Reyzel 11.09.2008 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Jak pakowanie Kasiu ?? sprawnie idzie ?? Przewozicie stopniowo juz jakies rzeczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 11.09.2008 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Kasia, chyba nie możesz wyjść zza kartonów, bo już się nie odezwałaś Czy pomoc na weekend potrzebna ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 11.09.2008 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 buziaki Kasiuno w końcu jakiś facet się zjawił!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.09.2008 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 buziaki Kasiuno w końcu jakiś facet się zjawił!!Ty sie do Krolika nie przyzwyczajaj Jak tam Kasiu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 11.09.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Jak pakowanie Kasiu ?? sprawnie idzie ?? Przewozicie stopniowo juz jakies rzeczy ?Dziś od przjaciółki mojej serdecznej dostałam kartonów całą masę. Pakowanie w przyszłym tygodniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 11.09.2008 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Hejka, Kasiu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 11.09.2008 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 buziaki Kasiuno w końcu jakiś facet się zjawił!!Ty sie do Krolika nie przyzwyczajaj Jak tam Kasiu ?różnie, raz lepiej raz gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.09.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Jak pakowanie Kasiu ?? sprawnie idzie ?? Przewozicie stopniowo juz jakies rzeczy ?Dziś od przjaciółki mojej serdecznej dostałam kartonów całą masę. Pakowanie w przyszłym tygodniu... Nie ma to jak serdeczna przyjaciolka, moja tez mi zalatwila duzo kartonow, ale moje to troche jeszcze musza zaczekac az je zapelnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 12.09.2008 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Jak pakowanie Kasiu ?? sprawnie idzie ?? Przewozicie stopniowo juz jakies rzeczy ?Dziś od przjaciółki mojej serdecznej dostałam kartonów całą masę. Pakowanie w przyszłym tygodniu... Nooo to największa praca przed Tobą Kasiu ... Ja nie mogłam wyjść z podziwu ile rzeczy miałam w szafkach... jakaś tragedia Najlepiej to stopniowo przewozić i od razu rozpakowywać . Bo inaczej się zawalisz totalnie i efekt będzie taki, że totalny burdel będzie i w mieszkaniu i w domu A tak wogóle to dzien dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.09.2008 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Kasiu, życzę przyjemnego pakowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 12.09.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 A znajomi zdecydowali że biorą ze sobą tylko ubrania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 12.09.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 A znajomi zdecydowali że biorą ze sobą tylko ubrania No nieźle. Mówiąc szczerze nie wyobrażam sobie kupowania dosłownie WSZYSTKIEGO od nowa Chyba, ze by to zrobić jeszcze przed przeprowadzką - urządzić cały dom, wyposażyć sobie we wszystko (talerze, kubki, szklanki, garnki, sztućce, otwieracz do wina , kopystki, ręczniki .... ) a potem zabrać tylko ubrania i już mieszkać To by mogło być całkiem miłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 12.09.2008 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Pewnie Jak się ma kupę kasy Zazwyczaj po wykończeniówce nie stac już nawet człowieka na ręcznik z biedronki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 12.09.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Pewnie Jak się ma kupę kasy Zazwyczaj po wykończeniówce nie stac już nawet człowieka na ręcznik z biedronki To taki drobny szczególik ale najważniejszy I zdecydowanie masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 12.09.2008 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 nie mówiąc o tym że coś przeciez trzeba zrobić z tymi starymi. nie da się ich ot tak po prostu zostawić w szafach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.09.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Reyzel, Twój pomysł jest niezły Mieć do przeprowadzki tylko same ciuchy - to by piękne było Chociaż w moim przypadku (nie mieliśmy mebli bo wynajmowaliśmy urządzone mieszkanie przez prawie 10 lat) to i tak bardzo różnistych rzeczy się nazbierało. I to co mówi efilo - po przeprowadzce nie było nas już stać na zakup nowych mebli (tylko te konieczne tzn. łóżka ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 12.09.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 No chyba że się sprzedaje mieszkanie z całym wyposażeniem Nie wiem jak to jest w takim przypadku Właśnie nie wiem, czy przypadkiem Kasia tak nie sprzedała swojego mieszkania ? A może to Mayland była ?? Łomatko... stara juz jestem i mam sklerozę Ale to i tak chyba nie dotyczy ręczników czy pościeli Jakoś sobie nie wyobrażam też, żeby korzystać z talerzy i szklanek używanych wcześniej przez innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 12.09.2008 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Kupowac nowe fajnie jest. Ja juz 3 razy od zera kupowalam . Raz kiedy przeprowadzailismy sie do pierwszego domu . Drugi w Ameryce i trzeci teraz w Polsce. Wciaz nie mam korkociagu i wyciskarki do czosnku Kasiunia Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.09.2008 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 dzień dobry fakt że raczej na całą nówkę nie stać jak się wprowadzałam do nowego mieszkania (znaczy stare ono było ale moje nowe ) to też mi mózg parował co jeszcze brakuje co będzie potrzebne i skąd kasę wziąść ale na szczęście większością rzeczy zostałam obdarzona - nie ma jak zapobiegliwa babcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 12.09.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Kupowac nowe fajnie jest. Ja juz 3 razy od zera kupowalam . Raz kiedy przeprowadzailismy sie do pierwszego domu . Drugi w Ameryce i trzeci teraz w Polsce. Wciaz nie mam korkociagu i wyciskarki do czosnku Kasiunia Buziaki Rrmisiu pozazdroszczę Kiedyś może też tak mi się uda zrobić... może przy kolejnym domu... ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.