Co pokazac dzieciom? Atrakcje turystyczne:)

[braza]

Hej Capricorn. Poza tym, że tłumów w Kołobrzegu nie unikniesz, jest jeszcze to:

http://www.dzikizachod.com.pl

Dla dzieci - po prostu miodzio, a i dla dorosłych się coś znajdzie, Warto!!

Pozdrawiam, a jak już przybędziesz, to może mały kontakcik? Mogę podać na priva, jeśli jesteś zainteresowana.

 

Wygląda świetnie:)

Ja będe na wakacjach 60 km od kołobrzegu więc chyba sie skusze na małą wycieczkę

 

A znasz coś ciekawego w okolicach darłowa?

Z góry dzięki!

W tej chwili nic mi nie przychodzi na myśl, ale postaram się dowiedzieć. A na Diziki Zachód zapraszam. Jeżdżę tam konno i wiem jak jest fajnie. Unikaj tylko dni weekendowych. Pozdrawiam

[raffran]

Cześć

Znacie jakieś fajne pobyty nad naszym norzem?

Bede dżwięczny

 

Zalezy na co liczysz,co lubisz,co bys chcial robic.

[Funia]

A kto był w Zamku Czocha?

[Capricorn]

A kto był w Zamku Czocha?

 

My! My!

 

R E W E L A C J A

 

W wakacje organizują również nocne zwiedzanie zamku, na pewno było 10 czy 11 lipca. My byliśmy na zwiedzaniu dziennym, zwiedzanie wyłącznie z przewodnikiem, legendy mrożące krew w żyłach.

 

Przy zamku można też zwiedzić lochy / podziemia - a tam narzędzia tortur oraz opisy tortur. brrrr.

 

Na przedzamczu jest mała ekspozycja poświęcona Tajemnicy Twierdzy Szyfrów - bo tam kręcili.

[Agduś]

W okolicach Białowieży będąc warto zabrać dzieci na przejażdżkę kolejką z Hajnówki. Godzinka jazdy, godzinka przerwy na zabawę lub obejście jeziorka wokół (ścieżka edukacyjna), ewentualnie na loda w sklepiku i godzinka jazdy z powrotem. Na spacer po rezerwacie ścisłym też namawiam, chociaż typowo dziecięcych atrakcji tam nie ma. Za to w muzeum przyrodniczym interesujące dioramy (jeżeli komuś nie przeszkadzają wypchane zwierzątka), które niestety zwiedza się w zawrotnym tempie (to ma dobre strony - dzieci się nie zdążą znudzić). Rezerwat pokazowy mimo szumnej nazwy jest po prostu tematycznym ogrodem zoologicznym z puszczańskimi zwierzętami. Jednak jak być w puszczy i żubra nie zobaczyć! Jeżeli uda się uniknąc pułapek w postaci kiosków z pamiatkami przed rezerwatem, to ciekawsze pamiątki można kupić w małym sklepiku (uwaga - czynny od 10.45) przy drodze wjazdowej z Hajnówki naprzeciwko pola biwakowego.

 

W skansenie we Wdzydzach w pierwszą lub drugą (zapomniałam) niedzielę sierpnia odbywa się jarmark kaszubski. Jeżeli kogoś tłok nie przeraża, to można się wybrać. Dla dzieci (oprócz zwiedzana samego skansenu) są dodatkowe atrakcje - malowanie drewnianym figurek, lepienie gwizdków z gliny (gwiżdżą!), toczenie na kole garncarskim, malowanie na szkle, robienie kwiatków z bibuły itp. Wszystko to za drobną (1, 3 zł) opłatą lub nawet gratis (pomijając bilety wstępu).

 

Typowo dziecięca atrakcja, którą odwiedziliśmy w tym roku, to Tropical Islands w Niemczech (jadąc autostradą od strony Olszyny 60 km przed Berlinem). Za jedyne 70 euro nasza piątka (rodzina 2+1 i 2+4 zapłaci tyle samo, bo trzecie, czwarte i piąte dziecko wchodzi za darmo - to się nazywa polityka prorodzinna!) pławiła się w błękitnej lagunie, morzu południowym, obeszliśmy też las deszczowy i oglądnęliśmy fragment (bo dzieci nie chciały wyleźć z cieplutkiej wody) występu magika. Do tego mnóstwo knajpek z różnym (drogim raczej) jedzeniem, kawiarenki, pamiątki itp. Można też przenocować w namiocie! Jest i plac zabaw dla dzieci, ale nasze zdecydowanie wolały wodę, zjeżdżalnie, wodospady, rwącą rzekę, fontannę i różne bulgoty i bąbelki, więc nie sprawdziliśmy, czy warto tam wejść (3,5 euro od osoby). Można odwiedzić strefę saun i skorzystać z jej dobrodziejstw oraz aromatów (6 euro od osoby). Płaci się za wejście, a nie za długość pobytu, więc warto wybrać się wcześnie. Czynne całą dobę.

[Agduś]

Ilustracja do powyższego:

http://images32.fotosik.pl/344/14608b0082cda3d7.jpg

Drzewo smerfów w rezerwacie ścisłym.

 

http://images25.fotosik.pl/264/5d5d4ea493e26c76.jpg

Jedna z dioram w muzeum przyrodniczym w Białowieży. Jest ich tam baaardzo dużo, o każdej przewodnik opowiada.

 

 

http://images28.fotosik.pl/265/e1057ecd60d23cbb.jpg

Własnoręcznie wykonany w skansenie gwizdek (gwiżdże dzięki pomocy pana prowadzącego zajęcia - gratis).

 

 

http://images30.fotosik.pl/265/4921f8086b1a4f2c.jpg

Tak pięknie nie malowaliśmy sami - te można było kupić.

 

 

http://images23.fotosik.pl/264/061844f0923c1995.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/265/9277793e55fc7d61.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/265/83d225c4c058b516.jpg

 

Wyspy tropikalne.

[gosia138]

A byłktoś tutaj?

Wybieram sie w przyszłym tygodniu.

http://www.parkminiatur.com/index.php?includ=informacje

 

Bylismy tam dwa,czy trzy tygodnie temu.

Dzieciaki tam maja frajde,oprocz ogladania(mozna z przewodnikiem,ktory opowiada o poszczegolnych budowlach),to mozna i samemu,a dla dzieci pozostale atrakcje (samochody,zjezdzalnie,trampoliny(?) do oporu

Jak dla doroslych,ktorzy raczej z tych dodatkowych atrakcji nie skorzystaja to drogo za wstep(19.00PLN).

Ale ogolnie jest O.K.

 

bylam kilka dni temu - bawilismy sie super (2 dorosle bez dzieci). Zreszta park sie caly czas rozwija, wiec pewnie za jakis czas tam wrocimy.

[mbz]

Dorzucam zapory wodne - my bylismy z kilkulatkiem w tym roku na zaporze w Niedzicy i w Solinie - baaardzo mu sie podobalo. Zwlaszcza na tej solinskiej, ktora jest bardzo dluga (ponad 600m) i mogl sobie biegac i co chwile zagladac na wode - bonus dla rodzicow - przepiekne widoki

Poza tym na zalewie czorsztynskim mozna przeplynac sie stateczkiem od zamku w Niedzicy do ruin w Czorsztynie, zwiedzic zamki, sa tez jakies knajpki i plaza. Tam to w ogole jest przepieknie

[Wizjer]

Tropical Island niestety jest bardzo drogie ale moja wrażenia są nadspodziewanie pozytywne...

[Agduś]

Jeżeli porównać cenę całodziennego pobytu w Troical Islands z dwugodzinnym pobytem w aquaparku w Krakowie, to zdecydowanie bardziej opłaca się to pierwsze. Oczywiście w naszym wypadku - w Krakowie płacimy za 5 osób, w Niemczech za 3!

Nie twierdzę jednak, że jest to tania rozrywka, ale raz można sobie pozwolić.

[Wizjer]

Przyznaję ale wejście do wszystkich części Tropical Island wiąże się z naprawdę dużym wypadkiem.

[DPS]

wejście do wszystkich części Tropical Island wiąże się z naprawdę dużym wypadkiem.

 

Nie jest tak źle, wydatek rzędu dwustu złotych na 5-osobową rodzinę na cały dzień wspaniałej frajdy to nie jest ruina finansowa. Poza tym w Tropical Islands jeśli ktoś ma urodziny i pokaże dowód, że naprawdę, to wchodzi za darmochę.

Jadę pojutrze, mam urodziny.

[Wizjer]

wszystkiego najlepszego i dobrej zabawy

[DPS]

Dziękuję.

Jak wrócę, to opowiem, jak było.

[Agduś]

Przyznaję ale wejście do wszystkich części Tropical Island wiąże się z naprawdę dużym wypadkiem.

Owszem, ale nasze dzieci nawet nie spojrzały w stronę placu zabaw, chociaż zaproponowaliśmy im wejście tam. W bawialni nie ma wody, a one chciały się wyłącznie moczyć. Sterfa saun interesowałaby raczej nas niż dzieci, ale odmówiliśmy sobie tej przyjemności. W efekcie nie zrujnowaliśmy się, a zabawa i tak była przednia.

Nie korzystaliśmy też z tamtejszych restauracji. Dzień na suchym prowiancie też można przetrwać...

[malka]

Nie korzystaliśmy też z tamtejszych restauracji. Dzień na suchym prowiancie też można przetrwać...

 

Aguś i nikt Wam nie zwrócił uwagi w tym temacie ?? Ztego co wiem , ani jedzenia , ani napojów wnosić nie wolno. Czyżby Was te restrykcje ominęły ??

[Agduś]

Jakoś nikomu nie przeszkadzało to, że jedliśmy własny prowiant. Wiedzieliśmy, że teoretycznie nie wolno, ale... Ceny jedzenia w tamtejszych restauracjach do niskich nie należą. Byliśmy nastawini na to, że gdyby ktoś nam zwrócił uwagę, pójdziemy do restauracji, a jeżeli nikt nie będzie miał nic przeciwko naszym zapasom, to poprzestaniemy na nich.

Oczywiście nie rozkładaliśmy się demonstracyjnie z kanapkami i herbatką w termosie.

[malka]

Oczywiście nie rozkładaliśmy się demonstracyjnie z kanapkami i herbatką w termosie.

[DPS]

Pojechalismy drugi raz, tym razem z grupą z forum Muratora.

Porozkładaliśmy się z jedzeniem i piciem, nikogo to nie interesowało, a restauracje i tak były pełne.

Poza tym jak się od razu na wejściu zgłosi wejście także do strefy saun, to dopłaca się tylko 2,50 euro. Jak się wlezie bez zgłaszania to 6,50.

Bardzo dobre miejsce do spędzenia dnia, warto zobaczyć wieczorny show, fajne światła i stroje tancerzy, no i ta scena na wodzie robi swoje.

Magik słaby, ale za to dziewczyna - akrobatka, żonglerka, ekwilibrystka - rewelacyjna.

Polecam!

[Paulka]

Podnoszę.

Sezon w pełni, dodajcie coś jeszcze