Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HERMES 3 by Sail


Recommended Posts

widze ze prace posuwaja sie szybko,zapowiada sie fajny domek w super miejscu,dzialeczka pozazdroscic :D zaprosisz na parapetowke :p ???

Wcale nie szybko - teraz buduje się szybko, a im cos tak schodzi.... Już trwa to 2,5 miesiąca :-? Fakt, że na cienką spoinę muruje im sie trudniej nieco.... Mam nadzieję, że jeszcze z miesiąc i będzie pod dachem :roll:

A przyjedziecie na parapetówę? Bo zaproszeni to jesteście od zawsze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Całkiem spory i ciekawy domek.Ładnie :lol: No i działka piekna. Widoki cudne! My jesteśmy na podobnym etapie. Rzeczywiście niezbyt szybkie tempo ma ta wasza ekipa. Nasi wykonawcy zaczęli w mniej wiecej w tym samym czasie i tydzień temu wylalismy strop. Ale najlepsze jest to że ta ekipa buduje dwa domy jednocześnie i w tym drugim własnie murują ściany kolankowe. Chłopcy maja niezłe tempo. Pracuja od switu do nocy. No ale nie czas się liczy tylko jakość. Wiec może nawet lepiej że się Ci wasi nie spieszą :p Powodzenia. Będę tu do was czasem zaglądać 8) Pozdrawiam cieplutko. Dzisiaj tu u nas 36C!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Całkiem spory i ciekawy domek.Ładnie :lol: No i działka piekna. Widoki cudne! My jesteśmy na podobnym etapie. Rzeczywiście niezbyt szybkie tempo ma ta wasza ekipa. Nasi wykonawcy zaczęli w mniej wiecej w tym samym czasie i tydzień temu wylalismy strop. [...]

Dzięki wielkie ;)

Na ich obronę - trzeba wziąść pod uwagę fakt, że sporo zeszło na piwnicy :wink:

Teraz strop już też mamy, i niestety znów nieplanowana przerwa :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sail, dasz radę z tą brygadą :D Najważniejsze, że widać efekty i domek rośnie (i to jaki ładny :lol: ) Będę do Ciebie zaglądać i kibicować. Pozdrowionka :D

Dzięki ;)

Brygada właśnie sie zmieniła :-? :roll: Mam nadzieję, że nie na gorszą :roll:

A teraz jeszcze pogoda nam nie sprzyja :(

Nic to - mam nadzieję, ze ruszą i pójdzie do przodu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Wybrałeś koszmranie drogi projekt...

Mam tu szczególnie na myśli powierzchnie chyba mieszkalne w piwnicy...

Ja bym się na to nie odważył..

Boże, ten fundament to ma chyba ze 3 m wysokości??

 

Podoba mi się ten system bloczków fundamentowych, bardzo to fajnie i ciekawie wygląda....ale też pewnie nie jest tanie...pewnie nie wyjdzie taniej od konwecjonalnych bloczków?? (nie twierdze, że jedno od drugiego czy pierwszego jest lepsze/gorsze mam tu na myśli wyłącznie ekonomię...)

 

A widoki...no cóż, my z mazowsza możemy tylko pozazdrościć....

Ale Wiatry mają tam faktycznie pole do popisu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałeś koszmranie drogi projekt...

Mam tu szczególnie na myśli powierzchnie chyba mieszkalne w piwnicy...

Ja bym się na to nie odważył..

Boże, ten fundament to ma chyba ze 3 m wysokości??

 

Podoba mi się ten system bloczków fundamentowych, bardzo to fajnie i ciekawie wygląda....ale też pewnie nie jest tanie...pewnie nie wyjdzie taniej od konwecjonalnych bloczków?? (nie twierdze, że jedno od drugiego czy pierwszego jest lepsze/gorsze mam tu na myśli wyłącznie ekonomię...)

 

A widoki...no cóż, my z mazowsza możemy tylko pozazdrościć....

Ale Wiatry mają tam faktycznie pole do popisu...

Dzięki Senser :wink:

Piwnice to sobie sami "zafundowaliśmy" :roll:

Takie czasy, że mogliśmy postawić dom, albo kupić większe mieszkanie, tyle, że dom jak widać jest, a raczej będzie całkiem spory, a mieszkanie... cóż, sąsiadka właśnie sprzedała 99m2 za 635 tyś. :o

My zamierzamy się wprowadzić nie dobijając do tak astronomicznej kwoty, więc wybór był prosty :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie wybory są mi znane i oczywiste...

Ale, że was podkusiło na taaaaką "piwnicę"??

Czego się "boję" to ew. późniejszych problemów z wodą bez względu na zastosowany systemy...to musi być na lata....

Też sie boję, ale: zrobiliśmy badania przed budową, do 5 m wody nie ma. Jak wykopali dziure pod fundament to sucho jak pieprz. Problemem moga być wody opadowe przy takich jak ostatnie ulewach no i roztopy wiosenne. Myślę, że przed tym da się uchronić. Działka ma naturalny spadek, więc wody opadowe ganeralnie spływaja niżej. Jak nie pozwolimy im dostać się do fundamentów to powinno być OK.

Na razie w piwnicy stoi woda deszczowa i tak pewnie będzie dopóki nie będzie dachu :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam piwnicę i mimo, że to jeszcze stan surowy, to już dostrzegam same plusy... Kotłownia będzie na dole, czyli zyskałam jedno pomieszczenie na parterze (może pokoik, może pralnia...) Nie ma mowy o kurzu i brzydkim zapachu przy piecu na ekogroszek, bo bedzie na dole :) Wszelkie rupiecie będą miały swoje miejsce zamiast zagracać garderobę. Spiżarnia w piwnicy to dobry pomysł ze względu na nizszą temp. Od wody chroni nas izolacja i drenaż. Może to troszke kosztowało, ale buduje sie raz na całe życie (przynajmniej my mamy taki zamiar) i warto wcześniej obmyśleć wszystkie "za" i "przeciw" :) Dobrze zrobiłeś Sail, że masz piwnice :lol: :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam piwnicę i mimo, że to jeszcze stan surowy, to już dostrzegam same plusy... Kotłownia będzie na dole, czyli zyskałam jedno pomieszczenie na parterze (może pokoik, może pralnia...) Nie ma mowy o kurzu i brzydkim zapachu przy piecu na ekogroszek, bo bedzie na dole :) Wszelkie rupiecie będą miały swoje miejsce zamiast zagracać garderobę. Spiżarnia w piwnicy to dobry pomysł ze względu na nizszą temp. Od wody chroni nas izolacja i drenaż. Może to troszke kosztowało, ale buduje sie raz na całe życie (przynajmniej my mamy taki zamiar) i warto wcześniej obmyśleć wszystkie "za" i "przeciw" :) Dobrze zrobiłeś Sail, że masz piwnice :lol: :lol: :lol:

 

To "kosztowało" to akurat przez duże "K".

Koszt wykonania piwnicy porównuje się do kosztu postawienia kondygnacji.

Więc to żadna sensacja, że "zyskałeś" pomieszczenie.

Mogłeś je zyskać na parterze, a kotłownie usytuować w dwolnym miejscu.

Poza tym, targanie zarówno eko groszka jak i popiołu z piwnicy to już nie wiem czy to taka zaleta...

Każdy z nas buduje "na całe życie", ale jednak nie każdy rzuca się na takie koszty.

W moim INDYWIDUALNYM przypadku, ilość potencjalnych zalet pinwinicy vs. wydatki wychodzi mi wielki NEGATYW....

Ale to moje baaaardzo subiektywne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam piwnicę i mimo, że to jeszcze stan surowy, to już dostrzegam same plusy... Kotłownia będzie na dole, czyli zyskałam jedno pomieszczenie na parterze (może pokoik, może pralnia...) Nie ma mowy o kurzu i brzydkim zapachu przy piecu na ekogroszek, bo bedzie na dole :) Wszelkie rupiecie będą miały swoje miejsce zamiast zagracać garderobę. Spiżarnia w piwnicy to dobry pomysł ze względu na nizszą temp. Od wody chroni nas izolacja i drenaż. Może to troszke kosztowało, ale buduje sie raz na całe życie (przynajmniej my mamy taki zamiar) i warto wcześniej obmyśleć wszystkie "za" i "przeciw" :) Dobrze zrobiłeś Sail, że masz piwnice :lol: :lol: :lol:

 

To "kosztowało" to akurat przez duże "K".

Koszt wykonania piwnicy porównuje się do kosztu postawienia kondygnacji.

Więc to żadna sensacja, że "zyskałeś" pomieszczenie.

Mogłeś je zyskać na parterze, a kotłownie usytuować w dwolnym miejscu.

Poza tym, targanie zarówno eko groszka jak i popiołu z piwnicy to już nie wiem czy to taka zaleta...

Każdy z nas buduje "na całe życie", ale jednak nie każdy rzuca się na takie koszty.

W moim INDYWIDUALNYM przypadku, ilość potencjalnych zalet pinwinicy vs. wydatki wychodzi mi wielki NEGATYW....

Ale to moje baaaardzo subiektywne zdanie.

 

Koszt naszej piwnicy oscyluje wokół kwoty 12.000. Myślę, że przy kosztach całej budowy to dosyć umiarkowana kwota. Poza tym nie muszę "targać" popiołu ani mat. opałowego, bo mam w tym celu zrobione okienko (niewidoczne z frontu). Cieszę się, że dodałeś ostatnie zdanie - piwnice to baardzo indywidualna sprawa i nie zamierzałam nikogo do nich przekonywać. Po prostu, uważam, że jeżeli ktoś się na nie zdecydował to nie będzie w przyszłości żałował tego kroku :D Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 3 weeks później...
Co u Ciebie słychać? Jak nastroje i zdrówko rodziny ? Odezwij się w wolnej chwili :)

Pozdrawiam

Witaj!

Dzięki, że tu jeszcze zaglądasz ;) Śledzę też Twój dziennik, ale jakoś nie mam weny do pisania..

No właśnie sprawy rodzinne nam się pokomplikowały jeszcze bardziej....

A budowa zwolniła :evil:

Koniec końców wreszcie robią dach (a dom miał być pod dachem z końcem sierpnia :evil: ) Przesunąłem montaż okien z 2 października na 30 października i ostatechnie na 19 listopada. W związku z opóźnieniami muszę poszukać nowych elektryków...

Ale generalnie powoli do przodu.

W końcu wezmę się w sobie i porobię i zamieszcze aktualne zdjęcia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co u Ciebie słychać? Jak nastroje i zdrówko rodziny ? Odezwij się w wolnej chwili :)

Pozdrawiam

Witaj!

Dzięki, że tu jeszcze zaglądasz ;) Śledzę też Twój dziennik, ale jakoś nie mam weny do pisania..

No właśnie sprawy rodzinne nam się pokomplikowały jeszcze bardziej....

A budowa zwolniła :evil:

Koniec końców wreszcie robią dach (a dom miał być pod dachem z końcem sierpnia :evil: ) Przesunąłem montaż okien z 2 października na 30 października i ostatechnie na 19 listopada. W związku z opóźnieniami muszę poszukać nowych elektryków...

Ale generalnie powoli do przodu.

W końcu wezmę się w sobie i porobię i zamieszcze aktualne zdjęcia :wink:

Trzymam kciuki za dom i Twoją rodzinkę.

Z oknami też miałam przeboje i też trzy razy montaż przesuwałam - tym razem na 14 listopada :roll: zobaczymy czy się uda.

Pozdrawiam i powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki za dom i Twoją rodzinkę.

Z oknami też miałam przeboje i też trzy razy montaż przesuwałam - tym razem na 14 listopada :roll: zobaczymy czy się uda.

Pozdrawiam i powodzenia.

Dzięki ;)

My też mamy orzech z Oknoplastu, na razie przesuwam z przyczyn nie związanych z jakością wykonania bo ich nawet nie widziałem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki za dom i Twoją rodzinkę.

Z oknami też miałam przeboje i też trzy razy montaż przesuwałam - tym razem na 14 listopada :roll: zobaczymy czy się uda.

Pozdrawiam i powodzenia.

Dzięki ;)

My też mamy orzech z Oknoplastu, na razie przesuwam z przyczyn nie związanych z jakością wykonania bo ich nawet nie widziałem :roll:

 

To miło, że mamy takie same okna. A przesuwałam, bo nie mieli do czego montować :lol: nie skończyli ścian i dachu nie zaczęli - masakra - niestety u mnie też z planowania niewiele wyszło, ale mam nadzieję, że powolutku na prostą wyjdziemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

No to czas nadrobić zaległości, bo z opóźnieniami ale jednak do przodu :D

Postanowiłem dawać miniaturki, żeby szybciej sie otwierało, po kliknięciu - większy rozmiar ;)

Powstaje góra:

http://images26.fotosik.pl/113/a81f4249e2379312m.jpg

http://images34.fotosik.pl/46/2eed443cd38a24c9m.jpg

I dół po zdjęciu stępli - widok od wejścia na wyjście na taras:

http://images34.fotosik.pl/46/dd4071cd9f3f2a29m.jpg

Kuchnia z jadalnią:

http://images31.fotosik.pl/46/f373a9f07adef699m.jpg

Salon :lol:

http://images30.fotosik.pl/113/fe73bfe6bc651666m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...