domek z tą podbitką, która świetnie pasuje do okienek i kolorku domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.