Poddasze-styropianem

[tomek1950]

Trzeba to pokochać albo mieć kota na etacie.

 

 

Całe szczęście mam na etacie aż trzy

Swoja drogą, ciekawe, czy jest jakiś materiał izolacyjny, w którym te cholery nie buszują? Chyba jedynie wata szklana, ale tego nie stosuje się już. A myszy jakoś nie mogę pokochać, no może oprócz Micky Mouse

Axenty, w wacie szlanej tez buszuja. Rozbierałem kiedyś piec piekarski. Śladów

było duzo, a izolowany był bardzo nieprzyjemną watą szklaną.

Chyba tylko stłuczka.

[demex]

Trzeba to pokochać albo mieć kota na etacie.

 

 

Całe szczęście mam na etacie aż trzy

Swoja drogą, ciekawe, czy jest jakiś materiał izolacyjny, w którym te cholery nie buszują? Chyba jedynie wata szklana, ale tego nie stosuje się już. A myszy jakoś nie mogę pokochać, no może oprócz Micky Mouse

Axenty, w wacie szlanej tez buszuja. Rozbierałem kiedyś piec piekarski. Śladów

było duzo, a izolowany był bardzo nieprzyjemną watą szklaną.

Chyba tylko stłuczka.

Dokładnie tak. Mam domek letniskowy który dla oszczędności (odpadki z ocieplania ciepłociągów) był ocieplony "wojłokiem szklanym" (taka była oficjalna nazwa). Jak sobie przypomnę robotę to od razu mnie wszystko swędzi

Ale do rzeczy. Myszy sobie porobiły ścieżki i buszują. Trutka jesienią załatwia sprawę.

 

I myszy sobie porobiły korytarzyki :

[janrenovate]

Znam przypadek ze myszy zagnieździły sie w kanale wentylacyjnym na poddaszu.

Jak sie tam dostały skubaniutkie,via komin??

Jak sie pozbyć drani??

[KSERO]

Jedynym ratunkiem jest po prostu łowna kotka, lub kot.