kaśki macieja faktów i wiadomosci z budowy komentarze

[mayland]

Oj mi sie tak tylko przypomniałam że kiedyś coś takiego czytałam. Kurcze, chyba zdrażniłam Was tylko tą uwagą Niepotrzebnie...

Sama mam jazdy. Takie rozerwanie między tradycją (wianki czosnku, papryczki, malowana porcelana, zapachy ciasta, kwiaty, serwetki) a nowoczesnoscią (błyski stali, chłodne światło, sterylność, przeźroczyste szkło, proste kształty, sushi).

Ja to chyba pomieszam bo nie stać mnie na konsekwencję

[braza]

To nie tak, ja się nie denerwuję!!!! Wianki czosnku, kamionka, wiklina itp. to też nie dla mnie, tak jak stal i minimalizm!!! Podobają mi się kuchnie ciepłe, Reyzel bardzo ładnie to określiła - nie koniecznie trzymanie się mocno jakiegoś określonego stylu - angielski, prowansalski czy rustykalny. Kuchnia ma być dla mnie miejsce miłym i ciepłym, a każdy z nas w sobie tylko znany sposób takie miejsce stwarza I faktycznie, odnosze wrażenie że moja będzie pomieszaniem, bo przecież nowoczesny będzie choćby sprzęt, aczkolwiek utrzymany właśnie bardziej w takim klasycznym stylu, nie super modern!!!

[Reyzel]

No własnie, nikt się nie denerwuje Mayland !!! To sama przyjemnośc powymieniać się uwagami i często po takich dysputach nasuwają się jakieś "własne" pomysły i rozwiązania

 

Ja pewnie tez nie będę konsekwentna ( jak napisała Maynald ), nie będzie żadnego konkretnego stylu ( jak pisze Braza ) tylko stworzę swój własny klimat.

To samo będzie z każdym innym wnętrzem w domu - np. salon : ciepło kominka, nie w nowoczenym stylu, rozłożyste skórzane ciepłe kanapy a do tego szklana ława, stalowe dodatki ... Ani to nowoczesne ani bardzo klasyczne. Po prostu wnętrza, w których się będziemy dobrze czuli.

I pewnie kazdy zrobi podobnie - po prostu dla siebie

[kaśka maciej]

Kaska a kiedy planujecie nakrywac dom, bede w sobote w okolicach zawiercia - jeszcze nie wiem dokladnie gdzie bo mamy sie z wlascicielami od tych psow spotkac na trasie gdzies

 

Kurcze, super!!!!

Dachówkę mają klaść dopiero w poniedziałek, ale w sobotę jestem dopstępna i na miejscu, byłoby extra się spotkać choćby na chwilkę

Podaj jakieś namiary kiedy, gdzie o której??

Może być na priv

[kaśka maciej]

Heeeeheheheheh, ale się dyskusja wywiązała

Jeśli chodzi o nas to już pisałam wyżej, wolę nowoczesną niż tradycyjna. Co nie znaczy, że ma to być coś na kształt promu kosmicznego, gdzie nie wiadomo, czy to szafka, czy to szuflada, czy Bóg jeden wie co jeszcze

Sterylność nie leży w mojej naturze

jednak podobają mi się nowoczesne rozwiązania takie jak szuflady z blumem, szafki cargo, duże lodówki side by side. Taki sprzęt raczej nie pasi do kuchni rustykalnej

Ale każdy urządza dom dla siebie!!! a nie dla innych to nam ma się podobać przede wszystkim.

 

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

[braza]

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

 

A to są takie, na których nie widać Ptaki mają to do siebie, że robią to w sposób wręcz genialny!!! Zawsze i wszędzie widać

[kaśka maciej]

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

 

A to są takie, na których nie widać Ptaki mają to do siebie, że robią to w sposób wręcz genialny!!! Zawsze i wszędzie widać

 

noo chyba, że biała dachówka by była to wtedy niee widac

[braza]

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

 

A to są takie, na których nie widać Ptaki mają to do siebie, że robią to w sposób wręcz genialny!!! Zawsze i wszędzie widać

 

noo chyba, że biała dachówka by była to wtedy niee widac

 

Prawda

[rrmi]

Na dach to sie patrzy jak jest akurat w robocie.

Pozniej to juz niekoniecznie , wiec spoko .

Chociaz ja na swoj czesto patrze , bardzo mi sie on podoba jednak

To i Ty moze tez bedziesz swoj pdziwiala dlugo

[kaśka maciej]

Na dach to sie patrzy jak jest akurat w robocie.

Pozniej to juz niekoniecznie , wiec spoko .

Chociaz ja na swoj czesto patrze , bardzo mi sie on podoba jednak

To i Ty moze tez bedziesz swoj pdziwiala dlugo

 

Ależ ja właśnie taki mam zamiar: patrzeć i podziwiać!!

Taki wybraliśmy, bo taki nam się podobał

Jednego tylko nie lubię: jak ktoś uważa się się za znawcę tematu, a nim najnormalniej nie jest. I zawsze mówię: mnie się to nie podoba, a nie: to jest brzydkie, nieładne

[rrmi]

I zawsze mówię: mnie się to nie podoba, a nie: to jest brzydkie, nieładne

na wieki wiekow

[kaśka maciej]

I zawsze mówię: mnie się to nie podoba, a nie: to jest brzydkie, nieładne

na wieki wiekow

Amen.

[braza]

I zawsze mówię: mnie się to nie podoba, a nie: to jest brzydkie, nieładne

na wieki wiekow

 

Amen

[Gość]

Heeeeheheheheh, ale się dyskusja wywiązała

Jeśli chodzi o nas to już pisałam wyżej, wolę nowoczesną niż tradycyjna. Co nie znaczy, że ma to być coś na kształt promu kosmicznego, gdzie nie wiadomo, czy to szafka, czy to szuflada, czy Bóg jeden wie co jeszcze

Sterylność nie leży w mojej naturze

jednak podobają mi się nowoczesne rozwiązania takie jak szuflady z blumem, szafki cargo, duże lodówki side by side. Taki sprzęt raczej nie pasi do kuchni rustykalnej

Ale każdy urządza dom dla siebie!!! a nie dla innych to nam ma się podobać przede wszystkim.

 

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

a co to jest borcuch? I kto ci to powiedział?

[kaśka maciej]

Heeeeheheheheh, ale się dyskusja wywiązała

Jeśli chodzi o nas to już pisałam wyżej, wolę nowoczesną niż tradycyjna. Co nie znaczy, że ma to być coś na kształt promu kosmicznego, gdzie nie wiadomo, czy to szafka, czy to szuflada, czy Bóg jeden wie co jeszcze

Sterylność nie leży w mojej naturze

jednak podobają mi się nowoczesne rozwiązania takie jak szuflady z blumem, szafki cargo, duże lodówki side by side. Taki sprzęt raczej nie pasi do kuchni rustykalnej

Ale każdy urządza dom dla siebie!!! a nie dla innych to nam ma się podobać przede wszystkim.

 

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

a co to jest borcuch? I kto ci to powiedział?

 

borcuch, jest to coś lub ktoś brudny, zaniedbany, zniszczony

a w życiu byś nie zgadła kto to powiedział....

teściowie

dodając jeszcze tekst: coś Ty zrobiła Tomkowi, że on się zgodził na taką dachówkę???? Czujesz???

Tearz to mi się śmiac chce, ale wkr.....!@#$ byłam wtedy na mksa

[andzik.78]

Kasiu ja padłam na kolana przed płytą gazową Ardo - PFS 6040

http://www.electrosharks.pl/galerie/plyta-gazowa-ardo-pfs-60_1064.jpg i do niej piekarnik elektryczny HRN 060 http://sklep.stelar.pl/files/products/piekarnik_ardo_HRN060R.jpg

 

Od 10 lat używam lodówki Ardo i jestem zadowolona.

 

a droga taka kuchenka jest???? cudo po prostu

[andzik.78]

Heeeeheheheheh, ale się dyskusja wywiązała

Jeśli chodzi o nas to już pisałam wyżej, wolę nowoczesną niż tradycyjna. Co nie znaczy, że ma to być coś na kształt promu kosmicznego, gdzie nie wiadomo, czy to szafka, czy to szuflada, czy Bóg jeden wie co jeszcze

Sterylność nie leży w mojej naturze

jednak podobają mi się nowoczesne rozwiązania takie jak szuflady z blumem, szafki cargo, duże lodówki side by side. Taki sprzęt raczej nie pasi do kuchni rustykalnej

Ale każdy urządza dom dla siebie!!! a nie dla innych to nam ma się podobać przede wszystkim.

 

Ja na przykład usłyszałam, że nasza dachówka to taki borcuch, od razu brudna, i jak ptak przeleci i się zesra to od razu będzie widać

a co to jest borcuch? I kto ci to powiedział?

 

borcuch, jest to coś lub ktoś brudny, zaniedbany, zniszczony

a w życiu byś nie zgadła kto to powiedział....

teściowie

dodając jeszcze tekst: coś Ty zrobiła Tomkowi, że on się zgodził na taką dachówkę???? Czujesz???

Tearz to mi się śmiac chce, ale wkr.....!@#$ byłam wtedy na mksa

ło matko

najważniejsze,że WAM sie podoba.. a teściów się nie wybiera....moja też dużo mówi... I nie dziwię się,że byłaś wkur..a

a co byś powiedziała na to : moja koleżanka pokazała przyszłej teściowej model sukienki ślubnej w internecie jaką będzie miała na ślubie, a ta jej odpowiedziała,że nigdy czegoś takiego by nie założyła i wątpi czy jej synowi będzie się podobać...ślub miała przez to zepsuty.(wiem ,że to z innej beczki i nie ten wątek, ale musiałam to napisać -wszystkich urażonych przepraszam)

[kaśka maciej]

a co byś powiedziała na to : moja koleżanka pokazała przyszłej teściowej model sukienki ślubnej w internecie jaką będzie miała na ślubie, a ta jej odpowiedziała,że nigdy czegoś takiego by nie założyła i wątpi czy jej synowi będzie się podobać...ślub miała przez to zepsuty.(wiem ,że to z innej beczki i nie ten wątek, ale musiałam to napisać -wszystkich urażonych przepraszam)

 

pomylone babsko, stare i zazdrosne w dodatku

[sylvia1]

Kasia a czy pan w gazownie nie ma jakiejś koleżanki lub lepszego kolegi do pouśmiechania ? dobrą metoda jest "na nieporadną" na zasadzie ojej ale to co ja mam teraz zrobić ale zaraz to jak to? to co? a może mi pan jeszcze raz wyjaśnić? itp itd.. wtedy taka osoba czuje się ważna i wszystko za Ciebie pozałatwia

[aniawmuratorze]

Kasia ja na temat łazienek pralki i suszenia. W moim projekcie na dole jest mała łazienka dla gości a obok gospodarczy w którym chcę mnieć pralkę i sznurki. Na górze nad pom. gosp. jest duża łazienka na górze są też sypialnie i szafy a z szaf będę wychodzić brudne ciuchy myślę żeby sobie zsyp zrobić tzn dziurę jakoś zabudowaną w stropie. Otwieram szafeczkę ciuszki myk do dziury a na dole czeka już na nie kosz i praleczka żeby się jeszcze samo prało rozwieszało i prasowalo to by było o Nobla bym wystąpiła za takie rozwiązanie