Fakty i wiadomości z domu

[kaśka maciej]

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom040.jpg no takie cudności mi rosną

Kupując dziś bułki kupiłam znowu cebulki kwiatów

tym razem padło na Śniedka

http://www.swiatkwiatow.pl/foto_thumb/sniedek_4821_thumb.jpg

 

Taki mam zamysł, zeby obsadzić mój taras kwiatami, zeby jakoś go ukryć

 

Wczoraj kupiłam sobie miesięcznik Ogrody ( ale nie zauważyłam, ze jest z września 2008 ) nie mniej jednak było tam kilka fajnych inspiracji jak ukryć wysoki taras

[kaśka maciej]

Przechodzę z inspiracjami tu

łatwiej będzie je znaleźć

 

http://bi.gazeta.pl/im/7/4527/z4527047X.jpg

 

http://bi.gazeta.pl/im/9/4530/z4530389X.jpg

dalsza część tego ogrodu

http://bi.gazeta.pl/im/9/4530/z4530399X.jpg

 

http://bi.gazeta.pl/im/1/4530/z4530401X.jpg

 

http://bi.gazeta.pl/im/6/2767/z2767666X.jpg

[kaśka maciej]

To już zakrawa na masochizm

 

http://s.meble.pl/gfx/uzytkownicy/5928/wizytowki/5928/produkty/5928_3_bellini31.jpg

 

 

to podobne do kompletu z Jyska, z tym, ze pewnie pierdylion razy droższe

http://s.meble.pl/gfx/uzytkownicy/2847/wizytowki/2847/produkty/37266_2847_AVANTIb640.jpg

 

to też fajne, ale musze mieć większy stół

 

http://www.rondopolska.pl/img/produkty/lidia1.jpg

[kaśka maciej]

Żeby człowiek zaraz z rana musiała się taaaaaaaaak wkurzyć

Paranoja sięgnęła zenitu Może zróbmy tak, ze wszyscy pokasujemy dzienniki i komenty, co??????? Po cholerę one

Czuję się oszukana

 

Mój dziennik zniknął z zupełnie innych przyczyn, bo czułam, że nie dam rady go już pisać. Jednak wrócił, na prośby forumowiczek, a tu co?????????????

Połowa fajnych dzienników zamknięta Komentarze również

 

Zupełnie nie rozumiem

Ludzie, sąsiedzi wasi wiedzą o was więcej niż my tu do kupy razem wzięci

 

 

Ulegając zbiorowej histerii zrobiłam prywatny album ze zdjęciami z domu.

Jeśli ktoś znajomy będzie chciał hasło, niech pisze na priw.

 

Mój dziennik się ostanie!!!!!!!!

Komentarze również!!!!!!!!!!!!

 

 

Dobrze, ze idę na fitness, to trochę odreaguję

[kaśka maciej]

takie mądrości dawno temu wypisywał ponury, a ja je dopiero dziś znalazłam

 

Tyle, ile można unieść

 

 

 

Agnieszka Bieńkowska

 

Nawet nie wiesz,

ile jest w Tobie siły.

Nie wiesz, ile możesz znieść

i ile jeszcze dla Ciebie przygotowano.

Nigdy nie spotyka nas większe nieszczęście

niż to, które możemy udźwignąć.

Twoje życie jest na Twoją miarę.

I nawet gdy coś

przygniata Cię do ziemi,

pamiętaj, że od dna

też można się odbić.

[kaśka maciej]

Pojechałam dziś do Ikea. Ja już chyba za stara jestem na takie wyjazdy

Ludzi tłum, głośno, duszno

 

Kupiłam 2 doniczki na róże

Suszarkę z antoniusa i chyba do wszystko

 

Miałam dziś wsadzić te róże, ale padam twarzom na pysk, może jutro.

Tak się chciałam trochę podlansować przez wizytą Ani

[kaśka maciej]

http://www.firany-taraday.biz/img/firany_17.jpg

 

http://www.firany-taraday.biz/img/galeria_29_d.jpg

 

 

Ogrodniczych zakupów ciąg dalszy. Niech tylko ta podoga laskawie się zmieni

[kaśka maciej]

Lista musów się powiekszy

 

Myslałam, że będę mogła tego uniknąć, ale wydaje mi się, że niestety będzie musieli zrobic jakieś odwodnienie na działce

Wodę z rynien mamy odprowadzoną do studni, ale to za mało. Po deszczach woda stoi kilka dni

Nie wiem czy zasianie trawy coś da....

Kuuurdeeee, ktoś z was to robił imoże mi podpowiedzieć co i jak???

[kaśka maciej]

MAM DOMOFON

Pełnia szczęścia dosłownie

No i była nowa pani od firan Milutka i pomysłowa. Udoskonaliłyśmy tą firankę z falbankami, będzie ekran z falbankami

Zostawiła mi próbki materiałów, i znowu nie wiem co wybrać

 

Zakupiłam też farbę do gabinetu, ale nie wiem czy jej nie wymienię

Pastelowy jasmin z duluxa, prawie biały

 

No i oddałam rolety do reklamacji. Krótko po założeniu zaczęły się pruć, a do tanich nie należały, ponieważ miarka się przebrala i przestałam byc miła, dziś poprosiłam o naprawę

[kaśka maciej]

Przepiękny był dziś dzień, ciepło i słonecznie. NARESZCIE!!!!!

 

Postanowiłam więc wykorzystać to na "roboty ogorodowe"

Posadziłam w końcu zakupione miesiąc temu cebulki (niektóre to już pędy zielone miały ), przesadzilam moje oleandry do doniczek Ikeowskich, wystawiłam je i róze już na taras. Może nie zmarzną

 

Melduję również, że pomalowałam gabinet

Zmontowałam ekipę i w 4 godziny było po sprawie. Kolor z mieszalnika NCS taki bardzo jasny, prawie biały ( gdzieś zapodziałam kartkę co to za numer był)

Jestem zadowolona. Malowanie gabinetu nie trafiło na dobry moment w moim życiu bo pewnie zdecydowałbym się na ten szarawy jednak. A tak wydał mi się za smutny

 

No i chyba jutro będą firanki do pokoju dzieci Dziś byłam widziałam, ładnie uszyte, coś tam jeszcze z firanką od syna było nie tak. Odbiór jutro

 

No, to chyba tyle.

[kaśka maciej]

Dziś umyłam 12 okien(wczoraj umyłam dwa, dachowe wspaniałomyślnie zostawiłam mężowi) Dziękuję Ci Panie Boże, że czuwasz nad idiotami i sprawiasz, że wybierają okna dwustronnie kolorowe. Mycie okien trwa tyle co umycie szyb i ewentualnieeee przetarcie ram z kurzu

Doczekałam się W KOŃCU na firanki do dzieci. Powiesiłam, ale już widzę, że potrzebne beda drobne poprawki

Jutro cyknę foty.

 

Wczoraj także ( ależ to był pracowity dzień) obsadziłam południową stronę tarasu różnymi bylinami. min: malwa, peonia, mak, konwalia, tawułka, śniedek, serduszka. Musze pomyśleć jeszcze o wschodniej stronie.

Wystawiłam tez na taras w nowych Ikeowskich donicach róze i oleandry. Podobają mi się i widać już, że róże mają duże pąki

 

Dzieci wybiegane jak harty Rumieńce na całą twarz mają, pogoda wspaniała. Szkoda tylko, że połowę tego piachu wnoszą do domu.

jednym słowem CZAS ZASIAĆ TRAWĘ

[kaśka maciej]

Nadaję do Was z mojego tarasu

Mogę znaczy powiedziec, że sezon tarasowy uważam za otwarty

Co prawda mam bardzo ubogi sprzęt ( skałdane krzesełko z Ikea i taki taboret/drabinka z Ikea robiący za stolik )aleeeeee jest pięknie!!!!!!!

 

Cieplutko, wiaterek deliktany, ptaki śpiewają, las zaczyna sie zielenić

Normalnie sie chyba romantyczna zrobie

 

Na dodatek sąsiedzi mnie lubią Jedni odbierają przesyłki i listy polecone jak gdzieś wybywam, a drudzy raczą mnie jakimiś krzewami kwitnącymi Co prawda nie mogłam się od starszego pana wywiedzieć jak się to to nazywa, aleeeeeeeeee czy to ma jakieś znaczenie??????????

 

Zasadziłam te moje dzisiejsze zdobycze. Myślicie, że trzmielina da radę przetrzymać w donicy?? Czy też mus do gruntu???

Na razie nie miałam koncepcji gdzie ją wsadzić..

To drugie to skimmia rubella. Ładnie wyglądałowieć wzięłam tak wygląda

http://www.dkimages.com/discover/previews/841/20048600.JPG

 

 

a tak kwitnie

http://images30.fotosik.pl/174/3070cee0f27c64camed.jpg

 

Ładnie, niee??

[kaśka maciej]

Trzymajcie za mnie kciuki jutro

Jadę sobie kupić coś na taras I MUSZĘ WRÓCIĆ ZADOWOLONA!!!!!!!

 

Mam też do odebrania dywan dla Córy, dokupić musze parę ozdobnych pierdół do gabinetu, żebym wam w końcu pokazac mogła

 

Melduje również, że firana od Syna zdążyła się juz zespuć, ektra nie??? Kuuurrr, no jaki pech Odebrałam ją dziś, faldy są zaszyte na stałe, inaczej nie dało rady

 

A ekrany do salony pewnie odbiorę w czwartek

 

Aaaaaaaaa!!!!!! Tata skończy lada chwila układać kostkę na tarasie.Dosłownie ze 3 rządki i gotowe. Jak jeszcze jutro kupię jakieś meble to będzie pełen lans

[kaśka maciej]

Z zakupów wróciłam zadowolona

Nawet bardzo, kupiliśmy od razu dwa komplety, kawowy i stołowy

Ten kawowy to jest prima sort

Stół też fajny, krzesła też spoko, aleee ta ława i fotele i kanapa

Musicie przyjechać i zobaczyć!!

 

Odebrałam też dywan Córy, fajny.

 

Dokupiłam jakieś wazoniki do gabinetu, ale dalej wydaje mi się mało

 

Jakbym miała mało sadzenia to kupiłam jeszcze dwie lawendy, tak pachniało w auciee...........

 

Tata skończył ukłądac kostkę!!!

Mam piekny zajebiście duży taras

Teraz nic, tylko gości zapraszać.

Zdjecia to nie wiem kiedy bedą, bo jakoś tak w czarnej doopie jestem ze Świętami

[kaśka maciej]

Ponieważ BANKOWO nie dam rady dotrzeć do każdego z osobna to tutaj życzę Wam wszystkim Zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Wielkiej Nocy

 

http://bi.gazeta.pl/im/2/2600/z2600562X.jpg

[kaśka maciej]

TZW. MUS PRACOCHŁONNY:

 

 

1. Koniecznie posprzątać na strychu garażowym ( nie wiem ile to zajmie, ale na pewno nie będzie to krótko ) gotowe

2. Koniecznie posprzątać w garażu, żeby w końcu móc wjeżdżac autem taaaa, powiedzmy, że juz niebawem

3. Porozwozić ziemię zalegającą przed ogrodzeniem na działkę co jednocześnie pozwoli na dokończenie malowania ogrodzenia tu pomógł nam wiatr rozwiał ziemię w cholerę, przez co wewnętrzna strona ogrodzenia jest pomalowana

4. Pomalować fundament domu i tarasu. Prawdopodobnie na taki sam kolor jak ogrodzenie. No prawie że gotowe, zostało dosłownie ze 3 metry do pomalowania

5. Skończyć układać kostkę na tarasie W sumie niewiele zostało do ułożenia, ale że spadł śnieg, trzeba było przerwać pracę. Skończone!!

6. Zamontować plecionki na siatce od strony sąsiada z kurami Już je czuć I oczywiście obsadzić jakimś powojnikiem Plecionki są, powojnik to nie wiem kiedy

7. Zrobić jakiś "schowek" na kosz na śmieci. A tak w ogóle to jakoś usystematyzować tę nieszczęsną segregację ehkmmm NIE MA I NIE WIEM KIEDY BĘDZIE

8. Zrobić jakąś sensowną drewutnię jak wyżej

9. Zamontować w końcu jakiś domofon JEST I DZIAŁA Nawet stał się ostatnio ulubioną zabawką mojego pięcioletniego sąsiada

10. I na sam koniec: OGRÓD Coś mam posadzone, jakieś cebulki kilka krzewów, parę iglaków, ale póki co to wszytko WIELKIE NIC. Muszę to jakoś usystematyzować. Uuuuuuuu, tu to ja padam

Teraz coś z serii MUS KOSZTOWNY

 

1. Kupić jakiś komplet na taras Coś małego na kawę i coś dużego na garden party. Są, a jakże

2. Kupić jakiegoś grilla tak w ogóle Jest i owszem

3. Meble do gabinetu i w ogóle remodeling tego pomieszczenia. Nawet mam zgodę na przemalowanie Zrobione

 

No i teraz mam czarno na białym, że to co wymaga nakładu pracy lezy odłogiem i kwiczy Po jaką cholerę wróciłam do pracy???????

[kaśka maciej]

Okazało się, że sąsiedzi po chwilowym dąsie za te drewniane pergole wrócili do swojego normalnego stanu. Wczoraj starszy pan krzyczy Pani Kasiuuuuuuu słysze głos a nie widzę nikogo . No tak, gość stoi za pergolą No i mówi, że zaprasza do siebie, żebym wybrała sobie kwiaty to mi rozsadzi

No to biegiem poszłam, żeby się nie rozmyślili

Dostałam mnóstwo szafirków, śpioszków i takich co to mają liście jak natka marchewki i śliczne różowe dzwoneczki jako kwiatki Jeszcze coś, ale juz zupełnie zapomniałam jak to się nazywa.

Ten starszy pan jest niesamowity. Otóż na wiśni zaszczepił dwie gałęzie czereśni Się przyjęło i Nawet obrodziło owocami Dla mnie to jest szok. Na gruszce natomiast zaszczepił 5 różnych odmian Wszystko się przyjmuje i rodzi owoce. MAGIK

Na jesień dostanę pigwę, pyszną nalewkę można zrobić

[kaśka maciej]

Chyba musze uratować mój dziennik z samiuśkiego dna Tak nisko upaść, kto to widział

Ale co to ja chciałam, aha!!!

Moja trawa laskawie zaczyna się pojawiać

Teściową to jednak dobrze czasem do siebie zaprosić, wczoraj była i wypatrzyła maje źdźbła

Tak więc zanosi się na to, ze jednak będę mieć trawnik

 

No i wygląda tez na to, że moje róże w końcu zakwitną

Wczoraj wypatrzyłam pąki

 

Zdjecia zrobię jak już coś bedzie tak więcej widać.

 

Aha!! Tawułka tez ma pąki!!

 

I krzewuszka!!!

I cytisus ładnie kwitnie!!

[kaśka maciej]

Na prośbę kilku miłych forumek pokazuję placki z trawy

 

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom081.jpg

 

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom083.jpg

 

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom084.jpg

 

 

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom085.jpg

 

http://i642.photobucket.com/albums/uu146/kaskamaciej/dom082.jpg

 

Cos się tam niby zieleni, ale jakoś nei jestem przekonana, że to tak ma wyglądać

 

 

Przy okazji widac tez moje roślinki Te przynajmniej ( odpukać) rosną

Kupię argowłókninę i wysypę jakiś grys tam gdzie rosną

[kaśka maciej]

Siedzę tu z Wami zamiast powsadzać kolejne rośliny jakie dziś zakupiłam..

Jak mi Pan Bóg miły, pójde z torbami, no ale powiedzcie sami:

piwonie chciałam zakupić i się okazało, że są i owszem ale tylko takie po 56zł ciut za drogie jak na mój gust. A tu dzis wchodzę do drugiego centrum ogrodniczegoa tam ( fakt, trochę mniejsze krzaki) po 10zł No to biere od razu dwa, co nie?? Potem jeszcze jakieś bylinki po 3 zł ( taniocha, biorę 4 sztuki) potem jakies takie ładne coś z bordowymi liśmi, potem orlik, potem staroświeckie lewkonie, ziemia do kwiatów i się okazało, że 100zł nie moje

 

Placki chyba zarastają Trochę opornie im to idzie, no ale pan mi to nieamlze na piśmie obiecał, że urośnie Daję plackom i panu czas do soboty W niedzielę mam gości, PLACKÓW MA NIE BYĆ