Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaśki macieja faktów i wiadomosci z budowy komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kaśka maciej

    7060

  • wu

    1884

  • mayland

    1356

  • braza

    1264

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tak, sam projekt ogrodu to jednak pikus w porównaniu z nasadzeniami

czesc Kasiczka

I ja już też to wiem:(....

I powiem tylko, że ja stricte nie miałam projektu tylko konsultacje..... I to dopiero mam wyzwanie.... Bardzo drogie zastepuję podobnymi dużo tańszymi... Nie wstrzeliłam sie z niektórymi wymiarami... i musiałam pozmieniać kolejności... rezygnuję tez z roślin które mi się nie podobają na te które mi się podobają i je lubię... I powiem, że większość już mam....

Czasami się zastanawiam... po co ja tyle krzaków nakupowałam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to dwa lata to nie na raz? uuuuu, idzie przepaść w kapciach, albo drugi dom postawić, nawet jak się oszczędza na czym tylko da;)

u mnie w projekcie były problemy z nasadzeniami, okazało się, ze jedna roślina nie da rady tu druga tam, jak się tknie jedną to trzeba zmienic drugą, bo tu glina, tam piach, tam woda tuz pod ziemią, tu snieg łamie rosliny, tak więc w zasadzie to z projektu zostały moje zalożenia projektowe, które zaproponowałam odnośnie ukształtowania i rabat, oraz dwa swierki, które juz rosły, no i lawenda na spacerniaku, choc roze, które miały być z nią posadziłam gdzie indziej, bo stwierdziłam, ze to ma przecież inne wymagania od lawendy i na piachu nie urośnie.Zostały mi też ładne odręczne rysunki Pani projektant:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, ha, ja też zamawialam projekt ogrodu i nic niego nie zostało zrobione, jedynie kształt podjazdu i wzór kostki. Sąsiad najpierw wywalił mi jedną skarpe, potem my dalismy dla równowagi drugą i nic juz nie pasowało. Potem przyszła ekipa od zakładania ogrodu i zrobili wszystko bez projektu - projekt był w głowie szefa ;). Teraz nowy ogrodnik opiekuje sie moim ogrodem i krytykuje poprzedników. Fakt parę nasadzań mi się zmarnowało i ogród jest pracochłonny bardzo a miał byc łatwy w obsłudze. Nowy obsikał mi chwasty randapem jak nas nie było a ja teraz boje się czy na pewno same chwasty. I jak tu nie zwariować :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...