Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaśki macieja faktów i wiadomosci z budowy komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kaśka maciej

    7060

  • wu

    1884

  • mayland

    1356

  • braza

    1264

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wyznaniowy nie, a jeżeli nawet to na bank nie jest to obowiązek jednak wszyscy, których znam wyświęcali domy/ mieszkania. Z tego co zdążyłem się zorientować jest specjalny obrzęd, który temu służy. Prosiłem, żeby nastąpiło to podczas kolędy ale proboszcz powiedział, że tak nie można, bo zabiera się do tego cały sprzęt (świętymi olejkami rysuje się krzyżyki w specjalnych miejscach domu i chyba mają tu znaczenie kierunki świata, czyta się przeznaczone do tego modlitwy, kropi się święconą wodą). Jutro będe mógł napisac więcej bo przy obiedzie wypytam duchownego o całą symbolikę rytu :)

 

Mam kolegę, który wyświęcił nowo zakupiony samochód ale on nie jest do końca normalny.

:lol2:

 

 

Dandi i widzisz, tego własnie byłam ciekawa. U nas przy kolędzie ksiadz pokropił :D Ale to chyba bardziej z ciekawości, zeby zobaczyć cały dom a nie tylko dół ;)

 

 

A na kolędzie to nie wystarczy?????????

Ksiadz poświecił salon, resztę domu sama poświeciłam... zostało mi trochę "specjalnej" wody święconej od sąsiadki ją dostałam, jest z kilku świętych miejsc.... to wiosną na działce jeszcze pokropię....

 

Napisz Dandi... jestem ciekawa tego świecenia.... Ale to już bez żartów i przekąsu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od początku. W Prawosławiu chodzenie z modlitwą (odpowiednik katolickiego "po kolędzie") odbywa się zawsze po Święcie Chrztu Pańskiego, które przypada 19/01. W przeddzień, w prawosławnych domach je się tzw Druga Wigilię: potrawy wigilijne ale mniej ich i Wigilia ta jest spędzana w gronie ściśle rodzinnym (ew jakaś babcia się zaplącze o ile zlokalizowana w pobliżu). No i żadnego Mikołaja. Drugą Wigilię rozpoczyna nie dzielenie się prosforą, ale wypicie poświęconej w tym dniu na pamiątkę Chrztu Pańskiego, wody. Tę wodę bierze się z cerkwii po uroczystym nabożeństwie i ta woda służy do poświęcenia domu kiedy kapłan chodzi z modlitwą. Bez względu na to czy duchowny obleci z kropidłem cały dom ( zależy to od przyzwyczajeń prezbitra) czy tylko miejce gdzie odbywa się czytanie ewangelii, NIE JEST TO TO SAMO CO WYŚWIĘCENIE DOMU. Na wyświęcenie domu umawiamy sie w oddzielnym terminie i święceniu, jak już wcześniej pisałem towarzyszy cały określony ryt wraz z symboliką. I o ile przy standardowej modlitwie rzeczywiście to pokropienie wystarczy, o tyle wyświęcenie wiąże się z pewną celebrą w asyście kapłana i diakona.

 

Pamiętam jak zaczynaliśmy budowę i wykopano doły pod ławy, pojechałem wieczorem na budowę i pokropiłem plac we wszystkich czterech narożnikach prosząc o siły i powodzenie na koniec. W takiej sytuacji zwykła święcona woda i modlitwa wystarczy - podobnie czuję moc modlitwy podczas zwyczajowej corocznej wizyty kapłana z wyjątkiem oczywiście faktu, że kapłan jest przez kapłaństwo dużo bardziej uświęcony niż ja przez ... yyyyyy.... próżniactwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zajrzyj proszę i podpowiedz co zrobić aby się ustrzec od błędów, które Ty popełniłaś.....

 

z tym, że akurat mój "bląd" jest do poprawienia w przeciągu godziny. Wystarczyłoby przewiercić dziury, bo ja mam miejsce, Mój błąd polegal na tym, ze posłuchałam pani w sklepie, która usłyszawszy rozmiary okien wcisnęła mi w rekę karnisze, a ja nie sądzilam, że baba mi da karnisze w ICH rozmiarze, a nie DO ich rozmiaru.

Na razie jednak zostanie jak jest, bo za dużo zainwestowałam w firanki i musi tak być. Ale przy najbliższym remoncie to niedopatrzenie zosatnei naprawione. Do tego czasu firanki się bankowo zestarzeją i trzeba będzie wymienić na nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogate, w sensie materialowym. Na pewno nie takie pieliny jak u mnie. Len lub coś ewentualnie porządnie marszczone, czy nie-marszczone, ale dużo materialu.Tak, żeby po ewentualnym zasłonięciu okna nie było wrażenia, że kupowałas resztki materiału. Kumasz? Masz dużo przwestrzeni w salonie więc możesz poszaleć. Moim zdaniem rzecz jasna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak myślałam... tylko jakoś nie widzę lnu u siebie... kto by go prasował....

Myślałam o takich na przelotkach i jedna zasłona o szerokości 140cm... tak około, bo są i szersze.... i X2 oczywiście...A w jakich kolorach szukać? Szczerze wolałabym jasne...

Ogladałam Merete w Ikei... ale jakoś mi nie pasi... patrzyłam na te drugie z lekkim wyciskanym wzorkiem i te to już bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do kolorów, to jasne, naturalne czy neutrane są ok, sa bezpieczne i pasują wszędzie.

Natomiast jeśli chcesz zaszalec z kolorem to spójrz na to zdjecie

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=41713&d=1296897089

 

idealnie pokazuje jak zrobić, żeby było super: kolory zaslon pojawiają się na kanapie, poduszcze, może pojawić się na dywanie, może na jakchś innych obiciach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...