jamles 07.04.2011 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 ja zaglądam, ale Ty nic nie pszesz ja zaglądam i nic nie piszę wzorem gospodyni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.04.2011 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Przeprowadzka? Jeszcze, brakuje sporo. Ale czerwiec jest realny. Wczoraj był jakiś pan projektant od kostki i coś miał wymyślić. Chłopaki z ekipy działają ostro i lada moment wszystkie pomieszczenia bedą miały normalne sufity. Zamowilam tez większość rzeczy do łazienek. Zostały mi płytki, ale już się w końcu łaskawie zdecydowałam wiec mam już z czapki, wystarczy zamówić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 07.04.2011 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 No to pochwal się Kochana co w końcu wybrałaś.... -) Rozumiem, że robiłaś rodzicom projekty łazienek..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.04.2011 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Wybrałam Piumette Nero, bez dekorów. Na podłoge Piumette bianco, zresztą tylko taka jest. Będzie czarno-biało-lustrzanie. Pasy czarnych płytek będą przedzielone identycznymi pasami luster.Druga łazienka to biały gładki poler na ścianie i na podłodze no i tapeta, taka z zakręcającą uliczką. Aha, plytki jakies takie no name. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 07.04.2011 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Fajnie będzie a piumetta nero jest granatowo fioletowa jednak, bo dziś wysłałam kogoś po nią i potwierdził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.04.2011 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 A niech se bedzie jaka chce Wkurwa mam na maks. Wląsnie się poszarpalam z ojcem, tfuuu. Furiat jeden. Niech se sam wszystko załatwia. No kuźwa ręce mie się trzęsą z nerwów:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 07.04.2011 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 oooo a o co poszło? aaaa, zapomiałabym - strzel se jednego, to Ci bedzie lżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.04.2011 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 no o co o co... u niego wystarczy iskra wczoraj zadzwonil i drże ryja za przeproszeniem, że ekipa to powinna z telefonem przy dupie być, bo jak ON dzwoni, to mają odbierac, bo jedzie kupić im towar i nie wie co. Wiec próbowałam się wtrącić i powiedzieć mu, że ciężko na drabinie z wkrętarką w jednej ręce, a w drugiej trzymając plyte odbierac telefon, a ten swoje, ze ON dzwoni i tak daej i tym podobne, ze w ogóle to neich sami jeżdzą po wszystko, więc znowu tlumacze, ze jest ich dwóch. jak jeden pojedzie, to drugi siedzi, bo samemu ciężko plyty przykręcac, ale nieeee. ON dzowni i od nowa, więc się rozlączyłam Zadzownił chwilę przed tym jak pisalam posta i udaje głupa, że chyba mi się telefon rozlawal wczoraj. Więc mu wyklarowałam, że nie, ze się rozlączyłam, bo krzyczał. I ze zrobię tak za każdym razem ja będzie się darł. No to wziął i się rozłączył. Kurwa mać Ide po Cube Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 07.04.2011 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Ty na Cubę ja na Finlandię grunt to miec duszę podróżnika jak jest taki choleryk to mu pewnie tez szybko przechodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.04.2011 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 NO niezle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.04.2011 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 No niby szybko przechodzi. Ale przecież dzwonił, żeby mnie niby przeprosić. Ech... ta moja matka to ma z nim krzyż pański. Nie oże się tak po prostu wziąc i rozłączyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 07.04.2011 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 no ładna jazda:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.04.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Kasia.... wyluzuj... Pewnie mu komórka padła;)Masz już tą Cubę??????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 08.04.2011 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 gdzie masz te kule sztuczne?bo ja mam nerwa na te moja donice, jak sie wkurze to wsadze w nią cos sztucznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 08.04.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Malmucku, mam przed wejściem do domu. Już 3 razy kupowałam jakieś super-hiper odporne rośliny i dupa. Wejście mam na strone pólnocną, robią się przeciągi, zacina deszcz, LEJĄ KOTYY więc zadna żywa roślina na dluższą metę nie daje rady. Za 1 kulę płacilam 89zł i była to najtańsza cena jaką znalazlam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 08.04.2011 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 pokazesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 08.04.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 hej Kasiula.ja mam takie sztuczne kule z bukszpanu w domu w kuchni, super sa.ale jak podlewam inne kwiatki to sie zapominam i do tych tez leje:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 08.04.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Pokazę, pokażę, tylko zdjęcia musze zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.04.2011 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 zrobiłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 08.04.2011 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 niezła jazda z tatą mam nadzieję, że zadzwonił i przeprosił. moja mama też tak czasami ma, że jak zadzwoni, to od razu na wysokie tony wchodzi. A ja albo się rozłączam, albo odkładam słuchawkę na chwilę, aby sobie pokrzyczała i jak już z daleka nie słyszę jej głosu, to wtedy ją znowu przykładam do ucha i z nią rozmawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.