markoto 17.03.2009 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 U mnie jedno dziecie wychodzi z choroby a drugie juz zaczyna kaszlec i tak non stop, czasami choruja razem. Amelii od wrzesnia nie moge zaszczepic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 17.03.2009 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 U nas nie jest tak źle... W zasadzie to tylko dwa razy mi się dziewczynki w zimie rozłożyły - oczywiście najpierw Zuza, a potem od niej zaraziła się Martynka... Mam nadzieję, że na wiosnę i latem troszkę odporności złapiemy, bo chcę Zuzę puścić od września do przedszkola. Aż się boję co to będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 17.03.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 No moje sa wlasnie w przedszkolu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 17.03.2009 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 No to już wiem co mnie czeka...! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.03.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 bry przylazłam powiedzieć może Kasica zauważy ja zauważyłem ....... teraz a Kasia chyba czopeczka sztrykuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 18.03.2009 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 dzien dobry. mam dzis wolne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 bry przylazłam powiedzieć może Kasica zauważy zauważy, zauważy Strzałeczka Dandi, już wkleiłam swoje schody. te twoje tak średnio mi się podobają, ale skoro mądrzejsi mówią, że może tak być, to daj spokój. Jea, nie namierzyłam i jestem wściekła z tego powodu. Ale ogólnoświatowej histerii nie będe wzbudzać Mikuś, to salon w Katowicach i Gliwicach http://www.firany-taraday.com maryś, nieee nie jestem zła, no rozumiem, że chore jesteście, ale tak sie nastawiłam że przyjedziecie, a tu ZONK. Ale co się odwlecze... Dzieci się wychorują w przedszkolu, trza to jakoś przetrwac jamlesik, co to sztrykuje?? ania, ja jeszcze też mam wolne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.03.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 dzień dobry no tak wszystkie dzieciaki choruja ja juz coś słyszałam że Piotrusia rozkłada a już tak dobrze było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.03.2009 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 jamlesik, co to sztrykuje?? prawie to samo co heklować sztrykować - robić na drutach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 jamlesik, co to sztrykuje?? prawie to samo co heklować sztrykować - robić na drutach kiedyś sobie zrobiłam, nie nadawała się do wyjścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 18.03.2009 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 jamlesik, co to sztrykuje?? prawie to samo co heklować sztrykować - robić na drutach dobrze , zes jej napisol czopeczka a nie mycka , bo zas by sie gupio pytala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 jamlesik, co to sztrykuje?? prawie to samo co heklować sztrykować - robić na drutach dobrze , zes jej napisol czopeczka a nie mycka , bo zas by sie gupio pytala akurat mycke znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.03.2009 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 jamlesik, co to sztrykuje?? prawie to samo co heklować sztrykować - robić na drutach dobrze , zes jej napisol czopeczka a nie mycka , bo zas by sie gupio pytala akurat mycke znam a heklowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 a heklowanie umiem, nawet zrobiłam sobie keidyś szal, w którym wychodziłam do ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.03.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 a heklowanie umiem, nawet zrobiłam sobie keidyś szal, w którym wychodziłam do ludzi zdolno dziołcha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skaba 18.03.2009 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 ello! kasia mój szanowny małżon zrobił własnie odwodnienie wokół domu.. tak się zawziął, że jak zobaczyłam rów, który wykopał to się najpierw zastanawiałam czym go tak wkurzyłam (rów głęboki na jakie 120cm, a długi.. no z 40 metrów będzie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 ello! kasia mój szanowny małżon zrobił własnie odwodnienie wokół domu.. tak się zawziął, że jak zobaczyłam rów, który wykopał to się najpierw zastanawiałam czym go tak wkurzyłam (rów głęboki na jakie 120cm, a długi.. no z 40 metrów będzie ) Skaba, wokół domu mam zrobione, rynny spięte i do studni wpuszczone. Sęk w tym, że mam dosłownie 2 miejsca, w których robią się duuuuże kałuże i woda potrafi stać ze 2 dni. Fakt, ze teraz taka pogoda, roztopy, itp. I pojęcia nie mam jak tą wodę z dwóch kałuż zebrac i wpuścić w tą studnię Wolałabym zorbić to teraz, bo jak "wyhoduję" w końcu trawnik i okaże się, ze jednak trawa sobie z tym nie radzi to mnie szlag jasny trafi, jak bym musiała kopac w trawie Na dodatek te kałuże są tak kuźwa w centralnym miejscu na działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 18.03.2009 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 zrób oczko wodne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.03.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 zrób oczko wodne błagam To jest jedyna rzecz jakiej nigdy nie brałam pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.03.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 N Skoro zbiera sie tam woda to są niecki. Dosyp ziemi (podnieś ten teren), posiej trawę i woda bedzie spływać gdzie indziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.