kaśki macieja faktów i wiadomosci z budowy komentarze

[kaśka maciej]

A ja chcę jeszcze to zdjęcie z Maxi ktorego juz nie ma

Nieładnie tak nie czekać na mnie

Za tydzień mam ognisko i kolega z pracy obiecał zrobic prażonki. On pochodzi gdzies z twoich stron

 

Mniammmm, a konkretnie to skąd ten kolega, może znam

 

A zdjęcie będzie, spokojnie, jeszcze je wkleję

[andzik.78]

to mój rocznik. Bardzo młodo wyglądasz ale to chyba jakiś facet powinien napisać, lepiej by brzmiało . To jesteś w wieku mojego męża jak do tej pory dogaduję się z nim bez problemów. A te progi to nie takie nijakie poczekaj jeszcze trochę. . Pozdrawaim

[kaśka maciej]

to mój rocznik. Bardzo młodo wyglądasz ale to chyba jakiś facet powinien napisać, lepiej by brzmiało . To jesteś w wieku mojego męża jak do tej pory dogaduję się z nim bez problemów. A te progi to nie takie nijakie poczekaj jeszcze trochę. . Pozdrawaim

 

No komplementy tak zaraz z rana Dzięki

To będzie na pewno dobry dzień

 

74 to wyborowy rocznik, serio

[Reyzel]

No Kasia , widzę że i Ty nie próżnujesz ( albo raczej Twój tata z ekpią ) i już masz las w domu Stropy już zalane czy jeszcze nie? Pozdrawiam!!!

[Maxtorka]

A mówią że las rośnie powoli

U Was Kaśka cuda jakieś się wyrabiają że tak szybko wyrósł

I tak równiutko w dodatku

Idziecie jak burza

 

PS. Nie widziałam naszego zdjątka

[monikach]

A ja chcę jeszcze to zdjęcie z Maxi ktorego juz nie ma

Fajne bylo , mi sie udalo oblukac

 

Mnie też ...

 

Maxi żałuj, że nie widziałaś fajniste laski były ...

 

Kasiula ależ masz tempo ...zazdraszczam...ale tak pozytywnie ...

[kaśka maciej]

A mówią że las rośnie powoli

U Was Kaśka cuda jakieś się wyrabiają że tak szybko wyrósł

I tak równiutko w dodatku

Idziecie jak burza

 

PS. Nie widziałam naszego zdjątka

 

powtórzę, spox, Ty wklej nasze

[kaśka maciej]

A w ogóle dziewczyny to dzięki za odwiedziny, bo juz komentarze i dziennik spadły na łeb i szyję

 

Uzupełniam dziennik w takim razie

Jak to powiedziała Reyzel chyba : opuściłam się w pisaniu jak baranie jaja

[rrmi]

Faktycznie .

Wez sie za siebie

[kaśka maciej]

Faktycznie .

Wez sie za siebie

 

Heloł

[malmuc]

Hej

cos mnie tu nie pasuje

dopiero co patrzałam jak płot stawiaja

a dziś już strop sie leje

rety! zazdroszcze wam tych emocji, tej radości

jeszcze pamietam

jak serce wali kiedy mury rosną, prawie wtedy jak zobaczyłam swojego przyszłego

potem też wali serce, ale najczęściej z powodu "fachowców" , zakupów = cen

Pozdrawiam i apeluje o częstsze wpisy w dziennik

[Gość]

No nie wiem Kaśka czy mnie nie przeganiasz przypadkiem W sobotę to sprawdzę

A co z tym zdjęciem z tobą i z Maxi cooooooo? Myslałaś że zapomnę?

[Reyzel]

No Kasia , jeśli dziś Ci zalewają strop to już Cię prawie ( robi - już nie taką wielką - różnicę ) dogoniłam Bo mój ma być zalewany jutro bądź w najdalej w poniedziałek!

A z tymi baranimi jajami ... To Kolakao w swoich komentarzach tak się sama podsumowała a ja się tylko mogę "obiema ręcami" pod tym podpisać . Niestety

[malmuc]

śpiesze z gratulacjami

cosik jeszcze będziecie dziś zalewać ?

[kaśka maciej]

śpiesze z gratulacjami

cosik jeszcze będziecie dziś zalewać ?

 

pewnie tak

[maksiu]

Kasieńko... dziś będzie mały ochrzan

 

 

nie przystoi pięknej kobiecie używać 'takiego' słownictwa publicznie, wiesz co mam na myśli?

pozdrawiam

m.

[kaśka maciej]

Kasieńko... dziś będzie mały ochrzan

 

 

nie przystoi pięknej kobiecie używać 'takiego' słownictwa publicznie, wiesz co mam na myśli?

pozdrawiam

m.

 

 

już więcej nie będę, obiecuję

[malmuc]

he! jakieś czerwone płyny widzę w lampce, domniemywam ze to winko

ale to cos ze srebrnym kapsielkiem to jakoś na wino nie wygląda

[ruskowa]

Witaj Kasiu!

Chociaż nie udzielam się w Twoich komentarzach, to śledzę dziennik na bieżąco i gorąco dopinguję. Gratulacje z powodu skutecznego zalania

Mam właśnie pytanie dotyczące stropu. Czy mieliście w projekcie monolit, czy sami zdecydowaliście się na niego? A jeśli tak, to z jakich pobudek

Ja mam mieć terivę, a majster sugeruje monolit- twierdzi, że solidniejszy i sama nie wiem.... Normalnie rozdarta sosna jestem....

[maksiu]

Kasieńko... dziś będzie mały ochrzan

 

 

nie przystoi pięknej kobiecie używać 'takiego' słownictwa publicznie, wiesz co mam na myśli?

pozdrawiam

m.

 

 

już więcej nie będę, obiecuję

 

no ze by to było przed ostatni raz... bo potem ....

pozdrawiam

m.