Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaśki macieja faktów i wiadomosci z budowy komentarze


Recommended Posts

to ja się udzielę...

 

:)

 

donice bellissimo

straszliwie mi siem podobajom

chociaż ja planuje niestety coś bardziej eee... rustykalnego może, bo obawiam się że do mojej chaupy nie spasują,

ale gdybym miała domek jak Twój to by na pewno wylądowały koło domu...

 

co do ekranów, to widzą mi się bardzo oryginalne

ale trudno w sumie ocenić ich urodę ze zdjęć

nie wiem, czy to takie wrażenie, czy tak chaotycznie ta ramka jakaś

czy nie lepiej by były same te ekrany bez tego czegoś za nimi?

za dużo mi się widzi tych płaszczyzn,

ale to kurka trza by na żywo stwierdzić :)

 

taras the best, nie dziwię się, że się wszyscy pchają drzwiami i oknami...

no i mebelki

fiu fiu

 

generalnie, kawał dobrej roboty aranżacyjnej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kaśka maciej

    7060

  • wu

    1884

  • mayland

    1356

  • braza

    1264

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

eee bosz, dobrze, że ja planuje chwasty a nie trawę z rolki :o

 

znaczy się chwasty postaram się wyplenić,

ale angielski trawnik, to na szczęście nawet nie pasuje na moim polu...

bo bym zbankrutowała doszczętnie... :)

 

a ciekawam za co te 7 zł ? za sianie deptanie i takie tam?

i jak z gwarancją na trawnik? ;)

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też są moje kolory: antarcytowy dach, prawie biała elewacja ( nieeee ecruuu) i okna w kolorze amarena a nie złoty dąb,

 

no i jak tu z kobietami o kolorach rozmawiać ? w życiu nie słyszałem o takim kolorze amarena

jak byłem mały to miałem kredki, farbki, flamastry, ale nigdy żaden kolor nie nazywał się amarena, były czarny, biały, czerwony, niebieski, zielony, żółty, brązowy, fioletowy i in. ale nigdy amarena. co to za kolor jest ?

 

mnie się w każdym razie ta makarena podoba i niech tak zostanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia a weź kobieto przywieź ziemi nawet i 3 wywrotki ładnie rozgarnij pograb sobie posiej nasionka puść dziecka coby ładnie udeptały te nasionka uczciwie podlej i przykryj folią a może to włóknina była :roll: z drogi nie było widać tak na Villa Verde trawnik robili pewnie podlewali w miedzyczasie ale coś po kole 2 tygodniach jak folię/włókninę zdjęli to był cacy trawniczek równiutki i zieleniutki :wink: i tak taniej wyjdzie :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawka kosztowala nas 200 zl - 2 wielkie wory (jeszcze tyl domu robilismy) i troche pracy (1 dzien). Nawet jak dojdzie Ci kilka wywrotek ziemi to wyjdzie duzo mniej niz ceny jakie podalas.

My tylko posialismy i podlewalismy i trawa sama rosnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też są moje kolory: antarcytowy dach, prawie biała elewacja ( nieeee ecruuu) i okna w kolorze amarena a nie złoty dąb,

 

no i jak tu z kobietami o kolorach rozmawiać ? w życiu nie słyszałem o takim kolorze amarena

jak byłem mały to miałem kredki, farbki, flamastry, ale nigdy żaden kolor nie nazywał się amarena, były czarny, biały, czerwony, niebieski, zielony, żółty, brązowy, fioletowy i in. ale nigdy amarena. co to za kolor jest ?

 

mnie się w każdym razie ta makarena podoba i niech tak zostanie

przemus, już jestes moim ulubionym forumowiczem :lol:

 

Amarena to nic innego jak wiśnia/czereśnia po włosku podobno :roll:

jest zdecydowanie jasniejsza i chłodniejsza od złotego dębu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia a weź kobieto przywieź ziemi nawet i 3 wywrotki ładnie rozgarnij pograb sobie posiej nasionka puść dziecka coby ładnie udeptały te nasionka uczciwie podlej i przykryj folią a może to włóknina była :roll: z drogi nie było widać tak na Villa Verde trawnik robili pewnie podlewali w miedzyczasie ale coś po kole 2 tygodniach jak folię/włókninę zdjęli to był cacy trawniczek równiutki i zieleniutki :wink: i tak taniej wyjdzie :wink:
Wuśka, a czy ty myslisz, że nie myślałam o takim pomysle???????

Z tym, że ja potrzebuję tak minimum 4 wywrotki, 5 byłoby najlepiej ( 5x400zł za wywrotkę ziemi odchwaszczonej, bez kamieni i patyków=2000zł, ale nie wiem czy u nas taką ziemię dostanę za te 400zł), nasiona jakies 300zł/400zł czyli już mam 2400zł. Do tego dochodzi robota :roll: Nie wiem ewentualnie kiedy miałabym to robic :roll: Tata nie wchodzi w rachubę, maż mój rowniez. Sama to ja se moge ale palcem w bucie pogrzebac :x :x :x

Ta trawa za 7 zł to jest sianie. Musisz mieć własną ziemię, gotowe podłoże. Wiec uważam, że to zupełnie bez sensu brac ta opcję pod uwage, bo jak mam już gotową ziemię, to se sama moge to zasiac. ALE JA NIE MAM ZIEMIIIII :evil: I najgorsze jest to, że fajnej ziemi po prostu zywczajnie nie można dostać :evil: :evil: :evil: FUCK :evil: No i jeszcze trzeba by odchwaścić to co już nam zdążyło urosnąć, jakąś glebogryzarką tą ziemię potraktować :-?

Eeeeeeeeee, ide do roboty, tam się wyżyję :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta trawa to na Dzień Dziecka już ma urosnąć :roll:

bo jak są już chwasty to raczej Roundapem potraktować, ale tak za dwa tygodnie,

bo jeszcze wszystko z ziemi nie wylazło, po 3-4 tygodniach wygrabić uschnięte,

potem glebogryzarka, ta przywieziona ziemia, wyrównać , siać, wałować i podlewać,

tak, że sianie to około 1 czerwca,

potem z piwem w ręku czekać na zielone :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kaśka!

 

Parę dni mnie nie było a u Ciebie tyle nowości! :o

I to jakie nowości...! 8) Firaneczki miodzio - mamy ten sam gust, hehe Przed Świętami odebrałam firanki do mieszkania (zamówiła je chyba z pół roku temu.. :roll: ) i nie powiem ale uszyte są niemal identycznie...! :lol: :lol: :lol:

 

A donice przed dom piękne - wejście samo zaprasza do środka!

Ja szukam brązowych kwadratowych, najlepiej różnych wysokości... Widziałam ładne w katalogu z Castoramy - muszę je teraz upolować.

 

Lecę poczytać zaległości!

Miłego weekendu, paptki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roundup? :o

A wiesz, że może się Twój pies zatruć tym?

I dzieci Twoje?

 

Ze nie wspomnę o kotach sąsiedzkich. :lol: :p

 

 

Już lepiej glebogryzarkę pożyczyć i pojechać kilka razy w odstępach kilkudniowych. :roll:

Albo poświęcić jeden dzień i wydrzec chwaściska ręcznie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...